Londyn

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-To chcesz bym cię złapał?

Avatar
niemamnietu
Veevee

Pokiwał głową na tak. No nareszcie!

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Ale wiesz, że cię rozumiem?

Avatar
niemamnietu
Veevee

- No tak! Zapomniałem.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov i Veevee

Zaczęło robić się późno.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-To szybko to załatwmy.. No i Haunter gdzieś się wałęsa albo został w miejscu.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Haunter! Gdzie jesteś!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Veevee i Stepanov

Haunter wyleciał spod ziemi.
- coś się stało?

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-No już załatwione wszystko. I mogę chyba was rozumieć bez problemów.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- To złapiesz mnie? Bo póki tego nie zrobisz to może to zrobić ktokolwiek inny.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Jasne.
Rzucił w niego swoim nowym pokeballem, którego przed chwilą dostał.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Pokeball złapał eevee i zaczął się turlać. Haunter położył rękę na twoim ramieniu.
- więc... W co zamierzasz go ewoluować?

Veevee

Znalazłeś się w jakimś ciemnym pomieszczeniu. Poczułeś się, jakbyś był związany, ale coś ci podpowiadało abyś nie stawiał oporu.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-W umbreona zapewne.

Avatar
niemamnietu
Veevee

Nie stawiał oporu.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Pokeball wydał z siebie charakterystyczny dźwięk, oznajmiający, że udało ci się złapać pokemona.
- albo Sylveona - roześmiał się.

Veevee

Chyba zostałeś złapany.

Avatar
niemamnietu
Veevee

Ucieszył się, że znowu ma trenera.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-To teraz chyba wypuszczę resztę na noc i prześpimy się tutaj.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov i Veevee

Usłyszeliście szum nad głowami.

Avatar
niemamnietu
Veevee

Nieco zaskoczony pozostał w bezpiecznym schronieniu jakim był dla niego Pokeball.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Wspominali byśmy patrzyli w niebo...
Wypuścił resztę drużyny

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Veevee

Zostałeś wypuszczony z pokeballa. Usłyszałeś głośny szum nad głową.

Stepanov

Szum stawał się coraz głośniejszy. Haunter zaczął szarpać cię za ramię.
- lepiej spójrz w górę...

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
Spojrzał się w górę.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Co jest? - spojrzał na Stepanova

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Po niebie sunęła płonąca niebieska budka policyjna. Zaczęła obniżać swój lot, kierując się w kierunku pobliskiego parku.
- to nie jest normalne - stwierdził Charmeleon.

Veevee

Stepanov patrzył na niebo, reszta pokemonów też.
- to nie jest normalne - stwierdził Charmeleon.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Ray dostał najwidoczniej.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Co się dzieje? - popatrzył w górę

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Budka poleciała do parku i tam się rozbiła, przy okazji wywołując niemałą eksplozję.

Veevee

Na niebie leciała płonąca niebieska budka która rozbiła się w parku. Po chwili coś tam wybuchło.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Idziemy tam czy liczymy, że zrobi Za nas to ktoś inny?

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Dziwne. Lepiej idźmy już. W przeciwnym kierunku.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Ogień w parku zaczął się rozprzestrzeniać.

Veevee

Wszystkie pokemony patrzyły w kierunku parku. Chyba nikt cię nie posłucha.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Hej, słyszycie? Powinniśmy uciekać!

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Na pewno tam chcecie iść bo ja jestem do tego neutralny. Pójdę z wami jeśli tego chcecie.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Ja nie chcę! Tam jest niebezpiecznie! - próbował przemówić do rozumu trenerowi

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- tak! - pokemony zaczęły się nawzajem przekrzykiwać. Haunter spojrzał na ciebie.
- lepiej tam pójdźmy, trzeba pomóc ofiarom

Veevee

- tak! - pokemony zaczęły się nawzajem przekrzykiwać. Charmeleon poklepał cię po plecach.
- pozwól, że przedstawię ci demokrację przyjacielu...

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-No to chodźmy.
Poszedł więc w miejsce katastrofy.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- No trudno... - rozejrzał się. Czy kamienie z ciężarówki nadal tu są?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Veevee

Dwójka kolesi je sprzątała.

Stepanov

Wokół były płomienie, a budka leżała przewrócona. Nagle drzwi się otworzyły i wyszła z niej... Dziewczyna o długich rudnych włosach, z płaszczem, granatowym garniturem, czerwonym krawatem i skórzaną fedorą na głowie.
- nigdy więcej wódki... Rosja to straszne miejsce...

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Szto?

Avatar
niemamnietu
Veevee

Trudno. Może kiedy indziej. Ruszył w kierunku wypadku.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Dziewczyna podniosła się z ziemi. Położyła rękę na twoim ramieniu.
- nigdy nie ufaj trzeźwiemu Ruskowi... Nigdy...

Veevee

Jakaś dziewczyna (chyba) zaczęła podrywać twojego trenera.

Avatar
niemamnietu
Veevee

Podbiegł tam.

- Stepanov, co to za dziewczyna?

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Ja nie wiem ja tu dopiero przyszedłem.
Zwrócił się do veevee.
-Pomóc pani?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- nie trzeba, damy sobie radę - dziewczyna wstała po czym zaczęła ci się przyglądać.
- Stepanov! Kope lat, przyjacielu mój! - Haunter popchnął cię w ramię.
- a niby jej nie znasz... - dziewczyna podbiegła i wzięła eevee na ręce.
- a ty? Jesteś słodziutki! Byłby z ciebie przepiękny Umbreon! - zaczęła go tulić.

Veevee

- nie trzeba, damy sobie radę - dziewczyna wstała po czym zaczęła przyglądać się Stepanov'i.
- Stepanov! Kope lat, przyjacielu mój! dziewczyna podbiegła i wzięła ciebie na ręce.
- a ty? Jesteś słodziutki! Byłby z ciebie przepiękny Umbreon! - zaczęła cię tulić.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Niech zgadnę Ray?

Avatar
niemamnietu
Veevee

- A podobno jej nie znasz? - powiedział do Stepanova

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-No bo wcześniej był mężczyzną.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- Racja. Dwie i pół godziny temu byłam czarnym Szkotem z niezniszczalną wątrobą - odparła, cały czas głaszcząc eevee. - a teraz sam widzisz. Trochę tęskniłam, nie widziałam was od dwóch tysięcy lat...

Veevee

- Racja. Dwie i pół godziny temu byłam czarnym Szkotem z niezniszczalną wątrobą - odparła, cały czas cię głaszcząc za uchem. - a teraz sam widzisz. Trochę tęskniłam, nie widziałam was od dwóch tysięcy lat...

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Huh? A no tak. Podróże w czasie i te sprawy.

Avatar
niemamnietu
Veevee

- Nie rozumiem co tu się dzieje, ale powiedz jej, żeby mnie puściła, dobrze Stepanov?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Dziewczyna postawiła eevee na ziemi.
- A, i swoją drogą zapomniałam wam powiedzieć, że Tardis się pali, zaraz przyjedzie policja... Chcecie ze mną lecieć? Dosłownie na chwilkę

Veevee

Dziewczyna postawiła cię na ziemi.
- A, i swoją drogą zapomniałam wam powiedzieć, że Tardis się pali, zaraz przyjedzie policja... Chcecie ze mną lecieć? Dosłownie na chwilkę

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 2871 postów, 24 tematów i 12 członków

Opcje grupy Pokemon Worl...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Pokemon World [PBF]