alE PaN BUK sieM nJe MylI!111!1!!1!!1!!

Stwierdzenie że płeć jest nieistotna trochę się kłóci z całą statystyką.

Jaką statystyką?

pan_hejter pisze:
Stwierdzenie że płeć jest nieistotna trochę się kłóci z całą statystyką.

Zależy. Bo czasami bywa że płeć faktycznie jest istotna a czasami, że statystycznie jakaś płeć jest lepsza w czymśtam, ale różnice wewnątrz samej płci mogą być kilkakrotnie większe niż między średnimi z tych płci

Nie twierdze, że nie.

Ale płeć wiele określa na przykład hormonalnie, różnice ewolucyjne są dosyć rozległe.

pan_hejter pisze:
Nie twierdze, że nie.

Ale płeć wiele określa na przykład hormonalnie, różnice ewolucyjne są dosyć rozległe.

Chociaż są wyjątki potwierdzające regułę:

Nie zmienia to faktu, że jesteśmy niejako przyzwyczajeni do małych różnic między płciami, ale ten powyższy przykład już mi wystarczy, by uważać płeć za coś bardzo mało istotnego.

Aha.

Ktoś robi sobie jakieś trololo :|

Może naczelnik

Nie. Skończyłem z tym, misiu.

Z tą grupą kiedyś też, wróciłeś do niej po tygodniu.

Twoje zapewnienia są mniej warte niż zasady grupy dla Mijaka.

I know. Ja tylko chciałem powiedzieć, co sądzę na ten temat. Ludzie, którzy będą trollować i żerować na waszych założeniach że to ja są i będą xD

Meh, nie wiem, czy robić temat o nowych Avengers, było tam kilka dziwnych scen.

Nie spoileruj!

No właśnie może zrobić temat z ostrzeżeniem o spoilerach?

Moim zdaniem to najlepszy film w historii. 17/10

Szalom, wróciłem ze stanu letargu.
Wydarzyło się coś ciekawego w tym tygodniu, poza nowymi moderatorami?

Nie najlepszy, był h*jowy w porównaniu do strażników galaktyki vol.2

Nie wiem jak dwójka, ale strażnicy galaktyki vol 1 byli tacy ch*jowi, że nawet ich nie skończyłem xD

W sensie film nie był zły, było kilka scen, przy których na twarzy pojawiał się banan, ale oczekiwałem czegoś więcej. Epickiego połączenia się wszystkich wątków w logiczną całość, i nie-banalnego zakończenia. No i klops.

Deuslovult pisze:
Nie najlepszy, był h*jowy w porównaniu do strażników galaktyki vol.2

CzarnyGoniec pisze:
Nie wiem jak dwójka, ale strażnicy galaktyki vol 1 byli tacy ch*jowi, że nawet ich nie skończyłem xD

HMMMM CZEGOŚ MI TU BRAKUJE CIEKAWE CZEGO

darcus pisze:
MOIM ZDANIEM to najlepszy film w historii. 17/10

Rydzu - zabawne, moim zdaniem był tym wszystkim i więcej.

Darcus, przecież to chyba oczywiste, że to subiektywne odczucie.

darcus pisze:
HMMMM CZEGOŚ MI TU BRAKUJE CIEKAWE CZEGO

U mnie było w domyśle :P

Spoiler alert!

Słuchajcie tego:
Pytam brata, który uniwersum Marvela zna tylko z wydarzenia w Fortnucie, która scena była najlepsza w Endgame'ie. A on mówi, że ta w której z ognistej nadprzestrzeni wychodzą Mudżahedyni, Czarodzieje i Wikingowie. XD

XD

Litops pisze:
Darcus, przecież to chyba oczywiste, że to subiektywne odczucie.

No właśnie kuźwa nie.

Ja tam stosuje zasadę żeby nie spojlerować do mięsiąca po wypuszczeniu czegoś

Już dostalem spojlery ale ja zapomniałem, lata siedzenia na 4chanie pozwala mi łatwo wypierać pewne rzeczy.

To_masz___Problem pisze:
Ja tam stosuje zasadę żeby nie spojlerować do mięsiąca po wypuszczeniu czegoś

Mógłbyś w wypadku end game nieco nagiąć tę zasadę na WZP? Akurat za miesiąc idę. Proszę ;w;

Role płci to ciota i ch*j

darcus pisze:
alE PaN BUK sieM nJe MylI!111!1!!1!!1!!

Mógłbyś nie drwić z dogmatów czyjejś WIARY.

"Bóg się nie myli" a chociażby "Ziemia jest płaska" to bardzo podstawowa różnica. Na poziomie tego, skąd tę wiarę się bierze i o co się ją opiera.

obosze

Słyszałem dużo razy o tym że tvp wraz z wygraną pisu weszło na nowy poziom propagandy ale tego to ja się nie spodziewałem.

A więc tak. Gdzieś tam leci tvp w tle, słyszę je pierwszy raz od kilku miesięcy.

I jest wypowiedź biedronia o eutancji że jest potrzeba bla bla bla
I zaraz po tym tvp puszcza kilka wypowiedzi lekarzy, WSZYSTKIE kompletnie to potępiają twierdząc że jedyny okres na ziemiach polskich kiedy lekarze zabijali swoich pacjentów to była 2 wojna światowa (odwołanie do nazizmu wbiło, zapowiada się zajebiście xD), no i że w ogóle lekarz co zabija to nie lekarz
Ja pie**ole. Telewizja publiczna puszcza tylko wypowiedzi tych lekarzy, którzy popierają zdanie pisu xD
Potem jeszcze powiedzieli że polacy zawsze byli przywiązani do życia i pokazali manifestacje pro życiu. No fajne życie jak jesteś do niego zmuszany xDDDD

No i teraz ku*wa najlepsze
Powiedzieli że nie wiedzą komu biedroń chciał się w polsce przypodobać, chyba zachodnim lewackim elitą i to w ogóle był zły ruch
Tak xDDD Telewizja publiczna wyraziła swoją opinię na temat tego czy to był zły ruch, zasugerowała że biedroń chce się komukolwiek przypodobywać i użyła słowa "lewackim"
COMBO!!!

Dziwisz się czemuś? TVN robi dokładnie to samo. To dla nich biznesz układy oraz własna ignorancja.

Baturaj pisze:
Mógłbyś nie drwić z dogmatów czyjejś WIARY.

"Bóg się nie myli" a chociażby "Ziemia jest płaska" to bardzo podstawowa różnica. Na poziomie tego, skąd tę wiarę się bierze i o co się ją opiera.

xD

Raz podczas kazania w Mszy słyszałam historię kobiety, która chciała założyć dużą rodzinę.
Urodziła dwa pasożyty dzieci, które nie przeżyły długo, na co ona "Bóg się nie myli"

Baturaj pisze:
Dziwisz się czemuś? TVN robi dokładnie to samo. To dla nich biznesz układy oraz własna ignorancja.

Znaczy zawsze tak było, ale przed wyborami to przeszli samych siebie. A przynajmniej tvp, bo na tvn nie patrzyłem ostatnio

Kiedyś napisałem opowiadanie, i doszedłem do wniosku że bohater musi zginąć. Więc zabiłem go bez żadnych skrupułów, nawet nie myśląc o tym w temacie moralności. "W końcu to wymyślona przeze mnie postać ograniczona przez moją wyobraźnie, ona nic nie znaczy. A co dopiero w porównaniu do mnie żywej istoty" pomyślałem.

I wtedy zrozumiałem jak czuje się Bóg.

Ja tam odczuwam poczucie winy jak zbyt udupiam swoich bohaterów, no ale przecież "stworzył ich na swoje podobieństwo", więc przydałoby się trochę ludzkiego pierwiastka. Poza tym w pewnym sensie ja jestem moim bohaterami, bo to element mojego mózgu który
nie jest niezależny.

Mam wrażenie, że chyba kiedyś poruszyłem temat "Czy to moralne stworzyć AI które może cierpieć"

AI to co innego niż bohater. Nad bohaterem masz pełną władzę zabić ożywić torturować potem to cofnąć. Przy AI twoje maksimum to je zniszczyć.

W sensie, czy można powiedzieć, że ten bohater istnieje w jakieś formie? Według mnie istnieją tylko informacje o nim, ale sam z siebie nie istnieje, więc jak można go krzywdzić?

I tu trzeba właśnie zdefiniować czym jest egzystencja(co ciekawe, to o czym rozmawiamy jest tematem tego właśnie opowiadania moge je streścić jakby ktoś był ciekawy).

Dla mnie istniene to wpływ, istnieje to co oddziałuje, dlatego bohater książki na jakimś(mniejszym niż ludzki) poziomie jednak istnieje. To oznacza jednak że jedni istnieją bardzij (znana piosenkarka) a inni mniej (dziecko w afryce).

Hmm.

Ja bym powiedział, że bohater właściwie istnieję jako informacja zapisana w mózgu, tylko cała jego egzystencja jest zależna od bytu który go stworzył. Bohater nie odczuwa nawet cierpienia, bo tak naprawde, to twórca dyktuję mu nawet emocję, czy percepcję.

AI też jest tak naprawdę informacją, ale różni ją od bohatera to, że potrafi myśleć i odczuwać samodzielnie. Jej egzystecja nie jest zależna od twórcy, jak np w przypadku postaci z filmu, albo oskryptowanego npc.

Właściwie to dobre porównanie. AI to NPC który może reagować na otoczenie, a bohater jest jak ten jeden koleś, który umiera od razu jak pojawia się na ekranie bo gracz nic z tym nie może zrobić.

To co "postuluje" to coś na kształt pewnyxch wymiarów egzystencji. Gdzie

Teoretyczny bóg: Miałby pierwszy wymiar
Człowiek: Miałaby drugi wymiar
Postać: Miałaby trzeci wymiar.

AI miałoby w sumie coś pomiędzy 3-2.

Ale odnosze się tu bardziej do kontekstu boskości i teodycei.. Dla mnie ta postać jest nikim dlatego zniszczenie jej, nie sprawia mi żadnych przykrości. Nie definiuje jej nawet jako istnienia. A jednak po opublikowaniu dzieła jakiś minimalny wymiar istnienia ma, choćby w świadomości zbiorowej i tego jak oddziałuje na ludzi. A nie tylko opisu.

Dla Boga nasze cierpienia nie muszą być czymś moralnym lub nie, mogą być zwyczajnie niczym. Choćby z tego powodu że stoimy na niższym poziomie egzystencji.

Nie chcę, żeby ktoś się poczuł urażony, więc z góry przepraszam. Ale jak można być, za przeproszeniem, tak je**iętym, by banować za coś takiego?

Muszę dołączyć do tamtej grupy bo to niezły kabarecik XDDD

Ja mam zakaz

Niech się święci 1 Maj, ogólnoświatowe święto ludzi pracy! Składam serdeczne życzenia wszystkim pracującym na grupie!
Życzę robotnikom!

Życzę rolnikom!

I życzę wolnym zawodom, dla których flagi niestety nie mam niestety flagi...

XD