Właściciel
- Mam kilka zadań. Jeśli zajmiesz się pierwszym i je wykonasz, przypadną Ci następne. A jeśli nie, no to cóż... Nie jesteś jedynym chętnym. Rozumiesz?
Właściciel
- Może na początek coś łatwego... Potrzeba mi ludzi i Elfów do badań.
Właściciel
- Nie chcę zgrzybiałych starców. To wszystko, pozostali mogą być.
Kiwnął głową na znak zrozumienia i zgody.
-Wyruszę natychmiast.
Właściciel
- Więc ruszaj i mnie nie zawiedź. Masz maksymalnie tydzień.
Kiwnął głową i ruszył w stronę wyjścia a Angbandu.
Właściciel
Przez wszystkie zwykłe wyjścia przeszedłeś bez problemu, z Czarną Bramą podobnie.
Ruszył pieszo w kierunku jakiejś najbliższej ludzkiej osady.
Właściciel
//Ło Cię w ch*j... Teraz to mi musisz dać chwilę, niech no się zastanowię gdzie to jest ;-;//
///Nie no spoko, mam czas. Na Xaviera przy okazji poczekam.
Właściciel
//No dobra, najwyżej zacznę Ci na Plugawych Ziemiach.//