Duero - Wiriatus

Avatar FD_God
Właściciel
-Jakieś kosze, by nam się przydały do przenoszenia czy w sumie też worki, a pewnie je gdzieś tutaj mają. Jeszcze trzeba im te żarcie wynieść.

Avatar Kuba1001
W takim razie najpierw poszukali koszy i worków.

Avatar FD_God
Właściciel
Koszy nie było, ale też jest zajebiście. Worki znaleźliście i to w dodatku puste.

Avatar Kuba1001
W takim razie zaczęli pakować łupy do worków.

Avatar FD_God
Właściciel
Wreszcie po kilku minutach rozbierania bandytów i przenoszenia ich uzbrojenia do worów oraz ich pożywienia i skór wreszcie mogliście się stąd zabrać. Przynajmniej będzie można opić to i owo.

Avatar Kuba1001
//Jedzenie, bimber i całą resztę też zabrali?//

Avatar FD_God
Właściciel
//Po to też tutaj przyszliście, więc tak.//
To teraz wypada się zabrać do wioski czy też czekać, aż pojawi się włóczęga.

Avatar Kuba1001
Najpierw ruszyli ze wszystkim do wioski.

Avatar FD_God
Właściciel
Zdecydowanie najbezpieczniej, ale teraz cały ten towar trzeba gdzieś schować.

Avatar Kuba1001
W końcu od tego był magazyn, więc się tam udali.

Avatar FD_God
Właściciel
Odłożyliście tam wszystko, a część twoich ludzi już nawet przywdziała rzeczy noszone przez bandytów, były lepsze, niż to co mieliście.

Avatar Kuba1001
Właściwie to pozwolił przywdziać takowe każdemu, kto brał udział w akcji, zasłużyli sobie. Odesłał też jedynego rannego do Alaryka, może coś poradzi na jego ranę.

Avatar FD_God
Właściciel
Dla ciebie najwyżej została kolczuga jakiej używał dowódca bandytów, mogłeś też pozwolić ją nosić któremuś z chłopaków. No, a pozostali już odnieśli rannego do Alaryka nim ten pomysł przyszedł ci do głowy.

Avatar Kuba1001
Najpierw ocenił czy ta kolczuga jest lepsza lub gorsza od tej, którą ma na sobie.

Avatar FD_God
Właściciel
Cóż, twoja była zdecydowanie bardziej lekka, a co za tym idzie pokrywała mniej ciała. Ta jego zaś sięgała do łokci oraz do połowy uda.

Avatar Kuba1001
W takim razie swoją oddał do magazynu, niech inni nią dysponują, a sam ubrał tę bandycką.

Avatar FD_God
Właściciel
Zdecydowanie mogłeś czuć się bardziej chroniony, tak samo jak ten chłop, który pomógł ci załatwić dowódcę bandytów, bowiem to on przywdział wtedy twoją kolczugę.

Avatar Kuba1001
No i to była dobra wymiana. Teraz pozostaje skorzystać z łupów wojennych w pełnym znaczeniu tych słów.

Avatar FD_God
Właściciel
Czyli przyszedł czas na obalenie beczki bimbru razem z chłopakami, jeśli tak to reszta chyba tylko na to czekała.

Avatar Kuba1001
Właśnie za to się wzięli.

Avatar FD_God
Właściciel
Starczy tego na kilkanaście kubków, to teraz czas przyszedł opić zwycięstwo, gdy już każdy miał nalaną jego porcję.

Avatar Kuba1001
- Panowie, pora wznieść toast. - powiedział i podniósł swój kubek. - Za nas, za zwycięstwo i za lepszą przyszłość!

Avatar FD_God
Właściciel
-Za Wiriatusa!- Okrzyknęli wszyscy jednogłośnie i również wznieśli toast, by zaraz cała wasza gromadka mogła się porządnie napić.

Avatar Kuba1001
No i zaczęli pić.

Avatar FD_God
Właściciel
Piliście tak mniej więcej do wieczora, a każdemu we łbie zaczęło się krótko mówiąc pie**olić, a więc do wyboru raczej za wiele nie masz jak iść spać.

Avatar Kuba1001
Pożegnał wszystkich serdecznie i ruszył podchmielony do swej kwatery, starając się iść jakoś w miarę prosto.

Avatar FD_God
Właściciel
Było co prawda nieco ciężko i kilka razy się niemal przewróciłeś, ale udało ci się przekroczyć próg swojego domostwa. Na szczęście też nie było tu teraz żony, która suszyłaby ci łeb.

Avatar Kuba1001
W takim razie od razu skierował się do swojej sypialni w celu wiadomym.

Avatar FD_God
Właściciel
Pomijając uczucie wirowania w głowie jakie towarzyszyło ci, gdy akurat się położyłeś i chęć na zwymiotowanie to o dziwo zasnąłeś całkiem szybko.

Avatar Kuba1001
No to spał, z nadzieją, że obudzi się rano.

Avatar FD_God
Właściciel
Obudziłeś się, a pierwsze co odczułeś to pustynia znajdująca się w twoich ustach.

Avatar Kuba1001
Nic nowego, kac morderca nie ma serca. Stoczył się więc z łoża i skierował do najbliższego wodopoju, to jest: do kuchni.

Avatar FD_God
Właściciel
Jakoś udało ci się tam doczłapać, ale teraz lepiej szybko wziąć się za jakieś picie, no i na pewno nie miałby to być alkohol.

Avatar Kuba1001
Ta, faktycznie zapijanie bimbru piwem to zły pomysł, więc poszukał jakiejś wody, której tu brakować raczej nie powinno.

Avatar FD_God
Właściciel
No i miał rację, bo wody było pod dostatkiem.

Avatar Kuba1001
No to pił, wiele innego nie mógł zrobić w takiej sytuacji.

Avatar FD_God
Właściciel
To prawda, bo pewnie jakby tego nie zrobił to zasechłby mu jęzor. No, ale wreszcie mogłeś poczuć się odrobinę lepiej.

Avatar Kuba1001
Dalej pił, ewentualnie coś przełknął, jeśli był w stanie i był głodny.

Avatar FD_God
Właściciel
Takiego natychmiastowego poprawienia samopoczucia to nie da, ale z pewnością jakaś kwaśna rzecz, by pomogła, niestety żadnej takiej nie produkowaliście. Dlatego też pozostaje przeboleć lekki ból głowy.

Avatar Kuba1001
W takim razie przebolał go kilka godzin, a gdy czuł się lepiej, wyszedł. Kac nie kac, ktoś wioską rządzić musi.

Avatar FD_God
Właściciel
Podobnie pomyśleli chłopacy, którzy z tobą biesiadowali i jedynie część z nich obecnie była na nogach.

Avatar Kuba1001
Pozdrowił ich i zaczął szukać Alaryka. Trochę głupio mu było, że się schlał, a stary zarządza wsią.

Avatar FD_God
Właściciel
Ten zaś siedział sobie na taborecie przed domem i jak tylko cię zobaczył to od razu powoli wstał i podszedł do ciebie.
-Słyszałem, że noc to mieliście dosyć ciekawą.

Avatar Kuba1001
- Musieliśmy... Hmmm... Uczcić zwycięstwo.

Avatar FD_God
Właściciel
-Hah, teraz to się tak nazywa. Jakieś postępy w tymi rozmowami z wagabundą?

Avatar Kuba1001
//Trudne słowo, gdybym nie grał człowiekiem byłby problem.//
- Odszedł, żeby porozmawiać z tamtymi z innej osady, jeśli nie pojawi się tutaj, to ruszymy tam, gdzie go wcześniej spotkaliśmy.

Avatar FD_God
Właściciel
-Zgaduję, że nawet nie wie gdzie mamy swoją osadę, więc najpewniej będziecie musieli do niego iść.

Avatar Kuba1001
- Rozważałem tę ewentualność. - odparł i pożegnał się, aby zebrać swoją drużynę pierścienia.

Avatar FD_God
Właściciel
Gondor odpowie, ale czy Rohan? Do dyspozycji miałeś jedynie część grupy, która już wytrzeźwiała.

Avatar Kuba1001
No to ją zebrał i ruszył razem z nimi, innych nie ma co szukać, nie chciał zbytnio zmniejszać obrony wioski, bowiem miał złe przeczucia wobec tego włóczęgi.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku