- Wiesz co... Zacznijmy od tatuażu. Zaraz przyjdę. - Evans na chwilę zostawił Cię samego w biurze ale paru minutach wrócił z innym motocyklistą, który miał sprzęt do zrobienia tatuażu.
- Usiądź spokojnie. - Zdjąłeś kurtkę, podwinąłeś rękawy. Tatuażysta zaczął Ci robić tatuaż na prawym ramieniu. Trochę Cię to bolało, ale jak na pierwszy raz to nieźle znosiłeś ból. Po godzinie delikatnego bólu gangster skończył. A tatuaż był gotowy.
// Dokładny wygląd tatuażu tutaj:
//