Argandork

Temat edytowany przez Bilolus1 - 25 grudnia 2016, 14:12

Avatar Bilolus1
Właściciel
Za drzwiami znaleźliście całkiem ładne pomieszczenie, w fotelu przy kominku ktoś siedział .

Avatar Kuba1001
Moderator
- Jak mniemam książę? - zapytał dobywając miecza i idąc w jego kierunku.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Zgadłeś, gdy tylko to powiedziałeś podniósł się dobywając miecza . Nie wyglądał jak inni monarszy, był wysportowany i zapewne znał się na walce . Gdy tylko broń pojawiła się w jego ręce do drugiej dobył jakiś krótki kijek .

Avatar
Konto usunięte
Schował się za murem wskutek otrzymanych obrażeń.
"A mogłem zostać z driadą..."
Przeciągnął myśl starając się dać sobie chwilę odpoczynku.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Siedziałeś w płonącym mieście myśląc o poznanej dziewczynie.. niejako dodawało ci to otuchy . Krzyki, wybuchy, świst pocisków magicznych wszystko to działo się wokół . Po dłuższej chwili jednak z twojego świata wyrwała cię..zadziwiająca cisza.. wszystko jakby ustało .

Avatar
Konto usunięte
Elf siedział tak jeszcze chwilę, chciał zaczerpnąć jak najwięcej powietrza do swoich wątłych płuc. Przerwał krótki odpoczynek, kiedy dobiła go cisza. Podniósł się na nogi i zmierzył pole bitwy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Pierwszą rzeczą jaką zobaczyłeś był zataczający się Mag mrozu, kilka strzał tkwiło w jego klatce piersiowej . Przestąpił kilka kroków i padł na ziemię, dalej za murami.. wszystko było zamrożone . Cała armia wrogów, twój sojusznik musiał zużyć praktycznie całe swoje zasoby i jeszcze więcej żeby tego dokonać . Wojska Slavenii stały osłupione a magowie wroga powoli się cofali, niektóre tarcze magiczne nie wytrzymały a ich właściciele stali skuci lodem .

Avatar
Konto usunięte
Pierwsze wrażenie było dość szokujące dla elfa, ale tylko przez ułamek sekundy - widział większe zniszczenia w swojej karierze.
Druga strona jego odczuć była pozytywna, armia wroga padła, niedobitki uciekają i jeszcze jedno co narzuciło mu się w myślach.
"Jednego mniej do posady nadwornego maga! Teraz książę na pewno mnie wybierze"
Zaśmiał się cicho pod nosem, dość chamsko.
Następnie spojrzał na innych żołnierzy.
- Zwycięstwo! - krzyknął, żeby Ci się cieszyli z wygranej bitwy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Niezbyt ich to poruszyło, kilkunastu podeszło do ciała maga mrozu . Inni oglądali się za swoimi przyjaciółmi.. to co przetrwało po waszej stronie było ledwie cieniem dawnej armii . Niecały tysiąc .

Avatar
Konto usunięte
"Co za ludzie. Ja to bym się cieszył..."
- Róbcie co uważacie. Ja idę do księcia. - powiedział i udał się w stronę fortecy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Wrota stały otworem... a jedno z zejść było poznaczone krwią .

Avatar
Konto usunięte
"To nie wróży dobrze..."
Wrócił pędem do murów, aby zgarnąć kilku strażników. Wiedział, że sam - dość zmęczony ma małe szanse w razie walki z jakimi zamachowcami.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Pobiegli za tobą pędem, nie chcieli żeby ich oszczędzenie poszło na marne .

Avatar
Konto usunięte
Biegł do fortu ile sił w nogach ojciec dał. Kiedy dotarł tam, wszedł do środka.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Na dole zastałeś zabitych dwóch strażników.. dalej pomieszczenie w którym leżał rycerz na którego tak niedawno wpadłeś.. były tam kolejne drzwi . Tym razem otwarte, usłyszałeś stamtąd głosy .

Avatar Kuba1001
Moderator
Czekał aż najemnicy się zbliżą po czym ruszył powoli w stronę przeciwnika z mieczem i sztyletem d obu rękach.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Podniósł kijek w górę a twoi ludzie coś w nim rozpoznali i nagle cofnęli się pod ściany .

- Jeśli któryś zbliży się na krok to wysadzę nas w powietrze !

Avatar Kuba1001
Moderator
//Nadal mam zakładnika?//
- Spokojnie. Odłóż to, a... pogadamy... - powiedział spokojnie.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Ch*j wam w dupy ! Każdemu ! Jak postawisz jeszcze krok wypie**olę to wszystko w powietrze !- krzyczał, tak masz -.

Avatar
Konto usunięte
Pokazał gestem strażnikom, że mają podążać za nim, a po tym elf zakradł się do drzwi i przygotowawszy swój ostatni płomyk - błyskawicznie wszedł do pomieszczenia.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Zastałeś księcia z jakąś pałeczką w ręku.. była to Rurka Iskrowa.. niesamowicie niestabilny ładunek wybuchowy . Wystarczyłoby że upadnie na ziemie a cały pałac wybuchnie . Przed księciem stało czterech ludzi w czarnych zbrojach z twarzami zasłoniętymi za pomocą srebrnych masek .

Avatar
Konto usunięte
- Książę nie rób tego! Jest wiele powodów dla których warto żyć! Wygraliśmy bitwę - krzyknął widząc kijek w jego dłoni, następnie spojrzał na napastników i wycelował w jednego z nich palec z płomykiem.

Avatar Kuba1001
Moderator
- Ja nie mam zamiaru się zbliżać. Ale odpowiedz mi na pytanie. A mianowicie: Czy ją znasz? - zapytał pokazując dziewczynę dla gnojka ze skłonnościami samobójczymi.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Kuzynka Księcia Pustyni ? Niezbyt wielka strata .- Książę wskazał strażnikom którzy nagle przybiegli was zaatakować a kijek schował do jakiejś teczki-. Zabić ich .

Na ludzi kuby rzuciło się dziesięciu zahartowanych w boju żołnierzy . Zaczęliście ponosić straty, pierwszych dwóch padło już przy szarży na was .

Avatar Kuba1001
Moderator
//Mam przeje**ne, ta? ;-;//
Ocenił swoje szanse w walce z tym gnojkiem, który próbował wszystkich wysadzić. Szukał też drogi ucieczki.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Była jakaś krata przy ziemi, zobaczyłeś myszy które nią uciekały .

Avatar Kuba1001
Moderator
Postarał się wyrwać kratę lub podważyć ją mieczem. Sprawdzał też jak radzą sobie najemnicy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Został już tylko jeden, strażnicy nabili go na włócznie, wyrywanie kraty szło nijak. Ostatnie szczury przez nią wybiegały .

//Cały czas daje ci podpowiedź .

Avatar
Konto usunięte
Elf wystrzelił płomyk w najbliższego zamachowca.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Otoczony przez strażników i trafiony płomieniem natychmiast padł .

Avatar
Konto usunięte
Mag rozejrzał się po przeciwnikach i sojusznikach. Starał się znaleźć wśród pierwszych słabe ogniwo, szukał takiego przy użyciu logiki, gdy znalazł - skierował dłoń nań i wystrzelił podmuch ognia.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Tak właściwie z pozostałych przeciwników był tylko jeden, siłował się w desperacji z jakąś kratą znajdującą się przy podłodze .

Avatar Kuba1001
Moderator
//Zmiennokształtni mogą się zmieniać w zwierzęta? ._.//

Avatar Bilolus1
Właściciel
// Tak..//

Avatar Kuba1001
Moderator
//Kurde, a myślałem, że tylko zmieniają rasę i wygląd ;-;//
Postarał się zmienić w szczura.
//A ekwipunek stracę, nie?//

Avatar Bilolus1
Właściciel
//Tak//

Jednak zanim się zmieniłeś smagnął cię ogień zamieniając kawałek twojego ciała w skorupę . Cudem przecisnąłeś się przez kratę i.. spadłeś do ścieku .

Avatar
Konto usunięte
Elf podbiegł do kraty jak najszybciej mógł.
"Zmnienno kształtne ścierwa..."
Mag wiedział o właściwościach wody i błyskawicy. Postarał się przełożyć dłoń przez kratę i strzelić błyskawicą, ściek...zrobi resztę.

Avatar Kuba1001
Moderator
Jak to szczur warknął i pobiegł kanałami jak najdalej od grupy przeciwników.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Kuba .

Nagle przed tobą w podłogę uderzyła błyskawica zabijając kilka szczurów .

Avatar Kuba1001
Moderator
Starał się zlokalizować jej źródło.

Avatar Bilolus1
Właściciel
W kracie ktoś stał, był to Mag w długiej szacie . Elf .

Avatar Kuba1001
Moderator
Pobiegł jak najszybciej i jak najdalej od niego.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Po długim biegu dobiegłeś do końca ścieku i wypadłeś gdzieś po tylnej stronie pałacu, za murem .

Avatar Kuba1001
Moderator
Uciekł jak najdalej i starał się ominąć przeszkody i znaleźć poza murami miasta.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Uciekłeś, siedziałeś właśnie na miłej polance .

Avatar
Konto usunięte
Widząc, że zabił kilka szczurów - elf stwierdził iż pozbył się zamachowca. Wyciągnął dłoń zza kraty i wstał.
- Szczur...zdechł...

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Ehh..to dobrze, teraz Magu możesz zabrać z mojego skarbca wszystko czego zechcesz bo ja mam zamiar wypłynąć z kontynentu .- podał ci jakiś mały kluczyk i wskazał ścianę za sobą -.

Avatar
Konto usunięte
- Twoja wola, panie. - ukłonił się, następnie wziął kluczyk i z uśmieszkiem wyimaginowanym w swym umyśle udał się do rzekomego skarbca.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Nie było przed tobą żadnych drzwi i powoli ogarniało cię uczucie że książę robi sobie z ciebie głupi żart, ale gdy już miałeś się odwrócić kluczyk zabłyszczał a ściana po prostu znikła ukazując ci korytarz z drzwiami na końcu .

Avatar
Konto usunięte
Przez pierwszą chwilę doznał szczerego mniemania robienia sobie z niego kpin. Lecz, kiedy ściana znikła zdał sobie sprawę, że książę jest jednym z tych, którzy preferują magiczne zabezpieczenia.
Elf z kluczem w dłoni wszedł do korytarza i skierował się do drzwi.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Bilolus1
Właściciel: Bilolus1
Grupa posiada 10380 postów, 63 tematów i 13 członków

Opcje grupy Serriva [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Serriva [PBF]