Też tak czasami mam. Na przykład w serii od Canavan, wolałam Lorlena od Sonei.
Btw.: Vader... Mam dla ciebie (nie)miłą niespodziankę. Sprawdź wizerunki.

Creepy_Family pisze:
Przepraszam~~
Bo ja mam pytanie. Heh. Nie wiem czy można zrobić dwie postacie. W sensie dwóch braci. Bo jeżeli nie, to mam inny pomysł na postać~~

Nie. Jedna postać na osobę. Druga po śmierci pierwszej.

XiaTheWolf pisze:
I proszę powiedzcie mi, że ta nowa karta postaci to żart.

Że tak się zapytam, udając, że jej wcale nigdy nie było: Jaka karta..?

I właśnie dlatego nie zamierzam wtykać swojej postaci w żadną miłosną historię.
Raz tak zrobiłem, a warto próbować nowych rzeczy.

Tak btw. Grać niemową z dyktafonem, czy ślepym kolesiem, który ma zamiłowanie do ostrych przedmiotów?

Jak coś to ja zrezygnowałam ze ślepej postaci i znowu robię niemą.

XiaTheWolf pisze:
Jak coś to ja zrezygnowałam ze ślepej postaci i znowu robię niemą.

I właśnie dlatego żałuję, że nie mogę zrobić dwóch postaci i zablokować ci obie możliwości .-.

Ofiara losu czy mól ksiazkowy z niezwykłą pamięcią do rzeczy przeczytanych? A może połączenie?

Mól

Vader0PL pisze:
I właśnie dlatego żałuję, że nie mogę zrobić dwóch postaci i zablokować ci obie możliwości .-.

:)))

XiaTheWolf pisze:
:)))

Historyjko? Jeżeli uznamy, że Jack jest osobnym członkiem grupy, to pozwolisz?
Bo Xia się uśmiecha.

Historyjka pisze:
Też tak czasami mam. Na przykład w serii od Canavan, wolałam Lorlena od Sonei.

Sonea była ch*jowa.
A WSZYSCY WIEMY, ŻE NAJLEPSZY BYŁ DANNYL.

Człowiek nie jest aktywny przez dzień, bo próbuje nie uwalić semestru,
A tu w między czasie pojawiają się trzy strony tekstu :/

Czy w Sierocińcu jest prąd? Głupie pytanie, ale nie wiem, czy logicznym byłoby danie niemowie telefonu na którym pisałaby, gdy ktoś nie zna migowego.

Xia, nie zastanawiałaś się kiedyś może nad napisaniem postaci która nie jest, no nie wiem, niepełnosprawna?

I znowu problem z wyglądem. Które?
zapodaj.net/faff746be9055.jpg.html
zapodaj.net/c8019097f0fbc.png.html
zapodaj.net/d82e1f03040b9.jpg.html

Pierwsze

Trzecie

Druga ._.

Drugie!

gulasz88 pisze:
Xia, nie zastanawiałaś się kiedyś może nad napisaniem postaci która nie jest, no nie wiem, niepełnosprawna?

To tylko tak w Sierocińcu. Lubię sobie utrudniać życie. :p

Trzecie albo drugie. Ale bardziej pierwsze.

Na wizerunek trzeba poczekać, ale w tym czasie zadam jeszcze jedno pytanie. Która?
zapodaj.net/d3b4157369c40.jpg.html
zapodaj.net/8ad92c6a62ab5.jpg.html
zapodaj.net/7adcfa2b90e1b.jpg.html
zapodaj.net/c9c959ebb7b76.png.html

4 xD

5 XD

XiaTheWolf pisze:
Czy w Sierocińcu jest prąd? Głupie pytanie, ale nie wiem, czy logicznym byłoby danie niemowie telefonu na którym pisałaby, gdy ktoś nie zna migowego.

Nie. To jest instytut prowadzony w duchu tradycji jak to niektórzy kła... Ekhem, mówią.

Vader0PL pisze:
I znowu problem z wyglądem. Które?
zapodaj.net/faff746be9055.jpg.html
zapodaj.net/c8019097f0fbc.png.html
zapodaj.net/d82e1f03040b9.jpg.html

Mi tam się najbardziej drugi wizerunek podoba.

Vader0PL pisze:
Na wizerunek trzeba poczekać, ale w tym czasie zadam jeszcze jedno pytanie. Która?
zapodaj.net/d3b4157369c40.jpg.html
zapodaj.net/8ad92c6a62ab5.jpg.html
zapodaj.net/7adcfa2b90e1b.jpg.html
zapodaj.net/c9c959ebb7b76.png.html

Jak na mój gust druga jest całkiem ładna.

No to notes... Albo jakieś urządzenie do pisania na baterie. Nie wiem, może baterie by skądś przemycała.

I trzeba kartę zmienić.

Nie! Nie pozwalam ci niczego zmieniać, zrozumiano?

Powodzenia w podładowaniu telefonu. Jedyne gniazdko jest u Daemon w gabinecie.

Yaay... Trzeba było poczekać z dodawaniem karty...

Trzeba było poczekać, racja. A teraz miłej zabawy, Xia, z próbami podładowania telefonu! :)
Widzisz to? Jestem tak szczęśliwa wizją, jak twoja postać zadziera z Daemon, że emotki użyłam.
To się nie zdarza za często. Emotikony uważam za bardzo nieoficjalne i prawie ich nie używam.

Czy przemycenie kartek i długopisu z sali zajęć plastycznych jest opcją?

I tu dlatego, że nie chcę zaśmiecać tamtego tematu:
Ta zasada z mówieniem czegoś złego nie tyczy się tylko jej. Uważa, że każdy powinien tak postępować, a tylko ona nie potrafi mówić. Więc niech ci będzie: niż napisać coś złego. A komplementy też mogą być pisane. :t

Jeśli mogę się wtrącić, to Xia istnieje coś takiego jak powerbank zasilany energią słoneczną.
W sensie przystawiasz do okna lub kladziesz w nasłonecznienie miejsce i on ci się ładuje.
Później możesz podladowac telefon.

Wiem, tylko skąd go weźmie. W końcu w karcie nie ma nic o tym napisane, a wątpię, że Ciocia Historyjka jest aż tak łaskawa by pozwoliła mi dopisać.

XiaTheWolf pisze:
Czy przemycenie kartek i długopisu z sali zajęć plastycznych jest opcją?

I tu dlatego, że nie chcę zaśmiecać tamtego tematu:
Ta zasada z mówieniem czegoś złego nie tyczy się tylko jej. Uważa, że każdy powinien tak postępować, a tylko ona nie potrafi mówić. Więc niech ci będzie: niż napisać coś złego. A komplementy też mogą być pisane. :t

Istnieje taka opcja. Ale pamiętaj, że Daemon znasz, a co do reszty pracowników Sierocińca, poza kucharkami, nie masz pojęcia, jakie jest ich nastawienie do sierotek.

XiaTheWolf pisze:
Wiem, tylko skąd go weźmie. W końcu w karcie nie ma nic o tym napisane, a wątpię, że Ciocia Historyjka jest aż tak łaskawa by pozwoliła mi dopisać.

Już pisałam, że nie wolno ci niczego zmieniać. Daemon czy nieznany przeciwnik?

A, ok.
No to zwaliłaś w takim razie :T

Decyzję podejmę w czasie gry, gdy bateria telefonu będzie zbliżać się ku końcowi. Jak mogę.

I przyznam, że postać słaba, robiona na szybko i nieprzemyślana (co widać).

Widać. Ale to nic, ja na tych waszych błędach korzystam i czerpię z nich satysfakcję.

Gratulacje, Xia. Twoja postać załapała się na ostatnie wolne miejsce w pokoju z nowymi wersjami Jane, Kaeri, oraz Angeli. Może i tym razem twoja postać zostanie laleczką, hm? :)

Dobra strona medalu jest taka, że twoja postać nie mieszka z nową Masamune.
Nie będziesz miała tym razem nieudanych egzorcyzmów... A przynajmniej na razie nie.

Nie narzekam! I tak nie lubię tej postaci. Znaczy się, jest strasznie niedopracowana i żałuję, że tak szybko ją dodałam. Mogłaby być o wiele lepsza, gdybym się tak nie śpieszyła. Aż mi wstyd.

Powinno. Ale nie przejmuj się, jak twoja postać umrze, może druga będzie lepsza?
Cholera, zbliża się Armagedon, bo właśnie momentalnie prawie byłam miła dla Xia...

A może Sadystyczna Ciocia Historyjka nie jest aż taką sadystką jak nam się wydaje? Co jak co, ale był to jakiś przejaw współczucia!

Hm? Ocipiałaś? To nie było żadne współczucie. Bardziej obietnica, że ci tą postać zabiję.

XiaTheWolf pisze:
A może Sadystyczna Ciocia Historyjka nie jest aż taką sadystką jak nam się wydaje? Co jak co, ale był to jakiś przejaw współczucia!

>Ciocia Historyjka
>Bycie dobrym dla graczy
Wybierz jedno.

Bardziej coś w ten deseń.:

>Dobra jakość PBF'a.
>Dużo scenek romantycznych.
>Dobre samopoczucie użytkowników.
>Przyjaźnie nastawione do gracza środowisko.
>Postacie, które nie okazują się kompletnymi dupkami.
>Dużo krwi, flaków, brutalności i morderstw.
>Jakaś fabuła, a nie totalny bezsens.

Twórca PBF'a wybiera trzy. Ja wzięłam jakość, dużo brutalności, oraz fabułę.

Historyjka pisze:

Twórca PBF'a wybiera trzy.

Ha ha ha ha... nie, zaraz. Serio?

Masz mnie za osobę, która tego co pisze, nie pisze na serio? Jasne, że na serio.