Ether pisze:

Prosimy o możliwość bezpiecznego przepływu obok Waszego wybrzeża, a także, gdy zajdzie taka potrzeba, w związku, z np. sztormami/burzami - otwarcia dla naszych JEDNOSTEK PŁYWAJĄCYCH portów, udzielając im schronienia i uzupełnienia zapasów.

Miedziobriodzi muszą się zastanowić

m8, bez Ciebie mój plan mi się nie uda. Trafiło Ci się, że jesteś najważniejszym punktem w mojej "podróży".

Ether pisze:
Prosimy o możliwość bezpiecznego przepływu obok Waszego wybrzeża, a także, gdy zajdzie taka potrzeba, w związku, z np. sztormami/burzami - otwarcia dla naszych JEDNOSTEK PŁYWAJĄCYCH portów, udzielając im schronienia i uzupełnienia zapasów.

Degant, Cheeki?

Zgadzam się ale pod warunkiem że w czasie pobytu w moich portach wasi ludzie będą rozbrojenni. Broń będzie zwrócona przed wypłynięciem statku z portu

Stoi. (:

// Czyli Ether serio chce zrobić przeprawę statków, a nie okrętów. Czyli nie ma się czego obawiać (: //

//Powiedz to Vaderowi//

///Jeszcze jeden komentarz pod moim adresem, a zawieszę dostawę majonezu do twojego państwa///

Zgadzam się, Dożo Vaderichi.

Tura Trzecia

Gremlińskie Imperium Golemów
Krasnoludy Gromowładne przypominają o kolejnej racie haraczu.
Klejnot Lasu oświadcza, że od dawna miał z Drakonidami na pieńku, więc chętnie wspomoże Gremliny w ich wojnie z tym krajem, jednakże nie ma co liczyć, aby Elfy udzieliły podobnej pomocy Krasnoludzkiemu Imperium Miedziobrodych.

Carat Moskoni
Goblińska Spółka Handlowa Grogona oraz Dyrektoriat Hobbicko-Skrzacki żądają zwrotu złota, jakie wpłacili ich kandydaci do moskońskiego skarbca, (pierwszy bot dał 500, a drugi 1000) skoro zostali odrzuceni przez Cara.
Wielkie Księstwo Shenara, Krasnoludy Gromowładne, Rechoczący Czerep, Czarne Słońce i Zjednoczone Klany Północy, z racji odrzucenia ich kandydatów, odcinają się, zarówno dyplomatycznie, jak i handlowo, od Caratu na czas nieokreślony. Każdy z tych krajów, osobno i wspólnie, zadeklarował również, że na tym nie skończą się nieprzyjemności.
Jedynie Elfy przyjęły odmowę z godnością i nie wykazały jakichkolwiek negatywnych relacji względem Caratu, co dowodzi, że albo potrafią przegrywać z honorem, albo skutecznie maskują złość względem Cara.
Gorni informuje Carat Moskoni, że zawieszenie broni pomiędzy tymi krajami właśnie dobiegło końca.

Etheron
Księstwa Graniczne zostały zaatakowane i podbite przez Rechoczący Czerep, pozostałe, które zdołały się obronić lub uniknąć tego losu dzięki swojemu położeniu żądają wypełnienia od Etheronu swoich zobowiązań i zaatakowania Goblinów lub wspomożenia Księstw w jakikolwiek inny sposób.

Krasnoludzkie Imperium Miedziobrodych
Centaurze Stepy proponują Imperium pomoc w wojnie z Drakonidami, Gromowładnymi w ich kraju i bandytami w zamian za odwdzięczenie się tym samym względem zdradzieckich Plemion Zielonoskórych i Hordy.

Eshistan
Księstwa mogłyby przystać na Twoją propozycję, gdyby nie pojawienie się Demonów, które tak bardzo przeraziło ich władców, że nie zamierzają włączyć się do walki po żadnej stronie.

Ceshon
Klan Burej Łuski prosi Ceshon o zgodę na przemarsz swoich wojsk przez jego terytorium.

Poza tym brak ofert dyplomatycznych ze strony botów.

Możecie wydawać rozkazy.

Ceshon
A co jest tego powodem?

Chęć wsparcia sojuszników Klanu, czyli Państwa Czarnej Łuski, w jego walce ze Skavenami.

Rodos do Ceshon.
Wasz Mutagenista miał ogromne szanse, żeby nie zostać wybranym na męża córki Cara. Jego chęć zemsty na Rodos tylko dobitnie pokazuje, jak bardzo słabym emocjonalnie jest ten człowiek. Prosimy o podpisanie paktu o wzajemnej nieagresji, żeby zapobiec wojnie, która przyniesie tylko wzajemne straty. Odrzucicie jednego człowieka, ale zyskacie pewnego sojusznika, który może wam pokazać drogę ku wspólnemu i znacznemu rozwojowi.

//Prawdziwy Vader już równałby mu te bagniska z ziemią. Czemu grasz jako Pan Pokojowy?//

//Nie wchodzi na discorda, nie gra jak Vader, dawno też Angela nie obrażał... Ktoś mu się na konto włamał!

///Po co te domysły panowie? Ja chcę spokojnie rozwijać swoje państwo, a nie bawić się w głupie wojenki, które tylko odbierają dobrych ludzi z tego świata :( ///

///Bo nadmierna agresja jest z góry skazana na porażkę, a potem i tak nudna - im bardziej będziesz agresywny, tym bardziej gracze będą przekonani do twojej siły, ale jednocześnie nie będziesz zbytnio lubiany, a nikt nie będzie się odważał na jakiekolwiek pakty z takim agresorem, którego jedynym celem jest całkowita aneksja świata przedstawionego.///

Ceshon
Faktycznie, nie ma co wywoływać bezsensownej wojny, z której w rzeczywistości nie będzie żadnych korzyści i skazywać tysiące na cierpienie. Mimo, iż Ceshon zasłynął z nieludzkich eksperymentów, których sam opis może złamać nawet najtwardszego, to śmiem twierdzić, że osoby te sobie na to zasłużyły. Rozwój brzmi dziesięciokroć lepiej niż uszczuplanie liczby ludności, która ostatecznie do niczego nie doprowadzi, bo Ceshon nie patrzy na możliwość brutalnego przejęcia prowincji z pożądaniem. Zdecydowanie lepszy jest wspólny rozwój aniżeli wspólna eksterminacja, niniejszym - pakt o nieagresji zostaje podpisany. Może tym faktem pokażemy, że Ceshon nie jest potworem, który na każde wspomnienie o możliwości rozlewu krwi doznaje cielesnych uniesień, a potem posyła swoje wojska na skoszenie przez przedwieczną kosę.

//BUUU!!! Dlaczego chcecie się ziomkować, a nie walczyć?! BUUU!!!//

///Wystarczy, że już kilka lwów walczy na twojej ogromnej arenie, Cezarze. Dlaczego mielibyśmy wypuszczać kolejne dwa?///

///Jestem za stary, by unieść miecz, ale... pióro nigdy nie będzie mi ciążyło w dłoni. ///

//Nie po to robię PBF'y strategiczne, żebyście wszyscy się lubili i gadali takie piękna zdanka. Weźcie za przykład Bulwę: On nikogo nie lubi i wysławia się jak prosty mieszkaniec Łodzi.
Bez obrazy.//

///*Gracze tworzą Utopię, gdzie nie ma wojen i zła, wszyscy się śmieją, rozwijają i sięgają coraz dalej, bo złoto zamiast na armię idzie na badania*///

Kuba1001 pisze:
//Nie po to robię PBF'y strategiczne, żebyście wszyscy się lubili i gadali takie piękna zdanka. Weźcie za przykład Bulwę: On nikogo nie lubi i wysławia się jak prosty mieszkaniec Łodzi.
Bez obrazy.//

//Ja się czuję obrażony. To nie jest tak, że nikogo nie lubię, po prostu lubię wszystkich w innym sposób. Na przykład na talerzu z sosem grzybowym.

Carat do Rodos
Drogi Dożo Vaderichi, możecie przysłać nam grupę waszych słynnych awanturników hidalgo , aby ubili bestię ?

Kuba1001 pisze:
Chęć wsparcia sojuszników Klanu, czyli Państwa Czarnej Łuski, w jego walce ze Skavenami.

Ten tego... szukamy sojuszników, ktoś-coś..?

No ja bym z chęcią, ale widzisz już gobliny kupiły u mnie trochę jednostek, teraz jest szansa na duży przetarg więc...
Nic osobistego

CheekiBreekiPL pisze:
Carat do Rodos
Drogi Dożo Vaderichi, możecie przysłać nam grupę waszych słynnych awanturników hidalgo , aby ubili bestię ?

//Teraz to go cmoknij w dupę i poślij wojsko, jeśli chcesz ogarnąć ten burdel, było się tym zająć wcześniej, o czym wspominałem w każdej kolejnej turze.//

Do:
>Etheronu
Mamy jakiegos asa w rekawie? Corke na wydaniu czy cos...?

Do Gorgoroth, Spolki, Czerepu
Prosba dotyczaca warunkow podpisania pokoju

Rechoczący Czerep żąda zapewnienia, że Etheron nie będzie mieszać się w jego podboje Księstw Granicznych, którym tenże kraj obiecał pomóc oraz zarzeka sobie prawo do zatrzymania wszystkich zajętych prowincji Etheronu.
Goblińska Spółka Handlowa Grogona chce zwrotu wszystkich zajętych prowincji oraz wypłacenia odszkodowania w ilości 1000 złota oraz 100 żywności.
Gorgoroth nie ma zamiaru podpisywać żadnych traktatów pokojowych ze swoim znienawidzonym wrogiem.

Wysylam prosbe do sztabu w celu wskazania najlepszej strategii i poszukiwania najlepszyvh mozliwych sojusznikow.

Etheron jest z pewnością w niekorzystnej sytuacji, gdyż z trzema swoimi sąsiadami prowadzi wojnę, z kolejnym trwa chwilowe zawieszenie broni, a reszta okalających państwo terenów to woda i Złe Ziemie, gdzie raczej próżno szukać sojuszników. Najlepszym wyborem mogliby być Stalowi Ludzie z Imperium Gryfów, bo nawiązywanie relacji z Kalifatem Plagi jest raczej niemożliwe, a paktowanie z Gorni może negatywnie wpłynąć na relacje z Caratem Moskoni. Pozostaje jeszcze Państwo Łaków i Enklawa Magów na północy oraz Estiusss na zachodzie.

I Rodos.

Rodos? Rozwin prosze.

A co chciałbyś?

Zloto, surowce lub po prostu wojsko.
Wsparcie moralne tez sie przyda. (:

Dasz radę!

No to jedno mamy. A rezzta?

Zobaczymy, bo swoje też musimy zobaczyć.

Rodos do Cesarstwa Karkoo
///Żeby nie było, to wcześniej nie miałem jak wstawić BBCode.///
Cesarz, jak już zapewnie dobrze wie, rodziny władców Rodos i Caratu połączą się za miesiąc. Jest to też piękna okazja, żeby porozmawiać o stosunkach między tymi państwami. Nastrój Rodos udzieli się również Carowi, a przez to chcemy zażegnać wojnę między wami i Carem. To my tutaj pełnimy rolę negocjatora, gdyż nie mamy krwi na rękach. Cesarstwo może na tym zyskać, gdyż uwolni jedną granicę od wojny i będzie mogło zająć się czymś równie istotnym. Chcemy doprowadzić do zawieszenia broni, a następnie też do oficjalnego zakończenia wojny między Cesarstwem i Caratem, którego warunki sprawią, iż nigdy nie będą musiały podnieść na siebie broni. Zapraszamy jednak do otwartej dyskusji na ten temat.

Rodos do Goblińskiej Spółki Handlowej Grogona oraz Dyrektoriatu Hobbicko-Skrzackiego
Rodos widzi, że chcecie odzyskać swoje fundusze. Rozumiemy to, ale prezentów się raczej nie odbiera, prawda? Co to za handlarz, który zabiera sprzedany klientowi towar po czasie? Jaki z niego licytator, skoro odwołuje ofertę po tym, jak stracił? To luźne pytania, które nie mają was obrazić. Proponujemy jednaże następującą rzecz: zrzekniecie się praw do złota, które daliście, a Rodos w ramach nagrody w następnej turze ujawni swoje odkrycia właśnie wam, przez co da prawo do pierwokupu. W końcu można zyskać na odkryciach kraju inteligencji, prawda?

Rodos do następujących krajów: Wielkie Księstwo Shenara, Krasnoludy Gromowładne, Rechoczący Czerep, Czarne Słońce i Zjednoczone Klany Północy
Panowie, nie ma o co się gniewać. Rozumiemy, że córka Cara jest piękna, a jego państwo silne, ale nie trzeba się od razu denerwować porażką. Wiecie przecież, że droga do sukcesu prowadzi przez liczne porażki. Wie o tym też Lord Rodos. Jednakże, proszę odsunąć złe stosunki do Cara przz jego decyzję i spojrzeć na politykę Rodos. Jeżeli przyjrzycie się dokładniej ujrzycie walory, które mogą wam pomóc. Jesteśmy krajem inteligencji, a nasze sukcesy w dziedzinie nauki powinny bardzo pomóc wam w dziedzinach, w których sobie nie radzicie. Czy proponujemy flotę? A może broń palną? Albo jeden z wynalazków Leonardo? Odkrycia geograficzne? To, co zobaczyliśmy w ruinach? Obserwujcie i bądźcie spokojni, bo jedna porażka nie sprawi, że wam się nie uda. To doskonała sytuacja, żebyście nawiązali przyjazne stosunki z nami, dzięki którym będziecie mogli zyskać bardziej, niż dzięki ślubie z córką Cara.

Rodos do Gorni
Rodos pisze, by poprosić o wznowienie paktu o nieagresji z Caratem Moskonii. Rodos stało się sojusznikiem tego państwa przez stosunki niedługo rodzinne, a jak dobrze wiecie - nie lubimy toczyć wojen i mieć krwi na rękach. Dlatego też uważamy, że stosunki przynajmniej neutralne pomogą każdej stronie konfliktu. W końcu, tak osobiście, każdy z nas ma pewne sekrety, które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Lord to wie i władca Gorni też. Nie chcemy ich przecież ujawniać, bo to nierozsądne. Zapomnijmy, że one istnieją i pozwólmy sobie grać na bardziej otwartych wojnach. Co na to władca Gorni? Pozostawiamy sekrety sekretami i wchodzimy w otwartą neutralność, czy ujawniamy swoje sekrety i patrzymy, jak zmieniają świat, w którym żyjemy? To nie groźba, bo w temacie sekretów każdy ma swoje za uszami. Po prostu bądźmy... rozsądni.

Rodos do Ludzi z Imperium Gryfów
Rodos wita bardzo serdecznie władcę waszego państwa! Wiemy, że niedługo będziecie sąsiadowali z Carem, więc chemy już wcześniej zdobyć stosunki przyjazne. Wiemy, że wystarczy stosunek przyjazny między Rodos i Ludźmi z Imperium Gryfów, żeby zapobiec wojnie w państwie przyszłej rodziny, więc oto nasza propozycja: Sojusz i pakt militarny. Rodos dostarczy środki, żeby Imperium Gryfów dysponowało bronią palną na poziomie równym do naszego, a Ludzie z Imperum Gryfów dostarczą ludzi, by nauczyli nas budowy waszych znanych fortyfikacji.

Rodos do Imperium Baalger
Teraz możemy to zrobić. Rodos proponuje następujący pakt: My damy wam nauczycieli, żeby nauczyć was posługiwania się bronią palną. Nie tylko, bo mówimy tutaj też o naszych okrętach liniowych, które mogą kusić takie państwo, jak Imperium Baalger. Oczywiście wszystko ma swoją cenę, ale pierwszą propozycję pozostawiamy wam. Ile dacie, żeby nauczyć się posługiwania bronią palną i za nasze okręty liniowe? Jaka jest cena Imperatora Baalger?

Dyrektoriat Hobbicko-Skrzacki i Goblińska Spółka Handlowa Grogona zrzekną się praw do ofiarowanego Moskoniom złota w zamian za owy wynalazek, ale dopiero w chwili, gdy otrzymają go do rąk własnych, aby nie dać się zwyczajnie oszukać Lordowi "kraju inteligencji."

Wielkie Księstwo Shenara, Krasnoludy Gromowładne, Rechoczący Czerep, Czarne Słońce i Zjednoczone Klany Północy nie zmienią swojej decyzji, tym bardziej, że to Rodos próbuje pogodzić owe kraje z Caratem, a nie sam Car, w ich mniemaniu władca bez jaj i kręgosłupa, któremu oczywiście życzą jak najgorzej.

Gorni nie ma nic do ukrycia, przypomina też, że to nie Carat, ale właśnie Gorni zaproponowało zawieszenie broni z Moskoniami. Jak najbardziej można liczyć na pokój między tymi dwoma krajami, ale gdy tę propozycję wysunie Car, nie Lord. Gdy to Car, a nie Lord, klęknie ze spuszczoną głową przed królem Gorni. Gdy to Car, nie Lord, publicznie przeprosi za dekady wojen, mordów, gwałtów, rozbojów, rabunków i innych okropieństw carskich żołnierzy. Gdy to Car, nie Lord, wypłaci złoto i surowce niezbędne do naprawy sytuacji w kraju po wcześniej wymienionych działaniach Caratu, aby w choć minimalnym stopniu naprawić zło, jaki wyrządził.

2000-2500 sztuk złota za oba. Możecie jednak negocjować jeśli ta cena wam nie odpowiada.

Wemy, że na tym zyskacie w połączeniu ze swoim stylem. 6 tyś złota za oba, gdyż mówimy tutaj o pełnym wyszkoleniu zarówno w broni palnej, jak i w obsłudze okrętów liniowych. Za dodatkowy tysiąc możemy zwiększyć jakość floty poprzez naukę i podarowanie schematów do budowy floty takiej jak nasza + człog Leonarda. No to jak? 7 tyś za człog, flotę i broń palną?

Vader0PL pisze:
Rodos do Ludzi z Imperium Gryfów
Rodos wita bardzo serdecznie władcę waszego państwa! Wiemy, że niedługo będziecie sąsiadowali z Carem, więc chemy już wcześniej zdobyć stosunki przyjazne. Wiemy, że wystarczy stosunek przyjazny między Rodos i Ludźmi z Imperium Gryfów, żeby zapobiec wojnie w państwie przyszłej rodziny, więc oto nasza propozycja: Sojusz i pakt militarny. Rodos dostarczy środki, żeby Imperium Gryfów dysponowało bronią palną na poziomie równym do naszego, a Ludzie z Imperum Gryfów dostarczą ludzi, by nauczyli nas budowy waszych znanych fortyfikacji.

Odpowiedź Stalowych Ludzi z Imperium Gryfów
Stalowi ludzie także mają nadzieję na przyjazne stosunki między naszymi państwami i choć z pewnością chętnie podpisali byśmy pakt o nieagresji, wydaje nam się że pakty militarne to obecnie drobna przesada. Jesteśmy w stanie się bronić, a obecnie nawet naszym jedynym wrogiem są nieumarli zalęgający się na złych ziemiach - ale w tej wojnie nie mają oni szans z wojskami Imperium.
Możemy także zgodzić się na wymianę, jednak już teraz chcielibyśmy ostrzec Rodos, że to oni mogą na niej być stratni. Budowa naszych fortyfikacji jest bardzo czasochłonna jeśli nie pomagają w tym magowie stali, a magia stali nie jest i nigdy nie będzie naszym towarem eksportowym. Do tego chcieli byśmy uzyskać gwarancję, że zdobyte przez Rodos informacje nie zostaną przekazane nigdzie dalej - tj. nie zostaną sprzedane żadnemu innemu państwu.
Jeśli jednak mimo tego warunku i tej wiedzy chcecie przeprowadzić wymianę, to zgadzamy się na nią.

Przemyślimy ofertę i damy znać o jej wyniku.

Niestety nie możemy się zgodzić. To za duży wydatek jak na nasz obecny stan skarbca. Chcemy jednak wiedzieć ile kosztowałaby broń palna i szkolenie w zakresie jej użytku.

Podajcie cenę.

2 tysiące sztuk złota, ale możecie negocjować

4 tysiące, również do negocjacji.

3 tysiące