Kamienny Młot

Avatar FD_God
Właściciel
Jest to stolica i zarazem siedziba rodu Stonehammer'ów. Choć z zewnątrz jest to tylko ogromna brama prowadząca do wnętrza twierdzy to w środku jest to ogromna metropolia, w której bez przerwy tętni życie, codziennie słychać pijących krasnoludów, dźwięki uderzania o kowadła jak i wydobywania surowców. Tak samo tutaj żyje jeden z mistrzów kowalstwa potrafiący wytwarzać zarówno runy na broń i pancerz jak i tworzyć rzeczy z krasnoludzkiej stali. Niestety jest to wszystko niezwykle kosztowne przez co rzadko kiedy w ogóle może to zrobić.

Zdjęcie użytkownika FD_God w temacie Kamienny Młot

Avatar Kuba1001
- Dej mnie jeszcze wódkie... - powiedział Buenor do karczmarza, w oberży "Pod Złotym Smokiem," gdzie też on i jego kompania spędzali czas wolny między zleceniami. A, jak to w przypadku Krasnoludów, owy czas wolny kręcił się wokół picia, gry w karty, w kości, siłowania się, opowiadania historyjek, jedzenia i przede wszystkim: Picia.

Avatar FD_God
Właściciel
-A to będą dwa srebrniki, przyjacielu.- Powiedział wystawiając dłoń w twoim kierunku i pukając w nią wskazującym palcem drugiej.

Avatar Kuba1001
//Nie dopisałem sobie złota do ekwipunku. Znowu ;-;//

Avatar FD_God
Właściciel
//Masz prawo do wpisania sobie, pamiętaj że nie samym złotem chłop żyje.//

Avatar maxmaxi123
//Ja już nieraz zapominam. Myślałem, że jako jedyny.

Avatar Kuba1001
//Moja pierwsza postać w Belroith miała ten sam problem... Czyżby jakieś fatum? ;-;
Dodałem sobie mieszek i czterdzieści sztuk złota.//
Z racji braku drobnych po prostu wyłuskał z mieszka pojedynczą sztukę złota i położył ją na ladzie.

Avatar FD_God
Właściciel
//Was uduszę za dawanie sobie takich pieniędzy...//
Temu oczy zabłysnęły się jak złota moneta, którą położyłeś na ladzie. Ten rzecz jasna nią zgarnął i powiedział.
-No to ten... Resztę nocy pijecie za darmo.- Powiedział i przetarł sobie szmatą czoło.

Avatar Kuba1001
//To jest na serio tak dużo? Jakbym wiedział, to dałbym mu mniej, tej nowej postaci też. W następnych wezmę to pod uwagę.//
Przekazał tę wieść nieco głośniej swym kamratom, a następnie odwrócił się do karczmarza, stukając palcem o pustką flaszkę, którą powinien wymienić na nową.

Avatar FD_God
Właściciel
Flaszkę już dostał przecie, ale zaraz karczmarz postawił przed tobą kolejną.

Avatar Kuba1001
Tym lepiej, więc zaczął obalać je tak długo, jak długo był w stanie zachować jako taką trzeźwość.

Avatar FD_God
Właściciel
Z pewnością podzielenie się z nimi z kompanią byłoby uważane za całkiem przyjazne, ale jak woli upić się sam. Co prawda jeszcze nie widzi podwójnie czy też się zbytnio nie chwieje, ale butelczyna już prawie na wyczerpaniu.

Avatar Kuba1001
No cóż, niech sobie sami biorą, w końcu powiedział im, że piją za darmo, wedle słów karczmarza, a więc ich strata, jeśli nie korzystają.

Avatar FD_God
Właściciel
Zatem w końcu po partyjce gry w karty zebrali się i podeszli, by odebrać należytą im flaszkę na głowę.

Avatar Kuba1001
No ich nie piją, mordom się należy w zupełności, on też sobie nie żałował, najwyżej zaśnie tam, gdzie siedzi.

Avatar FD_God
Właściciel
Już po, którejś flaszce, nie wiesz dokładnie, której bo urwał się film. Padłeś na podłogę i najpewniej zasnąłeś. Zaś z rana obudziłeś się w jakimś łóżku.

Avatar Kuba1001
- Pie**olona magia. - odrzekł, gdyż właśnie tak odbierał to, że zasypia choćby i w rynsztoku, a budzi się w łóżku. No to wstał, zebrał cały ekwipunek i ruszył na dół, aby leczyć kaca, który zapewne się pojawił.

Avatar FD_God
Właściciel
Tam siedziały już twoje mordy i jadły jakieś pieczone mięso.
-Wrócił nasz śpiewak!- Orzekł Lussus widząc cię, a reszta się na to gromko zaśmiała.

Avatar Kuba1001
- Spi***alaj. - mruknął, choć również się zaśmiał. Odwalał różne rzeczy po pijaku, jeśli skończyło się na śpiewaniu, to chyba nie było tak źle. Także dosiadł się do nich i zamówił takie samo mięsko jak oni.

Avatar FD_God
Właściciel
Nie czekałeś długo, karczmarz najwidoczniej miał odstawionych kilka kawałków dla ciebie to i mogłeś zjeść.
-Ach, piękna noc wczoraj była, szkoda że pewnie szef jej w ogóle nie pamięta.- Powiedział jeden z grupy zagryzając mięso.

Avatar Kuba1001
- To mi opowiedz. - odparł, biorąc się za swoje mięsiwo.

Avatar FD_God
Właściciel
-No, już przy którejś flaszce postanowiłeś wejść na stół i zacząć śpiewać, rzecz jasna była to piosenka złożona głównie z beknięć, w połowie której się porzygałeś na podłogę i o mało sam w to nie wpadłeś.

Avatar Kuba1001
Przełknął to mięso, które miał jeszcze w ustach, aby parsknąć niezwykle głośnym śmiechem, akompaniując sobie uderzeniami pięści w stół.

Avatar FD_God
Właściciel
-Gdy już upadłeś to postanowiliśmy cię z chłopakami zanieść na górę, dobrze że wcześniej się tak nie napi**doliłeś, jeszcze skończyłbyś z tatuażami na ryju.

Avatar Kuba1001
Doskonale znał poczucie humoru swoich mord oraz ich zdolności artystyczne, więc był niemal pewien, iż byłyby to wizerunki ku*asa lub coś w ten deseń. Niemniej, parsknął jeszcze raz śmiechem i wrócił do jedzenia.

Avatar FD_God
Właściciel
-Zatem czym się zajmiemy jak już stąd sobie pójdziem?

Avatar Kuba1001
- Tym co zawsze, będziemy napi**dalakami do wynajęcia.

Avatar FD_God
Właściciel
-No pierw to trzeba, gdzieś się wynająć. Kto wie czy nie lepiej roboty na południu szukać, tam to co chwile się leją.

Avatar Kuba1001
- Jak robić na południu, to tylko dla człowieczków. Ja z Elfem ramię w ramię nie stanę, pie**olę.

Avatar FD_God
Właściciel
-Na elfa mogę najwyżej napluć, nie zamierzam z nimi łamać chleba czy też stanąć w ich obronie.

Avatar Kuba1001
- I to jest dobre podejście. Dobra, nie upijcie się za bardzo, ja idę sprawdzić, czy nie ma tu jakichś lokalnych zleceń. - powiedział, dokończył mięso i dźwignął swą dupę z krzesła, aby wyjść poza karczmę, w poszukiwaniu tablicy ogłoszeń.

Avatar FD_God
Właściciel
Te w wielkich miastach znajdują się w różnych miejscach, ty znalazłeś akurat tę postawioną prawie obok karczmy.

Avatar Kuba1001
No to zabrał się za czytanie swym jedynym sprawnym okiem.

Avatar FD_God
Właściciel
Dobrze, że przynajmniej czytać umiał. Niestety żadne z ogłoszeń nie dotyczyło rębajłów do wynajęcia.

Avatar Kuba1001
No to szukał kolejnej tablicy.

Avatar FD_God
Właściciel
Zanim poszedłeś szukać gdzieś dalej usłyszałeś słowa skierowane od osoby stojącej na przeciwko tablicy ogłoszeń:
-Czego tam szukasz?- Spytał krasnoludzki mąż opierający się o ścianę.

Avatar Kuba1001
- Ano zadania jakiego, bo ja najemnior jestem. Wie pan: Żeby zarobić, mieć za pić i żreć, i komuś napi**dolić.

Avatar FD_God
Właściciel
-Ta, ta, ta... No to tak się składa, że mam dla was małą robotę. Wczoraj do mojego domu wkradli się złodzieje i zabrali moją własność, pewną szkatułkę z jej zawartością. Tak się składa, że wiem kto to zrobił i gdzie mniej więcej przebywają, przystajesz na ofertę załatwienia ich i odzyskania szkatuły? Płacę złotem.

Avatar Kuba1001
- W ciemno to ja pie**olę, powiedz pan, kim oni są i ilu ich jest.

Avatar FD_God
Właściciel
-Spałem, gdy mnie okradali. Ale zgaduję, że koło sześciu. Płacę sztukę złota od głowy każdego zabitego.

Avatar Kuba1001
- To jest nawet niezły interes... A gdzie ich szukać?

Avatar FD_God
Właściciel
-Wyjeżdżając z miasta podróżujesz szlakiem do czasu, aż nie zauważysz rozstai na drodze i znaku, wtedy kierujesz się na północny-zachód i trafiasz na obozowisko, tam powinni się kryć.

Avatar Kuba1001
- Dobres, bierzemy to zlecenie. Gdzie mam Cię szukać, jak już ich utrupię, hę?

Avatar FD_God
Właściciel
-Sam się do was zgłoszę, ważne że będziecie w mieście.

Avatar Kuba1001
- To targ ubity. - rzekł, wyciągając w jego kierunku dłoń.

Avatar FD_God
Właściciel
Mężczyzna trzymał swoje ręce za plecami, a jak ją wyciągnął ujrzałeś brak czterech palców w prawej ręce.
-Niezręcznie, co?

Avatar Kuba1001
Niezręczne, hehehe - zaśmiał się w myślach Buenor, a tak to tylko cofnął rękę i poszedł z powrotem do karczmy i chłopaków.

Avatar FD_God
Właściciel
Tamci jak wiadomo znajdowali się w tym samym miejscu.

Avatar Kuba1001
No to co? Obwieścił im o co chodzi i kazał zbierać się do drogi.

Avatar FD_God
Właściciel
No to teraz poprowadź tę garstkę chłopów.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku