Propozycje zmian w regulaminie

Avatar Mijak
Właściciel
U zarania dziejów, ta grupa była ukryta przed wzrokiem zwykłych śmiertelników. Ujrzeć ją i dołączyć mogły tylko osoby wskazane przez jej członków.
Jakiś czas temu uzgodniono jednak, że powinna ona zostać ujawniona.
Dzięki temu nasze dyskusje zyskały szerszą publiczność i kilku nowych aktywnych użytkowników, ale pojawiły się też głosy, że przez rezygnację z "elitarności" grupy, poziom dyskusji spadł.

Jako właściciel grupy mógłbym po prostu banować każdego, kogo uznam za mało wartościowego członka grupy, ale nie mam wystarczającego zaufania do mojego własnego osądu.
Wolę to załatwić w bardziej cywilizowany sposób, wprowadzając odpowiednie poprawki w regulaminie, aby nikt nie mógł mnie oskarżać o postępowanie według mojego widzimisię i żeby także moderatorzy wiedzieli, jak mają korzystać ze swoich uprawnień.

Teoretycznie mógłbym wprowadzić zmiany w regulaminie od razu, ale najpierw chciałbym poznać waszą opinię na ten temat.
Takie niezobowiązujące głosowanie - i oprócz samych głosów, bardzo mile widziane będą bardziej rozbudowane komentarze.
Pogrubienie odpowiedzi oznacza opinię właściciela grupy.

1) Kłótnie i obelgi między członkami grupy:
a - Są bardzo ciekawe, lubię się im przyglądać.
b - Są mi obojętne
c - Przeszkadzają mi, ale nie zamierzam z tego powodu zrezygnować z członkostwa w grupie
d - Przeszkadzają mi do tego stopnia, że mogę przez nie odejść z grupy
e - Są mi obojętne, dopóki nie dotyczą mnie bezpośrednio
f - Są mi obojętne, dopóki nie są za często
g - Są mi obojętne, dopóki nie są całkowicie bezpodstawne

h - Inna odpowiedź

2) Spam i offtop:
a - Są bardzo ciekawe, lubię się im przyglądać
b - Są mi obojętne
c - Przeszkadzają mi, ale nie zamierzam z tego powodu rezygnować z członkostwa w grupie
d - Przeszkadzają mi do tego stopnia, że mogę przez nie odejść z grupy
e - Są mi obojętne, dopóki nie znajdują się w dyskusji, w której akurat biorę udział
f - Są mi obojętne, dopóki nie są za często
g - Inna odpowiedź

3) Gdy ktoś podczas dyskusji reprezentuje dużo niższy poziom intelektualny, niż większość członków grupy:
a - Nie przeszkadza mi to, a nawet jest dobre - nasza grupa powinna służyć przede wszystkim do obalania poglądów takich osób i uczenia ich logicznego myślenia
b - Jak "a", chyba że ktoś reprezentuje absolutne dno umysłowe i nic do niego nie dociera
c - Nie powinien się udzielać na grupie, ona powinna być jednak tylko dla ludzi powyżej pewnego poziomu
d - Inna odpowiedź

4) Te rzeczy przeszkadzają mi, bo:
a - nie przeszkadzają mi
b - To wkurzające, gdy dostaję powiadomienia o nowych postach i liczę na ciekawą dyskusję, a tu same głupoty
c - Po prostu nie znoszę braku kultury
d - Sam nie wiem
e - Inna odpowiedź

5) Osoby obniżające poziom dyskusji:
a - Nie przeszkadzają mi
b - Są OK, dopóki choć część ich wypowiedzi ma merytoryczną wartość
c - Są OK, jeśli większość ich wypowiedzi ma merytoryczną wartość
d - Powinny być karane bezwzględnie
e - Inna odpowiedź

6) Zasady przyjmowania nowych członków do grupy powinny być zaostrzone w ten sposób:
a - Zostawić bez zmian
b - Przyjmować każdego chętnego, ale częściej banować
c - Każdy nowy członek musi być zaproszony przez jednego z obecnych członków
d - Powinno się odbywać głosowanie w sprawie przyjęcia każdego członka
e - Każdy chętny musi odbyć krótką "rozmowę kwalifikacyjną" z właścicielem grupy lub którymś z moderatorów
f - Inna odpowiedź

7) Mało wartościowe posty i tematy:
a - powinny być zachowywane
b - Powinny być usuwane po kilku dniach lub tygodniach
c - Powinny być usuwane jak najszybciej
d - Inna odpowiedź

Sugestie wykraczające poza te siedem pytań też mogą się przydać.

Avatar
Konto usunięte
1)g
2)b
3)c
4)a
5)c
6)b
7)a

Avatar
Konto usunięte
1)g
2)b
3)b
4)b
5)c
6)b
7)a

Avatar MrCC4
1 e, g
2 b
3 b
4 a
5 c
6 f
Nie mam zdania
7 d
Zależy od tematu

Avatar Mijak
Właściciel
To uczucie, gdy ktoś wybiera "Inna odpowiedź", ale nie pisze, jaka dokładnie.

Avatar Timix
1 f
2 g są mi obojetne dopóki nie pojawiają się w tematach ktore lubię czytać
3 a
4 b
5 b
6 f Nie jestem w stanie powiedzieć co byłoby lepsze.
7 a

Avatar Richyard
1 d - Przeszkadzają mi do tego stopnia, że mogę przez nie odejść z grupy
2 d - Przeszkadzają mi do tego stopnia, że mogę przez nie odejść z grupy
3 c - Nie powinien się udzielać na grupie, ona powinna być jednak tylko dla ludzi powyżej pewnego poziomu
4 c - Po prostu nie znoszę braku kultury
5 d - Powinny być karane bezwzględnie
6 d - Powinno się odbywać głosowanie w sprawie przyjęcia każdego członka
7 d - Inna odpowiedź: wybrałem inną odpowiedź, ponieważ wybranie odpowiedzi numer a mogłoby wydać się odrobinę sprzeczne z moimi wcześniejszymi wyborami. Chciałem uzasadnić tylko, że powinniśmy zostawić mało wartościowe posty, ale osoby, które je napisał wyrzucić lub zostawić z ostrzeżeniem. Byłaby to przestroga dla innych. Oczywiście, prawo nie działa wstecz i egzekwowanie powinno odbyć się dopiero po uchwalenia, bez cofania się w przeszłość, żeby dać innym szansę na zmianę swojego postępowania.

Avatar Vader0PL
1) Kłótnie i obelgi między członkami grupy:
h - Inna odpowiedź:
Połączenie odpowiedzi e, f i g.

2) Spam i offtop:
b - Są mi obojętne

3) Gdy ktoś podczas dyskusji reprezentuje dużo niższy poziom intelektualny, niż większość członków grupy:
b - Jak "a", chyba że ktoś reprezentuje absolutne dno umysłowe i nic do niego nie dociera

4) Te rzeczy przeszkadzają mi, bo:
a - nie przeszkadzają mi

5) Osoby obniżające poziom dyskusji:
b - Są OK, dopóki choć część ich wypowiedzi ma merytoryczną wartość

6) Zasady przyjmowania nowych członków do grupy powinny być zaostrzone w ten sposób:
e - Każdy chętny musi odbyć krótką "rozmowę kwalifikacyjną" z właścicielem grupy lub którymś z moderatorów

7) Mało wartościowe posty i tematy:
a - powinny być zachowywane

Avatar Richyard
Vader0PL pisze:

6) Zasady przyjmowania nowych członków do grupy powinny być zaostrzone w ten sposób:
e - Każdy chętny musi odbyć krótką "rozmowę kwalifikacyjną" z właścicielem grupy lub którymś z moderatorów

Proszę cię, to ludzie na grupie powinni decydować, kto tutaj trafi, bo to my wszyscy będziemy musieli się z taką osobą użerać. Poza tym takie głosowanie, za którym optuję, jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, które sprawdzało się na innych grupach dyskusyjnych. I dziwi mnie to, że nie zostało tutaj jeszcze zastosowane.

Avatar Vader0PL
Wiesz, po to jest głosowanie i własne zdanie.

Avatar Mijak
Właściciel
Richyard pisze:
Proszę cię, to ludzie na grupie powinni decydować, kto tutaj trafi, bo to my wszyscy będziemy musieli się z taką osobą użerać. Poza tym takie głosowanie, za którym optuję, jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, które sprawdzało się na innych grupach dyskusyjnych. I dziwi mnie to, że nie zostało tutaj jeszcze zastosowane.

Wiem, że prawo nie działa wstecz, ale akurat ty w demokratycznym głosowaniu raczej nie zostałbyś przyjęty. A dzięki wstępnej rozmowie z kimś bardziej otwartym na inne poglądy, niż większość członków tej grupy, można uniknąć nieporozumień.

Avatar Richyard
Zostałbym przyjęty. To że ludzie teraz tutaj mają jakiś problem, wynika z moich poglądów, które tutaj przedstawiłem. Poza tym, nie wiem czy zauważyłeś, ale jestem popularną osobą i mam wielu znajomych.

Avatar
Konto usunięte
I tak grozi widmo że dołączą osoby których nie zna część osób. I jak niby na to głosować, na kogoś kogo nie znamy?

Avatar Vader0PL
Richyard pisze:
Zostałbym przyjęty. To że ludzie teraz tutaj mają jakiś problem, wynika z moich poglądów, które tutaj przedstawiłem. Poza tym, nie wiem czy zauważyłeś, ale jestem popularną osobą i mam wielu znajomych.

Jeżeli jesteś popularny w takim sensie, jak Kejdzej czy Krzyniu, to nie ma się czym chwalić.

Avatar Richyard
Vader0PL pisze:
Jeżeli jesteś popularny w takim sensie, jak Kejdzej czy Krzyniu, to nie ma się czym chwalić.

Jestem nietykalny, gościu.

Avatar Vader0PL
JFK mówił to samo, a na dalszą dyskusję zapraszam na Chat.

Avatar CzarnyGoniec
1. Kłótnie - a
Obelgi - c
2. f, +g zwykle lepiej stworzyć nowy wątek jeśli offtopu jest dużo
3. a - powód - jak ocenić od którego momentu kończy się radykalny pogląd a zaczyna "dno umysłowe do którego nic nie dociera"? Plus dla każdego to dno zacznie się w innym miejscu w zależności od tego, czy osoba reprezentuje poglądy zgodne, bądź niezgodne z jej własnymi. Moim zdaniem obiektywnym kryterium są tutaj wyzwiska zamiast argumentów, a niekoniecznie sama waga argumentów.
4. c, ale też trochę d
5. c
6. a, ewentualnie b.
7. a

+jeśli kilku osobom przeszkadza zachowanie trzeciej, to myślę, że możnaby rozważyć ban przez głosowanie. Tak żeby 66% głosów oznaczało wywalenie.
To dla sytuacji w których ktoś nie łamie jawnie żadnej zasady, ale przeszkadza większości członków swoim zachowaniem.

Myślę, że głosowania za wywaleniem mają więcej sensu, niż te za przystąpieniem, bo więcej osób zna daną osobę i to jak się zachowuje.

Avatar Richyard
CzarnyGoniec pisze:


+jeśli kilku osobom przeszkadza zachowanie trzeciej, to myślę, że możnaby rozważyć ban przez głosowanie. Tak żeby 66% głosów oznaczało wywalenie.
To dla sytuacji w których ktoś nie łamie jawnie żadnej zasady, ale przeszkadza większości członków swoim zachowaniem.


Dobre rozwiązanie, bardzo dobre. Holokaust swoją drogą też był dobry. Ci Żydzi w sumie nie robili nic złego, ale przeszkadzali nam, stanowiącej większość rasie Panów, więc trzebało się ich pozbyć. Popieram! W 100 procentach popieram!

Avatar
Konto usunięte
Richyard pisze:
Dobre rozwiązanie, bardzo dobre. Holokaust swoją drogą też był dobry. Ci Żydzi w sumie nie robili nic złego, ale przeszkadzali nam, stanowiącej większość rasie Panów, więc trzebało się ich pozbyć. Popieram! W 100 procentach popieram!


Ten argument jest nie warty rozpatrzenia z powodu hiperbolizacji.
Sam pomysł dobry aby banować

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Dobre rozwiązanie, bardzo dobre. Holokaust swoją drogą też był dobry. Ci Żydzi w sumie nie robili nic złego, ale przeszkadzali nam, stanowiącej większość rasie Panów, więc trzebało się ich pozbyć. Popieram! W 100 procentach popieram!

Ale wiesz, że tak naprawdę jedyną różnicą między tym a głosowaniem o przyjęcie jest to, że przy banie lepiej już członkowie grupy znają tę osobę?
Bo to co tu pokazałeś to bardzo, bardzo niski poziom argumentacji. Porównanie wyrzucenia członka grupy za to, że denerwuje innych (tj. szkodzi większości grupy) do holocaustu jest po prostu głupie. To nie będzie głosowanie za tym kogo zabić, chyba ludzie dadzą radę przeżyć bycie wyrzuconym z jednej grupy dyskusyjnej na stronie jeja.pl. To chyba nic strasznego :)

Avatar Richyard
Ale o to właśnie w tym chodziło. Pozbywanie się przez większość mniejszości nigdy nie jest dobre. Stąd właśnie bierze się rasizm, to też było przyczyną Holokaustu. No ale wcześniej twierdziłeś, że masowe ludobójstwo na milionową skalę jest dobre, więc nic już nie mówię.

Avatar Richyard
opliko95 pisze:
Ale wiesz, że tak naprawdę jedyną różnicą między tym a głosowaniem o przyjęcie jest to, że przy banie lepiej już członkowie grupy znają tę osobę?
Bo to co tu pokazałeś to bardzo, bardzo niski poziom argumentacji. Porównanie wyrzucenia członka grupy za to, że denerwuje innych (tj. szkodzi większości grupy) do holocaustu jest po prostu głupie. To nie będzie głosowanie za tym kogo zabić, chyba ludzie dadzą radę przeżyć bycie wyrzuconym z jednej grupy dyskusyjnej na stronie jeja.pl. To chyba nic strasznego :)

Tak samo w 3 Rzeszy mówiono. To nic złego, żeby zabić Żyda. Przecież świat na tym nie ucierpi, oczyści się brudną krew z tego świata...
Wszystko zależy od skali, a niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Avatar Mijak
Właściciel
CzarnyGoniec pisze:
3. a - powód - jak ocenić od którego momentu kończy się radykalny pogląd a zaczyna "dno umysłowe do którego nic nie dociera"? Plus dla każdego to dno zacznie się w innym miejscu w zależności od tego, czy osoba reprezentuje poglądy zgodne, bądź niezgodne z jej własnymi. Moim zdaniem obiektywnym kryterium są tutaj wyzwiska zamiast argumentów, a niekoniecznie sama waga argumentów.

Właśnie o to chcę później zapytać osoby, które zaznaczyły "c" - co rozumieją przez "odpowiednio wysoki poziom" i w jaki sposób należałoby pilnować utrzymywania go.

Avatar Richyard
MrCC4 pisze:
Przepraszam za to, ale ty to jesteś debilem. Coś się nie podoba to wypi***alaj, nikt cię tu nie trzyma. Porównanie wyje**nia z grupy do Holokaustu... Nawet moi koledzy prezenujący IQ poniżej średniej tak nie robią ignorancie.

To jest przykład bardzo niskopoziomowej wypowiedzi. Wycieczki słowne, brak kultury osobistej, brak odpowiednich znaków przestankowych (np. przed "ignorancie") i totalne zaprzeczenie bez żadnego uzasadnienia. Da się wyczuć spadek poziomu.

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Tak samo w 3 Rzeszy mówiono. To nic złego, żeby zabić Żyda. Przecież świat na tym nie ucierpi, oczyści się brudną krew z tego świata...
Wszystko zależy od skali, a niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Nie lubisz przebywać w towarzystwie gejów? Naziści nie lubili przebywać w towarzystwie Żydów! Nie będzie mnie pouczał żaden Nazista!

Widzisz, jak wyolbrzymianie i głupie porównania zniekształcają treść? :)

Avatar Richyard
Tylko, że ja nie chcę wymordować żadnych gejów i nie uważam, że bycie hetero sprawia, że jestem kimś lepszym. To zwykłe preferencje odnośnie doboru towarzystwa, żadna nienawiść lub chęć zniszczenia drugiej jednostki za to kim jest. Nie zamierzam się zmuszać do przebywania z kimś z kim nie czuję się dobrze, ale nie twierdzę, że mam prawo w jakikolwiek sposób ingerować ich życie lub mówić im kim mają być albo co mają robić. Tu tkwi poważna różnica.

Avatar CzarnyGoniec
Richyard - członkostwo w grupie to korzystanie z tego, co inni członkowie mogą zaoferować. To umowa społeczna, a nie bezwarunkowe prawo przysługujące każdemu.

Każda z osób piszących na grupie daje coś innym członkom i jednocześnie coś od nich otrzymuje. Ma więc prawo do wypowiedzenia się i wpływania na to kto z tego korzysta.

Avatar Richyard
To jest grupa dyskusyjna. Chodzi tutaj o to, żeby w kulturalny sposób wymienić sobie z innymi ludźmi swoje poglądy, przedyskutować je. Wiadomo, że sympatycy Kaczyńskiego nie będą lubić się z sympatykami Giertycha, ale to nie daje jednej grupie prawa do pozbywanie się drugiej, tylko dlatego, że Kaczyńskiego lubi 300 osób, a Giertycha 50.

Avatar Mijak
Właściciel
Richyard pisze:
Tylko, że ja nie chcę wymordować żadnych gejów i nie uważam, że bycie hetero sprawia, że jestem kimś lepszym. To zwykłe preferencje odnośnie doboru towarzystwa, żadna nienawiść lub chęć zniszczenia drugiej jednostki za to kim jest.

A czym jest grupa dyskusyjna, jak nie właśnie "doborem towarzystwa"?

Avatar CzarnyGoniec
Liczę na to, że sympatycy Giertycha nie będą chcieli wywalić sympatyków Kaczyńskiego za inne poglądy.

Ja mam inny poglądu od Mijaka, czy Baturaja, ale ani myślę głosować za ich wywaleniem.

Jeśli jesteśmy tu po to by z kimś dyskutować - to dlatego, że zakładamy, że ten ktoś nie kieruje się wyłącznie swoją chęcią, niechęcią wobec kogoś ale również argumentami.
Jeśli stałoby się tak, że 2/3 członków grupy miałaby pobudki na tyle prymitywne żeby wywalić kogoś wyłącznie za poglądy to ta grupa i tak byłaby już wtedy martwa.

Avatar Richyard
Jest tutaj duża różnica.

"Tylko poprzez konfrontację można zbliżyć się do prawdy."
Konfrontacja polega na tym, że naprzeciwko siebie staje dwóch ludzi o przeciwnych poglądach. Starają się oni wspólnie dojść do prawdy, konfrontując swoje poglądy.

W przypadku doboru towarzystwa, szukam ludzi podobnie myślących jak ja, bo chcę się czuć dobrze w tej grupie i nie szukam powodów do sporów.

Avatar Richyard
CzarnyGoniec pisze:
Liczę na to, że sympatycy Giertycha nie będą chcieli wywalić sympatyków Kaczyńskiego za inne poglądy.

Ja mam inny poglądu od Mijaka, czy Baturaja, ale ani myślę głosować za ich wywaleniem.

Jeśli jesteśmy tu po to by z kimś dyskutować - to dlatego, że zakładamy, że ten ktoś nie kieruje się wyłącznie swoją chęcią, niechęcią wobec kogoś ale również argumentami.
Jeśli stałoby się tak, że 2/3 członków grupy miałaby pobudki na tyle prymitywne żeby wywalić kogoś wyłącznie za poglądy to ta grupa i tak byłaby już wtedy martwa.

Ja również liczę na to, że sympatycy Giertycha i Kaczyńskiego będą tolerować swoją obecność nawzajem.
I będą chcieli pozbyć się jednostek, nie za ich poglądy, ale za złe, agresywne i obraźliwe zachowanie.

Avatar Richyard
Richyard pisze:
Jest tutaj duża różnica.

"Tylko poprzez konfrontację można zbliżyć się do prawdy."
Konfrontacja polega na tym, że naprzeciwko siebie staje dwóch ludzi o przeciwnych poglądach. Starają się oni wspólnie dojść do prawdy, konfrontując swoje poglądy.

W przypadku doboru towarzystwa, szukam ludzi podobnie myślących jak ja, bo chcę się czuć dobrze w tej grupie i nie szukam powodów do sporów.

Ale muszę poznać opinię wszystkich stron konfliktu, żeby wyrobić sobie własną. Dlatego jeżeli chcę dyskutować o istnieniu Boga, kiedy jestem ateistą, nie rozmawiam tylko z ateistami, ale także wierzącymi (w szczególności). Bo jak miałbym poznać, że jestem w błędzie rozmawiając tylko z ludźmi tak samo myślącymi jak ja?

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Tylko, że ja nie chcę wymordować żadnych gejów i nie uważam, że bycie hetero sprawia, że jestem kimś lepszym. To zwykłe preferencje odnośnie doboru towarzystwa, żadna nienawiść lub chęć zniszczenia drugiej jednostki za to kim jest. Nie zamierzam się zmuszać do przebywania z kimś z kim nie czuję się dobrze, ale nie twierdzę, że prawo w jakikolwiek sposób ingerować ich życie lub mówić im kim mają być albo co mają robić. Tu tkwi poważna różnica.
O, widzisz. My też tego nie chcemy robić. I już twoja analogia się rozpada :)
Jak dobrze zauważyłeś, ludzie nie lubią zmuszać się do przebywania z osobami z którymi nie czują się dobrze. Ale wychodzenie z grupy dyskusyjnej i zakładanie kolejnej jak tylko taka się pojawi nie ma sensu. Znacznie łatwiejsze jest usunięcie tej osoby z grupy. Nie szkodzi za bardzo - nawet tej osobie - bo wątpliwe jest by ktokolwiek tak bardzo się do tej grupy przywiązał by ban w niej na niego specjalnie wpłynął.
Naprawdę zastanawiam się jak możesz porównywać do do zabijania zbanowanie kogoś w niewielkiej grupie dyskusyjnej na stosunkowo małej stronie internetowej.
Nic go nie powstrzymuje przed założeniem swojej grupy dyskusyjnej, w której będą.osoby tolerujące go. Nic go nie powstrzymuje przed przeniesieniem się na jakieś forum, lub do innej grupy na jeja. Naprawdę - bycie w WZP nie jest czymś definiującym życie.

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Ale muszę poznać opinię wszystkich stron konfliktu, żeby wyrobić sobie własną. Dlatego jeżeli chcę dyskutować o istnieniu Boga, kiedy jestem ateistą, nie rozmawiam tylko z ateistami, ale także wierzącymi (w szczególności). Bo jak miałbym poznać, że jestem w błędzie rozmawiając tylko z ludźmi tak samo myślącymi jak ja?
Jak widzę nie rozumiesz czegoś: tu nie chodzi o wywalanie inaczej myślących osób. Władca był tu, mimo że nikt się nie zgadzał z jego poglądami o depopulacji i jedynie Naczelny dążył do zbanowania go za niemerytoryczne wypowiedzi. Z poglądami Naczelnego też ludzie się nie zgadzali.
Tu chodzi o wywalanie osób denerwujących. Z którymi nie chce się przebywać przez np. ich sposób wypowiedzi.

Avatar Richyard
opliko95 pisze:
O, widzisz. My też tego nie chcemy robić. I już twoja analogia się rozpada :)
Jak dobrze zauważyłeś, ludzie nie lubią zmuszać się do przebywania z osobami z którymi nie czują się dobrze. Ale wychodzenie z grupy dyskusyjnej i zakładanie kolejnej jak tylko taka się pojawi nie ma sensu. Znacznie łatwiejsze jest usunięcie tej osoby z grupy. Nie szkodzi za bardzo - nawet tej osobie - bo wątpliwe jest by ktokolwiek tak bardzo się do tej grupy przywiązał by ban w niej na niego specjalnie wpłynął.
Naprawdę zastanawiam się jak możesz porównywać do do zabijania zbanowanie kogoś w niewielkiej grupie dyskusyjnej na stosunkowo małej stronie internetowej.
Nic go nie powstrzymuje przed założeniem swojej grupy dyskusyjnej, w której będą.osoby tolerujące go. Nic go nie powstrzymuje przed przeniesieniem się na jakieś forum, lub do innej grupy na jeja. Naprawdę - bycie w WZP nie jest czymś definiującym życie.

Duża część ludzi nie czuje się dobrze przebywając z inaczej myślącymi od siebie. Ponownie przytaczam przykład sympatyków Kaczyńskiego i Giertycha. Załóżmy, że te dwie grupy się nie znoszą i najchętniej by pozabijali się nawzajem. Nie daje to jednak sympatykom Kaczyńskiego, których jest 300, prawa do wyrzucenia z sali posiedzeń sympatyków Giertycha, których jest 50. Nawet jeżeli się nie znoszą. O ile zachowują wszystkie zasady dobrego zachowania, każdy ma prawo pozostać na sali posiedzeń. Dodam jeszcze, że na tej sali są sympatycy innych osobistości, którzy pozostają obojętni w sprawie konfliktu.

Avatar CzarnyGoniec
Richyard - jeżeli te argumenty nie są na poważnie to proszę przestań, bo to nie jest zabawne.

A jeśli są - to z łaski swojej nie używaj wyoblrzymionych porównań, bo nie mają sensu i do niczego nie prowadzą.

Avatar Richyard
"NIE mamy żadnych argumentów, wiemy że ma rację, to chociaż mu wolności słowa zabronimy"

Avatar Mijak
Właściciel
Propozycja brzmi "2/3 osób może kogoś zbanować, nawet jeśli ten ktoś nie złamał regulaminu".

Richyard widzi to w sposób "2/3 osób może kogoś zbanować, mimo że nie zrobił nic złego".

Rzecz w tym, że regulamin nawet nie próbuje przewidzieć wszystkich możliwych sposobów, w jakie ktoś może szkodzić grupie, więc z założenia musi pozostawiać miejsce na czyjąś decyzję w takich niejednoznacznych sytuacjach.

Pytanie tylko, czy ta decyzja ma należeć do właściciela grupy, czy do demokratycznej większości.

Avatar opliko95
Cały czas głupio wyolbrzymiasz. Żaden z twoich argumentów tutaj nie ma sensu.
Jeśli chcesz się dalej kłócić, że te wyolbrzymienia mają sens to dla mnie jesteś dalej nazistą :) Bo nie lubisz przebywać w towarzystwie gejów.
Widzisz jakie to głupie?

Plus przepraszam za usunięcie twojego poprzedniego posta. To był naprawdę przypadek i postaram się bardziej uważać gdy jestem na telefonie :V

Avatar Richyard
opliko95 pisze:
Cały czas głupio wyolbrzymiasz. Żaden z twoich argumentów tutaj nie ma sensu.
Jeśli chcesz się dalej kłócić, że te wyolbrzymienia mają sens to dla mnie jesteś dalej nazistą :) Bo nie lubisz przebywać w towarzystwie gejów.
Widzisz jakie to głupie?

Plus przepraszam za usunięcie twojego poprzedniego posta. To był naprawdę przypadek i postaram się bardziej uważać gdy jestem na telefonie :V

Nie podajesz żadnych argumentów, masz nastawienie konfrontacyjne i nie próbujesz kierować się logiką, tylko zamknąłeś się na jeden pogląd i nie potrafisz spojrzeć z drugiej perspektywy. Dlaczego ktoś taki w ogóle jest tutaj moderatorem? Teraz nie wiem, czy usunięcie mojego postu to zwykła złośliwość czy faktycznie przypadek.

Avatar CzarnyGoniec
Już się bałem, że będę pierwszym, który przypadkowo usunie czyjegoś posta xD

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Duża część ludzi nie czuje się dobrze przebywając z inaczej myślącymi od siebie. Ponownie przytaczam przykład sympatyków Kaczyńskiego i Giertycha. Załóżmy, że te dwie grupy się nie znoszą i najchętniej by pozabijali się nawzajem. Nie daje to jednak sympatykom Kaczyńskiego, których jest 300, prawa do wyrzucenia z sali posiedzeń sympatyków Giertycha, których jest 50. Nawet jeżeli się nie znoszą. O ile zachowują wszystkie zasady dobrego zachowania, każdy ma prawo pozostać na sali posiedzeń. Dodam jeszcze, że na tej sali są sympatycy innych osobistości, którzy pozostają obojętni w sprawie konfliktu.
Po to są moderatorzy i właściciel by zapobiegać takim sytuacjom.
Do tego ci sympatycy innych osobistości mogą głosować przeciw wyrzuceniu sympatyków Giertycha. W końcu są im obojętni.

Avatar Mijak
Właściciel
opliko95 pisze:
Cały czas głupio wyolbrzymiasz. Żaden z twoich argumentów tutaj nie ma sensu.
Jeśli chcesz się dalej kłócić, że te wyolbrzymienia mają sens to dla mnie jesteś dalej nazistą :) Bo nie lubisz przebywać w towarzystwie gejów.
Widzisz jakie to głupie?

Plus przepraszam za usunięcie twojego poprzedniego posta. To był naprawdę przypadek i postaram się bardziej uważać gdy jestem na telefonie :V

O ty *****, tracisz uprawnienia za złośliwe usuwanie cudzych postów i dostajesz warna za wyzywanie od nazistów.
/s

Avatar CzarnyGoniec
Mijak pisze:
O ty *****, tracisz uprawnienia za złośliwe usuwanie cudzych postów i dostajesz warna za wyzywanie od nazistów.
/s
O Ty badziągu dostajesz warna (to już drugi) za przeklinanie i wprowadzanie zamętu na grupie!

A następnie sam sobie daję warna za offtop.

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Nie podajesz żadnych argumentów, masz nastawienie konfrontacyjne i nie próbujesz kierować się logiką, tylko zamknąłeś się na jeden pogląd i nie potrafisz spojrzeć z drugiej perspektywy. Dlaczego ktoś taki w ogóle jest tutaj moderatorem? Teraz nie wiem, czy usunięcie mojego postu to zwykła złośliwość czy faktycznie przypadek.
To był przypadek i jeszcze raz przepraszam :V Nie przeczytałem go nawet, więc jeśli było tam coś co mogło zmienić moje zdanie to naprawdę mi szkoda.

Widzę twoją perspektywę i się z nią nie zgadzam. Bo widzę, że ludzie tutaj nie próbowali dotąd wyrzucać osób z którymi się nie zgadzali poza indywidualnymi wyjątkami. Nawet kłótnia kilku osób z tobą była właśnie tym: kłótnią kilku osób. Raczej nie wystarczająco wielu by kogokolwiek wyrzucić z grupy przy wymaganiu 2/3 głosów za tym. A ostateczny głos i tak ma właściciel, więc można założyć że zapobiegał by najgorszym sytuacjom.

Ale mnie po prostu zdenerwowały twoje argumenty, które nie są merytoryczne w żadnym wypadku. Ty wyolbrzymiasz to jakby usunięcie kogoś z grupy było równe zamordowaniu lub wyganianiu go z kraju. Nie jest.
Jeśli takie wyolbrzymienie uznać za właściwy argument to po prostu jak widzę ty, przez swoje dość kontrowersyjne poglądy, byś najbardziej na tym ucierpiał. Bo je wszystkie można wyolbrzymić tak byś został nazistą, mordercą, degeneratem społecznym i w ogóle :) Ja cię nie uważam za żadnego z tych, bo nie uważam takich wyolbrzymień za sensowne argumenty.

Edut: a i jestem moderatorem bo mnie na moderatora wybrano. Jeśli członkowie grupy uznają, że się na moderatora nie nadaję, to z pewnością Mijak mi uprawnienia zabierze.

Avatar Richyard
opliko95 pisze:
Po to są moderatorzy i właściciel by zapobiegać takim sytuacjom.
Do tego ci sympatycy innych osobistości mogą głosować przeciw wyrzuceniu sympatyków Giertycha. W końcu są im obojętni.

Jak na razie jeden moderator usuwa posty z którymi się nie zgadza, popiera pomysł wrzucania ludzi tylko dlatego, bo większość ich nie lubi (pomimo że nie robią nic złego) i wykazuje się nietolerancyjnością oraz zamkniętym umysłem, czyli zachowaniem niegodnym pełnienia swojego stanowiska.
Zgadnij o kim mówię.

Avatar
Konto usunięte
Jestem za wyrzuceniem nijaka, gońca, opliko, Richarda, władcy i jego multikont oraz reszty os. wprowadzających zamęt w grupie

Avatar opliko95
Richyard pisze:
Jak na razie jeden moderator usuwa posty z którymi się nie zgadza, popiera pomysł wrzucania ludzi tylko dlatego, bo większość ich nie lubi (pomimo że nie robią nic złego) i wykazuje się nietolerancyjnością oraz zamkniętym umysłem, czyli zachowaniem niegodnym pełnienia swojego stanowiska.
Zgadnij o kim mówię.
O Nanooku? :)
A na serio - to powtarzam, że usunąłem go zanim mogłem nawet ocenić czy się z nim nie zgadzam :V
Plus nie chodzi tu o wyrzucanie dlatego, że większość ich nie lubi pomimo, że nie robią nic złego. Chodzi o wyrzucanie kiedy robią coś złego co nie zostało ujęte w regulaminie. Tak jak opisał to Mijak.
Mijak pisze:
Propozycja brzmi "2/3 osób może kogoś zbanować, nawet jeśli ten ktoś nie złamał regulaminu".

Richyard widzi to w sposób "2/3 osób może kogoś zbanować, mimo że nie zrobił nic złego".

Rzecz w tym, że regulamin nawet nie próbuje przewidzieć wszystkich możliwych sposobów, w jakie ktoś może szkodzić grupie, więc z założenia musi pozostawiać miejsce na czyjąś decyzję w takich niejednoznacznych sytuacjach.

Avatar Richyard
opliko95 pisze:


Widzę twoją perspektywę i się z nią nie zgadzam. Bo widzę, że ludzie tutaj nie próbowali dotąd wyrzucać osób z którymi się nie zgadzali poza indywidualnymi wyjątkami. Nawet kłótnia kilku osób z tobą była właśnie tym: kłótnią kilku osób. Raczej nie wystarczająco wielu by kogokolwiek wyrzucić z grupy przy wymaganiu 2/3 głosów za tym. A ostateczny głos i tak ma właściciel, więc można założyć że zapobiegał by najgorszym sytuacjom.

Ale mnie po prostu zdenerwowały twoje argumenty, które nie są merytoryczne w żadnym wypadku. Ty wyolbrzymiasz to jakby usunięcie kogoś z grupy było równe zamordowaniu lub wyganianiu go z kraju. Nie jest.
Jeśli takie wyolbrzymienie uznać za właściwy argument to po prostu jak widzę ty, przez swoje dość kontrowersyjne poglądy, byś najbardziej na tym ucierpiał. Bo je wszystkie można wyolbrzymić tak byś został nazistą, mordercą, degeneratem społecznym i w ogóle :) Ja cię nie uważam za żadnego z tych, bo nie uważam takich wyolbrzymień za sensowne argumenty.


Mogę się mylić, ale miemożliwym jest, żeby 2/3 członków zagłosowało, bo aż tyle osób nie jest aktywnych na grupie.

A wyolbrzymiam nie bez powodu. Robię to po to, żeby udowodnić wam - tobie, że takie myślenie jest bardzo złe i nie powinno mieć miejsca. Ty z kolei bagatelizujesz to, pisząc, że wyolbrzymienia i to się nie liczy. Ale właśnie po to to wyolbrzymiam, żeby dać wam do myślenia, bo normalne racjonalne argumentowanie nie działa w ogóle.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów