Rohan
-Nah. Jeśli ja już jestem potworem to czemu miałbym się bać pobratymców?
Tutaj się uśmiechnął szeroko, ale nie złowieszczo. Chyba próbował zażartować. Średnio mu to wychodzi. Przy okazji próbuje przyszykować zaklęcie na podstawie krwi. Dokładniej by wykonać z pozostałości demonicznych jakąś broń. Na przykład włócznię. Oprócz tego zaczął się przypatrywać pomieszczeniu w poszukiwaniu jakiegoś ciężkiego przedmiotu, którego mógłby użyć by zgnieść demony na przykład
Walca drogowego