Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Jestem tu nowy i chciałem się przywitać

Witam

Witamy :)

witamy wiatamy

Rhobar, Ty lepiej obczaj filmik, jeśli nie widziałeś
streamable.com/e2a8k

i ten

xd

xddd

Czy godzi się przeciwstawiać prawdę nieprawdzie, ze świadomością że się tej prawdy nie potrafi obronić?

Raczej nie

A przykład? Poprosiłbym jakiś, bo wszystko zależy od kontekstu.

Na przykład

Ktoś: Boże Miłosierdzie nie ma żadnej wartości jeśli to Bóg jest definicją Miłości i Miłosierdzia.
Ja: Oczywiście że Boże Miłosierdzie ma wartość!
Ktoś: Dlaczego?
Ja: ...

Załóżmy że nie mam w danym momencie żadnych argumentów i ich przed zakończeniem rozmowy nie zdobędę.

(sytuacja miejsca nie miała)

No to nie, bo jeszce pogorszysz sprawę

W tym mam właśnie wątpliwość. Czy powinienem przemilczeć to że ktoś może i bluźni? Nie zwrócić mu żadnej uwagi? Czy powiedzieć że się myli ale nie wyjaśnić dlaczego? Jedno i drugie można podpiąć pod złe środki do teoretycznie dobrego celu (obrona godności nauki katolickiej lub ratunek duszy bliźniego).

Zmarł Wielki Mistrz Zakonu Maltańskiego, Jakub dalla Torre del Tempio di Sanguinetto.

RhobarIV pisze:
W tym mam właśnie wątpliwość. Czy powinienem przemilczeć to że ktoś może i bluźni? Nie zwrócić mu żadnej uwagi? Czy powiedzieć że się myli ale nie wyjaśnić dlaczego? Jedno i drugie można podpiąć pod złe środki do teoretycznie dobrego celu (obrona godności nauki katolickiej lub ratunek duszy bliźniego).

Jeśli on Cię zagiął na argumenty to znaczy, że może mieć rację. Zastanów się nad tym dlaczego nie znalazłeś argumentu, a on ma ich pełno.

Odrzucenie komformizmu i wyciąganie wniosków nie zawsze jest łatwe, a nawet najlepszym przychodzi to często z wielką trudnością.

Zgadzam się, ale tutaj Rhobarowi chodzi przecież o inną sytuację. O sprawę dogmatów wiary. Których logiką nie zagniesz, ponieważ nie tyczą się wiedzy, a filarów konkretnej wiary.

A zastanawiałeś się przypadkiem czy dogmat nie jest zły? Skoro nie da się go w żaden sposób wytłumaczyć. Inne wszystkie dogmaty da się wytłumaczyć w logiczny sposób, albo np. odwołując się do wiary. Jeśli jakiś dogmat i jego wyjaśnienie szwankuje to trzeba się zastanowić dlaczego.
Dogmaty wymyślają ludzie, więc ludzie mogą je interpretować i odrzucać. Mogą wymyślać także nowe dogmaty.

Ślepa wiara w dogmaty, nawet bez zastanowienia jest bardzo niebezpieczna. Kolega wyżej przytoczył akurat dogmat który da się wyjaśnić.

Polacy mają taką tendencję obrządkowości. Wiara wgl nich to jakiś obrzęd i twarde zasady i reguły których trzeba się trzymać. I BROŃ BOŻE ich nie podrażać, bo kto to widział...

Można też powiedzieć "ja nie potrafię tego wytłumaczyć, ale są ludzie znacznie mądrzejsi ode mnie, którzy to lepiej rozumieją i ja ufam tym ludziom i ich osądowi". Nadal nie jest to szczególnie silny argument, ale zawsze lepszy niż "bo tak".

Wypadałoby tak powiedzieć tylko wtedy, gdy ktoś mądrzejszy Ci to wytłumaczy i Ty to zrozumiesz. W przeciwnym razie jest to bardzo niebezpieczne. Ślepa wiara w coś jest gorsza od niewiary. Osoba, która bezmyślnie klepie różaniec nie wiedząc po co i w jakim celu jest na takim samym poziomie jak osoba, która tego różańca nie odmawia.

Wchodzisz na zupełnie inny problem. Samo uznanie że "dogmaty wymyślają ludzie" stoi w sprzeczności z wiarą. Już wielokrotnie na tej grupie wyjaśnialiśmy jakie są konsekwencje różnicy między wiarą a wiedzą.
Tutaj wszystkie nasze dogmaty są spójne wewnętrznie, toteż mamy prawo decydować, że chcemy w nie wierzyć. Natomiast mohery klepiące różaniec bez wiedzy czym on tak naprawdę jest to zupełnie inny problem, który notabene był tu również poruszany (na początku gdzieś), ale to tylko ciekawostka, bo ja nawet nie pamiętam gdzie xD
W każdym razie patrzysz na dwa różne problemy, a łączysz je w jeden.

Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory wraz z papieżem lub przez samego papieża.

1870 rok – Pius IX ogłosił dogmat o nieomylności papieskiej.

1950 rok – Pius XII ogłasza dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, wynosząc jej kult jako „Orędowniczki”

1546 rok – Sobór Trydencki ogłasza dogmat o grzechu
pierworodnym

Jak widać wyżej dogmaty wymyślają i zatwierdzają ludzie.
Nigdzie w Biblie ani innych religiach chrześcijańskich nie ma dogmatu o nieomylności papieża, a mimo to został on w katolicyzmie.
Dogmat jest dodany przez ludzi dla ludzi. Ma pełnić pewną rolę. Jeśli jej nie spełnia bądź jest bezużyteczny do się go usuwa.

Chyba nie rozumiecie istoty dogmatu.
To że Kościół zatwierdza jakiś dogmat, nie znaczy że zmienia rzeczywistość.
Dogmaty to oficjalne potwierdzenie poddawanych w danym czasie w wątpliwość prawd wiary.
„TAK, katolicy naprawdę w to wierzą. Ty nie musisz w to wierzyć, ale wtedy nie jesteś katolikiem.”

W takim razie kościół tworzy dogmaty czy nie?

On je potwierdza. Bo często powstawały herezje, które źle interpretowały dane zagadnienie, a Kościół mówił wtedy: "Taka jest oficjalna nauka, wynikająca z Pisma Świętego"

" Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory wraz z papieżem lub przez samego papieża. "czyli się zgadza

Ogłaszane, ale nie wymyślane. Ogłaszane, że takie jest właściwe stanowisko i nauka Kościoła

A to je wcześniej wymyśla?

BÓG. Duch Święty. Tak mówi nasza wiara.
Naprawdę znowu trzeba tłumaczyć różnicę między wiarą a wiedzą?

Czy byłby ktoś zainteresowany reaktywacją daaaaaaaaawno usuniętej grupy „Galaktyka Jeja”?

Dla młodszych jejowiczów - każdy temat polegał na opisie wymyślonej przez siebie planety w tworzonym od zera świecie lekkiego sci-fi (lekkiego - bo bardziej fiction niż science). Losy planet i ich mieszkańców kolidowały ze sobą w dość swobodny sposób, ale część mogła pozostać niezasiedlona przez dłuższy czas. Coś w rodzaju politycznego RP, ale na skalę międzyplanetarną i bardzo swobodną jeśli chodzi o mechanikę, rozsądy ewentualnych konfliktów i tak dalej.

Proszę o wyrażenie opini.

Może być ciekawie.

jeszcze jok
alwe jest inna platforma

Wie ktoś może który papież jako pierwszy podczas swego pontyfikatu odwiedził Polskę i przy jakiej okazji? Ziemie zaborów też się liczą.
Zastanawiam się czy to nie był aby Jan Paweł II. Chyba że było coś w XIX wieku, bo nie kojarzę takiej wizyty z wcześniejszej historii.

Masz rację
www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/854876,Ta-wizyta-Jana-Pawla-II-odmienila-oblicze-polskiej-ziemi

Pierwszy był Jan Paweł II, 2 czerwca 1979

Proszę o modlitwę za x. Antoniego Ciemięgę SDB, proboszcza mojej parafii w latach 1980-1987 a od 2012 księdza-rezydenta, a także głównego budowniczego jednego z kościołów filialnych.
Dziś odszedł do Pana.

Witam, jestem nowy i mam kryzys wiary, ma ktoś jakieś rady?

Oo, to bardziej na priv. A masz discorda? Bo tam łatwiej dużo jest gadać.

No mam, mój nick to GABiusz#7107

d-komunikator się mówi, Btauraju, to nie jest kraj dla wolnych ludzi

No za takie gadanie to już na pewno dostaniesz bana ;P

Mówi się trudno, ZNISZCZYĆ ZŁY SYSTEM!

Gdzieś Ty był za czasów świetności RO? :p

ogryzek iz bacc

nie dawno dodałem nowy temat do grupy, gdzie on się podział?

Hm, serio jakiś dodałeś?

Zaglądam do pytań i nie widzę żadnego pytania o temat, to pewnie nie dodawałeś żadnego

Właśnie, obywatelu.
Czuwaj!

Baturaj pisze:
Hm, serio jakiś dodałeś?

Zaglądam do pytań i nie widzę żadnego pytania o temat, to pewnie nie dodawałeś żadnego

Znaczy jak dodawałem, to później był tam gdzie reszta, ale gdzieś zniknął, dodam go jeszcze raz, ale to już nie dziś.

Dobra dobra, widzę że trzeba tłumaczyć oczywiste żarty, Baturai usunął bo nie zapytałeś czy możesz wstawić.
Czytaj między wierszami.

Króluj nam Chryste

zawsze i wszędzie