Przestrzeń wewnętrzna

Avatar Kuba1001
- Granaty? - rzucił do najbliższego pirata. - Najlepiej ogłuszające czy rozbłyskowe?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Mam coś co się nada! - odpowiedział pirat od plazmy, po czym wyciągnął niepozorny dosyć granat, nacisnął aktywator i rzucił go do pomieszczenia. Chwilę później przez dym przebiły się promienie jasnego, białego światła.

Avatar Kuba1001
Wbiegł więc do pomieszczenia, by zneutralizować uzbrojonych, a obecnie zamroczonych, przeciwników, licząc, że reszta pójdzie w jego ślady.

Avatar Omeg12
Właściciel
W środku zastał czterech uzbrojonych mężczyzn. Jeden stał na środku pomieszczenia z karabinem laserowym w rękach, jeden stał przy bocznym przejściu z jakimś kinetycznym modelem broni, a pozostała dwójka stała z pistoletami przyklejona do ściany. Wszyscy wyglądali na chwilowo zamroczonych.

Avatar Kuba1001
Wycelował w tego z karabinem i wypalił celując w serce. Później namierzył tego bronią kinetyczną i posłał w niego laserowy strzał. Jeśli się udało to wystrzelił też w pozostałą dwójkę, ale na to raczej szans już nie miał, więc po wystrzeleniu w dwóch pierwszych skoczył by znaleźć jakąś osłonę w rodzaju konsoli.

Avatar Omeg12
Właściciel
Nie było potrzeby szukać osłony. Siergiej ustrzelił dwóch obrońców, a zanim pozostała dwójka się ocknęła została zdjęta przez wbiegających za nim piratów.

Avatar Kuba1001
- Wyłączcie napęd okrętu. - polecił swoim i zastanowił się ilu członków załogi mogło jeszcze zostać. I gdzie.

Avatar Omeg12
Właściciel
//Nie jestem pewien, czy to rozumiesz: Pojazdy kosmiczne nie latają ze stale włączonym napędem. Nie doświadczają tarcia, więc wystarczy jeden impuls przy starcie aby nabrać prędkości i jeden przy lądowaniu, aby ją wytracić//

Oddział natychmiast zajął się urządzeniami. Taki duży statek z pewnością miał więcej ludzi na pokładzie, choćby w maszynowni. Niewykluczone, iż załoga mostka uciekła przez drzwi, których bronił drugi z zabitych.

Avatar Kuba1001
//Dobra, dobra. Będę pamiętać.//
Więc podszedł do drzwi i sprawdził czy z tymi również będzie trzeba rozprawić się za pomocą plazmy, czy może wystarczy wcisnąć jakiś guzik na panelu.

Avatar Omeg12
Właściciel
Drzwi dały się z łatwością otworzyć. Być może obrońcy mieli nadzieję sami z nich skorzystać w razie potrzeby.

Avatar Kuba1001
Ruszył pierwszy, razem z resztą piratów przez drzwi.

Avatar Omeg12
Właściciel
Za drzwiami znajdowały się prowadzące niżej schody. Piraci schodzili nimi gęsiego, aż dotarli na sam dół, gdzie zastali rozgałęzienie korytarzy.

Avatar Kuba1001
//Z jednego korytarza zrobiło się ile? .-.//

Avatar Omeg12
Właściciel
//Są dwie drogi w przeciwnych kierunkach//

Avatar Kuba1001
- Połowa na lewo, a reszta za mną. - powiedział i ruszył drogą prowadzącą w prawo.

Avatar Omeg12
Właściciel
Miał ze sobą zaledwie trzy osoby, ale nie spodziewał się większego oporu. W razie czego mógł powołać do walki resztę załogi. Wspólnie szli korytarzem mijając parę zamkniętych, lecz raczej nieistotnych pomieszczeń, aż w końcu doszli do sporych drzwi oznakowanych jako "Ładownia"

Avatar Kuba1001
Spróbował otworzyć drzwi, ale nie wszedł do środka od razu, jeśli się udało.

Avatar Omeg12
Właściciel
O dziwo drzwi były otwarte.

Avatar Kuba1001
- Uważajcie. Chyba idzie za łatwo. - rzekł i spróbował je nieco uchylić.

Avatar Omeg12
Właściciel
Ładownia była ciemna i obszerna. Siergiej nie był w stanie dojrzeć w jej głąb.

Avatar Kuba1001
- Poddajcie się, żołędne dupki! Mamy przewagę i wcale nie musimy Was zabijać! - krzyknął i wrócił na korytarz pewien, że jeśli nie otrzyma odpowiedzi twierdzącej to zamiast tego kilka strzałów z lasera.

Avatar Omeg12
Właściciel
- Okej! Wychodzimy, tylko nie strzelaj! - Z wnętrza dobiegł czyjś głos. Chwilę później z mroku zaczęły się wyłaniać ludzkie sylwetki

Avatar Kuba1001
- Proponuję rzucić broń i trzymać ręce tak żebyśmy je widzieli. - zasugerował i przy okazji starał się ich zliczyć. Polecił też reszcie by nie strzelali.

Avatar Omeg12
Właściciel
- Spokojnie - wyszedł do nich nieuzbrojony mężczyzna w kombinezonie przypominającym roboczy. Za nim kroczyło kilka innych osób, z rękami w górze - Nie mamy broni. I coś mi mówi, że łatwo się dogadamy

Avatar Kuba1001
- Godziwe zarobki, elastyczne godziny pracy, miłe towarzystwo i bycie na bakier z prawem, większością planet i organizacji. Tak to mniej więcej wygląda. - poinformował ich. - A właściwie to na czym się znacie?

Avatar Kuba1001
- Godziwe zarobki, elastyczne godziny pracy, miłe towarzystwo i bycie na bakier z prawem, większością planet i organizacji. Tak to mniej więcej wygląda. - poinformował ich. - A właściwie to na czym się znacie?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Umm, nie to miałem na myśli...
Mężczyzna zdawał się zakłopotany. Nagle ze Siergiejem połączył się członek drugiego oddziału:
- Chyba znaleźliśmy maszynownię. Sku*wiele zabarykadowały się w środku. Jaki plan?

Avatar Kuba1001
- Dacie radę to otworzyć, czy coś? - zapytał faceta, który podobno chciał się z nim dogadać.

Avatar Omeg12
Właściciel
- My... jesteśmy tu od niedawna. Uciekamy z Ceres, przed wojną. Ten statek miał zawieźć nas na Wenus, nie do końca legalnie. I raczej się na nic tu nie zdamy. Paru z nas zna się na technice, ale zabijaki z nas żadne - spuścił głowę.

Avatar Kuba1001
- Jeszcze będą z Was piraci. - stwierdził po czym kazał zarówno im, jak i swojej załodze ruszyć do maszynowni, w której zabarykadowała się reszta członków załogi.

Avatar Omeg12
Właściciel
Po chwili wszyscy doszli na miejsce. Piraci stali przy zamkniętych drzwiach, noszących ślady po promieniach lasera. Najwyraźniej już próbowali je otworzyć, ale bez skutku.

Avatar Kuba1001
- I jak t wygląda, chłopaki? - zapytał od razu po wejściu.

Avatar Omeg12
Właściciel
JEden z piratów odwrócił się od drzwi i odpowiedział:
- Te drzwi są solidniejszego od poprzednich. Zrobione z włókien węglowych, dodatkowo chronione magnesem... - urwał widząc nieuzbrojonych ludzi z tyłu - A ci tu po co?

Avatar
Konto usunięte
//Tylko, że promet jest radioaktywny i ma krótki czas rozpadu

Avatar Omeg12
Właściciel
//To może być karbin?//

Avatar
Konto usunięte
//Wg. niektórych chemików takie coś eksplodowałoby

Avatar Omeg12
Właściciel
//Walić to//

Avatar
Konto usunięte
//Zrób z mieszaniny grafenu i diamentu.

Avatar Kuba1001
//Eksplodowałoby? Fajnie.//
- Nowi rekruci. - mruknął i zbył dalsze pytania ruchem ręki. - Czyli plazma nie za wiele pomoże... Nie mam jakiegoś większego kalibru?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Raczej nie ma sensu się przebijać. Może uda nam się jakoś zastraszyć tych w środku. Zagrozić, że skierujemy ich statek na Słońce czy coś w tym stylu.

Avatar Kuba1001
- Zawsze warto spróbować. - powiedział i znów miał przystąpić do grożenia i wyzywania od żołędnych dupków, ale powstrzymał się, by zadać pytanie: - Nie znaleźliście nikogo poza nimi?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Nie, chociaż niespecjalnie szukaliśmy. Ten statek jest dosyć duży. Może ktoś jeszcze chowa się gdzieś w kącie.

Avatar Kuba1001
- Dobra, walić. - powiedział po czym podszedł do drzwi, demonstracyjnie zapukał i zaczął tak jak prawdziwy pirat. To znaczy od słowa "ku*wa." - Ku*wa, wasza mać! Radzę się poddać, bo wysadzimy te ku*wa drzwi i dobierzemy Wam się do dup, Wy ku*wa gnoje!

Avatar Omeg12
Właściciel
- Powodzenia! - odparł znajomy głos - Nie zdołacie się przebić! Te drzwi są solidne, a poza tym mamy tu broń ciężkiego kalibru.

Avatar Kuba1001
- Skoro tak stawiacie sprawę, to z chęcią każę zapieczętować te drzwi i, po zabraniu towaru, wysłać statek na Słońce.

Avatar Omeg12
Właściciel
- No... - w głosie rozmówcy słychać było strach - Jak to zrobicie, nie dostaniecie tego, co tutaj mamy!

Avatar Kuba1001
- Jakoś niespecjalnie zależy mi na generatorach mocy, tej całej "ciężkiej broni" i kilku wymoczkach.

Avatar Omeg12
Właściciel
- To nie wszystko! Mamy tu specjalny towar, wieziony na zamówienie korporacji. Nie jesteśmy pewni co to jest... ale na pewno dużo warte.

Avatar Kuba1001
- Czyli mamy takie opcje: Mam Was i to wszystko w dupie, po czym posyłam statek na Słońce. Możecie też się poddać. Ładunek za życie to chyba dobra umowa, nie?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Dobra... wyjdziemy i pozwolimy wam wziąć towar. Potem holujecie statek do najbliższego portu. Sami nie działamy do końca legalnie, więc nie musicie się obawiać, że poślemy za wami jakiś stróży prawa. Może być?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Omeg12
Właściciel: Omeg12
Grupa posiada 3052 postów, 23 tematów i 9 członków

Opcje grupy [PBF] Przest...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie [PBF] Przestrzeń