Moderator
Kor
-może cie dobije, co się będziesz męczyć hmm.
angel
// tak się nie da //
Właściciel
//Jej tatę z niebytu.
-Nie waż się... Dam radę... Dam!!!
Moderator
-Nie sądzę, po czym zaczął się głośno śmiać.
Właściciel
-A zobaczysz... - Postanowiła powstać. Nie zabije jej to, oj nie... Co najwyżej ostro wku*wi...
Właściciel
Warknęła tylko... Powstaje... Nic jej nie zatrzyma...
Moderator
- Nie bądź taka pewna, nagle wszystko ustało,
-wynocha stąd, żebym cie więcej nie widział w mordorze.
może on się boi twojego wpływu.?
Właściciel
-Patrzcie... Patrzcie... Patrzcie... Najpierw za wszelką cenę chce mnie sprowadzić, a teraz co? Zanurzona w jednej Rzek Morgulu, prawda? Dosyć oczywiste... Chyba Sheloba będzie chętniejsza do rozmowy niż ty...
Moderator
Cień saurona zniknął, z pewnością nie był to prawdziwy on
Właściciel
Uśmiechnęła się pod nosem.
-Twój plan się sypie, Sauronie...
Właściciel
Prychnęła tylko i spróbowała się przemienić.
Moderator
Masz wrażenie że jak się teraz przemnienisz to się już nie odmienisz.
Właściciel
Nie... Na razie zostanie w ciele elfki... Musi porozmawiać z mamą...
Właściciel
Może uda jej się... Otworzyć portal... Do Stolicy Elfów z Mrocznej...
Moderator
// nie przemiescisz się,
//
A może tak zaatakować Barad dûr
Właściciel
Jest osłabiona... Może się tam udać, ale raczej niczego nie zeobi...
Moderator
A co ma lepszego do roboty.
// sprzeczka małżeńska a może koniec ?//
Właściciel
//Wiesz, ja w zaletach specjalnie napisałem "żelazna wola".
Udała się w końcu tam... Ale co może tam zniszczyć albo chociaż uszkodzić...
Właściciel
Ash przybyła tutaj... Musi przekuć swój oręż.
Moderator
- ( słyszalne na całą Arde) wolne ludy srodziemia wasz czas przeminął! mam swój Pierścień na swoim palcu !!!!
Właściciel
Musibsię pospieszyć... Wchldzi do góry i zaczyna przekuwać swoją maczugę.
Właściciel
Po co? Musi być silniejsza.
//Serio chcesz zasiać zwiątpienie, co nie?
Moderator
Przecież sauron i tak już wygrał
Właściciel
Nie wygrał... Dopóki będą walczyć będzie szansa na wygraną.
Moderator
Nic ci nie da nowa broń...
Właściciel
Może wiele zmienić... Należy patrzeć pod kątem jednostki... Muszą walczyć...
Moderator
I pojawił się w swym pancerzu i z maczugom
od razu widać idącą grozę.
Właściciel
Przhszykowała się do onronyw.
Moderator
chwila to zwykły straszak !
Właściciel
-Sauronie!!! Przybądź Tutaj!!!
Właściciel
Zaczęła przekuwać swoją broń.
Moderator
Otworzył się portal wyszedł z niego on...
-Ty...tu...w... mojej kuźni!
Właściciel
-A wcześniej Khamûl!!! I co?
Moderator
-No..I...szykuj...się na... śmierć!
Właściciel
-Nie poddam się bez walki!
Moderator
-Wiec stawaj do walki!
Sauron mocniej chwycił swoja buławe.
Właściciel
Też chwyciła buławę i uderzyła w niego błyskiem elfa.
Moderator
szedł w twoja stronę jak gdyby nigdy nic.
Właściciel
Uderzyła ostrzym sierpem w dłoń, na której był pierścień.
Moderator
W momencie uderzenia odbiło się,
- ha ha dwa razy ta sama sztuczka nie zadziała.