Mroczna Kopalnia

Avatar Kazute
//Oke.//
Cóż, mimo trudności starał się wykonać rozkaz.

Avatar Vader0PL
Udało się to, tak jak wszystkim innym.

Avatar Kazute
Drowy mają jakieś inne życzenia do spełnienia?

Avatar Vader0PL
Oprócz popchnięć nakazujących iść przed siebie, to nie.

Avatar Kazute
Spełnił więc to jedno życzenie.

Avatar Vader0PL
Wszyscy inni również. Biedne baranki idą na rzeź...

Avatar Kazute
Pytaniem jest tylko, czemu Drowy chcą się pozbyć całkiem sprawnych jeszcze istot do ciężkiej harówki?

Avatar Vader0PL
A może wcale nie chcieli się ich pozbyć, tylko wypuścić ich na wolność?

Avatar Kazute
Pozbyć się siły roboczej, która odwala za nich robotę? Hah, nie.

Avatar Vader0PL
Oj tam, warto marzyć.

Avatar Kazute
Nasz bohater jednak nie należał do marzycieli.

Avatar Vader0PL
Skoro tak, to chyba pora zmienić głównego bohatera.

Avatar Kazute
Nie trzeba, ten się nadaje.

Avatar Vader0PL
Skoro tak twierdzi. Niewolnicy zostali pozostawieni sami sobie.

Avatar Kazute
Sami sobie? W jakim pomieszczeniu?

Avatar Vader0PL
Ciężko określić, gdyż było ciemno jak... no ten, w miejscu, gdzie zazwyczaj jest ciemno.

Avatar Kazute
Dobre porównanie. Avi postanowił zaobserwować zachowania najbliższych sobie współwięźniów.

Avatar Vader0PL
Czekali. Przykład krasnoluda tylko utwierdził ich w przekonaniu, że nie warto ryzykować.

Avatar Kazute
Właściwie to mieli rację, więc i on czekał.

Avatar Vader0PL
W końcu ten, który był po jego lewej, zniknął.

Avatar Kazute
Przyglądał się miejscu, gdzie przed chwilą stał.

Avatar Vader0PL
Niczego tam nie było.

Avatar Kazute
Powrócił do czekania, zastanawiając się, co się z tą osobą stało.

Avatar Vader0PL
Chwilę później mogła już się dowiedzieć.
-Hydra! Jesteśmy karmą dla Hydry! Uciekaaać!

Avatar Kazute
Cóż, starał się zachować cierpliwość oraz wzmocnił swoją ostrożność.

Avatar Vader0PL
Nic to nie da, bo Hydra zjada zarówno tych leżących, jak i stojących. Część niewolników rozpoczęła ucieczkę.

Avatar Kazute
W sumie warto spróbować ucieczki. Ale z głową. Starał się nie paść następnym celem potwora, szukając w międzyczasie jakiejś chociaż w małym procencie odpowiedniej drogi ucieczki.

Avatar Vader0PL
Niech biegnie do tyłu.

Avatar Kazute
//Może to przez to, że jestem chora, ale nie zrozumiałam. :')

Avatar Vader0PL
///Uciekaj przed siebie w linii prostej od hydry.

Avatar Kazute
Tak też zrobił.

Avatar Vader0PL
Udał się pierwszy etap. Co więcej, udaje się nadal.

Avatar Kazute
Wciąż trzymał się tego pierwszego etapu, bo do drugiego na razie nie mógł przystąpić.

Avatar Vader0PL
Nie był jedynym uciekającym, gdyż w ucieczce uczestniczyło ponad pięćdziesięciu niewolników.

Avatar Kazute
A co z głównym, zapewne bardzo głodnym zagrożeniem?

Avatar Vader0PL
Jak się zajmie resztą i nie jest uwięziony, to prawdopdoobnie zacznie ich gonić.

Avatar Kazute
Warto nieco przyśpieszyć.

Avatar Kazute
Więc to zrobił.

Avatar Kazute
Zaczął szukać jakiegoś wyjścia.

Avatar Vader0PL
Było zbyt ciemno, żeby cokolwiek znaleźć, ale ktoś chwycił go za rękę.
-Za mną!

Avatar Kazute
- Wiesz, gdzie iść? - zapytał, podążając za tym kimś i przyglądając mu się.

Avatar Vader0PL
-Tak, a przynajmniej zauważyłem, gdzie część ucieka. I nadal żyją.

Avatar Kazute
- Szczęściarze.

Avatar Vader0PL
-I nam też się uda.
Mówiąc to na ślepo dotarł do kamiennej ściany, gdzie to odsunął jeden głaz ukazując tunel, którym mógł przejść jedynie na czworakach.
-Idź pierwszy.

Avatar Kazute
Bez słowa posłuchał się i poszedł pierwszy.

Avatar Vader0PL
A jego nowy kompan za nim i zasunął głaz.
-Idź dalej.

Avatar Kazute
Szedł dalej.
- Wiesz, gdzie ten tunel nas wyprowadzi?

Avatar Vader0PL
-Do groty, gdzie możemy to przeczekać.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku