Wiem, że istnieje. Znalazłam jego imię w internecie, ale gdy szukałam innych informacji o sefirotach, to wyskakiwało coś innego albo wszystko było po angielsku. :V
Ale ja lubię tego różowowłosego pedała.
Nieprawda. Ostatnio boi się jej tylko, kiedy jest wściekła, normalnie to nie.
Ale hello, każdy normalny facet boi się swojej żony, jeśli ta się wścieknie! XD
(Edit.: Jeśli ta żona jest żywiącym się ludzkimi duszami demonem - tym bardziej.)
Witam serdecznie i gorąco (chociaż dzień nieco chłodny) i z racji tego, że jestem poszukiwaczem o oczach ślepca to zapytam tutaj - obecnie w tutejszym uniwersum nie ma żadnej wojny tak? Nawet jakiś potyczek gangów, czy czegoś w ten deseń?
Mhm. Kazute nie jest tu, żeby grać. Kazute jest tu tylko po to, aby mnie szpiegować.
A co do wojen - obecnie nie planuję żadnej, ale może prędzej czy później jakaś nastąpi.
Jeśli zaś idzie o mniejsze rzeczy, takie jak na przykład potyczki gangów, jak zostało to ujęte...
Cóż, na pewno jest rywalizacja między Złodziejami (tak nazywa się szefów grup przestępczych).
Jest jeszcze jedna większa sprawa, która niedługo będzie w akcji, a która nie jest zbyt pokojowa...
Ale zdradzenie, co to takiego, byłoby spoilerem dla nieogarów (osób nieznających tej książki).
Dla znających Trylogię Czarnego Maga nie będzie to żadnym zaskoczeniem.
Ale mnie ciekawi skąd oni taką nazwę wzięli?
Bo nie wydaje mi się, żeby to był przypadek.
"Hej, bo moja córka czytała książkę ostatnio jedną i spodobało mi się imię głównej bohaterki. A wiesz, my firmę zakładamy to może "pozyczymy" je sobie ;;-)))
Normiki starsze się nie zorientują."
Gwiezdne Wo... eee...
Inazu... eee...
Na serio to polecam Opowieści z Narnii, Władcę Pierścieni i Hobbita.
Wiesz... trochę trudno proponować ci filmy nie znając twoich upodobań :V
Dostoyevski?
Również na niego czekam. ;3
No i siostra mi zamówiła dziś mango, w tym pierwszy tom BSD.
Reszta to Kurosz. No i książka prawdziwego Osamu Dazaia.
Duh, sprzedalam wszystkie mango i jest cool gites.
Kurosza nie lubię, ale takie NO.6 chętnie bym dokończyła.
Lub Reqiuem Króla Róż.
Requiem jest najlepszą mangą jaka kiedykolwiek powstała <3333
Ja tam bardzo lubię Kuroshitsuji i obecnie to na tej serii się skupiam.
Obecnie mam przeczytany 24' tom... I stwierdzam, że anime to jedna wielka porażka.
Szkoda, że zrobili je tak wcześnie. Mogli poczekać kilka lat, żeby mniej odbiegać od mangi.
Jak nie znałam mangi, a oglądałam anime - byłam zachwycona. Teraz wiem, że było porażką.
Nie żałuję obejrzenia go, ale w porównaniu do oryginału... Marna namiastka i jeden wielki przekręt.
A Toboso to taka hard yaoistka, że w każdym tomie można znaleźć aluzje do różnorakich shipów.
Najwięcej do SebaCiel, ale tego to nie shipuję. To tak jakby shipować mnie z moim śniadaniem.
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.