Dom Władcy Księżyca [PUSTKA]

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Jak ja z nią walczyłam...Pewnie gdzieś jest przecięta skóra...-

Avatar shanon
Właściciel
Lunatic
Spaceruje

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Jupiter
Przesiaduje w pokoju
Revan
-Nie wiem, czy do czegoś tego kalibru opłaca się wyciągać proszki, ale...- zaczyna sprawdzać, czy się gdzieś przecięła

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
I nagle obok bródki, pod polikiem poczuł jakąś ciecz, malo tego było. A ona zacisnela ręką w pościel z powodu bólu

Avatar shanon
Właściciel
Lunatic
Spaceruje

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Jupiter
Wygląda przez okno
Revan
-No dobrze...- wyjął z szuflady moździerz, starł w nim jakieś liście na proch i wymawiajac słowa wtarł je w ranę, która się zasklepiła

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Dziękuje-powiedziała cichym głosem-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Moim obowiązkiem jest pomoc damie w potrzebie- uśmiechnął się

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Jestem Odyseja...A ty?-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Revan-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Miło mi-poprawiła kaptur-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
Usiadł na łóżku

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Jak długo tutaj jesteś?-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Już nie liczę czasu. Wiem, że długo-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Eh...Jak zdjąć tę maskę..-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Nie da się. Z tego, co wiem. Moja jest w szafce- wskazał na szafkę -Dał mi ją, ale nigdy jej nie założyłem-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Masz szczęście...Ja niewiadomo ile muszę to nosić.Po co? Co w tym takiego ważnego?-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Nie wiem-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Ja chyba tutaj zginę.A jeżeli mi zrobią pranie mózgu? Przecież muszę jakoś kogoś leczyć. A ja nie mogę tych zaklęć zapomnieć.-

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Po prostu zapisz je na kartce-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Masz rację...A jeżeli to zgubię?

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Nie zgubisz-

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Skąd taka pewność? Ech. To tylko w umyśle się wymawia. Po co ten cały cyrk ;-; Ale to będzie wina tego kto mi założył maskę, jak ja zapomnę. I nie będę mogła leczyć

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-Zobaczymy-

Avatar shanon
Właściciel
Maska Revana teleportowała sie na jego twarz

Avatar Trinitrotoulentn
Moderator
Revan
-No i czego ja się spodziewałem- wzruszył ramionami i zaczął spisywać wszystkie swoje rytuały i doczesną wiedzę

Avatar LoVeNdA0
Moderatorka
Odyseja
-Ile będę czekać, Aby to coś zdjąć...Czy tutaj jest jakaś odpowiedz? Może ta maska mówi w głowie...Oddychać się nie da!-

Avatar shanon
Właściciel
Lunatic
Siedzi przy stole i robi gluta

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku