Dobra, zostały tylko Kamienie Nerkowe

Ooo to może być. I zebranie tych pierścieni będzie ciężkie i będzie wymagało sporych poświęceń

Te pierścienie muszą wybrać człowieka i nie da się mieć więcej niż jeden. Już przeskoczenie tej zasady może być wystarczająco ciężkie.

Zmieniłem trochę Nidus nadal akcept czy nie?

No spoko. Może być akcept. Ale na przyszłość, Proszę o kropki i przecinki. Już rozumiem ten ból że ich nie stawiałem jaki mieli GMy...

Spoko

Ostatecznie po naradzie z filiżanką zdecydowaliśmy się nie zaakceptować postaci żeńskiego thanosa. Została ona odrzucona. Powód: zbyt OP

A może femtanus jako poje**na baba z farbą na mordzie?

W sumie można by wtedy uznać, że jest niepełnosprytna, a ta rękawica jest zabawką z chińczyka.

Imie: Ivo
Nazwisko:Breyta
Przezwisko: *wolne miejsce. Zostanie uzupełnione podczas gry*
Wiek: 17
Rasa: nwm glut z nosa czy inny brud spod ławki
Wygląd: Ivo to dość niski, szczupły chłopak, o raczej delikatnych rysach twarzy. Nie ma w wyglądzie zbyt wielu cech które by wskazywały płeć więc idzie sie pomylić, szczególnie przez 5 kolczyków w uszach i 2 w dolnej wardze. A propos uszu przypominają one bardziej te rysia. Dlaczego? Ch*j wi. Do kompletu dochodzą brązowe włosy o długości "długie jak na męskie, któtkie jak na damskie" i brak zarostu.
(Kedyś wstawie rysunek, próbowałem zrobić ale zaciąłem sie na oczach. No i dalej nie ruszyłem)
Miejsce zamieszkania:Akademik
Historia: Nikt nie wie jak Ivo i jemu podobni powstali. Po prostu pojawili sie w różnych miejscach na świecie, ale tych miejsc, przyczyn ani czasu ich pojawienia sie nie znają nawet oni sami.
Ivo konkretnie został znaleziony w okolicy lodowca na Islandii jakieś 14 lat temu. Wyglądał jak ludzkie dziecko przez co został przygarnięty przez ludzi i oddany do domu dziecka. Jego opiekun jednak zobaczył do czego jest zdolny więc został przeniesony do placówki dla istot nadnaturalnych. Tam w spokoju uczył się jak sobie radzić, oraz poznawał swoje możliwości. Nauczył się tam jak przemieniać formę swojego ciała, oraz jakie możliwości ona daje. W pewnym momencie zaczął sie zmieniać coraz rzadziej i niemal cały czas wyglądał tak jak obecnie. Czemu z wszystkich dowolnych możliwości wybrał wyglądanie jak neko pi**a wie tylko on sam. Może fetysz. No i w końcu trafił tutaj.
Moce: Zmiana wyglądu i w ograniczony sposób działania swojego ciała. Nie potrafi jednak zamieniać sie na tyle dokładnie by zamienić sie w kogoś innego bez ryzyka zdemaskowania
Charakter: Sceptyk, socjopata, troche chamski
Słabości, lęki i inne: transformacja kilkukrotnie w krótkim odstępie czasu zmniejsza precyzje formowania ciała. Z ludzkiego na nasze, jak przesadzi ze zmienianiem sie to gorzej widzi i rzyga krwią.
Waga: 55
Wzrost: 164
Rodzina: istnieje. Gdzieś
Miejsce pochodzenia: Islandia
Orientacja seksualna: 2 na skali Kinseya
Głos: Trochę wyższy od przeciętnego

No cóż. Akcept. Have fun

Deuslovult pisze:
Na sali gimnastycznej. Po ogłoszeniu wyników wyborów wychodzą z sali. W sali jest sporo pyłu a nikt nie pamięta dlaczego, do tego w pokojach są odnajdywane rzeczy po osobach których nikt nie pamięta. Za chwilę zrobię temat. a odnosząc się do wypowiedzi koteczka:
Skoro to cecha charakterystyczna twojej postaci to dobrze. Przywróć tą cechę, po dłuższym namyśle postać nie jest zbyt OP i jest zbalansowana.

Troszkę długo trwa ta chwila

Imię i nazwisko: Ray McCloud

Przezwisko: Doktor

Wiek: 21 lat

Rasa: smoko-ludź

Wygląd:

Miejsce zamieszkania: Tardis (Time and relative dimension in space) aka niebieska budka policyjna

Historia: Kiedy Ray trafił do tej szkoły, był młodym geniuszem. Niestety, testując prototyp Tardisa utknął na wiele lat w innych wymiarach, tułając się w poszukiwaniu domu. Poznał wiele nowych znajomości, głównie kosmitów o bardzo różnych zamiarach. W końcu po wielu latach tułaczki udało mu się znaleźć drogę do domu, przy okazji ulepszając i modyfikując Tardisa, jak i odkrywając sekrety własnego ciała. Kiedy został śmiertelnie postrzelony, odkrył, że potrafi się zregenerować, za dość wysoką cenę, zmiany drastycznej zmiany wyglądu jak i formy w którą się przemienia. Podczas gdy dla nas zniknął na zaledwie dwie godziny, dla niego było to prawie cztery lata, jednak dla niego liczy się tylko Febronie, dla której zresztą starał się wrócić

Moce:
- przemiana w Rayquazę, jego nową formę po regeneracji
- czytanie w myślach (wymaga fizycznego kontaktu z daną osobą)
- władanie elektrycznością i ogniem
- regeneracja która teoretycznie zapewnia mu nieśmiertelność i aktywuje się w momencie zadania ciężkich ran

Umiejętności:
- prawdziwy geniusz, z puszki, tostera i groszku zbuduje bombę atomową
- wysportowany biegacz, może przebiec maraton bez zmęczenia
- doświadczony pilot większości statków kosmicznych, w tym dwa nielegalne
- potrafi wstrzymać oddech na dwie minuty, jako Rayquaza na dwa dni

Charakter: szalony gagatek, niezwykle romantyczny kobieciarz, człowiek który nigdy nie potrafi zachować powagi na dłużej niż trzy sekundy

Słabości, lęki i inne:
- Ray boi się wybuchając słońc
- trochę zapomniał o działaniu naszego świata i może mieć problem w posługiwaniu się niektórymi urządzeniami
- Ray nie cierpi zmieniać się, kiedy jest w ubraniu, więc
- kiedy czyta komuś w myślach, ten może w dowolnym momencie zablokować swoje wspomnienia. Dodatkowo, taka osoba może przeglądać wspomnienia Raya, przynajmniej te, do których ma dostęp

Waga: 80 kg, jako Rayquaza dwie tony

Wzrost: 190 cm, jako Rayquaza dziesięć metrów długości (niebezpieczny makaron)

Rodzina: brak. Ray od dawna nie ma nikogo z rodziny

Miejsce pochodzenia: gdzieś w USA w stanie Arizona

Orientacja seksualna: Heteroseksualna

Ulubiona barwa: Zielona

Ulubione zwierzę: papuga

Znienawidzone zwierzę: kapibara

Ulubiony gatunek kwiecia: róża

Ulubiona potrawa: paluszki rybne w budyniu waniliowym

Znienawidzona potrawa: cokolwiek, co ma w sobie smocze mięso

Alergie: brak

Ekwipunek: soniczny śrubokręt, papierek psychoczuły, para okularów zerówek, długa lampa UV, napierśnik z sake, herbata z obcej planety w pudełku, niebieski skórzany pamiętnik

Grupa krwi: krew typu Bombay Rh -

Zainteresowania:
- wojny robotów (gra polegająca na dowodzeniu armią robotów przeciwko trzem pozostałym frakcjom na planecie niezdolnej do zamieszkania. Gra popularna wśród wielu obcych ras)
- fizyka kwantowa
- podróże w czasie
- on sam
- fezy
- sposoby na podrywanie dziewczyn

Głos: (ten facet w płaszczu)

Ciekawostki:
- Ray jest znany wśród wielu obcych jako "samotny potwór w niebieskiej budce"
- Ray trafił kiedyś z powrotem na ziemię, ale w wyniku awarii Tardisa natychmiast przeniósł się gdzie indziej
- musiał uciekać z jednej planety, ponieważ tamtejsza królowa chciała go zgładzić za "idiotyczny akcent"
- Ray zna 900 języków w tym chiński, francuski, niemiecki, Polski oraz kligoński (język użyty w star treku)
- jego Tardis to żywe stworzenie, które nierzadko pomagało mu w czasie podróży. Dodatkowo potrafi wyrażać swoje emocje poprzez dźwięki wydobywające się z kokpitu. Co ciekawe, Ray i Tardis rozumieją się doskonale

Akcept. No cóż. Dobra postać. Ciekawa

Imię i nazwisko: Laderas

Przezwisko: daję upust wyobraźni innym

Wiek: 4 lata (w przeliczeniu na ludzkie to już osiemnastka)

Rasa: pokemon latias

Wygląd:

Miejsce zamieszkania: pokój w której mieszka jej trenerka

Historia: Laderas miała nieciekawe nastawienie wobec trenerów. Nieraz musiała uciekać przed szalonymi ludźmi, którzy chcieli ją zjeść/upolować/urwać rękę/wykorzystać w daycare i tak dalej. Wszystko zmieniło się, kiedy spotkała Viennę, trenerkę, która okazała się być naprawdę miłą osobą. Przekonała się, że jej życie dopiero nabierze tempa, a wszystkie jej obawy okazały się być nieprawdziwe.

Moce:
- może sprawdzić aurę innej osoby i poznać jej zamiary
- potrafi stawać się niewidzialna
- potrafi wskoczyć w nadprzestrzeń, ale tego nie robi po incydencie w Ikei
- potrafi rozpędzać się do niewiarygodnej prędkości w stosunkowo krótkim czasie
- potrafi porozumiewać się telepatią

Umiejętności: zwinna, szybka, szybko się uczy

Charakter: miła, przyjazna aczkolwiek nieufna. Nigdy nie atakuje pierwsza

Słabości, lęki i inne:
- panicznie boi się pożarów
- ogień znacząco ją osłabia, więc (jak na ironię) smoki są dla niej trudnym przeciwnikiem
- Laderas ma trudności z zachowaniem ciepłoty ciała, więc przenikliwy chłód z łatwością może doprowadzić do szoku termicznego
- Jest odporna na ataki fizyczne, ale po dłuższym czasie jest mocno osłabiona


Waga: 180 kg

Wzrost: nieco ponad dwa i pół metra

Rodzina: brak

Miejsce pochodzenia: gdzieś w dżungli amazońskiej

Orientacja seksualna: heteroseksualna

Ulubiona barwa: niebieski

Ulubione zwierzę: psy

Znienawidzone zwierzę: koty

Ulubiony gatunek kwiecia: raflezja ale tylko z wyglądu

Ulubiona potrawa: liście dębu

Znienawidzona potrawa: trawa

Alergie: brak

Ekwipunek: brak

Grupa krwi: AB

Zainteresowania: astrologia

Głos: nieco piskliwy, dziewczęcy głosik

Ciekawostki:
- mimo, że jest typem smoczym, Laderas czuję się dość nieswojo w obecności innego smoka

gdzie tu balans pomiędzy mocami, a słabościami.

Mogę zbanować Luthera?

Uffff ukończyłem kartę tanji

niemamnietu pisze:
Mogę zbanować Luthera?

Tak

Imię i nazwisko: Aleksiej Choroszenko
Przezwisko Electric Boogaloo
Wiek: 44 lata, jednak jego proces starzenia się zatrzymał się na ok. 22 latach
Rasa: człowiek
Wygląd:
W stroju


Bez stroju

Miejsce zamieszkania: jego pracownia kilometr na południe od szkoły
Historia: Urodził się w Kijowie
Moce:
- kontrola elektryczności - co prawda nie jest to jakaś bardzo szczególna moc, ale jest bardzo przydatna. Najsilniejsza jest, kiedy ma na sobie swojego mecha.
- odporność na promieniowanie - jakimś magicznym cudem promieniowańsko z Czarnobyla sprawiło, że Aleksiej jest odporny na każdy rodzaj promieniowania. Mógłby stanąć przy stopie słonia i nic by się mu nie stało.
- duża siła - zasługa promieniowania i mecha. gdy ma na sobie to drugie, to jest w stanie podnieść kilkutonowy głaz.
Umiejętności:
- ponadprzeciętne umiejętności kucharskie
- wielka znajomość maszyn, energii jądrowej i sposobów działania reaktorów
- wielka znajomość astronomii
Charakter: in-game
Słabości, lęki i inne:
Słabości:
- rak tarczycy
- konieczność codziennego mycia się specjalnymi środkami, żeby zmniejszać promieniowanie w swoim ciele
- jest ślepy, tylko specjalne okulary zapewniają mu widzenie

Lęki:
- że nigdy nie uda mu się pozbyć promieniowania z ciała
- śmierć
- reaktor w komputerze mu pie**olnie

Dodatkowe

Waga: 78 kg
Wzrost: 187 cm
Rodzina:
- Ivan Choroszenko - również pracownik CzAES (zginął 17 dni po katastrofie)
- Aurora Choroszenko - fryzjerka, żyje nadal
- Josif Choroszenko - pracownik stacji pomp w CzAES, dosłownie wyparował przy eksplozji
Miejsce pochodzenia: Kijów, Ukraina (wówczas Ukraińska SRR)
Orientacja seksualna: hetero
Ekwipunek:
- okulary umożliwiające widzenie
- 1 fiolka plutonu 237
- 1 fiolka uranu 238
- opakowanie tabletek przeciwbólowych
- scyzoryk szwajcarski
- butelka wódki
- butelka wody
- Huawei Y6 2018
Zainteresowania
- siedzenie w pracowni i pracowanie tam
- energetyka jądrowa
- astronomia
- wycieczki
- seriale i filmy historyczne
Głos: WIP
Ciekawostki:
- w serialu HBO "Czarnobyl" zagrał samego siebie
- ma w pracowni komputer na reaktor jądrowy (moc 1 GW)
- nie może majstrować przy samochodzie, dotykać benzyny itd.

niemamnietu pisze:
Mogę zbanować Luthera?

powód?

Deuslovult pisze:
Tak

powód?

Dajcie mi człowieka, a paragraf sie znajdę~ Andriej Wyszyński

Pytam się o powód, a nie cytat.

Już się nie pytasz.

Jednak zmiana zdania. Brak akcepta dla Laderasa, powód: brak równowagi pomiędzy silnymi stronami a słabymi. Wiem wiem zachowuje się jak baba z okresem i co chwilę zmieniam zdanie. Proszę Ray, zmniejsz te zalety i będzie sztosik postać

Napisałeś to akurat w momencie jak napisałem Lutherowi na priv, że Laderas nie jest niezbalansowana.

Odkręć to pls

Deuslovult pisze:
Imię i nazwisko: tanja degurochova ,,zaraza" (degurochova to jej oficjalne nazwisko a zaraza to to prawdziwe. )
Przezwisko:zaraza(ale tylko bracia na nią tak mówią)
Wiek: 18 ale wygląda na 14/15
Rasa: jeździec apokalipsy (coś trochę jak anioł ale inne)
Wygląd:

Oczy żółte ma tylko jak używa swoich mocy. Normalnie ma niebieskie. Zwykle nosi biały T Shirt z czarną kurtką motocyklową i dżinsami.

Miejsce zamieszkania: Jej dom na wzgórzu.
Historia:
Dawno dawno temu w niebie i mi zaraza wpadł na pewien pomysł, mianowicie poderwie jezuska, bracia podeszli do tego pomysłu entuzjastycznie i zachęcali go do tego co niestety dało rezultaty w postaci zakochania jezusa w zarazie, Bóg jak się o tym dowiedział to kazał bratom wypieprzać z nieba a dla zarazy obmyślil specjalną karę, mianowicie wsadził go do ciała małej dziewczynki o imieniu tatiana, w skrócie tanja. Niestety jak się okazało rodzina do której trafił/trafiła zaraza nie jest idealna, ojciec był psychopatą i paranoikiem, niestety był też w siłach specjalnych i zamienił dzieciństwo tanji w piekło poprzez ,,treningi" które mimo że zrobiły z niej super żołnierza to zniszczyły ją psychicznie i fizycznie przez co tanja stała się bezpłodna (gówniak z P!NK się nie liczy ok?). Po śmierci ojca w wieku 15 lat uciekła z domu i zaciągnęła się do Pułku azow gdzie w obronie ukrainy zawalczyła o donbas, potem po roku służby zdezerterowała i poszukała fortuny w afryce, tam po walce w imieniu kilku kacyków dostała przydomek ,,córa diabła" przez swoje obozy jenieckie i dziwne zamiłowanie do broni biologicznej. Tam w rodezji wpadła w zasadzkę przez co ma do dzisiaj odłamek w udzie. Po zasadzce gdzie straciła większość ludzi zrezygnowała i udała się do wielkiej brytanii. To właśnie tam odnaleźli ją płaczącą na lotnisku bracia którzy zapisali ją na terapię psychologiczną gdzie przez rok leczyła się z traum i wielu innych rzeczy. Do dzisiaj uczęszcza nieregularnie, w wieku 17 i pól lat wznowiła edukację i dzięki szybkim zdolnościom nauki i umiejętnościom trafiła do szkoły dla istot nadprzyrodzonych im. Elżbiety II Windsor. W czasie ferii zimowych wyjechała do USA gdzie po spotkaniach z szamanami i innymi w końcu zaakceptowała siebie i to kim jest, kiedy była w san Francisco połowa ludzi z którymi przebywała na wybrzeżu oceanu zniknęła, w tym wojna. Mimo poszukiwań razem z resztą braci nieodnaleziono go. Tanja ma jednak plan i hipotezę co się stało i dlatego wróciła do Szkoły bo może tu czycha odpowiedź...

Moce: może wywołać chorobę u 10 osób jednocześnie. Widzi w nocy tak samo dobrze jak w dzień. Bardzo dobry węch. Może spowolnić krótkotrwale czas a ona będzie się poruszać normalnie.
Umiejętności: po mistrzowsku strzela i walczy wręcz. Umie być czujna nie śpiąc przez dwa dni. Mistrzowska kondycja fizyczna.
Charakter: w miarę spokojny ostatnio, ale jak się ją zdenerwuje to wychodzi prawdziwa sadystka. Nie znosi kłamstw i manipulacji.
Słabości, lęki i inne: musi brać leki na uspokojenie i nasenne jak i inne które przypisał jej lekarz, mimo to codziennie w snach widzi swoich podwładnych którzy zginęli w zasadzce, zawsze się budzi przy odłamku który dostaje w nogę. Boi się że pozostanie sama. Nie ma zbytnio zaufania do mężczyzn poza swoimi braćmi (ojciec ją molestował w dzieciństwie. Więcej na discordzie JJ GO w dziale fanfici).
Ciągle ją boli odłamek przez co bierze przeciwbólowe, chyba je nawet polubiła
Dodatkowe
Waga: 45 kg
Wzrost: 165 cm
Rodzina: śmierć, wojna, głód
Miejsce pochodzenia: Ukraina,
Orientacja seksualna: homo
Ulubiona barwa: niebieska
Ulubione zwierzę: Wilki. Lubi je bo są uczciwe do współbratyńców
Znienawidzone zwierzę: gołąb. Symbol boga. Dlatego ich nienawidzi
Ulubiony gatunek kwiecia: Przebiśnieg
Grupa krwi: 0
Zainteresowania konie, herbata(lubi japoński rytuał picia herbaty bo ją uspokaja)
Głos:


Ciekawostki:

Akceptt

Deuslovult pisze:
Odkręć to pls

Odbanować nie odbanuję.

Lutherek pisze:
gdzie tu balans pomiędzy mocami, a słabościami.

Dodałem trochę słabości. Nada się?

Wywal to o zaufaniu w zaletach

RayGuy_Player pisze:
Dodałem trochę słabości. Nada się?

Już lepiej.

Deuslovult pisze:
Wywal to o zaufaniu w zaletach

Wywalone

No to akcept

Imię i nazwisko: Scotty

Przezwisko: Gacek, chodzące nieszczęście. Różnie go nazywają

Wiek: 9 lat

Rasa: pokemon Noivern

Wygląd:

Miejsce zamieszkania: zwykle pobliskie jaskinie

Historia: Scotty, jako maleńki, niepozorny Noibat nie zwiastował niczego złego. Ale jako Noivern już tak. Nauczył się mówić, aby wyznać miłość kasjerce ze stacji gazowej. Sprawiał problemy wszystkim - rodzinie, znajomym ludziom, a zwłaszcza dziewczynom. W końcu musiał się wynieść po tym, jak znowu złapał go fotoradar. Trafił do tej szkoły, mając nadzieję na nieco spokojniejsze życie, ale tak nie było. Podczas przechadzki w parku złapał go hycel. Oczywiście Scotty nie byłby Scottim gdyby nie próbował jej poderwać. Potem został człowiekiem i na domiar złego niemal padł ofiarą bombowej walizki. Wtedy znalazł się na sali gimnastycznej, jako Noivern. W końcu taki zanik pamięci na pewno nie zwiastuje niczego złego, prawda?

Moce: świecące oczy na niebiesko. W sumie ti tylko tyle

Umiejętności: lot, którego prędkość przekracza barierę dźwięku, zna hiszpański (aby podrywać dziewczyny, a jakże inaczej)

Charakter: Nierozważny, milusiński, szalony kobiecarz, który dla dziewczyny mógłby popełnić przestępstwo. W sumie już to zrobił

Słabości, lęki i inne:
- panicznie boi się bakłażanów
- nie cierpi osobników swojego gatunku, no chyba, że to dziewczyny
- mówiąc wprost, Scotty nie należy do najzwinniejszych stworzeń, co często kończy się nieudanymi zakrętami podczas lotu i zaliczeniem gleby
- Scotty nie może oprzeć się od jedzenia jabłek. Co z tego, że ma po nich niestrawność? Jabłka są super i basta

Waga: 120 kg

Wzrost: 2.3 m

Rodzina: Dwójka rodziców, daleko od szkoły

Miejsce pochodzenia: gdzieś w Meksyku

Orientacja seksualna: heteroseksualna

Ulubiona barwa: złoty

Ulubione zwierzę: nietoperz

Znienawidzone zwierzę: szerszenie

Ulubiony gatunek kwiecia: mlecz

Ulubiona potrawa: jabłka

Znienawidzona potrawa: chleb

Alergie: brak

Ekwipunek: brak

Grupa krwi: B

Zainteresowania: samoloty, szachowy boks (tak, istnieje coś takiego)

Głos: męski, nieco skrzekliwy głos

Ciekawostki:
- Scotty nie wie, dlaczego boi się bakłażanów
- Scotty, mimo że jest idiotą, chciałby spróbować szachowego boksu

👌

Pasuje mi. Akcept

Imię i nazwisko: Adelheid Keffermüller

Przezwisko: Glitch

Wiek: 18 lat

Rasa: człowiek

Wygląd: ubrana w granatowy kostium czarodziejski ze spiczastym kapeluszem w gwiazdki, jaskrawe, złote oczy, młodziutka twarz, nieskalana niedoskonałościami, długie rude włosy sięgające do połowy pleców, sprytnie ukryte pod czapką

Miejsce zamieszkania: szkolny akademik

Historia: Glitch była eksperymentem genetycznym jej rodziców, skąd też jej moce. Znienawidziła ich tak bardzo, że postanowiła urwać jakiekolwiek kontakty i nigdy nie używać swoich mocy. Któregoś dnia poznała tajemniczego Doktora - człowieka, który zabrał ją w podróż do przeszłości, konkretnie do czasów rewolucji francuskiej gdzie oglądając egzekucje puściła pawia. Przy okazji dowiedziała się o szkole dla wyjątkowych osób do której uczęszcza po dziś dzień

Moce: władanie ogniem, wodą oraz wszelką roślinnością

Umiejętności: umie hakować różnorakie urządzenia, doskonale zna się na chemii, potrafi posługiwać się bronią wręcz

Charakter: spokojna, wrażliwa pacyfista której robi się niedobrze na widok przemocy

Słabości, lęki i inne:
- boi się sytuacji w której będzie musiała walczyć o swoje życie
- nie lubi rozmawiać o inżynierii genetycznej
- ma wrażliwą skórę

Waga: 84 kg

Wzrost: 1.5 m

Rodzina: ojciec - Erwin
Matka - Florentine
Oraz brat trzymany w słoiku, będący drugim eksperymentem - Bubi

Miejsce pochodzenia: Niemcy, Heidelberg

Orientacja seksualna: heteroseksualna

Ulubiona barwa: fioletowy

Ulubione zwierzę: sowy

Znienawidzone zwierzę: koty

Ulubiony gatunek kwiecia: tulipany

Ulubiona potrawa: Maultaschen

Znienawidzona potrawa: klopsy po królewiecku, ogólnie wszelkiego rodzaju klopsy

Alergie: truskawki

Ekwipunek: mały zestaw chemiczny, zestaw do szycia, kalkulator, telefon, książka o wąsatym gościu który nie lubił Żydów

Grupa krwi: AB

Zainteresowania: Historia Niemiecka, samoloty, komputery, chemia

Głos: miły, spokojny głos z wyraźnym, niemieckim akcentem

Ciekawostki:
- Glitch nigdy nie słyszała o Hitlerze. Jego biografię kupiła z ciekawości, aby dowiedzieć się nieco o historii swojego ukochanego kraju

Zmień wygląd na bardziej dokładny opis, np. rysy twarzy, kolor oczu, brwi. Wtedy będzie akcept.

I cyk, opis poprawiony

Akcepcik

Imię i nazwisko: Epione Hargree
Przezwisko
Wiek: 17,9
Rasa: Nie ma dokładnej rasy. Mieszanka pomiędzy człowiekiem, a demonem.
Wygląd:

Miejsce zamieszkania: Akademik
Historia: Epione jako człowiek nie miała zbytnio życia, ale pewnego dnia przez przypadek, pod zaś burzy, przejechało ją auto. Pochowano ją, a równo pięć lat po incydencie, jakaś zdrowo walnięta para czarodziejów postanowiła ją wskrzesić. W wyniku pomylenia czarów zrobili z Epione osobę krwiożerczą, więc dowalili mikstur tak, by coś zmienić. Nie udało się za bardzo, ale spowodowali regenerację wszystkich organów.
Do szkoły trafiła nie przypadkiem: porąbani wskrzesiciele nie mogli jej trzymać w domu, ciągle wykorzystywała swoje moce, a szkoła dla takich istot jak Epione, była dla nich jak gwiazdka z nieba.
Moce:
Niewidzialność
Jeśli powie hasło zaczynające się na "Doszły do mnie słuchy, że...", To osoba słysząca te hasło, uwierzy w to
Bariera ochronna, czyli może stworzyć na trzydzieści sekund barierę, która odrzuci wszystko w jej granicach do tyłu, ale po 30 sekundach, wróci to do normalnego stanu
Umiejętności:
Zachowanie zimnej krwi w trudnych sytuacjach
Dobre władanie trzema językami, oprócz angielskiego, a dokładniej:
Rosyjski
Niemiecki
Hiszpański
Charakter: Oziębła emocjonalnie, z lekka zbyt sarkastyczna, wykorzystująca ironię. Oprócz tego małopomocna i niepoważna. Trochę zbyt leniwa.
Słabości, lęki i inne:
Oziębłość emocjonalna, zaliczana do słabości, nie pozwala jej na normalne kontakty z ludźmi.
Do lęków można zaliczyć słabość psychiczną i przyszłość bez dokładnych informacji.
Dodatkowe
Waga: dopasowująca się do wzrostu
Wzrost: 188
Rodzina: Lorenz Hargree - ojciec
Miranda Remore - Matka
Febrione Remore - Siostra przyrodnia
Miejsce pochodzenia: USA Kalifornia
Orientacja seksualna: Aseksualna
Ulubiona barwa: Czarny, a jak chodzi o kolory, to zgniła zieleń.
Ulubione zwierzę: Niedźwiedź brunatny i polarny
Znienawidzone zwierzę: kot
Ulubiony gatunek kwiecia: Niezapominajka
Ulubiona potrawa: Pierogi
Znienawidzona potrawa: Nienawidzi Chatchipurri
Alergie: -
Ekwipunek:
Jedna książka, zawsze
Lek na ból głowy
Butelka wody mineralnej
Paczka gum
Małe lusterko
Często znajduje się tam również szwajcarski scyzoryk, w końcu nigdy nie wiadomo, czy przyda się coś z niego, czy nie
Grupa krwi: 0Rh+
Zainteresowania
Muzyka
Mitologia
Historia
Design pokoi
Głos: Six feet under - Nightcore Billie Ellish
Ciekawostki:
Imię "Epione", nie jest nadane bez powodu, bowiem postać jest równie chora, co i ta w mitologii.
Według badań, okazało się, że Epione ma Aspergera
Interesuje ją ciąg liczb, który nie ma końca, jak i matematyka

Historia za krótka jak na mój gust. Opisz ją dokładniej pls. Wtedy poleci akcepcik

Okejka

Juuuuż

A jak trafiła do szkoły? Opiszesz to? Wysłali ją tu w przerażeniu co im wyszło czy może bo chcieli jej zapewnić jak najlepszą naukę?

Już, opisałam. Pasuje?

Tak, akcept

YYYYYYYYYYAAAAAAAAYAYYYYYYYAAYY