Wioska Pargos

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Może kiedyś był człowiekiem, ale teraz to żądna krwi, okrutna bestia. Nie ma w sobie już nic z człowieczeństwa. - powiedział Kal wskazując na scenę masakry.

Avatar
Michaelpl03
- Chodziło mi bardziej o postać człowieka, nie o człowieczeństwo.

Avatar Zeromus
- Szczerze mówiąc ... Ja i tak nie miałem zamiaru używać przeciwko niemu srebra ... To byłoby trochę oszustwo .... Ja wolę użyć plazmy
//nie, nie chodzi mi o to, że miecz ma ładunek, który zawiera plazmę, tylko tamto ostrze, które w Nowym Gilgasz pokazałem to ono używa magii do stworzenia ostrza i jego efekt jest zależny od używanej magii (np. ostrze ognia, lodowe ostrze, plazmowe itp)//

Avatar
Michaelpl03
- Plazmy? Cóż to takiego?

Avatar Zeromus
- Jeden z rodzajów magii błyskawic

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Plazma? Tak średnio bym powiedział.//
- Na pewno to nikt z wioski. Kiedy bestia zaatakowała po raz pierwszy każdy był na zebraniu w głównym budynku. Wtedy zabił stado owiec.

Avatar Zeromus
// oj tam .. jak nie wyjdzie, to mam jeszcze 3 używalne bronie. Bo jedno z ukrytych i to Ostrze Azzinotha są jeszcze nie do opanowania dla niego//
- Czyli on mógł być jakimś podróżnikiem, który przez własną nieostrożność został przemieniony ...

Avatar Zeromus
//Jeżeli dzisiaj tego nie dokończymy, to dopiero w niedzielę będziemy mogli, bo jutro nie mam za bardzo dostępu do neta//

Avatar
Michaelpl03
// Już jestem! Przybywam!
- Dobra, czyli... Jakieś pomysły?
// Na to czekaliście? ._.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- To Wy jesteście najemnikami. Wiedzieliście w co się pakujecie. Nie macie planu? - zapytał Kal przyglądając się Wam jak idiotom.

Avatar
Michaelpl03
- Znaczy, wiadomo, bestię trzeba ubić. Nie znamy się, ale jakiś plan, no nie wiem, zasadzkę, czy coś, trzeba wymyślić.
// Tyle przecinków ._.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Ja Was miałem tu zaprowadzić i podać informacje. Teraz idę, bo bestia może spróbować zapolować dziś. - powiedział idąc w kierunku wioski. Po chwili zniknął w mroku.
//Czekamy na Zero.//

Avatar
Michaelpl03
// No, takiego GM'a to ja rozumiem. A nie, że jak kogoś nie ma godzinę i całą grę ma przeje**ną.

Avatar Zeromus
- Nie znam się za bardzo na pułapkach, ale pewnie przy nim takie coś na niewiele się by zdało ... Bo przecież ta bestia ma wyczulone zmysły ... Nie uda się nam tak łatwo go zaskoczyć ... Pewnie wyczuje nasz zapach z odległości kilometra

Avatar
Michaelpl03
// To wtedy były kilometry? Może...
- Otwarta walka wchodzi w grę?
// Kubeł, mamy szanse? ._.

Avatar Zeromus
- Hmm .. właśnie chyba bardziej możemy zdobyć przewagę w takiej walce, bo jeżeli byśmy próbowali zaczaić się gdzieś np w lesie na niego, to mogłoby obrócić się przeciwko nam ... On mógłby użyć tego jako przewagę

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Macie, ale musicie coś wymyślić, a nie wejść do lasu i wesoło dać się zabić.//

Avatar
Michaelpl03
- Mhm... Przydałaby się jakaś otwarta przestrzeń, nie chowałby się. Teraz tylko ją znaleźć i go do nie zwabić. Tylko jak?

Avatar Zeromus
- Najłatwiej byłoby zwabić go jakąś ofiarą ... Ale trzebaby taką znaleźć dla niego ... Pewnie najlepiej sprawdziłby się w tej roli jakiś człowiek, ale nikt się na takie coś nie zgodzi

Avatar
Michaelpl03
- A my? Na nas się nie skusi?

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Dobrze kombinujecie, dobrze...//

Avatar Zeromus
- Nie mam pojęcia ... Ale wiesz ... jeżeli ktoś chciałby go lepiej zwabić, to trzebaby upuścić trochę krwi ... On pewnie uwielbia ten zapach ... A jeżeli upuści się za dużo jeden z nas mógłby być niezdolny do walki

Avatar
Michaelpl03
- Hmm... Zwierzęta?
// Moje kwestie takie długie ;_;

Avatar Zeromus
- Nie mam pojęcia, ale tutaj trzebaby uzyskać wsparcie od mieszkańców

Avatar
Michaelpl03
- Powinni się zgodzić. Tak poza tym, jak cię zwą?

Avatar Zeromus
- Nie musisz znać imienia ... Wystarczy Spriggan ...

Avatar Zeromus
//ok, teraz już znikam, prosiłbym o pauzę narazie, bo jadę i dopiero jutro wieczorem będę miał pewny dostęp do internetu.//

Avatar
Michaelpl03
// Mam wrażenie, że już mówiłeś mu to jego "imię", tylko ja o tym zapomniałem.
- Edwin.
O dziwo nie podał mu ręki. ŻODYN SIĘ NIE SPODZIEWOŁ.
// Pauza, lel.

Avatar Zeromus
//Już jestem, więc można kontynuować//
- A więc tak czy siak musimy pytać ich o pomoc ...

Avatar
Michaelpl03
- Cóż za nieprofesjonalność. Idziemy?

Avatar Zeromus
- Ja wolałbym spróbować czegoś innego, ale chyba nie ma innego wyjścia
Bo nie poświęcę na to swojego wilka ... W sumie i tak niewiem, czy to by zadziałało

Avatar
Michaelpl03
- Co masz na myśli?

Avatar Zeromus
- Po prostu wolę nie polegać na innych za bardzo

Avatar
Michaelpl03
- Nie mamy wyjścia.

Avatar Zeromus
lekko poirytowany - wiem ...

Avatar
Michaelpl03
- Raczej nie wolałbyś sam być przynętą. idziemy, tak?

Avatar Zeromus
- dobra ... Skoro od razu tak kładziesz to na rzeczy

Avatar
Michaelpl03
W takim razie teraz ty prowadzisz :V

Avatar Zeromus
wzdycha troche po czym kieruje się w stronę innych budynków

Avatar
Michaelpl03
// Piszesz na fonie czy mi się wydaje? ._.
Idzie za nim. Pociąg! Woohoo!

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wróciliście do wioski bez żadnych problemów.

Avatar Zeromus
//nie, a czemu pytasz .. po prostu wymyślam na szybko to, co napisać i czasami nie do końca ma to sens//
Podchodzą do grupki wieśniaków

Avatar Kuba1001
Właściciel
Grupki wieśniaków brak. Nawet pojedynczego nie ma. Pewnie dlatego, że już jest noc, a oni boją się wilkołaka i po zmierzchu chowają się w domach.

Avatar
Michaelpl03
// Pukamy po domach, zawsze chciałem się pobawić w Świadka Jehowy ._.

Avatar Zeromus
//dokładnie XDD//
Podchodzą po kolei do drzwi i pukają

Avatar Kuba1001
Właściciel
O dziwo nikt nie otwierał. Może szukacie nie tam gdzie trzeba?

Avatar
Michaelpl03
Niniejszym ogłaszam, że możecie pisać beze mnie ._. Tylko jak będzie się coś ciekawego działo to zaróbcie pauzę.

Avatar Zeromus
lekko wkurzony - No gdzie oni są, kiedy są potrzebni ...

Avatar
Michaelpl03
- Chowają się, to chyba normalne przy wilkołaku pustoszącym wioskę.

Avatar Zeromus
- ale przecież to logiczne, że wilkołak by nie pukał do drzwi jakby byli w środku ...ale nie wiem, czy oni się też przed nami się nie ukrywają ... Bo jeżeli udałoby się nam go pokonać, a jednak nie otrzymalibyśmy zapłaty, to wiesz ... istniałaby możliwość splądrowania miasta w ramach rekompensaty

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku