Pogawędki

Avatar
Lutherek
Tylko Mr. Koteczek_21 twierdzi, że jeśli coś go nie śmieszy, to powinno to być usunięte, co widać na powyższym screenie...I zapewne pobiegł to zgłosić do Bożydara "No Bo JaK tO, nIe MoŻnA tAk RoBiĆ" i Pieseczek_21 dostał bana :/

Avatar Litops
Moderator
To, że geneza czegoś była żartem, nie świadczy o tym, że teraz jest to żartem.

Avatar CzarnyGoniec
To_masz___Problem pisze:
Ale to że pieseczek został zbanowany może być uciążliwe dla większej ilości osób :v
Jeśli konto zostało stworzone po to, żeby sparodiować i wyśmiać jakiegoś użytkownika to mhske, że:
Uciążliwiść dla wyśmiewanego > uciążliwość dla tych, którzy stracili część powodów do śmiechu

Avatar CzarnyGoniec
Litops pisze:
To, że geneza czegoś była żartem, nie świadczy o tym, że teraz jest to żartem.
ale jest mocną przesłanką i uprawnia do uważania tego czegoś za żart tak długo, jak nie pojawią się kontrargumenty.

Było nie było większość rzeczy tworzonych z intencją zrobienia żartu w istocie jest żartami.

Avatar
Konto usunięte
CzarnyGoniec pisze:
Jeśli konto zostało stworzone po to, żeby sparodiować i wyśmiać jakiegoś użytkownika to mhske, że:
Uciążliwiść dla wyśmiewanego > uciążliwość dla tych, którzy stracili część powodów do śmiechu
Uuu utylitaryzm

Avatar CzarnyGoniec
Wręcz przeciwnie.

Osób, które czerpią radość z trollowania koteczka jest więcej, niż osób, które są tym oburzone.
Więc utylitarnie może to być nawet OK.

Ale z punktu widzenia uczciwości w pozyskiwaniu radości - czerpanie radości z wyśmiewania kogoś jest nie w porządku.
I stąd powstaje poniższa nierówność:
Uciążliwiść dla wyśmiewanego > uciążliwość dla tych, którzy stracili część powodów do śmiechu

Avatar
Konto usunięte
Co masz na myśli? Czerpanie przyjemności z obrażania beznadziejnych trolli autoramentu Koteczka jest zawsze utylitarne i moralnie poprawne.

Avatar Litops
Moderator
Popieram syneczka.

Avatar
Konto usunięte
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie PogawędkixD

Avatar Litops
Moderator
Minęło dopiero nieco ponad dobę od założenia tej grupy...Zdjęcie użytkownika Litops w temacie Pogawędki

Avatar pan_hejter
Fizyka kwantowa w TV:
Zdjęcie użytkownika pan_hejter w temacie Pogawędki

Fizyka kwantowa w realu:
Zdjęcie użytkownika pan_hejter w temacie Pogawędki

Czemu coś zarazem jest tak poje**ne i tak interesujące?

Avatar
Konto usunięte
Interesujące bo poje**ne
Swoją drogą to ciekawe jakby wyglądał świat gdyby to fizyka klasyczna była prawdziwa

Avatar pan_hejter
Nie wyglądałby... Atomy nie mogły by powstać. Świat byłby tylko kupą energii.

Avatar darcus
Hejter, ku*wa mać
Nie nazywaj matematyki fizyką kwantową w realu
Bo mnie szlag trafi.

Avatar Litops
Moderator
Matematyko - ty fizyko kwantowa w realu! xD

Avatar Litops
Moderator
A tak na poważnie to wzory fizyczne.

Avatar
Konto usunięte
pan_hejter pisze:
Nie wyglądałby... Atomy nie mogły by powstać. Świat byłby tylko kupą energii.
Zakładamy że od początku już jakieś istniały

Avatar CzarnyGoniec
darcus pisze:
Hejter, ku*wa mać
Nie nazywaj matematyki fizyką kwantową w realu
Bo mnie szlag trafi.
1. Myślę, że miał na myśli "zajmowanie się fizyką kwantową w realu".
2. Czemu od razu tak agresywnie?

Avatar darcus
To_masz___Problem pisze:
Zakładamy że od początku już jakieś istniały
Rozpadłyby się.

Avatar Litops
Moderator
To_masz___Problem pisze:
Zakładamy że od początku już jakieś istniały

Nie istniały od początku.

Avatar Litops
Moderator
Zdjęcie użytkownika Litops w temacie PogawędkiMmmmmm...

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
Rozpadłyby się.
Wygląda na to że nie do końca wiem jaki zakres ma fizyka. Ona czasem nie obejmuje wszystkich 4 sił?

Avatar pan_hejter
Co? jaka matematyka?
Oscylator harmoniczny opisuje poruszanie się w uproszczeniu choćby cząsteczki wodoru. i implying że fizyka kwantowa nie opiera się głównie na matematyce. Operatory to po prostu nakładanie odpowiednich wzorów: całek lub pochodnych z odpowiednimi stałymi m=na funkcje. Elektron to funkcja falowa, wiec opisuje się go matematyką. Wiec fizyka kwantowa opiera się na matematyce.

Czy może opowiesz mi o kocie shrodingera, który i tak jest tylko teoretycznym przedstawieniem Zasady matematycznej

Avatar pan_hejter
To_masz___Problem pisze:
Wygląda na to że nie do końca wiem jaki zakres ma fizyka. Ona czasem nie obejmuje wszystkich 4 sił?


Elektron w myśl fizyki klasycznej wypieprzyłby w jądro i stracił energię.

Avatar opliko95
O, dylemat czy matematyka jest podstawą świata, czy tylko sposobem na opisanie go.
Wołajmy Naczelnego...

Avatar pan_hejter
opliko95 pisze:
O, dylemat czy matematyka jest podstawą świata, czy tylko sposobem na opisanie go.
Wołajmy Naczelnego...


Ale ja obstaje za tym drugim. Na przykład operatory pochodnych nie są używane z tego powodu, że fizyka pochodzi z matematyki, ale z tego powodu że nie mnożą się przemiennie co występuje w fizyce kwantowej. Ale w równym stopniu można by użyć miast nich macierzy, i też byłoby dobrze. Tylko o wiele trudniej.

Ale stwierdzenie: To matematyka a mie fizyka kwantowa... Matma jest jej odwieczną częścią i to z reguły na jej polu ta nauka się rozwija a eksperymenty z reguły są potwierdzeniami tez matematycznych.

Avatar darcus
Matematyka to język.
Fizyka to rzeczywistość.

Avatar pan_hejter
darcus pisze:
Matematyka to język.
Fizyka to rzeczywistość.


I znowu tezy bez argumentów.

Avatar darcus
Czy "równa się z definicji" jest dla ciebie argumentem?

Avatar opliko95
Dla mnie nie, bo nie ma jednej ogólnie akceptowanej definicji matematyki :)

Avatar darcus
A jest jedna ogólnie akceptowana definicja języka Zulu? xD

Avatar
Konto usunięte
opliko95 pisze:
Dla mnie nie, bo nie ma jednej ogólnie akceptowanej definicji matematyki :)
No dobra, a w zależności od definicji może wyjść tak lub tak?

Avatar opliko95
Tak, jest to język Zulusów, należący do rodziny bantu.
W przypadku matematyki nie ma nawet pełnego konsensusu czy to jest nauka :) Masz tu naprawdę bardzo różne szkoły filozoficzne.

Avatar opliko95
To_masz___Problem pisze:
No dobra, a w zależności od definicji może wyjść tak lub tak?
Tak, jeśli przyjmiemy np. definicję formalistyczną, po prostu będzie to język.
Ale według definicji z Encyclopædia Britannica jest to nauka zajmująca się badaniem struktur, porządku i związków i jeśli taką matematykę uznamy za język, to fizyka też nim jest.

Avatar pan_hejter
Pytanie do licealistów/post-licealistów. Jak wyglądały u was klasy humamistyczne?

U mnie to byl taki licealny odpad.

Avatar maxmaxi123
W miarę dobrze. Byłem jedynym facetem, co mi się nawet podobało. Bez podtekstów...

Avatar Litops
Moderator
Nie spodziewałem się tegoZdjęcie użytkownika Litops w temacie Pogawędki

Avatar
Konto usunięte
BOGACTWO

Avatar
Konto usunięte
maxmaxi123 pisze:
W miarę dobrze. Byłem jedynym facetem, co mi się nawet podobało. Bez podtekstów...

Ja się tego obawiam, bo idę na humana, a z kobietami żyje mi się gorzej niż z samcami.

Avatar pan_hejter
Czy ubieranie się w stylu swojej subkultury jest nadaniem sobie osobowości czy jej ograniczeniem?

Avatar Mijak
Właściciel
Ani jednym, ani drugim. Jest formą jej wyrażania.

Avatar pan_hejter
Ale jeśli jej wyrażanie przypisuje nas do stereotypu, czy nie jestbjej ograniczeniem?

Avatar Mijak
Właściciel
Każdy jest przypisany do wielu stereotypów. Stereotypy związane z subkulturami są o tyle lepsze, niż na przykład narodowościowe, że możesz sam wybrać, z którą chcesz się utożsamiać, a więc jak chcesz być postrzegany.

Avatar pan_hejter
Ale to sprawia, że ludzie od razu ograniczają cię w postrzeganiu.

I czy ja wiem czy to jest twój wybór. Spotkałem masę ludzi którzy mówią: "to nie jest tak że ja się tak poczuwam po prostu lubię taki ubiór" po czym okazuje się że przypadkiem ludzie o podobnych gustach też z jakiegoś powodu lubią ten ubiór.

Argumentowałbym to podświadomą potrzebą przynależności.

Avatar Mijak
Właściciel
Podświadomy wybór to nadal wybór, a nie przymus. Zwłaszcza gdy ktoś miał możliwość świadomego przemyślenia czegoś, ale po prostu nie uznał tego za wystarczająco istotne.
No i to, jak inni cię postrzegają, a jaka jest twoja osobowość, to też bardzo różne sprawy. Owszem, w pewnym stopniu na siebie nawzajem wpływają, ale w ten sposób każdą formę interakcji z innymi osobami można uznać za ograniczanie swojej osobowości.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Wydaję mi się, że ubiór może oddawać albo twój charakter, albo zainteresowania i dosyć ciężko, by oddawał jedno i drugie w maksymalny możliwy sposób.

Avatar pan_hejter
Mijak pisze:

No i to, jak inni cię postrzegają, a jaka jest twoja osobowość, to też bardzo różne sprawy. Owszem, w pewnym stopniu na siebie nawzajem wpływają, ale w ten sposób każdą formę interakcji z innymi osobami można uznać za ograniczanie swojej osobowości.


Towarzystwo psuje charakter, zwłaszcza gdy go się nie ma

Avatar pan_hejter
Jeżeli wszystkie funkcje klas Quantum(Funkcje występujące w rzeczywistości) zanikają w nieskończoności.

To czy istnienie nieskończonego boga jest możliwe?

Avatar CzarnyGoniec
Tak.
Bo jedno z drugim nie ma związku.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku