Naboo [Republika]

Avatar korobov
Właściciel
-Zdezaktywować i zmienić Ci pamięć. Niekoniecznie w tej kolejności. Potem się wymyśli.

Avatar Zygarde
Moderator
-Yy, wolę w tej kolejności.

Avatar korobov
Właściciel
Wchodzi do kanonierki z droidem.
-Na Venatora i na Geonosis.

Avatar Zygarde
Moderator
-Tak jest sir.
Obok ciebie stoi jeden klon, to raczej nie był Rock. Po czerwonych malowaniach zbroi rozpoznajesz że to kapitan.
-Sir, co to za puszka?

Avatar korobov
Właściciel
-Nasz mapa podziemi Geonosis, kapitanie.

Avatar Vampirrek
Zygarde pisze:

Nurbanu:
Podbiegł do ciebie jeden z dworzan.
-Pani Senator, przybył mistrz Jedi w sprawie włamania do reaktora!

- Przyprowadź go do mnie - rozkazała krótko - Może dowiedział się czegoś więcej niż my.

Avatar Zygarde
Moderator
Nagle obok kanonierki przeleciał statek transportowy Separatystów w eskorcie 4 sępów.
-Lecą z tym ciałem!

Avatar korobov
Właściciel
-Zestrzelić, powiadomić Naboo, zniszczyć, cokolwiek- Mocą próbuje zmienić kurs jednego Sępa na kolozyjny z transportowcem.

Avatar Zygarde
Moderator
Transportowiec przyśpieszył, sęp wleciał prosto na drugiego sępa, jeden z nich rozbił się w rzece drugi wleciał w budynek i wybuchł. Transportowiec uciekł i na orbicie wleciał w nad przestrzeń.
-Niedogonimy ich sir.

Avatar korobov
Właściciel
-Zawiadomić Geonosis, że mają wszystkiego przypilnować i strzelać do każdej niezydentyfikowanej jednostki. A tak poza tym wrzucić 16 bieg i na Geonosis.

Avatar Zygarde
Moderator
-Sir, szybciej będzie chyba Venatorem.
Kanonierka wylądowała w hangarze “Jastrzębia"

Avatar Zygarde
Moderator
Vampirrek pisze:
- Przyprowadź go do mnie - rozkazała krótko - Może dowiedział się czegoś więcej niż my.

-Jak biegłem, widziałem że zdecydowanym krokiem szedł w stronę kanonierki, jest chyba za późno.
Nagle za oknem pałacu zobaczyłaś spadającego droida sępa, uderzył w jeden dom w którego środku wybuchł, zaraz spadł drugi, ten wpadł do rzeki.

Avatar Vampirrek
Zakryła dłonią usta z przerażenia.
- Czemu statki separatystów spadają z nieba? - zapytała i spojżała przez okno w niebo.

Avatar Zygarde
Moderator
Zobaczyłaś kanonierkę próbującą zestrzelić transporter który był eskortowany przez dwa sępy, i bum kolejny sęp spadł na miasto. Niestety transportowiec uciekł.

Avatar Vampirrek
- Ciekawe co tu robił ten transportowiec... - mruknęła do siebie - Połączcie mnie przez hologram z tym Jedi jak możecie - poprosiła dworzana.

Avatar Zygarde
Moderator
-Tak pani.
Pojawia się przed tobą hologram Jedi, leciał w myśliwcu.

Avatar Vampirrek
Od razu rozpoznała Jedi który był w myśliwcu.
- Witaj mistrzu Lando - przywitała go - Podobno wiecie coś więcej o włamaniu do reaktora.

Avatar Zygarde
Moderator
-Straciliśmy zasięg, możemy spróbować zapytać radę Jedi.

Avatar Vampirrek
- Dobry pomysł - przyznała - Musimy się dowiedzieć tego co wiedzą - powiedziała poważnie.

Avatar Zygarde
Moderator
Po chwili pojawił się przed tobą hologram Yody.
-O, witaj królowo wice Naboo, stało się coś?

Avatar Vampirrek
- Witaj, Mistrzu Yoda. Ktoś włamał się do reaktora w którym kiedyś zginął Mistrz Qui-Gon. Przyleciał do nas pewien mistrz Jedi jednak nie zdążyliśmy z nim porozmawiać. Może Rada Jedi ma więcej informacji w tej sprawie?

Avatar Zygarde
Moderator
-Rozmawialiśmy żołnierzami jego z niedawno. Skradzione ciało Maula Dartha zostało, to jest źle bardzo...

Avatar Vampirrek
- Jak? Nasze oddziały pilnowały przecież tego reaktora? Poza tym kto mógłby to zrobić. Nikomu nie po naszej stronie nie dawaliśmy kodów dostępów.

Avatar Zygarde
Moderator
-Tajemnicą jest to, poseł Jar Jar dwa droidy przesłuchania do zniszczył, jedynego Lando generał zabrał.

Avatar Vampirrek
- Rozumiem - przytaknęła i się zamyśliła na chwilkę - W takim razie trzeba się tego jak najprędzej dowiedzieć.

Avatar Zygarde
Moderator
-Podejrzewa....
I Yoda już nie dokończył bo jeden z dworzan strzelił w maszynę projektorową i zaczął uciekać.

Avatar Zygarde
Moderator
-Podejrzewa....
I Yoda już nie dokończył bo jeden z dworzan strzelił w maszynę projektorową i zaczął uciekać.

Avatar Vampirrek
- Dlaczego to zestrzeliłeś?! - krzyknęła lekko zła po czym wysłała szybszych dworzan by go złapali.

Avatar Zygarde
Moderator
Czasami fajtłapowatość Jar Jara się przydaje, przypadkiem poślizgnął się na kafelkach i się wywalił, o niego zaś wywalił się uciekający dworzanin.

Avatar Vampirrek
Podeszła do dworzanina. Skinęła głową na Jar Jara dziękując mu.
- Czemu zestrzeliłeś projektor? - zapytała dobitnie - Może masz jeszcze związek z innymi sprawami, hm?

Avatar Zygarde
Moderator
Wyjął komunikator.
-Kod Y, już!
Po czym wyskoczył przez okno. Przez chwilę nie było nic widać ale po chwili z miejsca w które skoczył wyleciał mały statek separatystów.

Avatar Vampirrek
- Straże! Szybko musimy go zatrzymać! Możliwe, że to on jest zdrajcą, który okradł reaktor! - krzyknęła po czym wyjęła mały blaster z kieszeni od wewnętrznej stroniy szat i zaczęła strzelać do statku separatystów.

Avatar Zygarde
Moderator
Mały blaster za wiele nie zrobił, za to z hangaru wyleciał jeden N-1 który zaczął gonić statek.

Avatar Vampirrek
Schowała swoją broń.
- Mam nadzieję, że go złapią - powiedziała cicho jakby bardziej do siebie niż do innych.

Avatar Zygarde
Moderator
-Pani, musi pani lecieć na posiedzenie senatu, jutro ma się odbyć posiedzenie senatu.

Avatar Vampirrek
- Oczywiście - przytaknęła i ruszyła ze swoimi dworkami do statku którym miała lecieć.

Avatar Zygarde
Moderator
Twoim pojazdem był senatorski statek koloru srebrnego. Obok niego stał już Jar Jar.
-Pani Padme już jest na Coruscant i nas oczekiwać.

Avatar Vampirrek
- Rozumiem - powiedziała - Dobrze, że jest już bezpieczna - oznajmiła miło i weszła do statku.

Avatar Zygarde
Moderator
Na statku było dosyć komfortowo.
-Za pięć minut startujemy.

Avatar Vampirrek
Usiadła dość wygodnie w statku i czekała na odlot.

Avatar Zygarde
Moderator
Startujecie, nagle tuż obok szyby przeleciał statek separatystów, N-1 leciał prosto w wasz statek, pilot zdążył podnieść maszynę do góry a N-1 przeleciał tuż pod wami.

Avatar Vampirrek
Lekko spanikowała.
- Mamy świetnych pilotów. Wszystko będzie dobrze - mówiła w myślach do siebie aż się uspokoiła.

Avatar Zygarde
Moderator
Po chwili obok was leciały dwa myśliwce z lewej, i dwa z prawej.
-Skok w nadświetlną za 3. 2. 1. Teraz!

Avatar Vampirrek
Przetrzymała bez emocji chwile przed skokiem po czym gdy skoczyli była szczęśliwa, że bez problemów wylecieli.

Avatar Zygarde
Moderator
-Lot powinien być spokojny.

Avatar Vampirrek
- To dobrze - powiedziała szczerze - Mam nadzieję, że Naboo jest dobrze chronione.

Avatar Zygarde
Moderator
Po pół godzinie nudnego lotu wychodzicie z nadprzestrzeni... w jakimś miejscu w kosmosie. Akurat toczy się tu bitwa, kilka Providence ostrzeliwuje Venatory republiki, obok was przeleciało kilka ARC-170 oraz sępów.
-Y, a tak, wpisałem złe kordy, zaraz nas stąd zabiorę.

Avatar Vampirrek
- Oooch... - powiedziała i oparła głowę o rękę - Dobrze. Byle nas nikt zestrzelił - powiedziała spokojnie.

Avatar Zygarde
Moderator
Tuż obok was przeleciała eskadra sępów, jeden z nich odzielił się od grupy i wleciał w mostek Venatora który eksplodował. Wasz pilot zdążył obrócić maszynę i skoczyć w nadświetlną zanim odłamki krążownika was dosięgły.

Avatar Vampirrek
Lekko nią machnęło przy skoku ale trzymała się na siedzeniu. W końcu wylecieli z tego okropnego miejsca.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar korobov
Właściciel: korobov
Grupa posiada 10857 postów, 56 tematów i 22 członków

Opcje grupy Star Wars Cl...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Star Wars Clone Wars PBF