Właściciel
Ta wyjątkowo szybko zaczęła się kruszyć i wypadać spomiędzy korzeni.
Teraz chciał stworzyć przed sobą ścianę z kolcami, aby następnie nimi z niej strzelić.
Właściciel
Kolce nie były jakieś skutecznie silne, może jakby posiadały w sobie jakąś truciznę to chociaż jeden zadałby jakieś dotkliwe szkody, ale póki co jedyna dotkliwa rzecz w tym wszystkim było twoje zużywanie energii, powoli robiło ci się słabo.
Przestał na chwilę. Jak mógłby ją uzupełnić?
Właściciel
Na pewno odpoczynek i jakiś posiłek byłby wskazany, dalsze używanie swojej mocy może spowodować gorsze efekty.
Ale tak w środku lekcji? Pytanie, czy tak można.
Właściciel
A kto ci każe tu zostawać, zapłaciłeś za uczenie się tutaj, to nikt tu nikogo nie zatrzyma jak stąd wyjdzie.
W sumie. Ciekawe czy dostanie tutaj jedzenie podczas zajęć, czy może musi na mieście? Poszedł sprawdzić.
Właściciel
Na stołówce zostały najwyżej resztki, ale lepsze to, niż płatne lub nic.
Wziął więc resztki i szybko zjadł.
Właściciel
Na pewno szybki posiłek nie sprawi, że szybko wróci energia, tak działają tylko silne mikstury, a do nich dostęp ma mało kto. Pozostaje też nieco odpocząć w jakimś miejscu.
W sali, aby w razie czego, wznowić trening.
Właściciel
Plan był dobry, ale nim tam dotarłeś to usłyszałeś dźwięk dzwonu, najwidoczniej jest już koniec zajęć.
Ojejku. Magia natury to tylko rośliny, czy też zwierzęta?
Trochę słabo, ale da się walczyć. Będą jeszcze jakieś zajęcia?
Właściciel
Nie dzisiaj, to na pewno.
W mieście jest jakaś tablica z ogłoszeniami, przykładowo jakiegoś przedstawienia?
Właściciel
Tablica na pewno jest, no i wkrótce będzie przedstawienie sławnej i zarazem jedynej trupy aktorskiej, a mianowicie: "Drabina sukcesu.", komedia.
Szukał informacji, czy dla studentów za darmo.
Właściciel
W sumie dla każdego było za darmo, bo opłaca to wasz skarbiec.
Wkrótce to znaczy kiedy? Jutro? Za tydzień?
Właściciel
Cóż, zapis był jedynie, że wkrótce. Najpewniej zastąpią plakat z dokładną datą, gdy będą gotowi wystawić tę sztukę.
Ktoś prosi o jakąś pomoc, czy to jedyne ciekawe ogłoszenie?
Właściciel
Cóż, większość ogłoszeń to antyludzka propaganda oraz reklamy, czyli jak zawsze. Nudne jest życie jako zwykły mieszczanin.
Poszedł więc do jakiejś tawerny, czy w inne miejsce, gdzie mógłby posłuchać jakiś ciekawych przygód.
Właściciel
Cóż, tawern było wiele, a tobie przypadł akurat "Ludzki Pomiot". Tam w środku zdecydowanie mogłeś zauważyć jakichś elfów, którzy wyglądali na takich długo podróżujących, o ile elf może na kogoś takiego wyglądać.
Powoli go już wkurzała ta nienawiść do ludzi. Dobra, można kogoś nienawidzić, ale żeby było to aż tak popularne w życiu publicznym? Podszedł więc do lady i wyjął swoje pieniądze.
-Co za to dostanę?
Właściciel
-Do wyboru mamy wiele, młody... Zależy co tak naprawdę chcesz.
- Jakiś alkohol. Byle nie za mocny.
Właściciel
-No jakiś, ku*wa, pierwszy raz pijesz czy co?
- Rzadko kiedy, ale nie znam się za bardzo.
Właściciel
-To lepiej się na coś zdecyduj lub zabieraj się stąd...
- Zwykłe piwo.
powiedział szybko, nawet się nie zastanawiając, co mogą odebrać poprzez słowo "zwykłe".
Właściciel
-Niech tak będzie.- Powiedział i zaraz schylił się pod ladę, chwilę tam został, a następnie wyciągnął kufel z trunkiem na ladę. Się trzy miedziaki należą.
//Ma osiem srebrnych, tia?//
Odliczył odpowiednią sumkę, położył na ladzie i chwycił kufel. Mógł mi też podać jakieś szczyny, skoro tak tanio.No nic, spróbuję, zobaczę. Przechylił niepewny kufel i wypił za jednym haustem, sądząc, że jak będą to szczyny, to nie poczuje aż tak mocno tego smaku.
Właściciel
Psie szczyny to co prawda nie były, ale ktoś pewnie nazwałby w ten sposób tak tani alkohol, więc jedynie potrafił on nieco kopnąć.
Tyle dobrego. Lepsze pierwsze lepsze, niż jakaś podróbka. Pił więc dalej.
Właściciel
Cóż, kufel za chwilę się skończy, może lepiej zamówić kolejny lub odpuścić sobie dalsze picie?
Jeszcze jeden. Położył należytą sumkę, dopił, dołożył i rzekł:
- Można kolejne?
Właściciel
Ten tylko na ciebie spojrzał wzruszając ramionami i zaraz po chwili postawił przed tobą kolejne zagarniając przy okazji pieniądze.
To też wypił. Jak tam jego stan?
Właściciel
Od dwóch piw jeszcze żaden nie zaliczył zgonu, a piwo w tych czasach uznawane za mocne nie było w rzeczywistości zbyt mocne, no ale powolutku traciłeś co jakiś czas wątek.
Tyle starczy. Wyszedł z karczmy i skierował się do akademi. W akademii jest jakaś tablica informacyjna?
Właściciel
Jest, ale nie informuje ona o zadaniach.
No to podszedł, patrząc czy w akademii wydarzy się coś ciekawego w najbliższym czasie.
Właściciel
Był jedynie rozkład zajęć w określone dni i to co serwują na stołówce, nic poza tym.
Trochę słabo. Jest tutaj w mieście kasyno? Może popatrzy jak inni grają. Zawsze to jakaś rozrywka.
Właściciel
Kasyn nie ma, ludzie zwykli grać w kości czy karty w karczmach.
No to poszedł do jakiejś karczmy. Możliwie takiej, która jakoś się taką rozrywką reklamuje, albo można się domyślić, że są tam tego typu gry.