Pogrzeb ponad 600 abortowanych płodów pod Garwolinem na Mazowszu

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
W takim razie podaj gdzie


Jeden cytat już podałem, więc nie będę go powielać, ale są jeszcze inne jak np.

"Słuchajcie tego słowa , które mówi Pan do was , synowie Izraela , do całego pokolenia , które Ja wyprowadziłem z ziemi egipskiej : Jedynie was znałem ze wszystkich narodów na ziemi , dlatego was nawiedzę karą za wszystkie wasze winy."

"6.To Ja sprowadziłem na was klęskę głodu we wszystkich waszych miastach i brak chleba we wszystkich waszych wioskach, aleście do Mnie nie powrócili - wyrocznia Pana.
7.To Ja wstrzymałem dla was deszcz na trzy miesiące przed żniwami: spuściłem deszcz na jedno miasto, a w drugim mieście nie padało; jedno pole zostało zroszone, a drugie pole, na którym nie padał deszcz, stało się suche.
8.I wlekli się mieszkańcy dwu, trzech miast, do jednego miasta, by napić się wody, i nie zaspokoili pragnienia; aleście do Mnie nie powrócili - wyrocznia Pana.
9.Karałem was zwarzeniem i śniecią zbóż, liczne ogrody wasze i winnice, drzewa figowe i oliwki zjadła szarańcza; aleście do Mnie nie powrócili - wyrocznia Pana.
10.Zesłałem na was zarazę jak na Egipt; wybiłem mieczem waszych młodzieńców, a konie wasze uprowadzono; w ogniu spłonęły wasze obozy, kiedy gniewałem się na was; aleście do Mnie nie powrócili - wyrocznia Pana.
11.Spustoszyłem was, jak podczas Bożego spustoszenia Sodomy i Gomory; staliście się jak głownia wyciągnięta z ognia; aleście do Mnie nie powrócili - wyrocznia Pana.
12.Tak uczynię tobie, Izraelu, a ponieważ ci to uczynię, przygotuj się, by stawić się przed Bogiem twym, Izraelu!
13.On to jest, który tworzy góry i stwarza wichry, myśli ludzkie poznaje, wywołuje jutrzenkę i ciemność, stąpa po wyżynach ziemi. Pan, Bóg Zastępów, jest imię Jego."

Nawet w tym drugim cytacie wygodnie zostały zawarte miejsca lub czyny w których również Jahwe wykazał się okrucieństwem i pokazaniem swojej niezbyt "czystej dobroci".

Jeszcze tak pozwalając sobie na chwilowe zejście z tematu, ale zostając w narracji to Jahwe zezwalał nawet Szatanowi na torturowanie swoich najbardziej oddanych sług:

,,1 Pewnego dnia, gdy synowie Boży1 udawali się, by stawić się przed Panem, poszedł i szatan z nimi, by stanąć przed Panem.
2 I rzekł Pan do szatana: «Skąd przychodzisz?» Szatan odpowiedział Panu: «Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej».
3 Rzekł Pan szatanowi: «Zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by był tak prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający zła jak on. Jeszcze trwa w swej prawości, choć mnie nakłoniłeś do zrujnowania go, na próżno».
4 Na to szatan odpowiedział Panu: «Skóra za skórę. Wszystko, co człowiek posiada, odda za swoje życie.
5 Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego kości i ciała. Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył». 6 I rzekł Pan do szatana: «Oto jest w twej mocy. Życie mu tylko zachowaj!»"

A tutaj cytat z działań Szatana i przyjęcia zła z rąk boga:

,,7 Odszedł szatan sprzed oblicza Pańskiego i obsypał Hioba trądem złośliwym, od palca stopy aż do wierzchu głowy.
8 [Hiob] wziął więc skorupę, by się nią drapać siedząc na gnoju.
9 Rzekła mu żona: «Jeszcze trwasz mocno w swej prawości? Złorzecz Bogu i umieraj!»
10 Hiob jej odpowiedział: «Mówisz jak kobieta szalona. Dobro przyjęliśmy z ręki Boga. Czemu zła przyjąć nie możemy?» W tym wszystkim Hiob nie zgrzeszył swymi ustami."

Więcej cytować mi się nie chce.

Avatar Marequel
Dużo srania nie na temat

Avatar jacek1s
Cytuje całość żeby nie było, że wyjęte z kontekstu

Avatar Marequel
A czyli który fragment był na temat?

Avatar jacek1s
Wszystko jest na temat Twojej wiadomości z zapytaniem.

Avatar Czekola
jacek1s pisze:

Le przypowieść o Hiobie oraz kary za niewierność


Twierdzisz że to jest złe, bo kierujesz się Ludzkim kompasem moralnym.
Zabicie=zło, tak?
Ale dlaczego jest złe?
Bo przerywasz jego życie, sabotujesz to co Bóg dla niego zaplanował.
Jeżeli Bóg zaplanował zakończenie twojego życia na ziemi, to już to grzechem nie jest.

Avatar jacek1s
Czekola pisze:
Twierdzisz że to jest złe, bo kierujesz się Ludzkim kompasem moralnym.
Zabicie=zło, tak?
Ale dlaczego jest złe?
Bo przerywasz jego życie, sabotujesz to co Bóg dla niego zaplanował.
Jeżeli Bóg zaplanował zakończenie twojego życia na ziemi, to już to grzechem nie jest.


Tu nie chodzi tylko o zabijanie, ale też o torturowanie, uprzykszanie życia itd. poza tym po to masz wolną wolę żeby móc żyć tak jak chcesz, jeżeli bóg wbrew Twojej woli odbiera Ci życie, bo Szatan go podkusił tak jak w sytuacji Hioba lub zabija Cię, bo ma takie widzimisię to dał Ci cechy, którym zaprzecza swoimi czynami. Dodatkowo zaprzecza w takiej sytuacji też sam sobie. Facet chce żeby ludzie moglili się do niego, działali w jego imieniu i inne tego typu pierdoły. Zabijanie ludzi w jego wypadku jest bezproduktywne dla obydwóch stron.

Avatar Marequel
Innymi słowy nie masz zamiaru w żaden sposób wykazywać że ta definicja jest błędna tylko będziesz tupać nóżką i jojczeć ze ty masz inną ale jaką ani dlaczego akurat taką to już ani słowa

Avatar jacek1s
Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział

Avatar Czekola
jacek1s pisze:
Tu nie chodzi tylko o zabijanie, ale też o torturowanie, uprzykszanie życia itd. poza tym po to masz wolną wolę żeby móc żyć tak jak chcesz, jeżeli bóg wbrew Twojej woli odbiera Ci życie, bo Szatan go podkusił tak jak w sytuacji Hioba lub zabija Cię, bo ma takie widzimisię to dał Ci cechy, którym zaprzecza swoimi czynami. Dodatkowo zaprzecza w takiej sytuacji też sam sobie. Facet chce żeby ludzie moglili się do niego, działali w jego imieniu i inne tego typu pierdoły. Zabijanie ludzi w jego wypadku jest bezproduktywne dla obydwóch stron.



Widzisz Jacek, Przypowieści religijne mają to do tego że tak naprawdę gówno wiemy czy się to wydarzyło. Dla mnie, przypowieść o Hiobie jest wytłumaczeniem dla prostego ludu aby nie wątpili w Boga gdy dzieją się niekorzystne dla nich rzeczy, bo kto wie, może to tylko Boski test.

Avatar jacek1s
Czekola pisze:
Widzisz Jacek, Przypowieści religijne mają to do tego że tak naprawdę gówno wiemy czy się to wydarzyło. Dla mnie, przypowieść o Hiobie jest wytłumaczeniem dla prostego ludu aby nie wątpili w Boga gdy dzieją się niekorzystne dla nich rzeczy, bo kto wie, może to tylko Boski test.


Większości rzeczy, które są w Biblii nie można być pewnym. Zdaje sobie sprawę z tego, że to książka z gatunku fantasy i żeby nie brać jej na serio, ale nie o to w tym chodzi. Przecież w książce Gra o Tron postaci też umierają, jest to wyssane z palca itd. ale można ocenić dobrych, złych i mieszanych bohaterów.
Ale jeżeli sam autor w Biblii opisuje takie wydarzenie w którym daje się mamić Szatanowi i właściwie bez powodu podejmuje złe w skutkach decyzje dla swojego najwierniejszego wierzącego to jaki sens ma wiara w taką postać?

Avatar Myszkapl
1. Historia Hioba to nie jest powieść o tym, że Bóg zsyła cierpienie na ludzi, bo chce nas wystawić na próbę.

2. To jest przypowieść z której wynika, że nieszczęście NIE JEST karą za grzechy. A mimo to jak komuś się rodzi niepełnosprawne dziecko to znajdzie się jakaś osoba, która szemrze, że "biedne dziecko cierpi za grzechy rodziców" - tak robili przyjaciele Hioba, wmawiali mu, że na pewno jest grzesznikiem

3. To jest obietnica, że za cierpienie, którego doświadczamy na Ziemi, po śmierci dostaniemy wynagrodzenie

4. To jest pouczenie, że dzięki wierze można przetrwać. Kto na miejscu Hioba, nie mając nadziei na lepsze jutro, by się po prostu nie załamał? Wielu ludzi na jego miejscu po prostu poszłoby się zabić. A on nie zwątpił i znowu się uśmiechnęło do niego szczęście

Avatar Marequel
Chłopie wystawiłeś 90% argumentu które ja bym wystawił gdybym dyskutował na ten temat, brakuje ci dosłownie dwóch kresek na tej mapie myśli wykazać że definicja jest zła na kilka różnych sposobów. Dodajesz dekalog obok i wychodzi że te same czyny mogą być dobre i złe jednocześnie, a definicję wewnętrzne sprzeczne trzeba odrzucić. W odpowiedzi dostaniesz coś w stylu "ale boży plan więc nam nie wolno" też można wykazać że to wewnętrznie sprzeczne i że to ucieczka a nie odpowiedź. Albo idziesz w dowolną inną stronę, nawet w stwierdzenie że boga nie ma, albo że stosowanie boga jako synonim dobra nie ma sensu gramatycznie więc trzeba definiować to inaczej, ale nie w "nie podoba mi sie ta definicja, ani taki bóg" bo to nie jest argument

Avatar Jastrzab03
RhobarIV pisze:
Prawda jest taka że nie należy spodziewać się czegokolwiek lepszego ze strony tych którzy odrzucają Boga. Nienawiść do chrześcijaństwa jest tak stara jak chrześcijaństwo. I tak jak chrześcijaństwo miało bardzo dużo czasu żeby urosnąć w siłę, tyle samo czasu mieli jego wrogowie. Ale to jest siła ich otępienia. Otępienia które jest skłonne zanegować wszystko poza dogmatem o możności negacji wszystkiego. Jeśli człowiek zaczyna wątpić czy jest jakaś Prawda, czy jest jakieś Piękno, czy jest jakiś Duch, czy jest jakieś Dobro - jest to zwiastun utraty przez niego naturalnej skłonności do dążenia do nich. Ślepnie. W ten sposób oddaje się kłamstwu, brzydocie, ciału i złu.

Brzmi trochę jak syndrom oblężonej twierdzy jak dla mnie

Avatar maxmaxi123
To jest syndrom oblężonej twierdzy w połączeniu z demonizowaniem (chociaż bardziej przypisywaniu negatywów) osobom spoza jego ideologii, w tym przypadku religii chrześcijańskiej. A to znaczy, że ateiści których znam i są sympatyczni, tak naprawdę ulegli złu.

Avatar Embar
maxmaxi123 pisze:
To jest syndrom oblężonej twierdzy w połączeniu z demonizowaniem (chociaż bardziej przypisywaniu negatywów) osobom spoza jego ideologii, w tym przypadku religii chrześcijańskiej. A to znaczy, że ateiści których znam i są sympatyczni, tak naprawdę ulegli złu.

Niezależnie od tego, co jest oblężoną twierdzą, a co nie, faktem jest, że według katolicyzmu, ateiści ulegają złu.

Avatar Marequel
Jeżeli analizujesz grupę x według standardów wybranych przez grupę x to grupa x wypadnie w niej korzystniej

Avatar Jastrzab03
Embar pisze:
Niezależnie od tego, co jest oblężoną twierdzą, a co nie, faktem jest, że według katolicyzmu, ateiści ulegają złu.

Nie zgodzę się, ateiści niekoniecznie wg katolicyzmu muszą ulegać złu

Avatar jacek1s
Jastrzab03 pisze:
Nie zgodzę się, ateiści niekoniecznie wg katolicyzmu muszą ulegać złu


Każdy człowiek niezależnie od wyznania ulega złu, bo taka jest natura człowieka.

Avatar Jastrzab03
tylko nie chodzi o naturę człowieka tylko wpływ diabła na człowieka, człowiek z natury nie jest istotą złą

Avatar jacek1s
Uleganie złu to nie bycie istotą złą, a po prostu uległą. Można być człowiekiem bardzo dobrym, a ulec pokusie. Nawet najbardziej wyświechtana opowiastka biblijna o tym mówi (Adam i Ewa).

Avatar Embar
Jastrzab03 pisze:
Nie zgodzę się, ateiści niekoniecznie wg katolicyzmu muszą ulegać złu

1. Jak słusznie kolega zauważył, każdy człowiek ulega złu.
2. Ateizm jest odrzuceniem Boga, czyli złem.

Avatar Marequel
Tylko że mówienie ateizm zły bo katolicyzm tak mówi nie ma zbytnio wartości w logicznej dyskusji. Jak mówiłem wcześniej, jeśli oceniasz grupę x według standardów wybranych przez grupę x to ta grupa wypadnie jako ta najlepsza opcja nie ważne co podstawi sie pod x

Avatar weraxd12
Ale skąd oni to wzięli?

Avatar Marequel
Mało konkretne to pytanie

Avatar Czekola
Embar pisze:
1. Jak słusznie kolega zauważył, każdy człowiek ulega złu.
2. Ateizm jest odrzuceniem Boga, czyli złem.



Odrzucenie Koncepcji boga nie jest odrzuceniem Boga.


Odrzuceniem Boga jest bycie Teistą, i odrzuceniem nauk Biblii
Ponieważ Religie opierają się na wierze bezwarunkowej, nie udowadniając jednocześnie że istnieje stają się... hermetyczne że tak powiem.

Dodam że bycie Ateistą nie oznacza że w 100% nie kierujesz się naukami Biblii. Dlaczego? Proste, państwa opierały się na uniwersalnych wartościach które można znaleźć w Biblii, i pomimo stania się świeckimi Biblia nadal wykształciła kodeks etyczny w europejskiej kulturze

Avatar JuliuszCezar12_
jacek1s pisze:
Większości rzeczy, które są w Biblii nie można być pewnym. Zdaje sobie sprawę z tego, że to książka z gatunku fantasy i żeby nie brać jej na serio, ale nie o to w tym chodzi. Przecież w książce Gra o Tron postaci też umierają, jest to wyssane z palca itd. ale można ocenić dobrych, złych i mieszanych bohaterów.
Ale jeżeli sam autor w Biblii opisuje takie wydarzenie w którym daje się mamić Szatanowi i właściwie bez powodu podejmuje złe w skutkach decyzje dla swojego najwierniejszego wierzącego to jaki sens ma wiara w taką postać?

Większość Bibli to mity, legendy czy przypowieści i większość ma w sobie ziarnko prawdy
np. prawdopodobnie odkryto ruiny sodomy. Co sprawia że większość starego testamentu to oparte nfaktach ale fabularyzowane przypowieści lub legendy

Avatar jacek1s
JuliuszCezar12_ pisze:
Większość Bibli to mity, legendy czy przypowieści i większość ma w sobie ziarnko prawdy
np. prawdopodobnie odkryto ruiny sodomy. Co sprawia że większość starego testamentu to oparte nfaktach ale fabularyzowane przypowieści lub legendy


Co to ma za znaczenie czy jakieś miasto z dirtu i cobblestonea istniało czy nie? W tej bajce są smoki, chodzenie po wodzie, manna z nieba i inne wróżki ze skrzydłami. Nie ma tu mowy o braniu tego poważnie. Co nie oznacza, że nie można tego weryfikować, bo z tych 99,9% bzdur i totalnych głupot te 0,01% na pewno będzie prawdą, ale nie ma to żadnego znaczenia. Co odmieni znalezienie ruin sodomy? Absolutnie nic, po prostu sobie odnajdziesz ruinę z której nie wynika absolutnie nic, bo prawdopodobieństwo, że działy się tam rzeczy opisane w Biblii są tak samo wysokie jak odnalezienie szkieletu smoka

Avatar JuliuszCezar12_
Podaje to jako przykład a to że tam się to działo jest prawdopodobne www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/archeolodzy-odnalezli-sodome-sodoma-i-gomora/l8468hp.
Ale nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to że większość opowieści z Bibli to przypowieści czy mity i nie powinno się brać na poważnie bo nie opowieści ale morał jest prawdziwy a przykład sodomy podałem jako to że może część CZĘŚĆ opowieści ma ziarnko prawdy.

Avatar jacek1s
Ale jaki to ma cel?

Avatar
Konto usunięte
zamknij dupe

Avatar Marequel
Może go ktoś zbanować czy coś?

Avatar JuliuszCezar12_
jacek1s pisze:
Ale jaki to ma cel?

Pokazywanie kodeksu moralnego panie dziura w całym. kufa

Avatar Marequel
Tylko że jeśli to jest zadanie biblii to wiara w boga nie na sensu

Avatar JuliuszCezar12_
Większość bo biblia to nie tylko to ale to jest główna część starego testamentu

Avatar JuliuszCezar12_
Większość nowego testamentu jest dosłowna

Avatar Marequel
A to jest napisane w samej biblii czy to jest obowiązująca interpretacja

Avatar jacek1s
JuliuszCezar12_ pisze:
Pokazywanie kodeksu moralnego panie dziura w całym. kufa


W jaki sposób weryfikacja prawdziwości Biblii pokazuje kodeks moralny lub ma w tym jakikolwiek cel?

Avatar Myszkapl
Zdjęcie użytkownika Myszkapl w temacie Pogrzeb ponad 600 abortowanych płodów pod Garwolinem na Mazowszu
Pod tym memem napisałam: "Ale w jakim sensie? Że niby lubi dzieci, które mówią, że byłoby w porządku, gdyby tak wcześniej je wyskrobano?"

I zostałam nazwana lewakiem i kazano mi spadać na twittera, czy może mi ktoś wytłumaczyć co lewicowego napisałam?

Avatar jacek1s
Myszkapl pisze:
Zdjęcie użytkownika jacek1s w temacie Pogrzeb ponad 600 abortowanych płodów pod Garwolinem na Mazowszu
Pod tym memem napisałam: "Ale w jakim sensie? Że niby lubi dzieci, które mówią, że byłoby w porządku, gdyby tak wcześniej je wyskrobano?"

I zostałam nazwana lewakiem i kazano mi spadać na twittera, czy może mi ktoś wytłumaczyć co lewicowego napisałam?


Nic, po prostu brak argumentów = wyzwiska. Powinnaś to już wiedzieć będąc tyle czasu na grupie.

Avatar Myszkapl
jacek1s pisze:
Nic, po prostu brak argumentów = wyzwiska. Powinnaś to już wiedzieć będąc tyle czasu na grupie.
Co znaczy brak argumentów? To nie była część dyskusji. To nawet zdanie twierdzące nie było. Jeśli jestem lewakiem to chcę wiedzieć dlaczego
Marequel pisze:
Link?

memy.jeja.pl/707929,tak-jest.html

Avatar Marequel
Fanatyk. Po prostu

Avatar Myszkapl
Ale czego fanatyk, skoro moje pytanie wytyka dziwny tok myślenia? Pytam tylko, czy naprawdę oczekuje od dziecka (któremu bliżej w czasie do bycia rodzonym niż do planowania rodziny), że będzie miało lewicowe poglądy np. w sprawie aborcji

Avatar Marequel
Nie wiem czego ale widać że fanatyk. Albo skrajny prolife albo po prostu prawica, albo jeszcze co innego

Avatar Myszkapl
Ja bym zrozumiała, gdyby mnie lewicowiec zwyzywał od konserwatywek, bo obrazuję aborcję za bardzo jako usuwanie dzieci. Ale tego, że mnie nazwał lewakiem po prostu nie rozumiem, tak jak ocen reszty jejaków.... Albo ktoś miał problem z czytaniem ze zrozumieniem, albo jestem lewakiem tylko dlatego że jestem kobietą czy coś, bo nie mam pojęcia co napisałam lewicowego O_o

Avatar jacek1s
Nie musisz uczestniczyć w dyskusji, nawet nie musisz mieć własnego zdania. Jeżeli ktoś nie ma argumentacji to Cię po prostu zwyzywa. Patrząc na to, że nazywa Cię lewakiem, to pewnie nawet nie wie jakie jest Twoje zdanie w tym temacie. Wyzywanie jest łatwiejsze niż argumentowanie.

Avatar Myszkapl
To prawie tak niezręczne jak czytanie komentarzy ludzi pod artykułem o tym pogrzebie 600 płodów

Avatar Marequel
Argumenty to część dyskusji, tam nawet dyskusji nie było

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów