Właścicielka
Otyły mężczyzna w średnim wieku o długich włosach i krzaczastej brodzie stał za ladą w barze, polewając właśnie komuś drinka obok.
Skoro to on, to co tu się chlastać?
Kiedy tamten skończył nalewać to podszedł do lady, gdzie tamten stał.
-Gruby Mike, jak się nie mylę? -zagadał, by to jakoś rozpocząć.