Wybierz wreszcie coś ;-;

To już niech zostaną ci paladyni. A jeżeli to też niemożliwe, to ostatecznie kartel. Chyba, że jest jakaś organizacja poza tymi z najw. informacji.

Możesz wybrać każdą organizację opisaną w Najważniejszych Informacjach.

Czyli u paladynów to Hammer ... no zobaczymy, co tam będe mógł zrobić

Nie zostało ich tam wielu, ale jak chcesz to spróbuj.

Imię: Aldurn
Nazwisko: -
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Seraf
Charakter: Jak zawsze pokażę go w grze.
Wiek: 29 lat.
Towarzysz: -
Majątek + nieruchomości: Żyje w siedzibie paladynów w mieście Hammer, ma najwyżej swój własny pokój. 700 sztuk złota.
Historia: Aldurn od kilku miesięcy od narodzin został porzucony przez rodzinę z bliżej nieznanych powodów i oddany on został do sierocińca gdzie wychowywany był pośród wszelakiego marginesu społecznego, ten jednak na niego jakoś niespecjalnie wpływał. Po byciu w tym miejscu rok czy dwa jak zawsze paladyni zabierali co lepsze dzieci pod swoje skrzydła chcąc zrobić z nich użytek w przeciągu tych kilku lat, Aldurn nie będąc złym dzieckiem zaraz przyciągnął ich uwagę i został przez nich zabrany. Opisując w skrócie Aldurn przez te długie lata trenował oraz był poddany specjalnemu zabiegowi, który miałby dać większe szanse ludziom na walkę z demonami, nie był on w tym sam, ale był jedyną osobą, na której ten zabieg rzeczywiście się udał, reszta dalej jest tylko dalej szkolona w zostaniu paladynem. Nareszcie nastał czas, w którym jego potencjał bojowy może rzeczywiście się sprawdzić, teraz wypada tylko dotrzeć do wojsk na wojnie.
Umiejętności:
~1.~ Doskonale wychodzi mu walka glewią.
~2.~ Zaawansowana magia światła.
~3.~ Dobrze opanowana walka pięściami.
Wady:
~1.~ Brak umiejętności posługiwania się bronią dystansową.
~2.~ Brak umiejętności posługiwania się bronią białą poza glewią.
~3.~ Zasiana nienawiść do wszelakiego demonicznego i nieumarłego pomiotu.
Specyfikacje:
~1.~ Trwały efekt zabiegu - Jako człowiek jest silniejszy oraz szybszy od swoich ludzkich pobratymców, nie jest to jakaś specjalnie większa siła, ale w czasie długich bitew robi ona różnicę.
~2.~ Awatar Światła - ???
Rodzina: Rodzina nieznana.
Zawód: Paladyn.
Ekwipunek: Swoja wytrzymała glewia, pancerz paladyna oraz mieszek ze złotem.
Wygląd:

Ubranie: Jak nie ma na sobie tego co wyżej to zwykle chodzi w zbroi, a ta wygląda tak:

Ten awatar światła to...?

Mówiłem ci to przecież na PW .-.

Imię: Folgar

Nazwisko: Hunderias

Rasa: Krasnolud

Pseudonim: Piorun.

Charakter: Dowiesz się w swoim czasie.

Wiek: 50 lat.

Towarzysz: Sokół.

Majątek + nieruchomości: 1200 złota.

Historia:
Folgar cztery lata przed rozgrywką wyruszył w podróż po świecie, polując na przeróżne potwory i bandy rozbójników. Szło mu dobrze, nawet bardzo dobrze. Jednakże, przy walce z Zascar'em dwa lata temu poniósł klęskę, niemalże ginąc. Uciekł, a kolejne miesiąca życia spędził ukrywając się w jaskini, wracając do zdrowia.
Rok temu stanął ponownie do walki z jednym z tych Zascarów- tym razem wygrał.
Nie ważne jak mocno uderzysz, ja powrócę silniejszy.

Umiejętności: Walka bronią dwuręczną, tropienie, polowanie, strzelanie z kuszy, zna się na kowalstwie i planowaniu oblężeń.

Wady: Najłatwiej jest się z nim zaprzyjaźnić poprzez wspólne zabijanie, nie zna żadnej z dziedzin magii (posiada tylko jedną broń runiczną), lubi popić, nie umie jeździć konno i pływać.

Specyfikacje: Małe uzależnienie od alkoholu.

Rodzina: Żona zmarła pięć lat temu.

Zawód: Najemnik, Łowca Potworów.

Ekwipunek: Zbroja jak na obrazku, mały topór i młotek kowalski, księga potworów, manierka z piwem, trochę jedzenia i wody pitnej. Młot wojenny, który działa jak broń elektryczna (działa jak tym kogoś uderzy, żadnych innych zaklęć ._.).

Wygląd: zapodaj.net/600eeb773064d.jpg.html
Ubranie: To, co na obrazku.

FD_God:
Przecież wiem ;-; Lubię czasem potrollować :V
Akcept.
Vader:
Akcept.

Imię: Perun

Nazwisko: Ward

Rasa: Człowiek

Pseudonim: Elektryk

Charakter: Dowiesz się w swoim czasie.

Wiek: 39 lat.

Towarzysz: Brak

Majątek + nieruchomości: Wieża, oraz 3 000 złota.

Historia: Krótko mówiąc: Jego ojciec został zabity w walce ze strażnikiem we Wiosce Mis.
Perun obiecał sobie, że zniszczy tę wioskę i wybije jej mieszkańców.
Zaczął się szkolić w dziedzinie magii elektryczności. Teraz, właśnie teraz jest gotowy, by się zemścić.

Umiejętności: Magia elektryczności w stopniu zaawansowanym i magia leczenia w stopniu podstawowym. Samouk. Potrafi jeździć konno.
Wersja dłuższa:
Mając lat dziewięć wyruszył z ojcem w podróż- jednym z ich przystanków był właśnie Mis.
Ojciec natknął się na pijanych strażników, którzy ze względu na ich pochodzenie zamierzali się pozbyć nieproszonych ich zdaniem gości.
Ojciec walczył, lecz poniósł klęskę- Zabity został przez strażnika uzbrojonego w miecz.
Później próbowali się tłumaczyć, że tylko chcieli nastraszyć podróżnych, a wina leży po stronie Ward'a- przez co uniknęli kary, a Perun został sam jak palec.
Postanowił się zemścić, a jego zemsta jeszcze bardziej się zapewniła, kiedy odnalazł starą wieżę, pozostawioną na pustkowiach. Było tam wiele ksiąg, z czego wybrał jedną, której uczył się 20 lat- Księga Magii Elektryczności.
Własnoręcznie stworzył berło, które było wzmocnieniem jego magii.
Przez kolejne 10 lat obmyślał plan zemsty, szkoląc się w innych dziedzinach i poznając samego siebie.
Dziś jest gotów, by odkupić krew Wardów i znieść w proch Wioskę Mis.

Wady: Nie radzi sobie w walce bezpośredniej, nie umie pływać, nie jest najsilniejszy.

Specyfikacje: Lewe oko ma zielone, by to ukryć chowa to pod maską, którą prawie zawsze nosi na twarzy.

Rodzina: Brak

Zawód: Mag

Ekwipunek: Laska Maga, taka jak na obrazku. Może strzelać piorunami. sztylet, ubranie, jedzenie i woda pitna, wiele książek poświęconych określonym rodzajom magii.

Wygląd: zapodaj.net/9bbc83b026c9d.jpg.html

Ubranie: Takie, jak na obrazku. W grę wchodzą szaty długie do kostek.

1. Zbyt młody na to, by być zaawansowanym Magiem.
2. Historia powinna być nieco dłuższa. Trzy zdania?! Nie spodziewałem się tego po Tobie.
3. Dopisałbyś skąd masz wieżę i złoto.

Właśnie pokazałeś, że dzielisz ludzi na grp na równych i równiejszych, bo jak postać FD_God'a ma 29 lat i to wystarcza na naukę zaawansowanej magii światła, a u Wadera 30 to za mało XDD

Zauważ że postać FD_GODA od małego była trenowana przez Paladynów - specjalistów a Vader takowego nauczyciela nie miał .

Na szybkie pojęcie u mojej postaci takiej mocy wpłynął zabieg przedstawiony w historii.

A jutro Kuba, opowiem ci historię o Perunie Wardzie.

Czekam z niecierpliwością na tego Pieruna.

Perun Huncwocie!

Skończone.
Złoto się znalazło przez te kilkanaście lat.

Teraz akceptuję Perunie. Piorunie. Pierunie. Czy jak się tam zwiesz.

Imię: Revan
Nazwisko: -
Rasa: Nadczłowiek
Pseudonim: Kieł
Charakter: Zaprezentuję w grze.
Wiek: Nie starzeje się od czasu zawarcia paktu, wcześniej przed tym miał 34 lata. Teraz już nie liczy.
Towarzysz: -
Majątek + nieruchomości: 500 sztuk złota, brak miejsca zamieszkania.
Historia: Revan był synem kowala w Gilgasz, ten od dziecka uczył go walczyć mieczem oraz gdy już miał 16 lat zaczął uczyć swojego fachu. Dziesięć lat później ojciec zmarł, Revan dostał kuźnię w spadku lecz on chciał czegoś innego, przygód i tak dalej... Sprzedał kuźnię jakiemuś innemu rzemieślnikowi, za złoto kupił odpowiedni ekwipunek, stalowy miecz oraz lekką zbroje. Wyruszył w świat, zatrzymywal się przy miastach i szukal zleceń, to na potwory, to na ludzi. Został najemnikiem. W wieku 34 lat dostał zlecenie na domniemaną demonicę w Ur. Pewny siebie udał się do kryjówki sukkuba, ta dzięki magii dymu oraz ognia pokonała go lecz nie zabiła. Został ogluszony, obudził się w... Pustce, sukkubowi najwyraźniej spodobał się Revan, potem został przemieniony w nadczlowieka. Sukkub pozwolił mu dalej pracować jako najemnik, lecz najwięcej czasu miał spędzać jako dostarczyciel informacji z różnych miast. Tak jest do dziś.
Umiejętności
-Mistrzowska walka mieczem.
-Podstawy kowalstwa
-Jest bardzo zwinny
-Nadludzko silny.
Wady:
1.Zbytnio pewny siebie.
2. Nie potrafi się posługiwać żadną bronią oprócz miecza.
3. Boi się wody, tak od urodzenia. Nie wiadomo czemu.
Specyfikacje:
Nadludzka siła, dwa metry wzrostu.
Rodzina: Wszyscy nie żyją.
Zawód: Najemnik i agent swojej pani
Ekwipunek: Stalowy miecz, zwykły. Ubranie nizej.
Wygląd:
Ubranie: To co wyżej.

1. Jak bardzo nadludzka jest Twoja siła? Jesteś w stanie jednym ciosem powalić dowolnego przeciwnika, a drzewa wyrywasz niczym źdźbła trawy?
2. Dodałbyś dwie poważne wady, które zrównoważą umiejętności.

Nazwij go Goliat, ja wtedy zrobię postać o imieniu Dawid. :D

Poprawiłem. Z drzewem nie przesadzajmy ale kowadlo by podniósł z bardzo małym problemem jedną ręką.

Akcept.

Imię:Jessica
Nazwisko:Muler
Rasa:mieszanka człowieka i elfa.
Pseudonim:Iluzjonistka
Charakter:Nielojalna,sprytna,bezwzględna dla głupców i wysoko postawionych ludzi.
Wiek:26
Towarzysz: czarny kot mirror który umie kraść rzeczy takie jak kolczyki naszyjniki itp.
Majątek +nieruchomości:1500 sztuk złota,domu nie posiada.
Historia:Jessica to dziecko kobiety barmanki i elfa złodzieja.Nie była zbyt lubiana bo jej matka dorabiała jako dz*wka a ojciec przychodził raz na rok.W wieku 8 lat ojciec postanowił nauczyć ją magii cienia,Wtedy też znalazła Mirror który był bity przez małe bogate dzieci,Jessica pogroziła im nożem i zaopiekowała się kotem.Niestety jeden z ojców tych dzieci był generałem i postanowił wysłać jego ludzi aby spalić bar jej matki a ojca powiesić.Matka zaproponowała że zaoferuje mu swoje usługi na zawsze za uwolnienie jej męża.Mężczyzna nie zgodził się i popatrzył dziko na Jessicę.Tej nocy została zgwałcona.Matka pobita a ojciec zabity.Matka została niepełnosprawna a Jessica zajmowała się nią przez rok dopóki nie umarła.Zaopiekował się nią mag cienia i nauczył ją wszystkiego co umiał.Po śmieci mistrza została złodziejką i pragnie Zostać tak bogata że będzie mogła zabić wszystkich arystokratów i wysoko postawionych.
Umiejętności:Zwinna,szybka,zaawansowana magia cienia,Dobrze walczy kijem.
Słabości;Niezbyt silna fizycznie,Zbyt pewna siebie,nie umie walczyć niczym innym niż kijami
Specyfikacje:-
Rodzina:Wszyscy zabici
Zawód:złodziej.
Wygląd:
orig11.deviantart.net/feab/f/2014/055/f/b/leblanc_by_yy6242-d77t2fj.png
Ubranie:Typowe ubrania złodzieja.
Ekwipunek:Kij z nożem na końcu, 5 sakiewek z złotem,fałszywa moneta z dwoma reszkami,sztylet.

1.Ciężko będzie nosić 1500 pojedynczych monet w jednej sakiewce...
2. Zdecyduj się na jednego towarzysza.
3. Historia nieco boli w oczy, ale większych błędów nie widzę. Chyba, że FD_God lub Looty coś wypatrzą.

Brak mi nieco wytłumaczeń fabularnych, ale nie jest to problem by skreślać przyjęcie karty, nieco zbędna jest też cenzura.

"Dobrze walczy kijem"
BEST. ABBLITY. EVER.

Cenzura przeszkadza, zgodze się z tym, ale to szczegół. Bardziej mnie zastanawia motyw z generałem. Czy tak wysoko postawiona osoba, spaliłaby bar, bo jemu dzieciakowi ktoś pogroził? Już lepiej napisać, że wysłał swoich ludzi, którzy nie było zbyt uprzejmi, w końcu to generał. Tacy ludzie sobie nie brudzą rąk.

FD_God - nasza grupa szybkiego reagowania.

Powiedział Zygrade, którego Karta Postaci siedzi nadal w odmętach tematu.

Imię: Zygard
Nazwisko: Rezr
Rasa: Nag
Pseudonim: "Ten inny białas"
Charakter: Po wygnaniu czuje uraz do reszty Nagów, stał się mniej poważny.
Wiek: 100
Towarzysz: Siostra Sera (też albinos i wygnana) dwie świnie eksperymentalne.
Majątek + nieruchomości: Podziemna jaskinia w Karak'a'Kes czy jak to się pisało, 2.000 złota.
Historia: Zygard zawsze był inny, nie pasował do reszty Nagów, był biało-ciemnozielony i inaczej odczuwał ciepło. W normalnych warunkach gdzie żyją nagowie było mu gorąco, bardzo gorąco. Natomiast w miejscach lodowych, było normalnie. Inni nagowie nie akceptowali takich specyfikacji i został wygnany ze swoją siostrą.
Umiejętności: Umie budować z lodu małe iglo, przeżyć na lodzie i potrafi dobrze posługiwać się bronią białą.
Wady: Pomimo iż jest rasy Nag, czuje nienawiść do innych poza nim i jego siostrą, członków tej rasy. W Verden na przykład czułby się jak na pustyni, co ogranicza jego szanse na wydostanie się z Karak'a'Kes.
Specyfikacje: Albinos, źle odczuwa ciepło i zimno, na Lodowej pustyni jest mu ciepło, a w zwykłym mieście gorąco.
Rodzina: Siostra i rodzice którzy się ich wyparli.
Zawód: Ciężko mieć jakikolwiek zawód na lodowej pustyni, ale Zygard eksperymentuje z miksturami.
Ekwipunek: Kilka probówek, jakieś płyny, jedzenie, woda, sztylet.
Wygląd: Tyle że ma ręce.
Ubranie: Zostali wygnani bez ubrań, żeby szybciej zginąć i usunąć hańbę z "wspaniałej (rasistowskiej) rasy Nagów"

Dopisz w jakim zakresie potrafisz budować, bo nie wiem czy chodzi o domki z piasku, czy o np. fortyfikacje wojenne.

Poprawione, chodzi o małe lodowe osłony przed wiatrem.

Zbyt młody. Nagowie są długowieczni.

,,Albinos, źle odczuwa ciepło i zimno, na Lodowej pustyni jest mu ciepło"
To dobrze się czuje w zimnie, czy źle?

Chodziło bardziej o jakieś zaburzenie w odczuwaniu temperatury... Chyba.

Kuba1001 pisze:
Zbyt młody. Nagowie są długowieczni.

Chodzi o wiek w oczach Nagów. Napisałem że nie w ludzkich.

Skoro napisał ci o tym teraz to wiek Nag i ludzi jest jednakowy, a nie, że mają oni jakieś różnice.

...Ile żyje przeciętny Nag?

Kuba1001 pisze:
Nagowie są długowieczni.

Masz duży przedział jak widzisz.

FD_God pisze:
Masz duży przedział jak widzisz.

Może być 70?

Byłby dość młody, ale jeśli chcesz.

Niektórzy mieli nawet 100, więc takie 70 to tam nie za dużo, nie za mało.

Poprawione. Akcept?

Teraz ujdzie. Graj.

W którym miejscu mam zacząć? Czy może zrobić temat z jaskinią?

Zacznij gdzie chcesz lub stwórz własny temat i tam zacznij.

Imię: Manfred
Nazwisko: Von Carstein
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Łowca
Charakter: Bezwględny, Surowy, Rzadko się śmieje
Wiek: 57 lat
Towarzysz : Grupa żołnierzy do pomocy (około dwudziestu) .

Majątek + nieruchomośc : 1000 złotych monet w czterech sakwach .
Historia : Von Carstein, u jednych nazwisko to budziło grozę a u innych nadzieję . Lepiej jednak zacznijmy od początku . Dawno dawno temu do Krzyżowców Argentu przypałętał się młody człowiek pełen nadziei i szlachetnych wizji walk z demonami . Przeszkolono go, opanował magię światła i ziemi gdy ruszył na front dokonał wielu rzeczy przez które urósł w oczach swych przełożonych . Awansowano go i włączono do nowo-powstającego oddziału "Łowców Demonów" . Łowcy Demonów szybko dostali pracę, wysłano ich przeciw niezwykle potężnemu Nekromancie, z wyprawy tej wrócił tylko Von Carstein . Inny Von Carstein, nie śmiał się, rzadko rozmawiał z ludźmi a walka i zabijanie demonów i wszelkiego plugastwa wydawało się sprawiać mu przyjemność . Oddziału Łowców nie rozwiązano ani dalej nie rozwijano, Manfred jest jego ostatnim członkiem, ma przez to wiele przywilejów a rozkazy przyjmuje tylko od samego Wodza Krzyżowców .
Umiejętności: Perfekcyjnie walczy kiścieniem i mieczem, zna magię światła na poziomie zaawansowanym, i magię stali na poziomie średnim, mańkut - często ułatwia mu to walkę z wrogiem, jest w bardzo dobrej formie przez swój tryb życia,
Wady: Ma już trochę lat, czasem daje się to we znaki, nie ufa nikomu, często śnią mu się koszmary powiązane z pierwszym wypadem Łowców, dość słabo widzi na prawe oko .
Specyfikacje : Zamiast palców prawej ręki (które stracił w walce) ma protezę - szpony z metalu które stworzył dla niego krasnolud . Ruszają się wedle jego woli .
Rodzina : Ojciec i Matka żyli w Rhun . Jedynie jego brat(Eru) żyje i mieszka w Gilgasz, Manfred nie widział go od wielu lat .
Zawód : Łowca Demonów/Magów Chaosu
Ekwipunek : Kiścień o długim łańcuchu, miecz ukryty w szatach wzdłuż łydki, dwa noże przy lewej ręce, książeczka dotycząca odmian demonów i sposobów walki z nimi, dwie mikstury lecznice przyśpieszające gojenie ran, po dwie fiolki silnych kwasów i trucizn, jedna fiolka pełna silnego narkotyku niwelującego ból .
Wygląd :
Twarz:
Ubranie : Masz to wyżej ;v

Tylko jedna magia może być na poziomie zaawansowanym.