Ban dla jacka1s

Avatar Griszka
kto jest prezesem pozarzadowej organizacji lgbt i czy sa jakies powazne benefity albo przynajmniej karta multisport wzglednie znizki do zary. niewiarygodne ze robie cale zycie partyzantke z krzakow jak moglam przyjsc na Zebranie Ligi LGBT

Avatar Marequel
Ej właśnie, też chce numer do CEO of gay, mam projekt zrobienia z flagi polski flagi mniejszości narowodej żeby zawiesić narodowców

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
no tak bo w końcu to nie jest tak że gówno telewizje śniadaniowe rzucają się na wszystko co zbiera jakąkolwiek uwagę w iternecie a osoba mniej lub bardziej znana robiąca coming out przyciągnie jakąś uwagę, szczególnie w kraju który jest zacofany cywilizacyjnie. Wcale do tych programów śniadaniowych nie biorą nawet typa ze szwecji który prowadzi program kulinarny na yt po polsku, albo typa który hoduje kozy. A poza tym to wcale nie jest tak że w bardziej tolerancyjnych krajach jak niemcy albo usa są artykuły na ten sam temat jak tylko ktokolwiek zrobi coming out. No i przede wszystkim to LGBT to nie jest po prostu zbrorczy termin na mniejszości seksualne, tak tak to jest organizacja, i to wcale nie taka wymyślona przez prawaków na potrzeby argumentów at kolega gej


To, że dziennikarstwo mamy jakie mamy to już też inny temat na którym nie chcę się skupiać.
Problemem który poruszam jest to, że ludzie robią wszystko żeby w rezultacie na tym zarobić i być sławnym. Podałem tego gościa jako przykład, bo to wydarzyło się jakoś niedawno, więc świeży temat, no i typ przebrał się za babę między innymi właśnie po to żeby być w telewizji - czyli być trochę sławniejszym, bo jednak ludzie go zobaczyli. No i przy okazji założył kanał na którym będzie chciał zbierać z tego faktu profity w postaci kasy, ale również popularności z innych źródeł niż dzieci minecrafta.

Marequel pisze:
a co do reszty przykładów typu płaskoziemcy itp to mam wrażenie że jednak z tym szukaniem uwagi to jest zupełnie odwrotnie. Prędzej uwierzę w to że to ludzie zagubieni szukający grupy w której będą pasować i będą akceptowani a nie grupy dzięki której będą mogli odstawać jak najbardziej na widoku, właściwie z jednego konkretnego powodu. Nie da się tak łatwo wybierać poglądów.
Można się wkręcić w jakąś grupę, albo udawać że w coś się wierzy, można dać się oszukać erystyką i odrzucać inne wyjaśnienia itp ale nie tak po prostu uznać, że okej od dzisiaj wierzę że ściany w moim domu są zrobione z przypalonego karmelu czy cokolwiek innego.
Mówienie czegoś tylko dla atencji wymagało by nie wierzenia w to w pierwszej kolejności, no a nie wyobrażam sobie scenariusza w którym ktoś w pełni świadomie zaczyna mówić że szczepionki złe, będąc w pełni świadomym jak działają i że jeśli ludzie mu uwierzą to zabije tymi słowami przynajmniej kilka osób. Pomijając bycie psychopatą


Na pewno jest jakiś procent ludzi podatnych na sugestie i wierzących ślepo rebelii, nie mówię, że nie.
Ale ostatecznie większość rycerzy na białych koniach, którzy walczą z systemem itd. to zwykłe hieny liczące na przyklask i kasę. Nie chcę każdego członka takich organizacji wrzucać do jednego worka z identycznymi intencjami, bo na pewno są w tych organizacjach jakieś osoby, które uwierzą tym hienom i nie do końca jest to uwarunkowane atencją czy pieniędzmi, ale ostatecznie wszystkich tych ludzi łączy jedno - życzeniowe myślenie. I tylko ze względu na to zebrałem te wszystkie grupy w jedno.
Dodatkowo jest całkiem sporo przykładów ludzi, którzy pełnili rolę mentora, a nie wierzyli we własne słowa. Dla przykładu mogę rzucić nazwiskiem z historii - Jean Meslier, był księdzem i przy okazji ateistą. I to nie tak, ze był po prostu ateistą i to tyle, on był radykalnym ateistą, a mimo to do końca życia był księdzem.
Co prawda jakie były cele Mesliera to ciężko mi wnioskować, ale być może była to wystarczająco łatwa kasa żeby się po nią schylić oraz wystarczająco bezpieczny zawód żeby w nim trwać. Na pewno zdecydowanie łatwiejszy niż praca na polu czy budowie.
Więc zasadniczo nie trzeba wierzyć w to co się głosi żeby robić to wypruwając sobie żyły do końca życia, takich przykładów na pewno znalazłoby się jeszcze wiele. Być może nie każdy kieruje się samą chęcią zapchania portfela i cyferkami na instagramie czy innym serwisie, być może są też osoby, które są prowadzone przez syndrom Napoleona lub jakieś inne problemy psychiczne.

TheOrzeszek pisze:
jaceks czemu jestes transfobem?


Ponieważ jestem przeciwny gloryfikacji osób niezdrowych na umyśle. I tak jak do tego typu dewiantów czuję jedynie niechęć i ewentualny dyskomfort (często to niezbyt piękni mężczyźni chcą być jeszcze mniej pięknymi kobietami), a czasami nawet mi ich szkoda. Tak mój gniew wzbudzają osoby, które osobie psychicznie chorej mówią, że jest super i wszystko jest git, a ponadto żeby robiła tak dalej oraz osoby promujące choroby psychiczne jako coś dobrego i jako osoby z których należy brać przykład. To jest zwykłe pompowanie bańki, która prędzej lub później strzeli, a wtedy będzie zbyt późno żeby się przebudzić z życia pośród wariatów. W taki sposób wiele amerykańskich dziewczynek okalecza się usuwając sobie piersi, bo to "popularne". W moim odczuciu to jest niewyobrażalne bestialstwo na młodych umysłach.
I tak jak taka przypadłość psychiczna wzbudza we mnie żal i litość, tak życzyłbym wielu z nich żeby jakiś genialny psycholog lub zawodowiec mu pokrewny wpadł na pomysł przekonwertowania tego błędnego rozumowania. Ale niestety obecnie zostajemy ze związanym rękoma i tylko przyjdzie nam patrzeć na te krzywdy wyrządzane dobrowolnie zaślepionym umysłom.

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
kto jest prezesem pozarzadowej organizacji lgbt i czy sa jakies powazne benefity albo przynajmniej karta multisport wzglednie znizki do zary. niewiarygodne ze robie cale zycie partyzantke z krzakow jak moglam przyjsc na Zebranie Ligi LGBT


Marequel pisze:
Ej właśnie, też chce numer do CEO of gay, mam projekt zrobienia z flagi polski flagi mniejszości narowodej żeby zawiesić narodowców


Nie ma przywódcy LGBT. Na tym polega organizacja nieformalna.

Avatar Griszka
jest niesamowite w jak bardzo pozytywnym swietle stawiasz siebie samego krytykujac ludzi ktorzy badz co badz zajmuja sie swoimi sprawami a te Bestialskie Procedury przeprowadzaja na samych sobie. wyskoczysz mi tu zaraz z tym ze przez pozwalanie osob transplciowym na posiadanie jakiejs platformy publicznej/egzystowanie/tworzenie sieci wsparcia skazujemy rocznie milion mlodych gibkich jedrnych dziewczat ktore moglyby rodzic silnych amerykanskich synow na okaleczenie. smiszne bardzo ale tak jak ty masz prawo do twojej ukochanej nieodzalowanej wolnosci slowa tak samo maja do niej prawo ludzie z kazdej innej strony barykady
bardzo intrygujace jest tez to ze „promowanie choroby psychicznej jako cos dobrego” jest rzecza zla. choroba nie ma jakiejs moralnosci ani ukierunkowania, nie jest dobra ani zla XD depresja nie jest grzeszna ani nie zmanifestowala sie dlatego ze jest zlosliwa i chce ci zrujnowac zycie, zaburzenia dotyczace plci nie pojawiaja sie bo przyszedl czas zeby ci bylo ciezej. imaginuj sobie obwiniac kogos za czynniki wplywajace na niego bez jego udzialu. sprzeciwiasz sie praniu mozgu osobom znajdujacym sie w krytycznej sytuacji przez Brzydkich Mezczyzn Ktorzy Chca Byc Rownie Brzydkimi Kobietami (tez smiszne) ale jednoczesnie chcialbys utorowac droge jakiemus lsniacemu sprawiedliwemu ktory wszystkim zagubionym dziewczetom ktore mysla ze maja na imie leon oraz chlopcom ktorzy biora estrogen pokaze droge do swietej krainy akceptacji genitaliow i roli socjalnokulturowej

//jeszcze sie zesram co do tego: co z osobami ktore nie przechodza korekty plci, nie suplementuja hormonow ani nie daza do „okaleczenia” siebie samych w sposob ktory bezpowrotnie zmienilby ich na jakims podstawowym poziomie. wydaje sie ze mozna takie osoby zostawic sobie w spokoju czyz nie :p

Avatar Griszka
Zdjęcie użytkownika Griszka w temacie Ban dla jacka1s

moze za dwa binga dostane cukierka i darmowy zatrzyk testosteronu od mojego gender guru

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
jest niesamowite w jak bardzo pozytywnym swietle stawiasz siebie samego krytykujac ludzi ktorzy badz co badz zajmuja sie swoimi sprawami a te Bestialskie Procedury przeprowadzaja na samych sobie. wyskoczysz mi tu zaraz z tym ze przez pozwalanie osob transplciowym na posiadanie jakiejs platformy publicznej/egzystowanie/tworzenie sieci wsparcia skazujemy rocznie milion mlodych gibkich jedrnych dziewczat ktore moglyby rodzic silnych amerykanskich synow na okaleczenie. smiszne bardzo ale tak jak ty masz prawo do twojej ukochanej nieodzalowanej wolnosci slowa tak samo maja do niej prawo ludzie z kazdej innej strony barykady
bardzo intrygujace jest tez to ze „promowanie choroby psychicznej jako cos dobrego” jest rzecza zla. choroba nie ma jakiejs moralnosci ani ukierunkowania, nie jest dobra ani zla XD depresja nie jest grzeszna ani nie zmanifestowala sie dlatego ze jest zlosliwa i chce ci zrujnowac zycie, zaburzenia dotyczace plci nie pojawiaja sie bo przyszedl czas zeby ci bylo ciezej. imaginuj sobie obwiniac kogos za czynniki wplywajace na niego bez jego udzialu. sprzeciwiasz sie praniu mozgu osobom znajdujacym sie w krytycznej sytuacji przez Brzydkich Mezczyzn Ktorzy Chca Byc Rownie Brzydkimi Kobietami (tez smiszne) ale jednoczesnie chcialbys utorowac droge jakiemus lsniacemu sprawiedliwemu ktory wszystkim zagubionym dziewczetom ktore mysla ze maja na imie leon oraz chlopcom ktorzy biora estrogen pokaze droge do swietej krainy akceptacji genitaliow i roli socjalnokulturowej

//jeszcze sie zesram co do tego: co z osobami ktore nie przechodza korekty plci, nie suplementuja hormonow ani nie daza do „okaleczenia” siebie samych w sposob ktory bezpowrotnie zmienilby ich na jakims podstawowym poziomie. wydaje sie ze mozna takie osoby zostawic sobie w spokoju czyz nie :p


Nie stawiam siebie w pozytywnym świetle, po prostu przedstawiam swoje stanowisko w tym temacie. A że nie mam sobie nic do zarzucenia, to cóż... nic nie poradzę na to, że nie jestem zdemoralizowany.
Gdyby to były ich sprawy, to nie byłyby to sprawy publiczne.
A gdzie ja im zakazuje wolności słowa? Nie mówię nic o tym żeby nie mogli mieć platformy do wyrażania własnego zdania, mówię jedynie o tym, że promocja osób psychicznie chorych nie jest najlepszą drogą. To nie oznacza, że osoby psychicznie chore nie mogą wyrażać własnej opinii.
Tu chodzi o to, że nie jest winą samego człowieka, że jest chory psychicznie. Jednak media łapią się tej choroby psychicznej jako rzecz dobra, która wcale dobra nie jest. Ja nie nadaję cechy dobrej albo złej chorobie psychicznej, bo zrobiły to już dawno media. Ja jedynie zaprzeczam temu, że choroba psychiczna jest dobra i powinno się ją gloryfikować.
Ja nie chcę nikomu wskazywać drogi, chcę jedynie tego żeby chorych leczyć, zamiast upewniać ich w tym, że choroba jest dobra. Nie chcę też żeby chorych leczyć na siłę, bo jeśli ktoś nie chce to nie musi, ale należy ludziom dać możliwość wyleczenia się z choroby i zaprzestać promowania demoralizacji.

Avatar Griszka
Zdjęcie użytkownika Griszka w temacie Ban dla jacka1s

blogoslawiony

no ale mozemy tez pomyslec nad tym dlaczego zaburzenia postrzegania plci sa tak powazne ze zasluguja na miano choroby psychicznej (a nie zwyczajnie no. zaburzenia ew rozbieznosci postrzegania vs fizycznej manifestacji czy inne sraken pierdaken) to raz
dwa, intryguje mnie twoje wysuwanie „mediow” jako glownego propagatora Genderu jako najnowszej modnej rzeczy. media - znaczy lewicowe i wolnosciowe publikacje pierwszego swiata w ktorych zatrudnia sie osoby wspierajace lub personalnie doswiadczajace tego o czym pisza. dlaczego ludzie ktorzy zyja w spokoju i harmonii z samymi soba mieliby negatywnie sie o sobie wyrazac? jesli jestem osoba niebinarna ktora osiagnela wewnetrzne ekwilibrium kocha siebie i sie akceptuje to dlaczego mialabym publikowac materialy zawierajace cos co jest zwyczajnymi obelgami skierowanymi w sama siebie? kreujesz obraz tych „mediow” jakbys wlaczal polsat i widzial kobiete z jablkiem adama reklamujaca igly do iniekcji 0.8mm, a oboje dobrze wiemy ze tak nie jest i jeszcze bardzo dlugo nie bedzie
a na kazde jedno wydawnictwo i jedna publikacje wyrazajaca sie pochlebnie i chwalebnie o sprawach Organizacji LGBT mozesz z palcem w nosie znalezc 5 innych ktore z rozkosza zajmuja sie pluciem na mniejszosci seksualne. ostatecznie w najlepszym wypadku wychodzimy na zero, a zazwyczaj na minus xd
a do tego Gender nie jest nowoczesnym wynalazkiem, kiedys nie bylo twittera a i tak dalo sie (i sie tak robilo!) zapiac wyzej kolnierzyk, zapuscic wlosy i zyc swoje zycie na lokciu mezczyzny chodziaz urodzilo sie jako John

Avatar Marequel
Ej ale abstrachując od absurdu całej reszty. Dlaczego "bo oni po prostu mają problemy psychiczne" jest uznawane przez prawaków jako argument przeciwko korekcie płci. Jakby nie patrzeć no k...a, komuś jego płeć sprawia problemy psychiczne, a zmiana płci pomaga w rozwiązaniu ich. Ma to tyle sensu jak gdyby prawaki zaczeły jojczeć że antybiotyki złe bo zabijają bakterie albo szczepionki złe bo ludzie nie chorują a nie czekaj xddddddd

Avatar Griszka
zasmiane

ps sa rozne obozy myslenia a ja personalnie uwazam ze owszem jest to zaburzenie postrzegania plci kropka czy chcialabym sie urodzic jako smukla cycata polska blond kobieta gotowa do wydania na swiat malego stanislawka i malej anieli kiedy moj maz umiera na wojnie czy jakis tam inny piekny polski sen? moze i tak nie wiem byloby o jednej rzeczy mniej do myslenia ale tak sie Nie Stalo i noz sie w kieszeni otwiera kiedy ktos proponuje mi LECZENIE. co ty chcesz leczyc? i jak? istnieja terapie konwersji plciowej i seksualnej a od ich opisow jezy sie wlos na glowie. a niektorzy z wlasnej woli sie na nie decyduja - wspaniale! kazdy ma prawo do dokonywania ...jowych wyborow, jak ci pomoze gratulujemy, jak nie to zgarniemy cie szufelka i bedziesz chodzil do terapeuty osiem lat az sie pogodzisz z faktem ze owszem podobali ci sie koledzy w podstawowce. i fajnie

ps2 jestem nadal smukla cycata i polska tylko nie kobieta prosze nie myslec ze jest inaczej #flex

Avatar jacek1s
Co do mema, to nie trzeba, to jest wybór. Jak ktoś chce to się leczy, a jak nie to nie.

Nie wiem czy jest to choroba psychiczna, zaburzenie czy jeszcze coś innego, ale na pewno jest to jakiś problem psychiczny. Nie ma to większego znaczenia jak to się określi, bo to nie definiuje tego, że sam fakt istnienia takiego problemu występuje.
A media to jest takie najpoważniejsze medium, które rozpowszechnia informacje, więc tak uważam, że to po ich stronie leży to jak wygląda ostatecznie społeczeństwo. I nie mówię tu już tylko o telewizji, ale o wszystkich mediach przekazu. Zauważ jak wielu ludzi udało się przekonać PiSowi do niezdrowego patriotyzmu.
I wiem, że ludzie mają dziwne pomysły nie od dzisiaj, ale nie oznacza to, że należy to propagować.
Media powinny odnosić się do ludzi zdrowych na ciele i umyśle w sposób neutralny, a nie jak do dzieci odnosząc się do dorosłych ludzi z wyraźnie nakreśloną ścieżką jaką mają podążać.

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
komuś jego płeć sprawia problemy psychiczne, a zmiana płci pomaga w rozwiązaniu ich.


Ale to nie płeć sprawia problemy psychiczne, to przez problemy psychiczne ma problemy z własną płcią.
Zmiana płci to nie rozwiązanie problemu, to unikanie problemu i pogłębianie problemu.

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
co ty chcesz leczyc? i jak?


Właściwie to kogo - transów. Jakbym wiedział jak, to prawdopodobnie już by stali przed moim gabinetem, dlatego napisałem, że życzę im jakiegoś genialnego psychologa, który odpowie na to pytanie.

Avatar Griszka
jacek1s pisze:
Ale to nie płeć sprawia problemy psychiczne, to przez problemy psychiczne ma problemy z własną płcią.
Zmiana płci to nie rozwiązanie problemu, to unikanie problemu i pogłębianie problemu.


oj bo chcesz zamiast wyrwac zeba pacjentowi wytlumaczyc ze tak technicznie to ma ZAJEBISTEGO zeba i nie powinien go bolec bo nikogo innego nie boli

//za duzo watkow na raz nie wiem na co mam odpowiedziec poczekam pol godziny

Avatar Marequel
Griszka pisze:
oj bo chcesz zamiast wyrwac zeba pacjentowi wytlumaczyc ze tak technicznie to ma ZAJEBISTEGO zeba i nie powinien go bolec bo nikogo innego nie boli

//za duzo watkow na raz nie wiem na co mam odpowiedziec poczekam pol godziny

^
Dobra analogia tak w sumie

Avatar Marequel
jacek1s pisze:

Nie wiem czy jest to choroba psychiczna, zaburzenie czy jeszcze coś innego

Widać, nikogo to nie zaskakuje xd. Jaki jest sens w ogóle dyskutować jeśli się z miejsca stawia w pozycji "ja niby nie mam zielonego pojęcia o czym mówię ale...". Nie zrozum mnie źle, szanuje za szczerość ale no k...a xd

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
oj bo chcesz zamiast wyrwac zeba pacjentowi wytlumaczyc ze tak technicznie to ma ZAJEBISTEGO zeba i nie powinien go bolec bo nikogo innego nie boli


Odkręcasz kota ogonem, bo to nie ja mówię, że mają zajebistą chorobę psychiczną. Ja od samego początku mówię Ci, że powinien się taki człowiek leczyć, ale jak nie chce to nie musi.
Ty mi na to odpowiadasz, że zamiast leczenia gloryfikowałbym jego problemy? Nie wiem czy nie rozumiesz co się do Ciebie pisze czy specjalnie odkręcasz kota ogonem.

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
Widać, nikogo to nie zaskakuje xd. Jaki jest sens w ogóle dyskutować jeśli się z miejsca stawia w pozycji "ja niby nie mam zielonego pojęcia o czym mówię ale...". Nie zrozum mnie źle, szanuje za szczerość ale no k...a xd


Przecież nie jestem psychologiem, ani nie zajmuje się problemami psychicznymi na co dzień, wiec nie mogę tego wiedzieć. Mogę jedynie potwierdzić, że jest to jakiegoś rodzaju problem w psychice, ale czy jest to dokładnie choroba, zaburzenie czy inna rzecz, to tego nie wiem.
Dodatkowo pełny cytat brzmi "Nie wiem czy jest to choroba psychiczna, zaburzenie czy jeszcze coś innego, ale na pewno jest to jakiś problem psychiczny." nie ucinaj cytatu w połowie, bo śmierdzisz Cueusso.

Avatar Griszka
jacek1s pisze:
Odkręcasz kota ogonem, bo to nie ja mówię, że mają zajebistą chorobę psychiczną. Ja od samego początku mówię Ci, że powinien się taki człowiek leczyć, ale jak nie chce to nie musi.
Ty mi na to odpowiadasz, że zamiast leczenia gloryfikowałbym jego problemy? Nie wiem czy nie rozumiesz co się do Ciebie pisze czy specjalnie odkręcasz kota ogonem.


zle to zrozumiales i wyskakujesz na mnie z japa mamma mia
zab: plec
bol zeba: zaburzenia plci
wyrwanie zeba: dzialania dazace do samoakceptacji i zadowolenia ze szczegolnym naciskiem na inwazyjne procedury z pelna zgoda i poinformowaniem pacjenta bo to w koncu powazna medycyna; procedury sa juz przetestowane i opracowane oraz dostepny jest sztab specjalistow w swoich dziedzinach ktorzy wyjasnia ci co sie stanie
przekonanie pacjenta ze jest git majonez chociaz boli i czuje ze cos jest nie tak: leczenie majace na celu wpojenie czlowiekowi ze stan w ktorym sie znajduje jest do odwrocenia i mozemy to zalatwic np dluga medytacja i postanowieniem ze tak naprawde jest ci dobrze tak jak jest w oparciu o dzialania ktore aktualnie nie istnieja ale moze kiedys ktos je wymysli a w miedzyczasie to czekaj i miej nadzieje ze samo przestanie

zamiast przepchnac sie PRZEZ zaburzenie i odnalezc rozwiazanie idac z punktu A do punktu C przez punkt B twoj zloty plan to start z punktu B i pilowanie wstecznego az bedziemy w A. nie wydajesz sie chciec nic rozwiazac (stwierdzajac ze problem istnieje i nalezy sobie z nim poradzic), tylko wrzucic wsteczny i magicznie pozbyc sie wszystkich watpliwosci pacjenta przywracajac go do punktu 0. liczysz na jakis nowy wariant terapii ktory bedzie dzialal wbrew wszystkim pryncypiom leczenia psychologicznego

Avatar Griszka
czaisz ze zab to plec. a twoj plan to przekonac kogos ze plec ciala z ktorym sie urodzil jest poprawna i ze bedziemy pompowac w niego przeswiadczenie ze tak naprawde nie boli. to jakbys bral cale zycie tabletki przeciwbolowe i uczyl sie od mnichow shaolin kontroli oddechu zeby pokonac swoje slabosci zamiast wziac i wyrwac. juz mam tak serdecznie dosyc tej analogii ze o boze ale jeszcze raz powiesz ze odwracam kota ogonem to wysadze serwery tej obszczanej strony bark bark bark woof

Avatar jacek1s
Ból zęba to choroba psychiczna. Pacjent przychodzi z bólem zęba, więc się pozbywamy zęba - choroby psychicznej. Ja to widzę tak. Ty zamiast pozbyć się zęba mówisz pacjentowi, że ten ząb w zasadzie jest super i niech nie martwi się o uzębienie tylko zaakceptuje, że w życiu czasami tak jest, że ząb boli, ale to super, że boli go ten ząb i niech każdy będzie dumny z tego, że bolą go zęby.
Ja proponuję wyzbycie się problemu z głowy, a nie pogłębienie go na ciele.
W Twojej dentystycznej metaforze wyglądałoby to tak, że zamiast wyrwać ząb proponujesz pacjentowi pozostawienie zęba i najlepiej żeby wszystkie zęby zgniły i pacjent chodził szczerbaty.
A ta "samoakceptacja" to nie jest dążenie do perfekcji, a okaleczenie się ze względu na problemy psychiczne. To tak jakby zamiast leczyć człowieka uważającego się za samochód proponować, że odetniemy mu ręce i nogi, przyczepimy koła, uszy zastąpimy mu lusterkami samochodowymi, a w skórę wszczepimy kawałki metalu. Czy aż tak drastyczny przykład otwiera Ci oczy, czy zamyka jeszcze mocniej?
Nie rozumiem jak można iść na rękę osobie psychicznie chorej i mieć niejako współudział w jego krzywdzie przy czym być z tego dumnym i uważać, że to najlepszy pomysł.

Avatar Griszka
nie no jaja sobie ze mnie robisz autentycznie w tym wątku dzisiaj nie wierzę że przeczytałeś i to z tego wyniosłeś. chłop kopiuje mój post rzuca nim o ścianę podnosi i przedstawia koncept jeszcze raz od dupy strony niewiarygodne. jedyną radość z życia przynosi mi fakt że irl ludzie jak ty zwyczajnie nie są w stanie peirdolić takich głupot na głos bo jak musi ci coś przejść przez usta to sobie uświadamiasz jakie jest durne

Avatar Marequel
jacek1s pisze:
Przecież nie jestem psychologiem, ani nie zajmuje się problemami psychicznymi na co dzień, wiec nie mogę tego wiedzieć. Mogę jedynie potwierdzić, że jest to jakiegoś rodzaju problem w psychice, ale czy jest to dokładnie choroba, zaburzenie czy inna rzecz, to tego nie wiem.
Dodatkowo pełny cytat brzmi "Nie wiem czy jest to choroba psychiczna, zaburzenie czy jeszcze coś innego, ale na pewno jest to jakiś problem psychiczny." nie ucinaj cytatu w połowie, bo śmierdzisz Cueusso.

Uciąłem to co nieistotne. Jak tego nie obrócić, nie masz kompetencji w temacie

Avatar Marequel
jacek1s pisze:
Ból zęba to choroba psychiczna. Pacjent przychodzi z bólem zęba, więc się pozbywamy zęba - choroby psychicznej. Ja to widzę tak. Ty zamiast pozbyć się zęba mówisz pacjentowi, że ten ząb w zasadzie jest super i niech nie martwi się o uzębienie tylko zaakceptuje, że w życiu czasami tak jest, że ząb boli, ale to super, że boli go ten ząb i niech każdy będzie dumny z tego, że bolą go zęby.
Ja proponuję wyzbycie się problemu z głowy, a nie pogłębienie go na ciele.
W Twojej dentystycznej metaforze wyglądałoby to tak, że zamiast wyrwać ząb proponujesz pacjentowi pozostawienie zęba i najlepiej żeby wszystkie zęby zgniły i pacjent chodził szczerbaty.
A ta "samoakceptacja" to nie jest dążenie do perfekcji, a okaleczenie się ze względu na problemy psychiczne. To tak jakby zamiast leczyć człowieka uważającego się za samochód proponować, że odetniemy mu ręce i nogi, przyczepimy koła, uszy zastąpimy mu lusterkami samochodowymi, a w skórę wszczepimy kawałki metalu. Czy aż tak drastyczny przykład otwiera Ci oczy, czy zamyka jeszcze mocniej?
Nie rozumiem jak można iść na rękę osobie psychicznie chorej i mieć niejako współudział w jego krzywdzie przy czym być z tego dumnym i uważać, że to najlepszy pomysł.

Dood, zaczynam mieć wątpliwości czy w ogóle umiesz czytać. Ty dosłownie przekręciłeś tą analogię na lewą stronę i podpiąłeś na odwrót żeby ci pasowało do argumentu. No i dalej nie tłumaczysz w jaki sposób pozbycie się problemu jest "kaleczeniem" a "e ...j rozchodzisz" miałoby nie być

Avatar Marequel
Poza tym jakby ci to wytłumaczyć. Mamy dużo więcej dowodów na to że płci jest więcej niż jedna niż że człowiek chodzi na benzyne

Avatar Griszka
a zawsze wyciagacie jakis przyklad z dupy konia, kwestia „czuje sie inna plcia” a „czuje sie przedmiotem nieozywionym” totalnie to samo 1:1 zatankuj LPG za 150. nawet ci wyluszczylam ze przedstawiam inwazyjny zabieg medyczny jako eee inwazyjny zabieg medyczny a ty mi zabierasz metafore i tlumaczysz ja jeszcze raz ale od drugiej strony. wymysl sobie swoja jak taki kozak jestes :/
co mnie jeszcze trapi to ogromne przejecie sie mniejszoscia ktora stanowi moze ze 3% populacji. nikt nie wejdzie ci do domu zeby cie przekonac ze zaczynajac od jutra powinienes zaczac przyjmowac terapie hormonalna a ty niewinna dziewica orleanska krzykniesz raz „rety! gw.....!” i nikt cie nie uslyszy. roznica miedzy nami jest taka ze ja propaguje swiadomosc, edukacje i wybor (nawet jesli moze on byc zly, zdarza sie ze ludzie zaluja przejscia przez HRT a nawet operacje usuniecia piersi czy penisa) a ty wydajesz sie chciec odprowadzac kazdego niezdecydowanego do osrodka reedukacji seksualnej gdzie wytlumacza mu jak krowie na rowie ze Bedzie Mial Szczesliwe Heteroseksualne Cisplciowe Zycie bo dlaczego nie. oczywiscie nie narzucasz tylko z czystym sercem i dobrymi intencjami masz nadzieje ze jakis PHD dr med hab wynajdzie taka kombinacje lobotomii i elektrowstrzasu zebysmy nie stracili tych potencjalnych 150 milionow kobiet i 150 milionow mezczyzn do rozrodu

Avatar Griszka
wolalabym zeby komus wytlumaczono otwarcie czemu moze sie czuc tak a nie siak albo srak, przedstawic realia podrozy zmiany plci (ktora jest bardzo bardzo dluga. w jednym z twoich pierwszych postow wspomniales o dziewczynkach ktore sa przekonywane do odkrajania sobie piersi czy jakis tam inny strawman ale trasa od cishetera do bohatera wymaga wielu konsultacji, wizyt u lekarza, badan, spotkan z psychologami i tysiaca pytan czy „jestes pewny? ale czy na pewno? obiecujesz?” wiec to nie jest hop siup. jak sie chce to zajmuje lata, a jak sie nie chce? nie wiem czy sie da) i byc zadowolonym ze ktos jest w tej swojej strasznej chorobie psychicznej szczesliwy i zadowolony i nikomu nie robiacy krzywdy. naprawde tragedia ze ktos ma jakies zaburzenia ale i tak sie cieszy z zycia ulala
jak depresja sprawia ze nie jestes w stanie zrobic sobie kanapki to dobry terapeuta nie bedzie na ciebie krzyczal az ja sobie zrobisz tylko zaproponuje ci zebys zjadl oddzielnie plasterek sera, szynki i pomidora. czasem z zaburzeniem trzeba wspolpracowac a nie je zwalczac za wszelka cene bo nie doprowadzi to do niczego dobrego

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
a zawsze wyciagacie jakis przyklad z dupy konia, kwestia „czuje sie inna plcia” a „czuje sie przedmiotem nieozywionym” totalnie to samo 1:1 zatankuj LPG za 150. nawet ci wyluszczylam ze przedstawiam inwazyjny zabieg medyczny jako eee inwazyjny zabieg medyczny a ty mi zabierasz metafore i tlumaczysz ja jeszcze raz ale od drugiej strony. wymysl sobie swoja jak taki kozak jestes :/


Nie ma znaczenie czym się ktoś czuje, liczy się to, że robi sobie krzywdę ze względu na problemy psychiczne. Skupiasz się na tym co nieistotne zamiast na rzeczywistym problemie.


Griszka pisze:

co mnie jeszcze trapi to ogromne przejecie sie mniejszoscia ktora stanowi moze ze 3% populacji. nikt nie wejdzie ci do domu zeby cie przekonac ze zaczynajac od jutra powinienes zaczac przyjmowac terapie hormonalna a ty niewinna dziewica orleanska krzykniesz raz „rety! gw.....!” i nikt cie nie uslyszy. roznica miedzy nami jest taka ze ja propaguje swiadomosc, edukacje i wybor (nawet jesli moze on byc zly, zdarza sie ze ludzie zaluja przejscia przez HRT a nawet operacje usuniecia piersi czy penisa) a ty wydajesz sie chciec odprowadzac kazdego niezdecydowanego do osrodka reedukacji seksualnej gdzie wytlumacza mu jak krowie na rowie ze Bedzie Mial Szczesliwe Heteroseksualne Cisplciowe Zycie bo dlaczego nie. oczywiscie nie narzucasz tylko z czystym sercem i dobrymi intencjami masz nadzieje ze jakis PHD dr med hab wynajdzie taka kombinacje lobotomii i elektrowstrzasu zebysmy nie stracili tych potencjalnych 150 milionow kobiet i 150 milionow mezczyzn do rozrodu


Ja nie przejmuje się zbytnio mniejszościami, bo mnie one w zasadzie średnio interesują. Ale jeśli mnie już pytasz o mój stosunek do tych ludzi, to faktycznie jest mi ich żal. Mnie interesują o wiele bardziej ambitne w moim mniemaniu rzeczy niż skrajnie lewicowe zepsucie moralne i akceptacja problemów psychicznych jako rzecz pożądana. Mnie nie interesuje to czy ludzie się będą rozmnażali, a Ty po raz kolejny usiłujesz mi to wmówić. Mi chodzi o to, że nie powinno się osobie chorej psychicznie mówić, że fajnie, że jest chora psychicznie i popychać jej dalej w tę chorobę. To tak jakby osobie z depresją powiedzieć, że super, że masz depresję, ale w żadnym wypadku się nie lecz, mało tego idź i cierp dalej żeby skrajna lewica mogła się napawać Twoim cierpieniem, okaleczaj się i trwaj w tym stanie, a my ustawimy Cię na piedestale.
Dodatkowo o jakich Ty elektrowstrząsach mówisz? XD może od razu elektryczne krzesło? Ja mówię o leczeniu nieinwazyjnym, a nie o katowaniu kogoś aż przyzna, że jest takiej płci jakiej jest.

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
Uciąłem to co nieistotne. Jak tego nie obrócić, nie masz kompetencji w temacie


Tylko to co dla Ciebie jest nieistotne zmienia sens całej wypowiedzi.

Avatar Griszka
jacek1s pisze:

Ja nie przejmuje się zbytnio mniejszościami, bo mnie one w zasadzie średnio interesują. Ale jeśli mnie już pytasz o mój stosunek do tych ludzi, to faktycznie jest mi ich żal.


mogles tak od razu nawet bym nie zaczynala niczego XD! w takim wypadku wygrywasz walkowerem czy cos tam wysle ci zlota gwiazdke poczta bo nie mam zamiaru trabic na goscia ktory sie emocjonalnie najwyzej po dupie podrapie

Avatar Bejz_
Przeczytałem tylko tytuł tego tematu i nic więcej, ale jak dla mnie to banować go

Avatar jacek1s
Griszka pisze:
mogles tak od razu nawet bym nie zaczynala niczego XD! w takim wypadku wygrywasz walkowerem czy cos tam wysle ci zlota gwiazdke poczta bo nie mam zamiaru trabic na goscia ktory sie emocjonalnie najwyzej po dupie podrapie


Nie rozumiem o co Ci chodzi w tej wypowiedzi.

Avatar Marequel
jacek1s pisze:
Tylko to co dla Ciebie jest nieistotne zmienia sens całej wypowiedzi.

No właśnie nie za bardzo xd, jak chcesz się opowiadać przeciwko konsensusowi medycznemu to albo masz na tyle wysokie kompetencje żeby faktycznie mieć powody albo na tyle niskie by sobie nie zdawać sprawę że pie....isz głupoty xd. W innym wypadku to taka wypowiedź nie ma zbytnio znaczenia

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
No właśnie nie za bardzo xd, jak chcesz się opowiadać przeciwko konsensusowi medycznemu to albo masz na tyle wysokie kompetencje żeby faktycznie mieć powody albo na tyle niskie by sobie nie zdawać sprawę że pie....isz głupoty xd. W innym wypadku to taka wypowiedź nie ma zbytnio znaczenia


Tylko tu chodzi o to, że ja nie do końca wiem jakie nazewnictwo byłoby odpowiednie. Tu nie chodzi o to, że nie wiem czy to jest coś związanego z psychiką czy nie, tu chodzi o to, że to jest ---- psychiczna/e.
Bo choroba i zaburzenie to nie jest to samo. I tylko o to chodzi.

Avatar Marequel
okej. To jest kompletna lista co mi to zmienia:

Avatar jacek1s
Niby według wikipedii to jest zaburzenie psychiczne, więc może tak być. W zasadzie mi to różnicy nie robi jak się to będzie nazywało. Najważniejsze jest znalezienie skutecznego rozwiązania na to zaburzenie psychiczne.

Avatar jacek1s
Transseksualizm.

Avatar Marequel
No tak tak to się nazywa. Brawo Jacuś w końcu poprawny termin

Avatar jacek1s
To nie jest to samo. Transseksualizm to określenie osób, które przeszły korektę płci, a nie korekta płci sama w sobie.

Avatar Marequel
No słuchaj wszyscy w tej dyskusji zdają sobie z tego sprawę. Bdw przejście samej korekty nie jest niczym definiującym w byciu trans

Avatar Bejz_
Imagine przechodzić korektę płci. Cringe straszny, ngl

Avatar Cueusso
Mijak pisze:
Nazizm w Niemczech, podobnie jak szkodliwa dezinformacja we współczesnym USA, rozprzestrzeniał się nie dlatego, że nie było to zakazane, a dlatego, że trafił na podatny grunt. I to z tym powinno się walczyć, jeśli chcemy jako społeczeństwo się rozwijać, zamiast tylko bezpiecznie trwać w miejscu, w istocie powoli się degenerując.
Lepiej odbierać ludziom powody do popadania w takie ideologie, niż starać się zabierać im taką możliwość, przy okazji tych powodów dokładając.

Faszyzm w Europie zdecydowanie ma podatny grunt. Rozrost skrajnej prawicy i nacjonalizmu jest tego wyraźną oznaką. Nadal uważam, że platformowanie odegrało w tym ważną rolę, ale także fakt, że mieli podatny grunt. W szkołach można edukować ludzi o nazizmie. Nie trzeba dawać im platformy. Tak jak powiedziałem, nie mówię, że należy zakazać możliwości mówienia o tym, po prostu twierdzę, że należy takie osoby zdeplatformować, a nie dawać im widownię. Deplatformując, odbierasz ludziom powody, by wpadać w takie ideologie, zamiast wspierać tamtych i dawać im głos. Miejsca takie jak szkoła są zdecydowanie bardziej niż zdolne do nauczania o nazizmie i jego dziedzictwie.

Wracając do tematu funkcjonowania grupy, to jaki jest problem z akceptowaniem wszystkich światopoglądów, z wyjątkiem tych, które szerzą mowę nienawiści, homofobię, rasizm, ksenofobię i inne formy nietolerancji?

Avatar Cueusso
Marequel pisze:
Ale ja nigdzie nie stwierdzam że w tym że naziści doszli do władzy było cokolwiek dobrego, stwierdzam że ideologia nazistowska nie jest na tyle wyjątkowym przypadkiem żeby było uzasadnione robienie z niej wyjątku w postaci "okej zakazujemy mówienia o tym ale nie robimy ani pół kroku dalej w ograniczaniu wolności słowa". To tylko jedna z wielu upośledzonych ideologii które nie powinny istnieć w pierwszej kolejności, ale jakiekolwiek próby zakazywania ideologii tego typu będą albo niekonsekwentne albo szkodliwe w dłuższym okresie

Do twojego argumentu odnosi się w dużej mierze to, co napisałem Mijakowi. Nie chodzi mi o zakazywanie ludziom możliwości mówienia o tym. Opowiadam się za niedawaniem im publiczności. Pozwól im mówić, ale ogranicz miejsca, gdzie mogą to mówić. W ten sposób nie zakazujesz tego, ale też nie pomagasz się temu rozprzestrzeniać poprzez dawanie im publiczności. Tego typu praktyka w końcu zamieni miejsca, w których będą mogli mówić, w bańki, co zmniejszy ich wpływ.

Avatar Marequel
a ty nie mówileś coś o ostracyzowaniu z urzędu?

Avatar Marequel
Cueusso się zapętlił a jacuś to jacuś

Avatar Cueusso
Marequel pisze:
a ty nie mówileś coś o ostracyzowaniu z urzędu?

Co? Napisałem:

Cueusso pisze:
Jeśli zdecydujemy, że tak nie jest, to jako kolektyw ruszymy, by ostracyzować nazistów i rasistów z naszych przestrzeni. I jest to coś dobrego.


Cueusso pisze:
Kiedy wspólnie podjęliśmy decyzję, możemy użyć presji społecznej, ostracyzmu i kpin, aby wywołać efekt mający na celu pokazania ich prawdziwych idei, a na poziomie instytucjonalnym możemy wykorzystać dowolną organizację, przedsiębiorstwa lub inne firmy do podjęcia zdroworozsądkowych działań przeciwko ideologii nazistowskiej. Zakazywanie im dostępu do platform, zakazywanie ich organizacji i oczywiście edukowanie ludzi w zakresie właściwych rzeczy.

Co podtrzymuję i z czym się zgadzam. A ty nie?

Marequel pisze:
Cueusso się zapętlił

Nie wydaje mi się, ale ok. Może ta rozmowa faktycznie robi kolejne kółko, ale to dlatego, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem i muszę cały czas tłumaczyć te same rzeczy, na które odpowiadasz jednozdaniowymi zniekształceniami tego, co napisałem. Na dodatek robisz ze mnie jakiegoś faszystę, bo napisałem, że banowanie nazistów to dobry pomysł. To już się robi komiczne.

Avatar lordbaysel
Tak sobie przeglądam ten temat, i o ile faktycznie posty jacka zawierają rasizm, to powinien mieć on prawo do kompromitowania się tutaj, zwłaszcza biorąc pod uwagę nazwę i cel istnienia tego miejsca.

Avatar Marequel
No wiesz Cueusso ty dalej nie odpowiedziałeś co jest takiego w akurat tej ideologii żeby robić akurat dla niej i tylko dla niej wyjątek. No ale wiadomo, zwracanie uwagi na to że ograniczanie wolności słowa to nie jest dobry pomysł bez uzasadnienia to już nazywanie faszystą ale stwierdzanie że faszyzm to może nie być najbardziej niebezpieczna aktywnie będąca w rotacji ideologia jaka istnieje to już sympatyzowanie z nazizmem. Cool

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów