Rzym

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
stolica i największe miasto Włoch, położone w środkowej części kraju nad rzeką Tyber i Morzem Śródziemnym. Cechuje się pięknymi widokami, ruinami oraz pobliską jaskinią w której roi się od pociesznych, plujących ogniem jaszczurek.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
Przechadzał się ulicami stolicy państwa papieskiego jak to robił w swoim zwyczaju. Piękne widoki. To fakt. Miał ubrany kapelusz kowbojski bez, którego nigdzie się nie rozchodzi. Tak samo z rewolwerem. Nigdy ci jego przyjaciele go nie opuszczają. Ani na krok. Był z nimi pod Jeruzalem i w obronie Watykanu.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

Twoją uwagę przykuł znak wskazujący na ścieżkę w lewo.
"Jaskinie smoków"
Ten znak był tu wcześniej? Chyba nie.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
Podrapał się po swojej białej czuprynie.
-Czyżby jakaś rozrywka cywili?
Postanowił podążyć za ścieżką.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

Jak się okazało, to faktycznie były jaskinie. Nawet jakiś smok wylegiwał się przy wejściu.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Smoki? Ach tak! Zapomniałem, że ich nie zdelegalizowałem jak w Ameryce to robią... Pamiętam, że młodzi księża mieli plan by mi przekazać tezę o tym, że Jezus miał smoka i kazał mu pożerać Judasza.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- a co ci to niby da? - odparł smok. - nikomu nie wadzimy a wy chcecie nas wybić

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Ale czy ja rzekłem, że mam coś przeciw? Wiem, że zapewne z smokiem Jezusa to raczej nie jest prawda, ale nie wadzicie nam zbyt mocno

Avatar Maks9o
GrandAutismo pisze:
Christopher
-Ale czy ja rzekłem, że mam coś przeciw? Wiem, że zapewne z smokiem Jezusa to raczej nie jest prawda, ale nie wadzicie z swoją magią i tymi podobnymi.

Ale on przecież nienawidzi magii.

Avatar
GrandAutismo
//ku*wix zmiana

Avatar
niemamnietu
//XDDD//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- nie do końca zrozumiałem, ale jeżeli oznacza to, że chcesz bronić naszych praw, to dziękuję. Przekaże reszcie kogo oszczędzić na wojnie - Powiedział to tak, jakby wojna była czymś normalnym. Chyba nawet nie zdawał sobie sprawy z powagi tych słów.

Avatar Maks9o
//Jedyne czego nam brakuje to krucjata przeciwko smokom//

Avatar
GrandAutismo
Christopher
Uśmiechnął się.
-Ale czemu! Przecież ostatnia krucjata została zakończona. Zdobyliśmy Jerozolimę i wydaje mi się, że Włochy znów się zjednoczą bo obie sycylie są w tarapatach

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- nie znam się na polityce - odparł. - ale na legendach i wartości złota już tak. Słyszałeś legendę o wielkiej wojnie?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Niestety nie. Znam tylko Biblię na pamięć.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- "wszystko dobiegnie końca, gdy dobrzy ludzie pójdą na wojnę" - wyrecytował smok, po czym zszedł z kamienia i podszedł do ciebie. - może to zwykła legenda, ale ja wierzę, że kiedyś się sprawdzi. Po której stronie będziesz?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Po stronie Jezusa Chrystusa naszego Pana i zbawcy! I będę walczył jak najgorliwiej z tymi, z którymi mój Pan będzie mi kazał walczyć!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- owszem, szanuję to, ale miałem na myśli co innego. Kogo będziesz chronił, a komu odbierał życie?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Jak już wspomniałem. Tych, których Pan nakazał zabijać

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- obyśmy jeszcze spotkali się na polu bitwy - westchnął. - może wtedy zrozumiesz moje pytanie. Kiedyś każdy będzie musiał wybrać stronę - po tych słowach wrócił do jaskini.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Żegnaj! Hmm. Pocieszne istoty
I wyszedł z tejże jaskini

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

I jesteś na zewnątrz. Przy wejściu siedział sobie jakiś niewielki smok, chyba jeszcze młody.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Witaj!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- a ty tu skąd!? - młody odskoczył. - nie zbliżaj się! Znam karate, jujitsu, sikiwondo i Polomarket!

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Upuściłeś wartę, ale nie martw się! Każdemu mogło się zdarzyć

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- to ja trzymałem jakąś wartę? - zdziwił się. - kto ty jesteś? Kontrola jakaś czy co?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-A więc jeśli nie stałeś na Warcie to czemu tak reagujesz?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- bo mnie zachodzisz od tyłu jak jakiś pedofil!

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Cholera! Przecież kazałem rozstrzelać Gwardii Szwajcarskiej wszystkich księży pedofilii! Myślałem, że zaradziłem temu problemowi... Chłopcze powiedz mi gdzie cię pedofil skrzywdził a ja rozwalę mu czaszkę buzdyganem

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- dobrze się czujesz? Powiedziałem tylko, że mnie zachodzisz jak pedofil ale nikt mi krzywdy nie zrobił! No może nie licząc takiego jednego gościa - opuścił głowę.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Kogo?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- taki jeden dres przychodzi co noc i nas dręczy - westchnął. - a my nie możemy mu nic zrobić...

Avatar
GrandAutismo
Christopher
Wyciągnął buzdygan boży
-Ab alio expectes, alteri quod feceris

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

Smok przechylił głowę.
- a po ludzku można?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Jak Kuba Bogu tak Bóg kubie

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- acha... Czy to znaczy, że... - pokręcił głową. - nieważne, nie rozumiem z tego ani słowa

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-ROZWALIMY TEMU YANKESOWI ŁEB TYM BUZDYGANEM
Zawołał radośnie i uniósł buzdygan ponad swoją głowę
-AVE MARIA DEUS VULT NON NOBIS DOMINE
On się naprawdę nakręcił. Niczym przy delegalizacji Państwa Izrael

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- co tu się u licha dzieje!? - usłyszałeś głos z wnętrza jaskini. - przysięgam, jeżeli to znowu ten słowiański fan trzech pasków to ukręcę mu łeb!

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Dobra pokaż mi gdzie ten dres mieszka a ja załatwię sprawę
Zwrócił się do młodego

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- a bo ja wiem? Zapytaj mojego ojca - z jaskini wyszedł o wiele większy, czerwony i również wkurzony smok. - o, akurat przyszedł - Gigant zaczął ci się przyglądać.
- przepraszam bardzo, a pojęcie prywatnej parceli to panu nieznane? - warknął.

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Cało to państwo jest moją prywatną parcelą!
Uśmiechnął się.
-Zaradzam problemowi przestępczości i dlatego też pytam pańskiego syna gdzie się znajduje ciemiężca naruszający wasz spokój.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- rozumiem - pokręcił głową. - nie chcemy sprawiać ci żadnych problemów, poradzimy sobie

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-Nudzę się a to tylko przejście w jedno miejsce i roztrzaskanie głowy jednemu Panu.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- będzie ci się chciało czekać do wieczora?

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-A jakże! Pójdę jeszcze po gwardię Szwajcarską i zbroję bojową!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- w porządku. Tylko nie zrób bałaganu bo zabiję

Avatar
GrandAutismo
Christopher
-JUPIHAJEJ!
Założył swój kapelusz kowbojski i zrobił jeden zamach buzdyganem

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Christopher

- uznam to za normalne zachowanie - stwierdził czerwony.

Avatar
GrandAutismo
Christopher

Pobiegł w kierunku Wzgórz Watykańskich

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 13478 postów, 67 tematów i 16 członków

Opcje grupy AM: Zero [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie AM: Zero [PBF]