Moderator
Nic widziałaś tylko że im mniej ma mocy to tym większa robi sie iskra
Właściciel
CZyli to jest to... Musi go sołabić tak tylko, jak to możliwe...
Moderator
ewidentnie tak, zobaczyłaś nagle pierścień!
Właściciel
Spojrzała się na to niepewnie... CZy to TEN pierścień?
Moderator
Tak z pewnością to jedyny, Sauron próbuje ponownie Cię obudzić.
Właściciel
Śpi, jej nie ma. A niech ją budzi. I tak się nie obudzi bez własnej woli.
Moderator
Właśnie zobaczyłaś moment założenia i wybuch mocy przeogromna, z pewnością można by zniszczyć wszytsztko, zobaczyłaś cały świat w tym momencie moc obejmuje taki obszar a nawet wykracza, a iskra zgasła.
Właściciel
GDy Sauron dostanie pierścień... Wszystko stracone...
Moderator
Moc...Moc pod która ugnie się wszysztko, nawet gdyby ludzie opanowali jakąś super potężna broń, To jemu to nic nie zrobi...
Właściciel
-TRzeba powstrzymać... Za wszelką cenę...
Moderator
poczułaś ze coś Cię złapało za cyca w rzeczywistym świecie...
Właściciel
Natychmiast się obudziła i strzeliła temu czemuś w twarz.
Moderator
niczego nie było, strzeliłaś powietrze...
Właściciel
Obejrzała się po okolicy... I prz okazji sprawdziła, czy nie było czegoś jeszcze...
Moderator
Zobaczyłaś tylko wilka, który ukrywa się w prawym rogu pokoju..
Właściciel
-Nie zaczynaj znowu, błagam...
Moderator
wilk podszedł do Ciebie, i zaczął leżeć przy twoim łóżku.
Moderator
ładny i zadbany, wilk jak wilk.
Właściciel
Miły jesteś...- postanowiła nieco zbliżyć rękę do niego.
Moderator
Nie ruszył się, ale wygląda na wystraszonego .
Właściciel
-Co się stało?- dała mu do powąchania rękę.
Moderator
Powachał ją, ewidentnie się boi bo z pewnością nikt bo nigdy nie głaskał
Właściciel
-Spokojnie... Będzie dobrze...
Moderator
Wilk nie zwraca na Ciebie uwagi...
Właściciel
Tia... Chyba może przezchwilę poleżeć... Kto jej broni...
Moderator
Wilk wszedł pod łóżko i poszedł spać, ale kto Cię złapał, ktoś na pewno.
Właściciel
Tak... Raczej nie ork. Żaden tutaj raczej by nie wlazł... Nagule są demonami, się nie interesują tym. Pozostaje pan na S...
Moderator
-Już na mnie od razu moja wina!
Właściciel
-Orki by mnie prędzej ekhem, Numerojczycy NA PEWNO Tu nie wchodzą, Nazule też odpadają z wiadomego powodu... IWĘC DO CHOLERY JESTEŚ JEDYNYM PODEJRZANYM!!!
Moderator
-A może to ten wilk ! powiedział ciszej zasrana córeczka smoka
Właściciel
-MAMY DOBRE ZMYSŁY!!! I WĄTPIĘ!!! TO BYLA EWIDENTNIE RĘKA!!!
Moderator
-Bla Bla nawet jeśli to co mi zrobisz.
Właściciel
-Liczbę twoich orków przez 5.
Moderator
-ha ha ha ha nie dasz rady.
Właściciel
-A bo ja wiem... Mam przeczucie, że dostaniesz w trąbę...
//Już wiem, czmu się kłócą. Dwa jednakowo silne charaktery.
Moderator
// brawo, jedno musi zdominować drugie//
-ha ha ha dobre, nie boje się malutkich dziewczynek.
Właściciel
-A ja malutkich zboczków.
Moderator
-Bla Bla, nie zabiłabyś nawet jednego uruka, nie w tym stanie.
Moderator
Blawoj
jesteś niedaleko fortu.
Drze się na całe gardło
- USZANOWANIE SZUKAM 696 ORKÓW. KTOŚ CHĘTNY?
Właściciel
-A ty w tym nawet jednego hobbita.
A po usłyszeniu tego ryku.
-Trzymajcie mnie, bo wyjdę z siebie i stanę obok...
Moderator
Kor
-nie wolno Ci WSTAWAĆ !!!
blawoj
Uruki zaczęły wydawać odgłosy bojowe
s:Zamknij się!
-Chciałem być miły. Jak coś to czekam w żelaznych wzgórzach. Poleciał do swej jaskini
Moderator
Kor
-bo tak powiedziałem.
blawoj
//ja mu coś zrobię //
Właściciel
//Ześlij mu papę mojej postaci. Śmiesznie będzie.
-Meh. - I postanowiła wstać.