Właściciel
I jest dalej przywiązana do łóżka. Śpi dalej.
Zostawił więc jedzenie i picie na później, a sam poszukał Shockera.
Właściciel
Patrzy na widok przez okno.
- I jak Ci się tu podoba?
Właściciel
-Miasto wygląda na czystsze ładniejsze niż Nowy Jork.
- Bo nie ma tu tak wielu łotrów i bohaterów.
- Na chwilę obecną musimy pozostać w ukryciu, dopóki sprawa nie przycichnie. A później to kto wie?
Właściciel
-Ewentualnie będzie nam dawał zadania aby działać tutaj.
- Cóż, Miami to nie Nowy Jork, ale też się nada.
Właściciel
-Dlatego mieszkańcy tutaj nie są przygotowani na nas.
- Dokładnie. Zwykła policja nie może być dla nas wyzwaniem.
Właściciel
-Tutaj będziemy najlepsi.
- Chyba, że przyślą bohatera większego kalibru.
Właściciel
-Zresztą niby kogo by tu wysłali?
- Jakiegoś wolnego lub najbliższego.
Właściciel
-Póki co mamy spokój, i gdzieś machnąłeś Black Cat?
- Jest w sypialni. Żałuję, że nie mamy tu normalnej celi, a w swoim laboratorium trzymać jej nie będę.
Właściciel
-Miejmy nadzieję że tutejsza policja nie jest zbyt rozgarnięta.
- Z mojego doświadczenia wynika, że żadna nie jest.
- Póki jesteś ze mną to nie masz się czym martwić.
Właściciel
-Ciekawe jakie będzie pierwsze zadanie.
- Tego dowiem się, gdy Kingpin się z nami skontaktuje.
Właściciel
W pewnym momencie zobaczyłeś telefon na stoliku. Stara Nokia.
W takim razie za jego pomocą spróbował się z nim skontaktować.
Właściciel
Zamiast tego telefon zaczął dzwonić. Numer nieznany.
Właściciel
Słyszysz głos Kingpina.
-Czyli już jesteście na miejscu, nie będę się z wami komunikował jawnie, zwykle będę przez moich ludzi albo sposoby taki jak ten teraz.
- Doskonale zrozumiałem. Więc jakie jest nasze zadanie?
Właściciel
-W Miami jest jedna z filii OSCORPu, chodzi o przechwycenie jednego z transportów. Jest transport z Nowego Jorku do Miami, interesuje mnie jeden pojemnik z pewnym pająkiem.
Właściciel
//Fronterinowym pajunkiem. W końcu kto był z Miami?//
//Nowy Jork----> Miami. Nie odwrotnie. Peter był w NYC.
Właściciel
//Zresztą jeśli dobrze pamiętam OSCORP miał tych pająków 12//
- Zdobędę go. W zamian chcę, abyś podczas odbierania pojemnika dostarczył mi część swoich najemników i ewentualnie Rhino. Razem spróbujemy zająć to miasto, byśmy obaj mogli czerpać z niego zyski.
Właściciel
-Zgoda. Dostaniesz najemników i Rhino.
- Czas i miejsce pojawienia się transportu?
Właściciel
-Główna ulica miasta, godzina 21.
Właściciel
-Zostawisz towar w porcie, w magazynie 287. Rhino się do ciebie sam zgłosi.
Właściciel
-Będą czekać w magazynie.
//I teraz możesz być takim sku*wolem, zablokować magazyn i ich tam zostawić//
//Sku*wolem to jestem, ale bez nich gówno podbiję, a nie Miami.//
- Potrzebny mi jest jeszcze dostęp do bazy danych.
Właściciel
-Są w komputerze który jest na miejscu.
Właściciel
-Tylko pająk ma być żywy.
- Ciężko byłoby się domyślić...