-Zawsze mógłbym trochę zmienić jego działanie.Nie używałby twojej energii życiowej i nie zmieniałby Ci charakteru.

-Stwierdzam, że to głupi pomysł. A jak myślicie, czy w Andromedzie (załóżmy, że tam jest galaktyka Star Wars) jest życie?

-Nie zastanawiałem się nad tym

-Raczej jest, napewno istnieje jakieś życie poza nami.

-Ale to my się na nich natkniemy, czy oni na nas. Swoją drogą Spider-Manie, myślę że one już odkryły, kim jesteś.
-Kabaret, wyświetl mi listę posxukiwanych przez Tarczę.

-To ruszamy do tych Aten czy sterczymy tak i gadamy o tym czy dziewczyna, i ciotka Spidey'ego odkryły jego drugą tożsamość?

-Raczej idziemy.
Spidey i Ryba wyszli z komisariatu.
Kabaret:
M.O.D.O.K, Czerwona Czaszka (jeszcze nie skreślony), Deadpool, Velociraptor... Lista jest potwornie długa.

-Deadpool nie jest taki zły.

Kabaret:
-Z danych wynika że zabił dwóch agentów T.A.R.C.Z.Y.

-Sprawdź listę żeńską, pod H-poleciał do samolotu.

-Honhenzolen Valerina czy jak to pisze....

Poleciał za Hawk'iem.

-Valentina von Hohenzollern, dziedziczka tronu cesarstwa niemieckiego i carstwa Rosji, pretendentka do tronu Wielkiej Brytanii i i Irlandii Północnej oraz królestwa Belgii. Ma pratensje do tronu Polski i Litwy. A ją za co?
"Valentina, co ty navroiłaś..."

//1. Przejmuje chwilową kontrolę nad Drakiem. 2. Poprawiłem wygląd Spodera w Defenders//
Wszyscy wsiedli.
-Mam nadzieję że w Atenach są jeszcze czynne jakieś sklepy....

//Wiem słodziutki.
-Słyszeliście o Spider-Carnage?

-Raczej są całodobowe. Trzeba także uwzględnić różne strefy czasowe. Godzina do przodu w stosunku do Berlina. A za co ścigają Valentinę?-startuje.

-Nie tylko słyszałem o tym....
Powiedział Spidey.
Kabaret:
-Za członkostwo w Hydrze.

-Opowiadaj Spidey.

-Aj... A mieliśmy się chajtnąć...-turbodoładowanie i jazda do Aten.

-Nie chce za bardzo o tym mówić...
Kabaret:
Aktualizowanie danych z Hellicariera...... Error.... 50%, 99% 100%.
-Już nie poszukiwana za członkostwo w Hydrze, uciekła z niej. Teraz T.A.R.C.Z.A chce ją zrekrutować.

-Spidey nie bądź taki.Ten psychopata zabił Ci kogoś?

-On mnie kontrolował, nie chcę o tym mówić.

-No dobrze.
//Zygarde obejrzyj sobie Spider-Mana z 1994 www.kreskowkazone.pl/odcinki-online_spider-man-1994

-Powodzenia im życzę.-stabilizuje lot.

//Mogę trochę failować, jutro obejrzę//
Po godzinie widzicie Pragę.

-Jak nas nie zestrzelą to będzie pięknie. Z tego co wiem nad centralną Hydra jest wyjątkowo aktywna.

Czekał sobie.

Rakiet nie było, w końcu jesteście nad Grecją.

-Do Aten pół godziny wiara.

Siedział sobie tak i czekał kilka minut.
-Długo jeszcze?

-Jeszcze chwila...
//Godzina...

-No dobrze panie Hawk.
//Co godzina?

//Która godzina.

//No 6:55 ;-;

//Tam.

//'muricca 15, więc tu coś koło chyba 6?//
Widzicie po godzinie Ateny.

-W końcu.

Nad Partenonem svhodzę do lądowania. Na zewnątrz około 20ºC.

Lądujecie obok, o tej godzinie jeszcze nie ma za dużo turystów.

Używa echodonaru, by odnaleźć kryjówkę.

Pod Partenonem.

Szuka wejścia.

Idzie za Hawkiem.

Widzicie przy ścianach płaskorzeźby, przy jednej widać jak by dorobionego kreta obok pnączy układających się w X.

-To chyba pułapka nie?

Drake dotknął kreta. Ściana się odsunęła pokazując schody.
-Oj, to chyba będą jeszcze ciekawsze wakacje....

-Nie mamy flary?

-Hawk, coś mówiłeś o kontrolowaniu ognia?

Nad głową każdego pojawił się płomyk, tak jak u apostołów, tyle że większy dający światło na 15-16 mrtrów.. A jego oczy się zaświeciły.
-Przez przypadek pochłonąłem latarkę-skierował wzrok na tunel.

//Skwarek i Korobov: przenoszę do Aten.//