Właściciel
//Przy wepchnięciu do Góry przeznaczenia skala nie wyrobiła.
Moderator
ten tylko pochwycil miecz w celu odciencia łba .
/% bardzo /
Moderator
Kor
idziesz tam ale czy warto ? poza tym zaraz się stoczysz noga zbyt boli
Właściciel
//No tak, na nią się pozłości, ale musi na kimś to wyładować...
Przystanęła i sprawdziła, co się właściwie tam dzieje...
Moderator
Przeteleportowal sie w puzdu dakej za Saurona a po za gore przeznaczenia i prxywoławszy marę ruszył przed siebie w mierunku minas morghul
Moderator
-I ty śmiesz się nazywać jednym z dziewięciu ?
Właściciel
W sensie z nogą.
//Oferta Aktualna Angel.
Moderator
Kor
lepiej nie iść dalej, ból jest ogromny.
Właściciel
Sprawdziła, co jest nie tak z nogą...
Moderator
jest okropnie, krwi i boli a rana jest czarna.
Właściciel
-No tak.. Ostrze Saurona... - elfie światło na ranę by oczyścić z mroku...
Moderator
Tak polecam, wcale nie spadniesz z gory jak sie bedziesz trzymac jedną łapką.
//angwl daj se posta gdzie chcesz //
Właściciel
//Gdzie jes, na równinie czy gdzie?
Moderator
Jakby wspina się na górę, najlepiej jakby zeszła.
Właściciel
Tak,, Najpierw scodzi z góry, a potem elfie światło na to...
Moderator
W trakcie schodzenia spadłaś, prosto w łapy saurona ( dosłownie)
Właściciel
ZRobiła lekko wkurzoną minę.
-Puścisz?
Właściciel
-Grrr... Co Ci znowu ni pasuje?
Moderator
-Ty i ten twój zasrany pierścień.
Właściciel
-I się znalazł pan monopolista...
Moderator
-W dodatku bezczelnie mnie osłabiasz.
Właściciel
-Sumarycznie jesteśmy tak samo silni...
Moderator
-tfu nikt nie jest wstanie mnie pokonać.
Właściciel
-Nie byłabym taka pewna... Pycha zawsze poprzedza upadek...
Moderator
-Phi... osgiliath już zdobyłem.
Właściciel
-Brawo, zdobyłeś słabo bronione, niemalże zrównane z ziemią miasto. Zostałp Ci jeszcze mocno ufortyfikowana, mocno obwarowane, silnie bronione z potężnymi Garnizonami Twierdze. Dodatkowo na pewno reszta ras zareagowała, chociażby Rohan. Isengard nie ma szans na otwartym polu przeciw Rohanowi...
Moderator
-znikaj mi stąd zanim cię zabije !
Moderator
Ten Cię puścił,
-Już wynocha
ewidentnie zamierza założyć pierścień .
Właściciel
Oddaliła się na tyle, by móc gdzieś w spokoju usiąść i wyleczyć tą ranę...
Moderator
Udało się tylko oczyścić nic więcej, A pan S sobie poszedł.
Właściciel
-I tak jest dobrze... Zrywa kawałek szaty i przewiązuje ranę.
Moderator
Ból nie ustaje, wręcz robi ci się słabo, czyżby ten atak był zatruty?
Właściciel
-Cholera... Co się dzieje... - Stara się zaxhować trzeźwość umysłu i ciała... Walona ciemność...
Moderator
Twój umysł wypełnia się ciemnością...robi się ciemno....ciemno...ciemno...ciemno...
Właściciel
Używa na sobie elfiego światła. Nie może umrzeć!!! Nie tutaj!!! I nie teraz!!!
Moderator
A co zmieni czy będziesz żyć czy nie ?
nic się nie zmienia...jest tylko gorzej.
Właściciel
NIE!!! NIE UMRZE!!! NIE TERAZ I NA PEWNO NIE TUTAJ!!!
Moderator
Czyż więc twoje życie ma sens? może czas się poddać?...czas
...na śmierć?
Właściciel
Nigdy!!! Nie podda się nigdy!!!
Moderator
Więc gdzie sens twojego życia ?
Właściciel
Samo życie ma sens, każde!!! Nawet jeśli myślisz że straciło, mylisz się!!! To jest to!!! Nie podda się, bo to ma sens!
Moderator
Nawet jeśli trucizna cie nie zabije, to warunki tu panujące już tak.
Właściciel
Przetrwa wiele... Jest córką Ancanaloga!!! Nie podda się!!!
Moderator
-O jak mi przykro, ha ha ha
Właściciel
Nie zważała na te słowa... Postanowiła powstać... Nie podda się, dopóki serce bije, a ona dycha... Wola jest silniejsza od wszystkiego...
Moderator
// przyzwij morgotha z niebytu xd //