[Dzielnica wojskowa] Mieszkania

Avatar
Konto usunięte
Mam wrażenie że brak popędu seksualnego powoduje że nie odczuwam tej sytuacji , w taki sposób w jaki ją powinienem odczuwać

Avatar gulasz88
Właściciel
Może nie czułeś tego pod względem psychicznym, ale pod względem fizycznym jak najbardziej. Zauważyłeś też jak dziewczyna zaczeła cię powoli ciągnąć w stronę łóżka...

Avatar
Konto usunięte
- Ja nie wiem czy to wytrzyma ?

Avatar gulasz88
Właściciel
- To tylko sprawi że będzie ciekawiej. - Doprowadziła cię na skraj łóżka.

Avatar
Konto usunięte
- Ehhh Ok?

Avatar gulasz88
Właściciel
Położyła cię na łóżku i nachyliła się nad tobą patrząc dziko po tym jak usiadła na tobie rozkrakiem.

Avatar gulasz88
Właściciel
//No zareaguj jakoś! Btw. sądzisz że Alice stała się na tyle istotna dla fabuły że potrzebuje obrazka?

Avatar gulasz88
Właściciel
Znów wypił wszystko i zapłacił po czym ruszył do swojego domu.
- Czas iść spać.


W twoim domu jak zawsze było cicho i spokojnie.

Avatar
Konto usunięte
- To mam się rozebrać tak? No wiesz nigdy w takiej sytuacji

Avatar gulasz88
Właściciel
- Nie bój się, pomogę ci. - Zaczeła rozpinać twój mundur.

Avatar
Konto usunięte
- Mam wrażenie że z innymi osobami,postawionymi w tej samej sytuacji, rolę by były odwrócone

Avatar gulasz88
Właściciel
- Ale ty jesteś wyjątkowy. - Stwierdziła pożądliwie.
//Mam pomysł jak to przerwać, ale musisz poprosić.

Avatar
Konto usunięte
On chcę mnie przelecieć, czy mnie zgwałcić ?

Avatar gulasz88
Właściciel
Gdy tylko odrzuciła twój mundur zaczęła się dobierać do twoich spodni, gdyby nie eksplozja która była tak mocna że wyrwała drzwi od twojego mieszkania. Oboje spadliście za łóżko.

Avatar
Konto usunięte
- O ku*wa, dlatego zawszę nosze pełen rynsztunek bojowy
Próbował sięgnąć po broń jeśli jakaś była w okolicy

Avatar gulasz88
Właściciel
Na szafce obok leżał twój karabin. Dziewczyna zaczęła się błyskawicznie ubierać.

Avatar gulasz88
Właściciel
Znów wypił wszystko i zapłacił po czym ruszył do swojego domu.
- Czas iść spać.

Podróż do domu nie trwała długo, a okolica była jak zawsze spokojna.

Avatar
Konto usunięte
Wziął ów karabin,ubrał koszulę którą nosił pod płaszczem munduru i przygotował się do walki

Avatar gulasz88
Właściciel
Po chwili podeszła do ciebie już ubrana Alice ze słusznych rozmiarów pistoletem w ręku.

Avatar ninja618
Wszedł do swojego domu po czym rozebrał się, był tylko w spodniach. Zaczął ćwiczyć, po godzinie ubrał się i w pełnym rynsztunku przebiegł sprintem kilka razy swój blok. Po tym ruszył truchtem do swojego domu.

Avatar gulasz88
Właściciel
Trening znacznie poprawił ci nastrój i pomógł pozbyć się nadmiaru energii.

Avatar ninja618
Wszedł do domu po czym ukrył swój ekwipunek tak aby był pod ręką. Zapalił papierosa i wyszedł na balkon.

Avatar gulasz88
Właściciel
Schronisko jak zawsze było piękne i tajemnicze.

Avatar ninja618
Po wypaleniu papierosa położył się na łóżku.
- Jutro informuję przełożonych, że za jakiś tydzień odchodzę z roboty.

Avatar gulasz88
Właściciel
Papieros smakował nostalgicznie dobrze, a światło dnia nieśmiało przebijało się przez zakurzone okna twojego apartamentu.

Avatar
Konto usunięte
Z przygotowaną bronią, ruszył w stronę drzwi

Avatar ninja618
Próbuje zasnąć.

Avatar gulasz88
Właściciel
Degant
Całe mieszkanie twojego sąsiada stało w ogniu, który wyszedł już na korytarz i zaczął powoli zbliżać się do mieszkania. Wszędzie było pełno dymu, słyszałeś jak dziewczyna kaszlę a i ciebie drapało w gardle.
Ninja
Było ledwie południe, więc nie było to takie proste.

Avatar
Konto usunięte
Szybko zawrócił do mieszkania i zaczął zbierać resztę munduru (który szybko założył),Strzelbę, wtedy szybko wyszedł ze swojego mieszkania z Alicją

Avatar ninja618
Jednak próbował.
//Nie wiem, daj mu jakiegoś ciekawego gościa. Ale najlepiej kobietę. Ale nie tą samą co ją bzykał. Inną jakąś, z wojska. Xd//

Avatar gulasz88
Właściciel
Degant
Alice niemal siłą powstrzymała cię przed wbiegnięciem w ogień który pokrył schody i framugę twoich drzwi.
Ninja
Jak na złość sen nie przychodził.
//Spoko, mam plan. Zauważ że to twoje mieszkanie wyleciało w powietrze :D

Avatar ninja618
//CO KU*WA?! //
Wyskoczył z łóżka z mieczem w ręce.
- CO JEST KU*WA.

Avatar
Konto usunięte
No to po prostu stamtąd ucieka

Avatar gulasz88
Właściciel
Degant
Jako iż jedyną drogą ucieczki było okno postanowiłeś przez nie wyskoczyć. Na szczęście śmietnik do którego wpadłeś zamortyzował upadek. Za to Alice spokojnie zeszła po schodach przeciwpożarowych.
Ninja
Szybko zorientowałeś się że ten nagły wyskok był spowodowany jedynie flashback'iem z Zielianu gdzie jeden z instruktorów rzucił w ciebie słoikiem wypełnionym końską spermą.
//Twoje stare mieszkanie XD

Avatar ninja618
- A TY SKU*WYSYNU! DOBRZE CI BYŁO JAK NATARŁEM CI RYŁO GÓWNEM KOŃSKIM?! AHAHAHAHAHA... Ku*wa... Jestem poje**ny...
// ;-; Ja pie**ole XD//

Avatar gulasz88
Właściciel
Za oknem rozległ się cichy krzyk Schelta będący niemalże potwierdzeniem twoich słów.

Avatar ninja618
-Ku*wa, dzięki.
Położył się znów.

Avatar gulasz88
Właściciel
Wciąż nie mogłeś zasnąć, szczególnie teraz gdy pobudziło cię nieprzyjemne wspomnienie.

Avatar ninja618
Zaczął coś mamrotać po czym wstał i wziął miecz do ręki, rozpoczął ćwiczenie walki.

Avatar gulasz88
Właściciel
Jakoś ci szło, czułeś się bardzo zrelaksowany.

Avatar ninja618
Rozpieprzył mały mebel po czym schował miecz i wskoczył na łóżko.
//Dawaj mi tą dziewczynę! :V //

Avatar gulasz88
Właściciel
Tym razem nie byłeś już tak pobudzony i powolutku zasypiałes.
//Czekam aż degant ogarnie swoją część akcji.

Avatar ninja618
No i próbował zasnąć.

Avatar
Konto usunięte
Powoli się wygrzebał ze śmietnika
- Świetnie będą musiał od kwatermistrzostwa wynudzić,płaszcz,hełm,maskę i strzelbę

Avatar gulasz88
Właściciel
Degant
Alice pomogła ci wyjść ze śmieci. Minutę później podjechał wóz straży pożarnej, ale z okna twojego mieszkania już wychodziły płomienie.
Ninja
Po kilku minutach sen przyszedł. Śniło ci się, że mając jedynie spodnie i lampę naftową błądzisz po ciemnym labiryncie.

Avatar
Konto usunięte
- Świetnie no po prostu, świetnie tam trzymałem moje zapasowe buty od munduru

Avatar gulasz88
Właściciel
- Może coś z nich zostanie... - Stwierdziła obserwując płomienie, zalewane wodą przez strażaków. Po chwilk dodała. - Idziemy do mnie? Ty i tak nie masz gdzie się podziać.

Avatar ninja618
No i szedł po labiryncie we śnie.

Avatar gulasz88
Właściciel
Co jakiś czas przebiegały wokół ciebie cienie, dybiące na twoje życie.

Avatar ninja618
Spał dalej a we śnie próbował je zgwałcić.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar gulasz88
Właściciel: gulasz88
Grupa posiada 5452 postów, 54 tematów i 12 członków

Opcje grupy Introis [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Introis [PBF]