Właściciel
// Nie.
Lunatic
przytula go
Moderator
Jupiter
Położył jej dłoń na policzku
Moderator
Jupiter
Zaczyna myć Lunatic
Moderator
Jupiter
Uśmiechnął się i kontynuuje
Właściciel
Lunatic
Jej twarz jest czerwona jak burak
Moderator
Jupiter
Gdy skończył ją myć, wziął jej dłonie i niewerbalnie poprosił i to samo
Właściciel
Lunatic
- Dobrze... - myje go
Moderator
Jupiter
Jest zadowolony, bo w końcu coś idzie po jego myśli
Moderator
Jupiter
Wyszedł z wanny i się ubrał
Moderator
Jupiter
Poszedł do siebie
Właściciel
Lunatic
poszła do lodówki
Moderator
Jupiter
Leży u siebie na łóżku i przegląda zeszyty
Właściciel
Władca
- PODOPIECZNI DO MNIE!
Moderator
Jupiter
Poszedł do Władcy
Właściciel
Lunatic
doczłapała
Władca
- Zakładać maski, robimy najazd!
Moderator
Jupiter
-A po co maski? Wszyscy wiedzą, że to Lunatic i ja-
Właściciel
Władca
- Jesteście odporni na hipnozy dzięki nim.
Lunatic
założyła
Moderator
Jupiter
Wzruszył ramionami i schował -Jak mnie ktoś będzie hipnotyzował, to ją założę-
Właściciel
Władca
Teleportował ich do Wioski Feniksów
Moderator
Jupiter
-A zaczynało się robić zabawnie-
Moderator
Jupiter
Szuka jakiejś biblioteki, czy czegokolwiek związanego z informacjami
Moderator
Jupiter
Szuka whiskey i odpowiedniej szklanki
Moderator
Jupiter
Idzie do Moon Lorda -Możesz załatwić whiskey i adekwatne szklanki?-
Moderator
Jupiter
Wziął i poszedł do pokoju Lunatic
Moderator
Jupiter
Położył whiskey i szklankę na stoliku, nalał trochę whiskey do szklanki i stanął przy oknie. Rozpuścił włosy
Moderator
Jupiter
-To wygląda na dobry moment na coś do picia i chłodną, wykalkulowaną przemowę, ale przemowy zostawmy istotom prostym. Teraz jest czas na akcję. Powiedzmy wprost. Moon Lord nie jest najlepszym przywódcą. Zgadzasz się?- spojrzał na Lunatic
Moderator
Jupiter
Westchnął -Nie. Prowadzi nas samych na proste natarcie. Nas trójka kontra Team Red i jeszcze jacyś pomniejsi bohaterowie. Nie wygraliśmy i takim sposobem nie wygramy-
Właściciel
Lunatic
Pocałowała go
- Co proponujesz?
Moderator
Jupiter
Patrzy za okno -Jedyną opcję, którą można coś zdziałać- delikatnie miesza whiskey
Moderator
Jupiter
-Jeśli dowódca się nie zmieni, pozostanie nam tylko jedno- jego ton jest pozbawiony emocji
Właściciel
Lunatic
- Nie mów... wychował nas...
Moderator
Jupiter
-Wychował nas najlepiej jak mógł, abyśmy mogli go w odpowiednich okolicznościach zastąpić. Przyszłość nadeszła, a wraz z nią zmiany. Jeśli nie nastąpią same, będziemy musieli wprowadzić je sami. Tylko Ty i ja- odwrócił się do niej i wzniósł szklankę -Za nas-
Moderator
Jupiter
Wrócił do poprzedniej pozy -Wiesz, co jest na rzeczy?-
Moderator
Jupiter
-Czy mi pomożesz?-
Właściciel
Lunatic
- Jeśli będzie trzeba.