Luźne gadanie

Avatar Deuslovult
A ja się w kwestii jędraszewskiego zgadzam z ta panią

Avatar KoalaStefan
Że ubiera się jak drag queen?

Avatar KoalaStefan
Co jest w sumie z okrężnicy wzięte, bo ubiera się jak zwykły arcybiskup

Avatar CzarnyGoniec
A wiec to jest to słynne katolickie miłosierdzie.

Dziś znajoma powiedziała mi, że przez takich ludzi jak Jędraszewski wkrótce będzie wstyd chodzić do kościoła.
Czekam z niecierpliwością.

Avatar KoalaStefan
Jest miłosierdzie, ale sprawiedliwość też się znalazła

Avatar Baturaj
Właściciel
Koala, upominam Cię.
Masz 12 godzin na edytowanie swojego posta tak, żeby nie obrażał drugiego człowieka.

Owszem, również widzę, że plecie głupoty (niezgodne z faktami informacje, okraszone emocjami i uprzedzeniami), ale ta grupa to nie Dscrd.

Avatar Baturaj
Właściciel
CzarnyGoniec pisze:
A wiec to jest to słynne katolickie miłosierdzie.

Dziś znajoma powiedziała mi, że przez takich ludzi jak Jędraszewski wkrótce będzie wstyd chodzić do kościoła.
Czekam z niecierpliwością.

Media kochają wszystko uwypuklać, nawet jeśli naginają nieco fakty. Jędraszewski nie nazwał członków ruchu LGBT tęczową zarazą. Nazwał tak samą ideologię. Jednak najłatwiej uprościć, że "Jędraszewski nazywa innych ludzi zarazą". Tak tak.
I pisałem Ci już na Discrdzie moją opinię na temat jego słów, wtedy kiedy wypunktowałeś. (Chyba to byłeś Ty?). Ja nie jestem już na Dscrd, ale Ty pewnie możesz to znaleźć sobie.

Avatar CzarnyGoniec
Gdyby istniało coś takiego jak ideologia LGBT to to tłumaczenie może miałoby jakiś sens.
Ale nie istnieje.
Więc to tłumaczenie nie ma sensu.

No chyba, że arcybiskup po prostu używa słów, których znaczenia nie rozumie i nieświadomie obraża ludzi.
Co też ma sens.

Avatar CzarnyGoniec
Hmm
Czy gdyby jakiś polityk - powiedzmy Biedroń - powiedział publicznie, że "należy walczyć z czarną zarazą z Watykanu, tak jak kiedyś walczyliśmy z czerwoną zarazą z Moskwy"

To czy też można by traktować ten cytat jako coś, co jest OK?
Myślę, że nie.

Avatar Baturaj
Właściciel
A ja myślę, że tak.

Avatar Jastrzab03
CzarnyGoniec pisze:
Gdyby istniało coś takiego jak ideologia LGBT to to tłumaczenie może miałoby jakiś sens.
Ale nie istnieje.
Więc to tłumaczenie nie ma sensu

Ależ oczywiście że istnieje ideologia LGBT, tak samo jak ideologia Kościołów Xhrześćjańskich.

Avatar KoalaStefan
Jak to edytować żeby nie obrażał drugiego człowieka?

Avatar Baturaj
Właściciel
"(...) tej ku*wie"

Avatar Baturaj
Właściciel
Chyba że miałeś na myśli krowę
Tak czy siak niezbyt miłosierne

Avatar Baturaj
Właściciel
Nie no serio
To że Cejrowski czasem przezywa ludzi nie oznacza, że to dobra katolicka postawa.
Ale rób jak uważasz.

Avatar CzarnyGoniec
Baturaj pisze:
A ja myślę, że tak.
no to w sumie wyjaśniła się różnica w poglądach

No ja personalnie uważam, że takie obelgi są zbyt prymitywne i niemerytoryczne by miały mój brak sprzeciwu ba obecność w przestrzeni publicznej.

Avatar Baturaj
Właściciel
Tyle że ja uważam, że to nie jest obelga.
I nie są niemerytoryczne - po prostu pokazują stanowisko biskupa do ideologii LGBT, która istnieje.
To, że Ty uważasz coś za coś oczywistego i naturalnego i że należy zawsze to respektować, nie znaczy, że każdy inny powiela to zdanie :/
Na tej samej zasadzie istnieje ideologia sprzeciwiająca się niewolnictwu. Są jednak ludzie, którzy uważają, że niewolnictwo jest okej. A to, że my jesteśmy przedstawicielami ideologii przeciwnej niewolnictwu nie sprawia, że nie jest to ideologia.

Avatar Portak
Baturaj pisze:
"(...) tej ku*wie"
Baturaj pisze:
Chyba że miałeś na myśli krowę
Tak czy siak niezbyt miłosierne
KoalaStefan pisze:
Miałem na myśli
xDD

Avatar CzarnyGoniec
Uważam, że są poglądy, których w przestrzeni publicznej respektować nie należy.

Popieranie niewolnictwa, namawianie do zabijania i dehumanizacja ludzi do takich poglądów należą. Nie powinno się dopuścić, żeby było OK nazywać jakiś ludzi "zarazą".

Czy ta osoba może sobie prywatnie mieć takie poglądy? No OK. Ma sobie dziwne, antyhumanitarne poglądy to niech ma. Nie żyjemy w ustroju totalitarnym.
Ale propagowanie takich poglądów jest czymś złym i nieetycznym.

Nie mówiąc już o tym, że jest to intelektualnie żenujące, bo wyzwiska zamiast merytoryki zaniżają poziom dyskusji. To najniższy poziom z piramidy argumentacji i ewidentny chwyt manipulacyjny.

Avatar Kabaczek15
Akurat mi się wydaję, że Jędraszewski mógł to jakoś inaczej sformułować, bo się gównoburza w mediach zrobiła w związku z wieloznacznością jego wypowiedzi

Avatar KoalaStefan
Portak pisze:
xDD

Napisałem kruwie. Najpierw R potem U
Wolność interpretacji

Avatar Jastrzab03
zmień u na ó i będzie po sprawie.

Avatar Kabaczek15
Ja zamiast dawać po mordzie, to bym się pomodlił za nią

Avatar Jastrzab03
A ja bym dał jeszcze, tak dla zasady.

Avatar KoalaStefan
Kabaczek15 pisze:
Ja zamiast dawać po mordzie, to bym się pomodlił za nią

A ja tego nie robię?
Robię, owszem

Avatar Baturaj
Właściciel
Goniec, ale Ty chyba nie słyszysz - on nie nazwał tak przedstawicieli mniejszości seksualnych tylko ideologię LGBT.

Avatar CzarnyGoniec
Nawet jeśli założyć, że arcybiskup nie bardzo ma pojęcie czym jest LGBT i po prostu się pomylił nazywając tę społeczność ideologią to i tak:
CzarnyGoniec pisze:
Nie mówiąc już o tym, że jest to intelektualnie żenujące, bo wyzwiska zamiast merytoryki zaniżają poziom dyskusji. To najniższy poziom z piramidy argumentacji i ewidentny chwyt manipulacyjny.

Avatar KoalaStefan
Ale jakiej dyskusji?

Avatar CzarnyGoniec
Dyskusji w przestrzeni publicznej.

Umówmy się - porównywanie do komunizmu w dyskusji w Polsce jest używane przede wszystkim po to, żeby użyć brzydkiego słowa, a nie po to, żeby cokolwiek do dyskusji wnieść.
Vide - PiS/PO to komuchy

A słowo "zaraza" to, podobnie jak "bydło, śmieci, ścierwa, bandyci" etc. słowo, które jest po prostu obraźliwe i ma na celu skojarzyć jakąś idee/ ludzi z czymś złym.
I niezależnie czy mowa o czarnej/ tęczowej/ czerwonej czy innej zarazie jest to pozamerytoryczny chwyt manipulacyjny. Ktoś po prostu coś obraża, przed tym nawet nie można się sensownie obronić argumentami.

(i tak, jak kiedyś Palikot na fb pisał o "czarnej zarazie zalewającej Polskę" to wywołałem tam z tego powodu szitstorm w komentarzach i używałem tych samych argumentów, które używam teraz).

Avatar Jastrzab03
Mam drażliwe jelito
Na dalej śmiej-śmiejcie się ze mnie
Już wszystkie je słyszałem
Nie wiecie jak to naprawdę jest
Nie macie pojęcia
...
Jest tłusty czwartek
Oczywiście że jest tłusty czwartek
Siedzisz na stołówce gdzie wszystkie dzieci śmieją i bawią się
A potem jest już tylko gorzej
A twoje życie zmienia się
...
Wysrałem wszystko

Avatar Baturaj
Właściciel
Baturaj 3 razy pisze:
On tak nie nazwał ludzi, tylko ideologię


Goniec pisze:
A słowo "zaraza" to, podobnie jak "bydło, śmieci, ścierwa, bandyci"


Zdjęcie użytkownika Baturaj w temacie Luźne gadanie

Avatar CzarnyGoniec
A no tak.
To wszystko już jasne, "zaraza" jest normalnym, nieobraźliwym i manipulacyjnym słowem. I powinno być normalne, że na księży mówi się "czarna zaraza" jeśli jest się ateistą, a na LGBT "tęczowa zaraza" jeśli nie popiera się LGBT.

Że też sam na to nie wpadłem.
To już chyba możemy zamknąć temat.

PS: jak myślicie, czy jak będę mówił, że "katolicyzm to nic nie warte gówno służące do dojenia pieniędzy" to też będzie OK? W końcu mówię o "katolicyzmie", a nie o "katolikach", więc nikt nie powinien czuć się obrażony.

Avatar Baturaj
Właściciel
Możesz tak mówić, ja obrażony nie będę.
Ale wcześniej znów pisałeś o nazywaniu LUDZI: "Że na księży mówi się (...), a na LGBT"
NIE NA LUDZI TYLKO NA ICH IDEOLOGIĘ można takie rzeczy mówić. Nie trzeba i ja osobiście nie używałbym tych słów, jest to również nieco nietaktowne, ale można.

Avatar CzarnyGoniec
No to się radykalnie nie zgadzamy w tym co jest poziomem dyskusji jaki "uważamy za OK".
Bo jak dla mnie zastępowanie argumentów i kultury wypowiedzi gadaniem o zarazie, gównie i bóg wie czym jeszcze to coś co jest bardzo nie-OK.

Dlaczego? Bo wtedy zamiast operować na rozsądku i argumentach operujemy na emocjach i niepotrzebnie wzbudzamy niechęć (bądź nawet nienawiść) do strony przeciwnej.
A odwoływanie się do emocji i pierwotnych instynktów jest fuj. Tak robi się manipulację, nie dyskusję. Oraz w ten sposób utrudnia się dochodzenie do prawdy.

I drugim powodem dla którego to jest nie-ok jest to przyzwyczajanie ludzi do obraźliwego języka w stosunku do oponentów. Obraźliwy język to krok do dehumanizacji (a według niektórych obraźliwy język używany przez biskupa to już poziom dehumanizacji).

Avatar Deuslovult
Czarna zaraza do Watykanu. Wydalić ich z polski. I zerwać konkordat. A za wyznawanie wiary katolickiej i jakiejkolwiek odbierać dzieci elo

Avatar Jastrzab03
Dobrze że nie możesz głosować krawędziowe chłopczyku.

Avatar Jastrzab03
Z tobą jest wszystko możliwe.

Avatar Portak
Deuslovult pisze:
Czarna zaraza do Watykanu. Wydalić ich z polski. I zerwać konkordat. A za wyznawanie wiary katolickiej i jakiejkolwiek odbierać dzieci elo

Avatar Baturaj
Właściciel
CzarnyGoniec pisze:
Odwoływanie się do emocji i pierwotnych instynktów jest fuj. Tak robi się manipulację, nie dyskusję. Oraz w ten sposób utrudnia się dochodzenie do prawdy.

Właśnie z tego powodu sam nie użyłbym tych słów ;)

I drugim powodem dla którego to jest nie-ok jest to przyzwyczajanie ludzi do obraźliwego języka w stosunku do oponentów. Obraźliwy język to krok do dehumanizacji (a według niektórych obraźliwy język używany przez biskupa to już poziom dehumanizacji).

Mógłbym już 5. raz napisać, że on nie obraził ludzi, ale... po części masz rację.
Nawet pomimo tego, że on nie miał na myśli ludzi, to słuchał go tłum, z którego pewnie ponad 50% wzięła to właśnie za "słuszną" obelgę w stosunku do LGBT. A jeśli jest się biskupem, trzeba uważać, na co się mówi.
Dlatego właśnie nie powinien był używać tych słów.
Ale właśnie z tego powodu.

Avatar CzarnyGoniec
Baturaj pisze:
Mógłbym już 5. raz napisać, że on nie obraził ludzi
A ja mógłbym po raz piąty napisać, że owszem obraził, bo LGBT to ludzie, a nie ideologia.

Ale obawiam się, że na tym gruncie tego, czym jest LGBT do porozumienia nie dojdziemy.
Dlatego pewnie lepiej skupić się na innych argumentach, czyli tych o emocjonalności etc.

Avatar Mijak
Myślę, że Baturaj miał tu na myśli intencję. Może obraził ludzi, ale jego intencją było obrażenie tylko i wyłącznie ideologii.

Avatar CzarnyGoniec
W sumie jestem przekonany, że jego intencją było obrażenie "ideologii".
Jednak o ile uważam, że sprawia to, że jego czyn był mniej nieetyczny (gdyż nasza niska świadomość popełnionego czynu czyni go mniej złym według mnie)
O tyle nie uważam, że ten czyn jest przez to generalnie nie-OK. Zwłaszcza, że jest to rodzaj czynu pod tytułem "wystąpienie publiczne w którym kreujemy się na autorytet w danej dziedzinie". A w takich sytuacjach mniej potknięć można wybaczyć.

Jeśli chodzi o mnie to fakt, że chciał on "obrazić ideologię" oraz, że uznał LGBT za coś podobnego do komunizmu dyskwalifikuje go jako "autorytet w temacie", co zapewnia biskupowi dodatkowe punkty karne za chłopski rozum i wypowiadanie się w kwestiach, których najprawdopodobniej nie rozumie.

Avatar Mijak
Grupy Jeja mają raka i zawieszają mi się na laptopie, więc odpisuję screenem:
Zdjęcie użytkownika Mijak w temacie Luźne gadanie
rdzo mało prawdopodobne.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku