Planeta macierzysta Krogan. W wyniku ich szybkiemu rozwojowi rozpętano wojnę atomową. Dzisiaj planeta jest sucha, pozbawiona roślinności oraz nieprzyjazna. Kroganie nadal walczą na niej między sobą o wodę, pożywienie i tereny. Planeta została całkowicie pozbawiona ochrony oraz floty. Żniwiarze na razie co jakiś czas wysyłają na nią oddziały zwiadowcze lecz do samego ataku nie doszło

POZA GRĄ:
Druga Edycja rozpoczyna się od strony piętnastej

Dwa promy przybywają na orbitę Tuchanki. Wokół niej już orbituje jakiś statek, bez oznaczeń

Spojrzał na statek.
-A to co...? Pilocie, zadokuj

Pilot podleciał. Statek połączył się z promem

-Nawiąż łączność...

Odezwał się wid-com
- Nieznany prom, potwierdź swój status
Mark podszedł do konsoli
- John Quentin, Błękitne Słońca
- Zezwalam na dokowanie

Wszedł na ich pokład ._.

Przy wewnętrznych drzwiach stoi wartownik
- Do CIB, tam jest Daniel

-Zrozumiano. - Poszedł do Daniela

- A więc to ty jesteś tym nowym... Na Tuchance mamy własną, małą bazę wypadową. Wraz ze swoimi ludźmi się tam zadekujecie. Jakieś pytania?

-Jak na to Kroganie patrzą, atakują was?

- Nie wiedzą o nas, potrafimy się zabezpieczyć

// To jeszcze prez przybyciem Sheparda tutaj?
-Dobra, tyle chciałem wiedzieć. Wracamy na swój prom - Wrócił do promu, podszedł do pilota. Podał mu wymiary bazy wypadowej, tam miał lądować

//Tak
Wylądowali. Wszyscy rozeszli się po bazie. Mark podszedł do ciebie
- Ci dwaj co przetrwali szturm na Omegę... Powinieneś mianować ich swoimi porucznikami

-Tak zrobię, poza tym urządzę jeszcze zbiórkę, zbierz wszystkich

Mark pozbierał wszystkich do kupy i stanął po twojej prawej

-Dobra, kto zna się na dowództwie?

Wszyscy popatrzyli po sobie niepewnie

-Mówcie, nie mam całego dnia.

Nikt się nie odezwał

-Ja pie**olę... Tylko Mark się na tym zna?! Dobra, chcecie coś powiedzieć?

- Co robimy?

-Turniej strzelania, idziemy na strzelnicę. - Wszyscy poszli na strzelnicę. - Mark, ty też w tym bierzesz udział. Jakieś pytania?

Wszyscy uparcie milczeli

-Zaczynajcie...

Zaczęli strzelać, szło im to nawet w miarę

-Dobra, koniec. Dobrze strzelacie, musicie być gotowi na każdy atak. A teraz róbcie co chceta. - Poszedł do swojej kwatery, usiadł przy biurku, położył nogi na biurko

Mark wszedł do biura
- Jakieś plany?

// Otrzymujesz awans, twój poziom - Gangster

-Myślę żeby posłać kilku na zwiad...

- Gdzie?

-Na wszystkie kierunki, nie chcę mieć niespodzianek.

- Zwiad naziemny?

-Mhm.

- Zajmę się tym
Mark wyszedł z pokoju

-Dobra... - Poszedł za Markiem

Mark rozesłał piętnastu ludzi we wszystkie możliwe rejony

-Dobra robota, oby nie spotkali żniwiarzy albo Krogan. - Sprawdził na omni-kluczu czy są jakieś nowości na świecie
// Co robi teraz Shepard?

Sieć Informacyjna Przymierza:

Druga Flota Przymierza przestała istnieć!
Zgodnie z rozkazami Admirała Hacketta Trzecia oraz Piąta Flota wykonały odwrót przez przekaźnik masy kiedy Druga Flota została w całości osłaniając uciekające jednostki. Została całkowicie zniszczona przez przeważające siły wroga.

-Oho, druga flota przymierza przestała istnieć... Eh... Mark, co robimy?

- A ja wiem... Tylko my tu jesteśmy... Może założymy posterunki przed bazą?

-Dobry pomysł, ale nie mamy tylu ludzi żeby ich tam posłać.

Mamy wystarczająco. Trzeba by też umocnić samą bazę i te posterunki a to się wiąże z kosztami

-Mhm... Ile kredytów?

- Cztery posterunki na planie krzyża plus cztery uzupełniające, na każdym wieżyczka... Jedna jest chyba za 7 000... Przydałoby się zacząć coś robić...

Powiedzmy że te 15 000 kredytów które dostał są w sejfie w tej bazie.
-Dobra, przejdź się do sejfu po kredyty, jest ich tam chyba 15 000

- Dwie wieżyczki. A w samej bazie przydałyby się ze cztery

// Już
-Eh...Zajmij się tym... - Przez omni-klucz wysłał wiadomość do jednego z jego ludzi:
-Znaleźliście coś ciekawego?

- Poza gruzami? Nic
Mark usiadł na pobliskim krześle
- Jak? Nie mamy funduszy. A i tak niedługo trzeba będzie spłacić Darnera

-Szukajcie dalej - Spojrzał Marka. - Ku*wa mać... To co teraz?

- Trzeba sobie odpowiedzieć na dwa ważne pytania - W jakiej branży działamy? Co trzeba zacząć robić żeby to przynosiło nam zyski?