Dzieciaczki o3o

Zwracasz się do kogoś w szczególności czy do ogółu grupy

Do ogółu.

Więc o co chodzi Vapen, czy tylko zwracasz się do nas per "Dzieciaczki" od tak?

Zachciało mi się napisać coś bez sensu.
Padło na słowo "Dzieciaczki".
A jako iż nie mogło być to tylko to słowo musiałam dodać jakąś stosowną emotikonke.

Dziękuje za inteligentną odpowiedź, Vapen miło było z tobą rozmawiać i życzę ci miłego dnia

Oczywiście degant123
Taka odpowiedź nie jest co prawda w moim stylu, ale nie można wiecznie grać raka (pozdrawiam serdecznie stalkerze).
Ta rozmowa była wielce rozwijająca, również życzę miłego dnia, chociaż powinnam już powiedzieć wieczoru.

Jeszcze nie ma 18

Przecież jest pani INTELIGENTNĄ osobą. I chyba nie sądzi pani, że on, następca tronu... Huh. Moja droga, wiesz zapewne, jakie życie jest dzisiaj niepewne. Bywa też bardzo kosztowne! Trzeba zadbać o swój byt. - Nic mi nie da futro z norek! Nie pomoże, gdy serce jest chore! Muszę być wierną bez względu na koszt: A może uśmiechnie się los? - Skończmy już ten cyrk i po prostu mi PODAJ CENĘ! - Nie wiem jak pan śmie! Tak ubliżać mi! NIE! MNIE NIE MOŻNA KUPIĆ! - BIERZ CO ŻYCIE CI DA! - Chwytaj okazję, bo będzie ci żal! Wierzę w twój rozum i spryt! Pora zakończyć ten flirt! - BIERZ CO DAJE CI LOS! -Gdy mu się znudzisz wyrzuci cię w kąt! Zanim przestanie cię znać, musisz zrozumieć, że TYLKO JEDNO ŻYCIE MASZ! - Ja mu wierzę! - Ach, kochana! Nie wiesz dokąd prowadzi nas wiara! Dawniej wierzono, że świat płaski jest: Dziś tylko wzbudza to śmiech! - Miłość wieczna jest! Czerpie siłę z gwiazd: NIESKOŃCZONĄ! - Starczy już tych bzdur! Przestań bredzić już i W KOŃCU ZEJDŹ NA ZIEMIĘ! - BIERZ CO LOS DAŁ CI JUŻ! - Niech pan nie straszy: Nie boję się gróźb! Miłość wypełnia mnie i nie wyrzeknę się jej! - BIERZ CO ŻYCIE CI DA! - Musi się wreszcie pogodzić z tym pan! Już zawsze kochać go chcę i być kochana, bo TYLKO JEDNO ŻYCIE MAM! - Ślicznotko, uwierz mi: Zaraz znajdę ci tysiąc innych pań słodkich pań jak jak ty, które dadzą mu wieczną miłość i DURNE GWIAZDKI Z NIEBA! - BIERZ CO DAJE CI LOS! - Skończ z tym uporem, lub czeka cię loch! - Miłość wyzwoli mnie z krat! I BĘDĘ WOLNA JAK PTAK! - BIERZ CO DAJE CI ŚWIAT! - Koniec rozmowy, za drzwiami jest kat! - POCZEKAM U PIEKŁA BRAM! SZYBKO TAM ZNAJDZIE SIĘ PAN! - TYLKO JEDNO ŻYCIE MASZ! - Wolę to niż być jak pan! - Tylko jedno... - ŻYCIE MAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAASZ/M!

Sylwia Banasik i Adrian Wiśniewski - Tylko jedno życie masz (Afera Mayerling).
Zasłuchałam się w to ostatnio i tak mi mega w ucho wpadło... No i sznurki władzy!

Dziwnym przypadkiem ja też słucham tego na okrągło! O_O

Naprawdę!? O_O
To mnie tak wciąga... Zarówno tylko jedno życie masz, jak i sznurki władzy. To jest ŚWIETNE! ^^

Ja to tam słucham The NBHD

"R.I.P dla mojej młodości
I możesz nazwać to pogrzebem
Ja po prostu mówię prawdę
Możesz zagrać to na moim pogrzebie
Ubierz mnie w Chanel do mojej trumny
Mogę pójść do piekła i już nie ma odwrotu
Mogę być grzesznikiem i mogę być świętym
Chciałbym być dumny, ale teraz się wstydzę
Słodkie, małe dziecko w świecie pełnym bólu
Będę szczery, nie wiem, czy sobie z tym poradzę
Wszyscy gadają, ale co tak naprawdę mówią?
Mama powiedziała, że jeśli naprawdę zechcę, mogę to zmienić

R.I.P dla mojej młodości
Jeśli naprawdę słuchasz, to to jest dla Ciebie
Mamo, jest tylko trochę rzeczy, które mogę zmienić
Z wyjątkiem Twojego dowodu, Twojej czci

Używam białych zapalniczek żeby widzieć, co jest przede mną

R.I.P dla mojej młodości
I możesz nazwać to pogrzebem
Po prostu mówię prawdę
Możesz zagrać to na moim pogrzebie
Powiedz mojej siostrze, żeby nie płakała i nie była smutna
Jestem w niebie z tatą
Zamykam moje oczy i krzyżuję ręce
Połóż mnie na ziemi, pozwól mi śnić z gwiazdami
Wrzuć mnie do pudła i odetnij tlen
Dałaś mi klucz, a potem zamknęłaś każdy zamek
Kiedy nie mogę oddychać, nie będę prosił, żebyś przestała
Kiedy nie mogę oddychać, nie dzwoń na policję
Byłem naiwny i pełen nadziei i zagubiony
Teraz jestem świadomy i podążam za moimi myślami

Co mam robić? Co mam robić?
Nie uwierzę w to, jeśli nie zachowam dowodów
Nie uwierzę w to, jeśli nie znam Ciebie
Nie uwierzę w to, jeśli to będzie w wiadomościach albo w internecie
Potrzebuję papierosa

Używam białych zapalniczek żeby widzieć, co jest przede mną
Używam białych zapalniczek żeby widzieć

R.I.P dla mojej młodości
I możesz nazwać to pogrzebem
Po prostu mówię prawdę
I możesz zagrać to na moim pogrzebie
Powiedz mojej siostrze, żeby nie płakała i nie była smutna
Jestem w niebie z tatą
Zamykam moje oczy i krzyżuję ręce
Zanurz mnie w brudzie, pozwól mi śnić z gwiazdami"

Przesłucham to może innym razem. Piszę Panem Tadeuszem o nagim bananie.

Erotta pisze:
Piszę Panem Tadeuszem o nagim bananie.

Chciałem zapytać "Co tam Towarzysze ?" Teraz zapytam się Cooooo?

No bo Pan Tadeusz jest pisany trzynastozgłoskowcem. Piszę nim utwór o bananie. Nagim.
Takie dziwaczne zadanie z polskiego... Zresztą, zobaczcie, co mam na razie.:

Tej żółtej ślicznotce nie brakuje słodyczy.
Przy niej żadna inna piękność już się nie liczy.
Wysmukłą jej kibić zdobią skazy drobniutkie.
Choć jej wnętrze wciąż bywa aż nadto słodziutkie.
Uroki jej na co dzień wszyscy podziwiamy.
Tą piękną pannę już chyba dogłębnie znamy.
By ją ujrzeć w całej jej okazałości,
Trzeba zedrzeć z niej okrycie do nagości.
Lecz nie zawstydzi się i nie poczerwienieje.
Nadal żółtawą ją oglądać będzie można.
Cera Azjatki - Afrykanka rodowita!
Żółtymi nićmi wzdłuż smukłości jest spowita.
A pięknością dorównuje już każdej z gwiazd.

I pamiętaj podczas czytania, że to jest o bananie! BANANIE! O_O

Mam jutro test z francuskiego.

Kto przypomniał sobie o tym DOPIERO TERAZ?
Oczywiście, że ja.

Erotta pisze:
No bo Pan Tadeusz jest pisany trzynastozgłoskowcem. Piszę nim utwór o bananie. Nagim.
Takie dziwaczne zadanie z polskiego... Zresztą, zobaczcie, co mam na razie.:

Tej żółtej ślicznotce nie brakuje słodyczy.
Przy niej żadna inna piękność już się nie liczy.
Wysmukłą jej kibić zdobią skazy drobniutkie.
Choć jej wnętrze wciąż bywa aż nadto słodziutkie.
Uroki jej na co dzień wszyscy podziwiamy.
Tą piękną pannę już chyba dogłębnie znamy.
By ją ujrzeć w całej jej okazałości,
Trzeba zedrzeć z niej okrycie do nagości.
Lecz nie zawstydzi się i nie poczerwienieje.
Nadal żółtawą ją oglądać będzie można.
Cera Azjatki - Afrykanka rodowita!
Żółtymi nićmi wzdłuż smukłości jest spowita.
A pięknością dorównuje już każdej z gwiazd.

