Szukam dogodnego punktu do ostrzeliwania przeciwnika.
Właściciel
Jedynie pierwsza linia ataku daje takie szanse
Właściciel
Salwa po raz kolejny leci w tylko w osłony
Podchodzę do pierwszej linii.
Ostrzeliwuję żołnierzy Cerberusa.
Właściciel
Trwa ciężka walka, żadna ze stron nie chce ustąpić. Batarianin obok ciebie został trafiony
-Medyk! Mamy rannego!
Walczy dalej.
Właściciel
Brak lekarzy w okolicy. Batarianin złapał Cię za nogę
Właściciel
Powiedział coś w jednym z nie spisanych dialektów i skonał
Wstał.
Sprawdził jaką broń używał.
Właściciel
Stary M-7 Lansjer, nie produkowany już od trzech lat. Broń posiadała wbudowaną chłodnicę
Właściciel
Jak na taki okres całkiem dobrze zachowany. Na kolbie ma kilka dziwnych znaków
Z czystej ciekawości patrzę na kolbę.
Właściciel
Małe rysunki przypominające wszystkie galaktyczne rasy. Tylko podobizny gethów tam nie było. Obok rysunków były kreski. Znaczył zabitych, a tych było wielu
-Miał rozmach...
Wraca do strzelania.
Miał zamiar odnowić tą broń.
Właściciel
Po chwili nie wytrzymała chłodnica, broń przestała strzelać i włączył się alarm sygnalizujący przegrzanie
Na razie ją odkładam.
Wyciągam strzelbę i ostrzeliwuję żołnierzy Cerberusa.
Właściciel
Cerberus ciągle otrzymywał posiłki, szturm zaczął się załamywać
Właściciel
Żadnej nie było. Krwawa Horda ruszyła szturmem wgłąb pozycji wroga a Zaćmienie zaczęło się cofać. Brak organizacji i łańcucha dowodzenia przynosił opłakane skutki
Przenoszę się do drugiej linii, biorę ze sobą ten karabin.
Właściciel
Druga linia była ciężko ostrzeliwana, mniej niż pierwsza na której były Błękitne Słońca. Oni jako jedyni nadal trzymali się rozkazów
Strzelam do przeciwników.
Właściciel
Wolnych strzelców już prawie nie było, gangi coraz gorzej sobie radziły. Za chwilę szala zwycięstwa przeniesie się na stronę Cerberusa