Zielona Gwiazda

Avatar FD_God
Właściciel
A to już zależy tylko od klienteli i samego wyglądu karczmy, skierowałeś więc swe kroki do "Ambrozji". Tam zaś klienci byli już na nieco lepszym poziomie, napoje pewnie też. Zauważyłeś to czego chciałeś, a była to grupka elfów grająca w kości, a wokół nich gapie.

Avatar maxmaxi123
Dołączył do gapiów. Obesrował grę, jak i grających, żeby się dowiedzieć czy mają przy sobie broń. Jeżeli tak, to lepiej się nieco odsunąć.

Avatar FD_God
Właściciel
Oczywiście, że każdy ma przy sobie broń, to chyba normalne? Gra póki co nie zapowiadała się na taką, gdzie miało dojść do przelewu krwi.

Avatar maxmaxi123
A zapowiadała się na grę zawodowców, czy raczej amatorów?

Avatar FD_God
Właściciel
Zawodowców na pewno nie znalazłbyś pośród elfów, dla nich to i tak głównie chodzi tutaj o zabawę.

Avatar maxmaxi123
Trochę szkoda. Może jednak po pewnym zrobi się ciekawie?

Avatar FD_God
Właściciel
To był ten problem, nie grali na poważnie, to i nie było zbyt ciekawie, zawsze za to można się dołączyć.

Avatar
Konto usunięte
Avlis oporządzał i szczotkował Barnabę, świeżo nakarmionego, czekając aż mistrz Araumil wróci ze swego codziennego obchodu. Wtedy zwykle następowała nauka magii, ćwiczenie lub wydawanie zadań
//nigdy nie wiem jak zacząć

Avatar FD_God
Właściciel
Twojemu zwierzakowi troska się jak najbardziej podobała, natomiast po jakimś czasie obcowania z nim usłyszałeś dzwon symbolizujący początek zajęć.

Avatar
Konto usunięte
Poklepał dzika po łopatce po czym ruszył szybkim krokiem na zajęcia

Avatar FD_God
Właściciel
Ten zaś poszedł za tobą, a po chwili znaleźliście się na zajęciach, te póki co jeszcze się nie zaczęły, a inni dopiero zaczęli się na nie schodzić.

Avatar
Konto usunięte
Spróbował więc zająć miejsce taktyczne, wygodne i, przede wszystkim, takie, w którym obok zmieściłby się Barnaba. Potem drapiąc dzika po grzbiecie czekał na zajęcia

Avatar FD_God
Właściciel
No i zaraz po chwili zebrała się spora grupka osób, a profesor zaczął mówić:
-Niedługo znowu zbliża się czas, gdy kilku z was będzie musiało opuścić grono studentów i dołączyć do Bandery, dlatego też teraz wybierzemy jak najlepsze do tego osoby. Urządzimy sobie zatem mały turniej... Imię każdego z was jest w tej misie, będę losował po dwa imiona, a wtedy przyjdzie czas na pojedynek danych osób... Zaczynam.- Powiedział grzebiąc w misce i wyciągając dwa skrawki papieru. Avlis i Lyanna.- Powiedział patrząc się na ciebie i elfkę siedzącą nieopodal.

Avatar
Konto usunięte
Wstał z podskokiem -Tak jest! Jakie są zasady?- Równocześnie szybko starał się przypomnieć sobie jak najwięcej o Lyannie, by móc to niedługo wykorzystać

Avatar FD_God
Właściciel
Jedyne co w sumie sobie o niej przypomniałeś, to to że jest magiem lodu.
-Zasady są następujące, walczycie do czasu aż druga osoba się nie podda lub ja nie przerwę pojedynku. Tak samo walczycie wyłącznie na energię, by było uczciwie.- Odpowiedział profesor, a Lyanna stanęła gdzieś dalej od was, tobie też wypadało się odsunąć, by nie dostał nikt postronny.

Avatar
Konto usunięte
-Okidoki- mruknął cicho pod nosem Avlis, po czym kazał Barnabie leżeć, podwiną rękawy i energicznym krokiem przeszedł w jakieś rozsądne do walki miejsce i lekko się skłonił, czekając na znak żeby zaczynać

Avatar FD_God
Właściciel
-No to co, zaczynać!- Powiedział głośniej nauczyciel, po czym odsunął się do tyłu dając wam pole do popisu. Lyanna na sam znak od razu posłała w ciebie dwa pociski energii i ruszyła zaraz za nimi.

Avatar
Konto usunięte
Zablokował Barierą pociski, o ile da radę, po czym wyczarował własny, w kształcie młota. Na razie nim nie ciskał, wstrzymując go przy ręce jak prawdziwy młot jednoręczny gotowy do walki

Avatar FD_God
Właściciel
Udało ci się zablokować oba pociski, choć nie było to najprostsze. Dziewczyna zaś otoczyła swoje nogi magią i wyskoczyła w powietrze na kilka metrów wysokości, a następnie zaczęła opadać wprost na ciebie.

Avatar
Konto usunięte
Uśmiechnął się, doładowywując się mocą tak, by przyspieszyć, przeturlał się pod nią puszczając w jej kierunku pocisk, po czym odwrócił się do niej i wystrzelił kolejny, tym razem prosty, bez udziwnień po prostu szybki.
//Przepraszam, jeśli nadmiernie wybiegam do przodu, to ogólne plany, po prostu decyduj, ci wyszło a co nie

Avatar FD_God
Właściciel
//Nic się nie stało, to jedynie przyjacielska potyczka//
Ta zaś zrobiła coś niezwykle ciekawego, udało się jej jeszcze w powietrzu przekierować pierwszy pocisk i wystrzelić go w ten drugi przez co oba się zneutralizowały. Znowu zaczęła na ciebie biec.

Avatar
Konto usunięte
Są dwie opcje. Albo rzeczywiście jest dużo potężniejsza i to ona powinna wygrać, albo przy takim zużyciu magii bardzo szybko się wyczerpie. Wystrzelił następny magiczny pocisk w formie sporej sfery, biegnąc bezpośrednio za nim przyspiezony

Avatar FD_God
Właściciel
Od samego przekierowania tak szybko się ta magia nie wyczerpie, bo wymaga ona głównie spokoju i skupienia, by nie popełnić rażącego błędu. Wykonanie pocisku o takim kształcie udało się kosztując cię niestety nieco energii, a zaś dziewczyna użyła tylko doładowania na swoich nogach, by szybko odskoczyć na bok, ale pocisk spełnił swoją drugą funkcję dając ci "praktycznie" bezbronną kobietę do zaatakowania.

Avatar
Konto usunięte
Nie wahał się więc i przyspieszony zaatakował ją prawym sierpowym
//nie mam pojęcia, czy tak to powinno wyglądać z mojej strony i bardzo dziwnie się czuję pisząc o biciu kobiety

Avatar FD_God
Właściciel
Ta zaś otrzymała pełne uderzenie i od razu padła na ziemię.
-Starczy, koniec walki.- Powiedział wasz profesor, a następnie podszedł do dziewczyny i przykucając przy niej przyłożył dłoń do jej policzka, w który otrzymała uderzenie.

Avatar
Konto usunięte
Natychmiast przyklęknął obok, przestraszony
-Jak z nią jest? Nie przesadziłem? Mogę pomóc? Da sobie radę?- pytał, trochę nieskładnie

Avatar FD_God
Właściciel
-Spokojnie, Avilis. Z Lyanną wszystko będzie w porządku, a ty teraz odpocznij przed kolejną walką, reszta studentów też chce pewnie spróbować swoich sił.- Powiedział lekko się uśmiechając, mogłeś w sumie zauważyć jak profesor leczy magią dziewczynę.

Avatar
Konto usunięte
I tak nie zrobi nic więcej, niż może nauczyciel. Popatrał niepewnie na dziewczynę -Taak jest...- wstał, skłonił się i usiadł wśród innych studentów, starając się odpocząć w medytacji

Avatar FD_God
Właściciel
Dzięki magii dziewczyna szybko wróciła do zdrowia mając jedynie kilka otarć na policzku, które i tak pewnie zagoją się w dzień czy dwa. Ta następnie wstała i ruszyła na swoje miejsce, by następnie profesor oznajmił kolejną parę do walki. Ci zaś wyszli na środek i popatrzyli na siebie, profesor zaczął odliczać.
//Opisywać ci te walki czy przyśpieszyć ten proces do twojej kolejnej?//

Avatar
Konto usunięte
Jak wolisz, mi się podobają oba pomysły

Avatar FD_God
Właściciel
//To lepiej będzie przyśpieszyć.//
Minęło kilkanaście minut, ale wreszcie skończyła się pierwsza runda waszych walk, udało ci się zaobserwować wiele niezwykłych pokazów umiejętności, liczyć tylko, że nie trafi ci się ktoś zbyt silny. Najpewniej zaraz przyjdzie i kolej na ciebie, o ile trafisz jako pierwszy do losowania... Pierw zaś podeszła do ciebie Lyanna, twój rywal podczas tej walki.
-Pamiętaj Avilis, by nie patrzeć na to z kim walczysz, podczas prawdziwej walki ktoś niewinnie wyglądający może zabić cię bez żadnego opamiętania, nie wahaj się w takich sprawach.

Avatar
Konto usunięte
Avlis zrobił zbolałą minę, nie pierwszy raz słysząc podobną radę -Dziękuję, spróbuję, wiem że tak trzeba. Po prostu zawsze myślę jak by to było z perspektywy tamtej osoby i o honorze. Ale wiem, że muszę się przełamać. Jak się czujesz?

Avatar FD_God
Właściciel
-Magia leczenia wyjątkowo poprawia stan, więc nawet lepiej, niż przed walką... Wygraj to, nie chcę przegrać z kimś kto nie odpadnie chociaż w finale!- Powiedziała żartobliwie, a następnie lekko się zaśmiała.

Avatar
Konto usunięte
-Zrobię co w mojej mocy- zasalutował lekko- Choć niektórzy z tych gości są naprawdę nieźli. Zobaczymy, co mi wyjdzie-

Avatar FD_God
Właściciel
-Przede wszystkim starczy, że się skupisz.- Powiedziała, a zaraz potem przemówił profesor.
-Avilis i Lautrec, zapraszam!- Najwidoczniej przyszła już twoja kolej, dziewczyna zaraz odsunęła się na bok.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku