Karty Postaci

Avatar Erotta
Czyli postać nadal za silna?

Avatar korobov
Moderator
Z tą zmianą dobrze. Po prpstu jedynymi, którzy mogliby ją poważnie uszkodzić byliby Hawk i korpus Nova. Ale czekamy na pokemona.

Avatar Zeromus
korobov pisze:
Z tą zmianą dobrze. Po prpstu jedynymi, którzy mogliby ją poważnie uszkodzić byliby Hawk i korpus Nova. Ale czekamy na pokemona.

Zapominasz o kimś :P

Avatar korobov
Moderator
Zeromus pisze:
Zapominasz o kimś :P

Wysłanie do pustki się nie liczy.

Avatar Zeromus
On nie tylko to potrafi :/ To jest najłaskawsze, co może zrobić :/

Avatar korobov
Moderator
Teraz tylko czekamy na wyrok...

Avatar Erotta
Wnoszę o akceptację, bądź narzucenie co mam konkretnie zmienić, wysoki sędzio!

Avatar korobov
Moderator
Mi w graj. Czekam na Zygusia.

Avatar Zygarde
Właściciel
Akcept. Poprowadzi korek.

Avatar Erotta
Idę otwierać szampana!

Avatar korobov
Moderator
Nowy Jork.

Avatar Erotta
Wiem przecież! Po prostu się napiję z tej okazji, że nie musiałam już niczego poprawiać...

Avatar Angel_Kubixarius
Imię:Aiden
Nazwisko: Pearce
Pseudonim: CyberNet
Wygląd: img06.deviantart.net/15d2/i/2011/099/2/6/scarlet_spider_concept_sheet_by_origo_games-d3dkwc2.jpg
Aby nie było niedomówień TO NIE JEST SYMBIONT
Historia: jutro/pojutrze napiszę
Narodowość: USA
Miasto/Państwo startowe: Manhatan
Wiek: 25 lat.
Wróg: brak
Kogo popiera: superbohater
Supermoce: moce podobne do spiderman'a m.in pajęczy zmysł, czy wystrzeliwanie różnego rodzaju sieci, a takźe zdolności gimnastyczne, co więcej Aiden jest rozeznany z najnowszą technologià oraz hackerstwem, co pozwala mu praktycznie dowolnie podyfikować swój kostium, w tym webshootery i same sieci, czy teź np. łamać zabezpieczenia w wypadku natknięcia się na takie w kryjówce TEGO ZŁEGO..... i wiele pomniejszych opcji.... podpięcie do monitoringu, banał.... przeprogramowanie cyborga, czekaj Heniu, daj mi chwilkę.... wywalenie wrogowi jakiegoś DDOSa czy innego cholerstwa na pulpit, pstryknięcie palca... nie ma jednak aź takiej władzy nad dosłownie wszystkim, jak miał w watch dogs co jest oczywiste, w ów czas byłby zbyt prze wyrąbany.
Marzenie: nawiązać współpracę z jednym z technologicznych herosów np. Tonym Starkiem, albo Reedem Richardsem.
Towarzysz: brak
Majątek: mieszkanie na dachu jednego z bloków, odkupione przez jego wujka dla niego na osiemnastkę, które stało się jego bazą wypadową oraz polem treningiwym zdolnoßci hackerskich. Czarny motor bliżej nieznanej firmy, prawdopodobnie składany samemu...
Słabe punkty: fizycznie jest cholernie niskiej odporności na ból, raz nawet brał przeciwbólowe tylko dlatego, że wlazł na klocek lego, więc jeśli dasz radę go uderzyć, to wiedz, że to podziała.

Avatar pan_hejter
Imię: Jack
Nazwisko: Westree
Pseudonim: Jack rzeźnik
Wygląd:
Twarz
Zdjęcie użytkownika pan_hejter w temacie Karty Postaci
Kostium- Czerwona bluza, wojskowe spodnie i buty plus maska
Zdjęcie użytkownika pan_hejter w temacie Karty Postaci
Historia: Jack urodził się w zwyczajnej rodzinie. Jego matka była policjantką a ojciec żołnierzem służb specjalnych. Rodzice rozwiedli się gdy miał 2 lata z powodu kłótni związanych ze stresem w pracy. Matka zgineła podczas napadu na bank gdy miał 6 lat. Zajął się nim ojciec, wprowadził synowi iście wojskowe wychowanie. W wieku 10 lat Jack umiał strzelać większością dostępnych broni i znał podstawy krav magi. W szkole był średni, nie wyróżniał się z tłumu, ale też nie miał problemów z promocją do następnych klas. Gdy miał 18 i jedynie wakacje dzieliły go od Akademii Wojskowej jego ojciec zginął wspierając jedną z akcji Avengers. Został przygnieciony autem (podejrzewa się, że z winy hulka ale nikt o tym głośno nie mówi). Jack wpadł w depresję, rzucił szkołę, zaczął pić, na jego dridze szybko pojawiły się narkotyki, zaczął od słabych takich jak marihuana by później użyeać mocniejszych jak koka czy amfa. Często brał udział w bójkach i walkach gangów przez co stracił kilka zębów. Gdy trafił do szpitala z powodu pobicia lekaże przekazali mu, że jego organizm jest tak zniszczony że został mu miesiąc życia. Było to na wiosnę od jego 20 urodzin dzieliły go dwa tygodnie. Jack znów wpadł w depresję i próbował żucić nałogi ale bezskutecznie. Od śmierci uratowało go pewne zdarzenie. Gdy po bójce leżał cały w krwi gdzieś daleko w lesie w ziemie uderzył dziwny obiekt. Jako że nie mógł się ruszyć przez mgłę zobaczył dziwny galaretiwaty obiekt w jego stronę, kiedy ten podszedł do niego jack zaczął się dusić i zemdlał. Obudził się w swoim starym domem bez żadnych ran. Głos w jego głowie powiedział mu, że został poddany działaniu symbiota z kosmosu z którym właśnie rozmawia. Symbiot ten skryty jest w jego mózgu i ma możliwiści zmiany jego dna oraz rozbudiwy jego organizmu. Jack na początku chciał poznyć się lokatora, ale w końcu go zaakceptował. Symbiot zaś dzięki manipulacją genetycznym zwiększył siłę chłopaka, wzmocnił jego regeneracje oraz refleks a co najważniejsze pomógł mu wyjść z nałgu. Chłopak chcąc odpokutować za swoje błędy zaczął zwalczać prostych przestępców. Pomógł mu w tym arsenał zgromadzony przez jego ojca. Oraz radio policyjne matki.
Narodowość: Amerykanin Ukraińskiego pochodzenia
Miasto/Państwo startowe: New jork, Queens
Wiek: 22
Wróg: Względnie przestępcy
Kogo popiera: Nikogo, Nie cierpi polityki avengers, a złych ludzi nie lubi z natury
Supermoce: Dzięki symbiotiwi jest znacznie silniejszy, wytrzymalszy i ma lepszy refleks. Siłę ma porównywalną do zawodowego strongmena a wytrzymałość do maratończyka. W kryzysowych sytuacjach jest w stanie spowolnić czas (właściwie to symbiot przejmuje pewne funkcje mózgu by zmaksymalizować refleks tak że czas toczy się dla chłopaka powoli)
Umiejętności: Umie strzelać dobrze z broni palnej, zna krav mage, umie malować.
Marzenie: Nie ma marzeń tylko cele
Towarzysz: Symbiot wewnątrz głowie z którym rozmawia myślami
Ciekawistki: Ma pewnego bzika na punkcie masek, ma ich bardzo wiele, często sam je tworzy i ubiera na misję.
Majątek: Dom na przedmieściach Queens z ukrytym zejściem do bunkru przeciw atomowego(jego okciec miał na tym pnkcie małego świra) przerobionego na jego bazę. 1214$
Broń:
2× Glock 9mm magazynek 29 z tłumikiem
1× Rewolwer S&W model 617 kalibe 22 LR
1× Karabin szturnowy Bushmaster ACR
1× Wielokalibrowy karabin wyborowy SAKO TRG M10
Wady: Brak większych supermocy, jego symbiot sprawia że w sytuacjach kryzysowych wytwarza nadmiar endorfiny przez co często wpada w szał bitewny

Avatar korobov
Moderator
A słabości?

Avatar pan_hejter
W umie to brak jakichś większych supermocy więc stwierdziłem że to domyślne.

Avatar korobov
Moderator
No i symbiont... Niezmodyfikowany, jak rozumiem?

Avatar Skwarek218
Moderator
Bo ja sobie go zmieniłem i tyle. Dlatego się pytają.

Avatar pan_hejter
Ale jak ma być zmodyfikowany?

Avatar korobov
Moderator
Symbionty w naturalniej formie wysysają siły swojego żywiciela, a także są drapieżnikami, wpływają na zwiększenie agresji... Więc rozumiesz..

Avatar Skwarek218
Moderator
I mogą go zabierać na nocne "przejażdżki" bez pozwolenia.

Avatar pan_hejter
tam jestem biomedem dla mnie symbiot to organizm który żyje z drugim w mitozie z korzyściami dla obydwu.

Avatar korobov
Moderator
To jest Marvel. Wpisz z resztą Marvel Symbiont.

Avatar Skwarek218
Moderator
I popraw pisownię.

Avatar pan_hejter
Cytat z wiki

Symbiot to żywy organizm szukający nosiciela, wzmacniający jego umiejętności, dodając nowe. Każdy symbiot ma swoją osobowość i usposobienie, które zależy także od głównego nosiciela (najczęstszego). Symbioty mogą się rozmnażać, a każdy kolejny potomek jest silniejszy od swojego "rodzica".

Avatar korobov
Moderator
Dasz linkacza?

Avatar korobov
Moderator
Co jednak nie zmienia faktu, żę są liczne efekty uboczne znane z komiksów i filmów, co można było zobaczyć chociażby w Spider-Manie 3, kiedy Peter obudził się wisząc na ścianie jakiegoś wieżowca w NYC.

Avatar pan_hejter
Tylko że korzystasz z wiedzy jedynie o spideyu. A były później inne symbioty.

Avatar korobov
Moderator
Wiem, ale były one głównie zmodyfikowane gnetycznie.

Avatar pan_hejter
A planeta symbiontów?

Avatar korobov
Moderator
Wiem o o Ci chodzi... DO CIĘŻKIEJ CHOLERY, MA TO CAŁE WARIATKOWO TEN SYMBIONT CZY K***A NIE?!?!

Avatar pan_hejter
Gdyby nie moja kłótliwiść nie miałbym tego nicku.
Wolałbym żeby nie ale jak ta wada musi być to...

Avatar korobov
Moderator
I dziękuję bardzo.

Avatar Zygarde
Właściciel
Tyle że wszystkie ziemskie symbioty wywodzą się od Venoma. Każdy był zły. Te z "Planety Symbiotów" nie trafiły na ziemię. Były w kosmosie. A wszelkie dobre symbioty są modyfikowane genetycznie.
I korobov, weź Snicersa.

Avatar korobov
Moderator
Toxin.

Avatar Zygarde
Właściciel
korobov pisze:
Toxin.

Toxin akurat wyjątkiem. Zresztą raczej po Anti Carnage, i Veno-Carnegu Skwarka, może będą nowe symbioty które będą nowym pokoleniem Symbiotów. Całkowicie nowym. Zmodyfikowanym

Avatar korobov
Moderator
No i Echo.

Avatar pan_hejter
To ten tego zaczynam?

Avatar korobov
Moderator
Bo ja wiem?

Avatar Skwarek218
Moderator
Zyguś z łaski swojej mógłbyś GM'ować.

Avatar korobov
Moderator
Aha... Ale to nie ode mnie zależy...

Avatar pan_hejter
I jak zwykle mnie olewają w pbfach.

Avatar korobov
Moderator
Serio, nie ode mnie to zależy.

Avatar korobov
Moderator
Zgoda, panie Hejter.. Zaczynasz.

Avatar bulorwas
Imię: Maxwell
Nazwisko: Derander
Pseudonim: Popielny dziad, albo Ash
Wygląd:
Jako człowiek:
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karty Postaci (Jego oczy są wypalone, ale widzi doskonale dzięki swym umiejętnością. Zawsze są zasłonięte grzywką)
Historia: Maxwell miał dość nie typowe dzieciństwo. Był samotnikiem i cały czas trzymał się z boku, ale przez jego masywną budowę, duży wzrost (Już w wieku 11 lat miał 1,79 m) i wielką siłę nie miał problemy z "małymi alfonsami" czy dzieciakami dresiarzy. Ojciec pracował w wielkim labolatorium należącym do Hydry jako... sprzątacz. Pewnego dnia Dzieciak wpadł na pomysł zaniesienia ojcu lunchu. Wiedział że ma przerwę więc wszedł do kantorka woźnych by zanieść mu jedzenie. Zobaczył tam ojca zdradzającego matkę z jakimś mężczyzną. Dwunastolatek ze łzami w oczach uciekł i przez przypadek trafił na teren eksperymentu w którym przez przypadek wziął udział. Gdy tylko wszedł do komory z każdej strony oblały go jakieś dziwne chemikalia, a następnie ogień zapłoną u jego stóp. Nie czuł bólu, ale nie chciał płonąć, bo to w końcu ogień! Stracił przytomność. Obudził się w wielkim spopielonym kraterze na którego miejscu stała niegdyś fabryka. Drzewa z lasu który niegdyś otaczał fabrykę były bezlistne i zwęglone. Z najbliższych ostały tylko pnie, a te dalsze układały się do wnętrza krateru. Spostrzegł jeszcze coś. Wyglądał jak 20 latek! Ale jego wizja była dość dziwna, czyli czarno-biała. Dotknął swych oczu. Były całe spopielone. Nie ulęgnął się jednak, gdyż nie czuł żadnych emocji. tylko nieodzowne uczucie samotności. Miał na sobie tylko spodnie i buty. Dalej uciekał Hydrze która próbowała go przechwycić. Zabił własną matkę by mieć pewność że go nie znajdą. Został pewnym rodzajem najemnika. Można go było wynająć ZA DARMO, ale najpierw trzeba go było odszukać. Udało się to nielicznym i nie zawiedli się co do jego usług.
Narodowość: Amerykanin
Miasto/Państwo startowe: Londyn przedmieścia
Wiek: Ma 40 lat, ale nadal wygląda na 20.
Wróg: Jak osoba bez uczuć może mieć nemezis? Chyba jedynym wrogiem jest prawo i Hydra.
Kogo popiera: Bezstronny
Supermoce:
Ashborn- Pozwala mu na dowolnie zmienianie wszystkiego w popiół (Poza istotami żywymi). Zabiera mu to głód.
Dustman- Może kontrolować dowolny pył, proch i popiół. Zwiększa senność.
Lie- Może zmienić samego się w popiół i w ten sposób przemieszczać. Pozwala to też na leczenie prochem. Zabiera pragnienie.
True- Widzi popiołem w promieniu kilometra (Jeśli gdzieś w odległości jednego kilometra jest popiół to jest w stanie użyć go jak oczu.)
From dust to something- może formować pył w na przykład broń. Zabiera Głód w dużych ilościach (dwa stworzone domki to śmierć głodowa.)
What is it a Oxygen?- nie potrzebuje tlenu do życia
White, black and grey- Nie czuje bólu i emocji
Marzenie: Poczuć coś
Towarzysz: Brak
Majątek: Ma dużo pieniędzy z okradania Hydry. Posiada bazę w każdym kraju.
Słabe punkty: że nie czuje emocji i bólu nie jest w stanie określić kiedy jego limit się kończy przez co często mdleje. nie może używać mocy w wodzie (Gdy jest po prostu oblany krzywda mu się nie dzieje. Chodzi raczej o dno 5 metrowego basenu. Wyjątkiem jest True, White.... i What...). Jest dupkiem. Nie zna się na żadnych superherosach.

Postać wzorowana mną i mymi kompleksami

Avatar pan_hejter
Pył + woda = koloid wuęc ch*j z kontroli

Avatar bulorwas
Dlatego jest w minuskach

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku