Stara Australia

Avatar Vader0PL
Właściciel
Niestety nie rozmawiali między sobą.

Avatar Kuba1001
Postanowił wrócić, by obgadać plan z resztą.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Problemem był brak tamtego żołnierza przy ognisku, a Anglik nie miał nic przeciwko twoim działaniom.

Avatar Kuba1001
No więc wstał i ruszył w ich stronę, starając się wyglądać zajebiście.

Avatar Vader0PL
Właściciel
A Anglik szedł obok ciebie, niczym Robin obok Batmana.

Avatar Kuba1001
Nadal szedł, gotów w każdej chwili rozwalić każdego kto się nawinie ze swojej broni.
- Przybywamy w pokoju//XD! :V//! - krzyknął do najbliższych zebranych. Był ciekaw reakcji. - Jakby co, to zostaw walkę mi. - dodał jeszcze ciszej do Anglika.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Anglik odpowiedział jako pierwszy:
-Rozumiem.
Przy ognisku tylko jedna padła odpowiedź:
-No dobrze, ale ścian tutaj nie ma. Ma pan coś do jedzenia?

Avatar Kuba1001
Przy sobie nic nie miał, więc spojrzał pytająco na Angola.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Angol na szczęście miał kilka konserw i dwie butelki wody. Podzielił się z osobami siedzącymi przy ognisku.
-Dziękuję przyjacielu... Znacie to miejsce?

Avatar Kuba1001
- To chyba ta Dzielnica Widmo, w której wszystko znika. - odparł. - Mi zniknęło sporo ludzi i ciężarówki.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Rozumiem cię. Chcielibyście pewnie ich odzyskać, lub się stąd wydostać?

Avatar Kuba1001
- A co Wy do tego macie?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Dostaliśmy jedzenie, więc chcemy się odwdzięczyć.

Avatar Kuba1001
- No dobra, to mówcie, co wiecie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Od czego by tu zacząć...

Avatar Kuba1001
- Od czegoś, co może mi się naprawdę przydać.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie da się stąd wydostać, o ile nie dotrzecie do "Pałacu".

Avatar Kuba1001
- Mów dalej. - odparł, chcąc by tamten wyjaśnił, czym jest tan cały "Pałac."

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Pałac, to taki budynek, z czterema wieżami i salą tronową pośrodku. Nie ma murów, ale każdy, kto wkroczy na teren między wieżami może zwariować, o ile nie będzie miał silnej woli. I są plotki, że te wieże należą do Czterech Jeźdźców Apokalipsy.

Avatar Kuba1001
- A co ma ten cały Pałac do opuszczenia tego zadupia?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Dowiecie się... ale to w swoim czasie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Jak tam dotrzecie.

Avatar Kuba1001
- I uważacie, że tyle jedzenia było warte tych informacji?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie liczy się ilość, ale sama dobroć, jaką nas obdarzyliście.

Avatar Kuba1001
- A nie wiecie nic więcej o tym miejscu? Albo, gdzie mielibyśmy iść, żeby tam trafić?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Wybaczcie, ale nie.

Avatar Kuba1001
- Czyli, w sumie, te informacje nie są nam zbytnio potrzebne, jeśli nie wiemy jak tam trafić.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Po prostu idźcie przed siebie.

Avatar Kuba1001
- I, nieważne jaki wybierzemy kierunek, to i tak trafimy tam, prędzej czy później?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Postać uśmiechnęła się tajemniczo.
-Racja.

Avatar Kuba1001
- Poje**ne.... - mruknął pod nosem. - Niemniej, dzięki. Da radę zostać w Waszym obozie na noc? Ruszymy rankiem.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Oczywiście. Nawet przejmiemy pierwszą wartę.

Avatar Kuba1001
- Nie, dzięki. - odrzekł, siadając na jakimś kamieniu. - Wolę sam ją wziąć, muszę to sobie wszystko przemyśleć i poskładać przed snem.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Rozumiemy.
-To dobranoc panowie.

Avatar Kuba1001
Skinął głową, usiadł na jakimś kamieniu i wziął pierwszą wartę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Nieznajomi i Anglik położyli się spać, każdy w pewnym odstępie od siebie.

Avatar Kuba1001
A on rozmyślał i lustrował okolicę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Okolica była spokojna.

Avatar Kuba1001
Kontynuował, aż ktoś go nie zmienił.

Avatar Vader0PL
Właściciel
W końcu zmienił się Anglik.

Avatar Kuba1001
Wolał nie wnikać w co się zmienił i poszedł spać.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Śmieszki poszły spać wraz z tobą, obudziłeś się nazajutrz rano, przy dogasającym ognisku i niedaleko drzemiącego towarzysza. Nieznajomych nigdzie nie było, ale o dziwo nic wam nie zginęło. Czyli Nieznajomi nie dość że pomocni, to jeszcze szanują cudzą własność.

Avatar Kuba1001
A więc wstał i sprawdził prowiant.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Oprócz tego, co podarował nieznajomym Anglik nic nie ubyło od wczoraj.

Avatar Kuba1001
//A dokładniej?//

Avatar Vader0PL
Właściciel
///Macie to samo, co wczoraj. Tylko brakuje tych produktów, które twój człowiek podarował tym nieznajomym w zamian za informacje.

Avatar Kuba1001
No więc zrobił jakieś śniadanie dla siebie i Anglika, po czym obudził go i zjadł. Znaczy się, zjadł śniadanie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
W sumie racja, mięso Anglików jest dziwnie włókniste...
Śniadanie proste, ale w cholerę smaczne. Anglikowi też smakowało.

Avatar Kuba1001
No więc pozostało mu ruszyć jedynie do tego całego Pałacu, co też uczynił.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]