Moderator
-Ale przecież nie jesteś w ciązy
Moderator
-Ale ja chce isć na spacer tylko
Moderator
-Ale chce się gdzieś przejsć
Moderator
-Dobra w dupie mam ojcostwo spadam stąd
Właściciel
Powtrzymała Cię.
-Spokój.
Moderator
Ruszył za drzwi.
-Spi***alaj
Moderator
-Nie będe się zajmował bachorami !
Moderator
-Jestem wielkim sauronem zapomnij że będe się zajmować małym gnojem.
Właściciel
-Będziesz się zajmować dzieckiem!!!
Właściciel
Chyba lepiej zaopiekować się dziećmi.
Moderator
Cóż że on nie ma narządów wewnętrznych ( czyt wątroba śledziona )
To nic nie poczuł.
-Zapomnij że cokolwiek zrobie
Moderator
-Ja juz swoje zrobiłem, a teraz spadam
Właściciel
-To zrobiłeś nawet nie jedną dwusetną nawet jeśli!
Moderator
Ruszył ponownie do wyjscia, przecież nie będziesz mnie tu przetrzymywać.
Moderator
-Już cię słucham hahahaha.
Moderator
Kor.
-Malutka Ash mnie wykastruje albo zgw*łci.
Zaczął się głosno śmiać.
Właściciel
I plaskacz. Ała. Jednak dobra partia.
Moderator
-Oho pokazuje pazurki, wstyd wstyd, w szczególności że ide na trójkącik.