Konto usunięte
-Co? Ktoś z zaćmienia... - Pokazał to Markowi - Rozumiesz to?
Właściciel
- Hmm... "Orzeł"... Nie znam go... Ale nie jestem pewien czy powinniśmy, dopiero co nasze stosunki z nimi się ustabilizowały
Konto usunięte
-Na razie poczekajmy na kupca. - Dalej czekał
Właściciel
Przyleciał nieoznakowany prom. Wylądował w pobliżu a ze środka wyszło trzech Turian
Konto usunięte
Wszyscy moi ludzie zebrali się wokół turian. John i Mark byli naprzeciwko turian.
-To wy chcecie kupić broń żniwiarzy?
Właściciel
- Nie kupić a przepuścić przez paserów. Gdzie jest?
Konto usunięte
Wskazał na skrzynie z bronią.
Właściciel
Podeszli, otworzyli ją i wyciągnęli jedną broń, obejrzeli ją dokładnie
- Może być
Konto usunięte
-No to lećcie. - Spojrzał na Marka. - Może z tych 30 000 tysięcy wydamy na wytwórnię?
Właściciel
- No nie wiem... Co nam da zakład chemiczny bez ochrony?
Turianie zapakowali broń na prom, wysłali kredyty na fałszywe konto na Cytadeli i odlecieli
Konto usunięte
-Mamy swoich ludzi, może Darner nam da jakichś, albo najmiemy kogoś
Właściciel
- Na to nie mamy kasy. Lepiej najpierw się umocnić
Konto usunięte
-Musimy działać w naszej branży... Nadal nie mamy zgłoszeń w sprawie morderstw? Znowu chodzi ci o posterunki?
Właściciel
- Mamy zlecenie na Orła. I tak, chodzi mi o posterunki. Jakby nie patrzeć mamy Żniwiarzy pod bokiem, nasi ludzie ledwo im uciekli
Konto usunięte
-Zapoluje na tego orła... A co do posterunków... Zajmij się tym jak kredyty do nas dojdą. Lecę z pięcioma ludźmi.
Właściciel
- Bo dopiero co nasze stosunki z Zaćmieniem się ułożyły
Konto usunięte
-I co z tego? Darner chciał zysk... Poza tym, nie ty tu rządzisz.
Właściciel
- Ale chciałbym trochę pożyć
Konto usunięte
-Ta, ja też... - Zebrał pięciu ludzi i wsiadł do promu. Rzekł do pilota:
-Na cytadelę.
Właściciel
- Idiota...
Mruknął Mark, pilot odleciał na Cytadelę
Właściciel
Prom doleciał, na spotkanie wyszedł Mark
- Cztery wieżyczki w bazie i dwie na posterunkach podstawowych, brakuje nam jeszcze sześciu. Same posterunki umocnione a ludzie rozstawieni
Konto usunięte
-Czemu do cholery zrobiłeś posterunki bez mojej zgody?! Mieliśmy stworzyć wytwórnię! Idiota...
Właściciel
- Zakład chemiczny bez ochrony? Nie przetrwali byśmy pierwszego szturmu. A wtedy na nic by Ci się nie zdała. Pomijając w ogóle fakt że raczej by nas zabili. I kto tu jest idiotom?
Konto usunięte
-Właśnie ty... Mamy tu wystarczająco ludzi na ochronę...
Właściciel
- Tak? Trzydziestu ledwo strzelających kotów z przydziału? Już najmniejsze grupy uderzeniowe Zaćmienia mają 40 świetnie wyszkolonych ludzi z zapleczem. A Krwawa Horda poradziłaby sobie z nami już z piętnastką Krogan
Konto usunięte
-Jak chcesz to możesz się stąd wynosić jak ci się coś nie podoba... Aha, Orzeł nie żyje i pozyskaliśmy dilera. Dałem mu już trochę towaru... Czekamy na następne zlecenie...
Właściciel
- Nie mówię że mi się tu nie podoba tylko mówię że ważniejsza jest obrona od produkcji
Konto usunięte
-Mhm... Myślę gdzie szukać najemników...
Właściciel
- Tam gdzie tychże najemników jest najwięcej
Konto usunięte
-Turianie dobrze walczą, a Kroganie raczej nie będą chcieli do nas dołączyć...
Właściciel
- Miałem na myśli miejsce a nie rasę. Omega? Illium?
Konto usunięte
-Ale mi chodzi o rasę... Omega to dobry pomysł, lecisz ze mną?
Właściciel
- To zależy. Ufasz tym swoim dwóm nowym porucznikom?
Konto usunięte
-Sam nie wiem, ale chyba mogę im zaufać...
// Mogę wymyślić ich imiona?
Właściciel
- Skoro tak to mogę lecieć
Konto usunięte
Wziął ze sobą Marka i poruczników, polecieli na Omegę
Właściciel
Prom wylądował w bazie, wyglądała na trochę pokiereszowaną
Konto usunięte
Podbiegł do Marka.
-Mamy inżynierów i techników... - Dopiero teraz zauważył że jest pokiereszowana. - Co się do cholery stało?!
Właściciel
- Mały problem z Kroganami, nic wielkiego...
Konto usunięte
-Jakieś większe straty? - Spojrzał na inżynierów. - Zakwaterujcie się, potem się tu zgłoście.
Właściciel
Salarianie się rozeszli
- Żadne, postrzelali i poszli. Chyba im się nie podoba nasza działalność w tym rejonie...
Konto usunięte
-Może my ich zaatakujemy... W sumie, były by straty... Inżynierzy rozłożą wieżyczki, ewentualnie zrobią coś innego.
Właściciel
- Chcesz wkurzyć cała Tuchankę mając ledwo 30 ludzi?
Konto usunięte
-Nie, ale to oni zaatakowali pierwsi. Aha, Darner coś się odzywał?
Konto usunięte
-Cholera... Na razie czekamy, zobaczymy jak zareaguje. - Czekał na przyjście inżynierów.
Właściciel
Zjawili się wszyscy
- Jakieś plany?
Konto usunięte
-Rozejrzyjcie się, zobaczcie co możecie zrobić.