Kuba1001 pisze:
Po prostu uwielbiam być jedynym niemangozjebem w grupie pełnej mangozjebów...
Wypraszam sobie, ja nigdy na oczy mangi nie widziałem. Jedynie się zakochałem w Inazumie, ale to w anime (bo w sumie to anime powstało na podstawie mangi :V). Więc jest różnica .