Zbiorcze określenie na lwią część Ameryki Północnej, zwłaszcza dawnych Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Podobnie jak w wypadku Pustkowi, swój obecny stan zawdzięczają bombardowaniom wszelkiej maści, lecz tu nie użyto już broni atomowej na tak szeroką skalę, więc teoretycznie da się wytrzymać w niektórych miejscach bez kombinezonu i hełmu, ale zawsze jest dobrze mieć takowe pod ręką. Pustynia Śmierci to przeważnie zwykła pustynia, pełna Zombie i Mutantów. Choć są tutaj też ruiny, zamieszkane przez nich lub ocalałych. W ruinach wielu miast twardo trzyma się Milicja i resztki armii USA, natomiast Armia Światowa i Z-Com mają posterunki w ich pobliżu lub na samej pustyni, gdzie odpierają liczne ataki Zombie. Szacuje się, że oddziały tu obecne zużywają najwięcej amunicji ze wszystkich, gdyż liczba wystrzelonych naboi i pocisków sięga nawet do kilku tysięcy.
Poza tymi organizacjami aktywnie działają tu Bandyci, Kartel, Fanatycy, Legion i Szarańcza, przeważnie polując na innych ocalałych lub niszcząc siebie nawzajem.