I pamiętaj podczas czytania, że to jest o bananie! BANANIE! O_O

Personalnie wolę jabłka

Mi tam to obojętne, po prostu miałam zachwalać jakiś owoc, a akurat jadłam banana... No cóż.
Vapen-chan - Ja zawsze tak mam, z tym, że mi o tym ktoś przypomina na 5 minut przed lekcją.

No to pięć minut przed lekcją będę się uczyć :v
Matulo, to chyba oczywiste.

Ja tam czasami nawet szóstki dostaję nauczona w pięć minut...

Ja to tam trójkę czasem ;)

Jestem dobra z każdego przedmiotu, oprócz hiszpańskiego i geografii. No po prostu nie!
A teraz, panie i panie i panie i degant... Proszę o wybaczenie, ale zamierzam was opuścić!
Nie lękaj się jednak, o prosty ludu! Zitra powrócę i odpiszę komuś! Dobranoc! ;-*

Jaki ja szczęśliwy, napisałem pięknie kartkówkę z matmy plus mam z niej TYLKO 2 JEDYNKI. Gdzie inni mają 6... Uff! Jak ja się cieszę że nie muszę się uczyć tylko uważać

Ja mam same 5' i 6' z matematyki.

A ja jestem całkiem dobry z historii, prawie same piątki i czwórki

Ja o dziwo dobra jestem z niemieckiego :^)

Ja jestem dobra z wszystkiego oprócz hiszpańskiego i geografii.

O dziwo polski i angielski są całkiem spoko :)

Lubię polski. I plastykę. I technikę. I muzykę. I historię. I WOS. I EDB. I wychowawczą. I teatr.

ANGIELSKI, POLSKI, WOS.
Uwielbiam

Erotta pisze:
Lubię polski. I plastykę. I technikę. I muzykę. I historię. I WOS. I EDB. I wychowawczą. I teatr.

Ja to się w sumie cieszę, że w liceum nie ma plastyki. I techniki. I muzyki. Teatru... Też.
Chociaż mamy jakieś obowiązkowe wyjście za niedługo.
Nigdy nie lubiłam tych artystycznych przedmiotów.
Ogólnie do szkoły pałam wielką niechęcią.

Znam to uczucie

Ja nie lubię szkoły, ale lubię sztukę. Kiedyś będę pisarką, zobaczycie!
Ale... Muszę do tego czasu sporo popracować nad stylem. Piszę opowiadania jak przedszkolak.
Widać to po części w moich tutejszych wypocinach. Ale brak talentu mnie nie zraża! Mam ja pasję!

Ja nie mam pojęcia kim będę... albo tłumacz, albo zawodowo sport, albo i nawet aktor głosowy.

Naucz się japońskiego i zostań voice actorem do jakiegoś anime z ładnymi chłopakami.
Tylko pomyśl - Tysiące młodych dziewczyn lubiących anime mogłoby wzdychać do twojego głosu.

Jak już jesteśmy przy naszych aspiracjach zawodowych, to nie mam bladego pojęcia czym chciałbym się zajmować

Przenoszeniem ludzkiego umysłu do komputera?

Fajny pomysł Erotta, tylko coś takiego mnie nie kręci. Wole mieć rzeszę fanów w Polsce tak jak Mikołajczak i stworzyć piękną historię.

Jak tam wolisz. Do-bra-noc!

Dobranoc :)

O to ja chcę zostać psychologiem dziecięcym lub pracować w świetlicy środowiskowej, lub jakoś tak.
Chcę pomagać ludziom~!

To zostań Madame Red! Lekarz, na dodatek oczyszcza świat z dz**ek... Idealnie! ^^

Może nie oglądam anime, ale dzięki obrazkom które widziałem uważam że to jest zły pomysł

Wcale nie! Madame Red to świetna postać! A Vapen-chan idealnie się na nią nadaje! ^^

To już moje przeznaczenie, muszę nią być :T

Vapen co z ciebie za człowiek jeśli nie będziesz walczyć z nieuniknionym?! STAŃ NAPRZECIWKO PRZECIWNOŚCI LOSU WYPROSTOWANA, I WALCZ Z PRZEZNACZENIEM DANYM CI PRZEZ OKRUTNY LOS
a teraz idę zabijać demony w Doomie

BĘDĘ!
TAK MAM SIŁĘ BY SIĘ Z TYM ZMIERZYĆ!
DZIĘKI DEGENAT!

Dobrze mówisz degenerat!

A tak przy okazji mam pytanie do właścicielki, czy można zrobić postać która zajmuję się polowaniem na piratów?

Vapen-chan! Weź go nie słuchaj, bycie Madame Red to twoje przeznaczenie!