Zajazd konny "Biały Jeleń."

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zastanawia mnie czy jesteś bardziej pesymistą, czy może realistą.

Avatar Bilolus1
- Nie pie**ol pesymistycznie przyjacielu, wyobrażam sobie naszą misję jako kolejne zadanie - mam tam pójść, zabić "tych złych" i wrócić do..no cóż nie mam domu więc powiedzmy że do lokalnych koszar.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- A co byś chciał robić, gdybyś rzucił to wszystko w pi**u?

Avatar Bilolus1
- Niedługo stuknie mi sześćdziesiątka więc powiedzmy że łowić ryby i wypoczywać na tarasie swojego domostwa grając z jakimś innym staruchem w szachy, jak na rasowego dziadka przystało.- odparł -. Czyli nic nie robić, bo całe życie coś robię.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Ja wyobrażałem sobie, że odejdę w walce, w splendorze chwały i otoczony trupami wrogów.

Avatar Bilolus1
- Ile masz lat Van Helsing ?- spytał znad kufla -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Jestem młodszy o jakieś ćwierć wieku od Ciebie.

Avatar Bilolus1
- Tak myślałem..- stwierdził z uśmiechem na ustach -.

Avatar FD_God
-Jakim tam zaraz pesymistą, zwyczajnie tak czuję, że dojdzie tu do rękoczynów od czasu jak tylko kilku z nich na siebie spojrzało.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie myśl sobie, że nie zastanawiałem się czy tego nie rzucić w cholerę. - zaprotestował. - Jednak doszedłem do wniosku, że mam pewien prestiż będąc łowcą potworów z ramienia Inkwizycji Światła, a i nie wyobrażam sobie siebie uprawiającego pole.

Avatar Bilolus1
- Ja nie będę musiał uprawiać pola, mój sprzęt pójdzie za kilka może kilkanaście tysięcy złota , a moje zdobycze też tanie nie są - więc myślę ze do końca swoich dni mógłbym godnie żyć.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Bilo:
- Mówiąc "godnie," masz na myśli z dz*wkami i alkoholem, tak?
FD_God:
Elfka i Drow, Ci łowcy i pół-Wampir, Krasnolud i Ork... Pominąłem kogoś?

Avatar Bilolus1
- Znasz mnie tak krótko a jak dobrze .- zaśmiał się szczerze Manfred -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Pokrewne dusze. - mruknął dopijając piwo i zamawiając następne.

Avatar Bilolus1
On natomiast dopił swoje nie do końca wiedząc o czym mówić dalej.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Dopiłeś je i siedzieliście tak w ciszy.
Wszyscy siedzieli by w ciszy, gdyby nie nagły krzyk ze strony podwórza, który sprawił, że wszyscy obecni członkowie wyprawy zerwali się z miejsc i ruszyli na zewnątrz.

Avatar Bilolus1
On także się podniósł żeby zaraz ruszyć na zewnątrz, jak cała reszta.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Draby, które oślepiłeś, nie zaniechały walki i wróciły w liczbie tuzina. Dwóch powalił już Krasnolud, trzech Ork, a Elfka kolejnych dwóch. Widmowi towarzysze Arkora związali walką kilku następnych, jednak przewaga liczebna była znaczna.

Avatar Bilolus1
- Naprawdę ? Tak niewiele ?- stanął w drzwiach po czym rozejrzał się za dowódcą owych drabów, a gdy go zlokalizował użył magii światła do tego żeby rozkazać mu dobyć broń, wykrzyknąć "UCIEKAJCIE" i poderżnąć sobie gardło, jeśli efekt nie był znaczny dobył kiścienia i miecza ruszając ku walce -.

Avatar FD_God
//Panie jak ja sam mam swoich dwunastu ludzi to o jakiej tu przewadze my mówimy :v//
-Z takich wielkich niechęci do siebie to chyba wszystkich wymieniłeś.- Odpowiedział w myślach tytanowi, po czym powoli ruszył na zewnątrz trzymając lewicę na pochwie od miecza, może któryś z nich był dość głupi by z nim walczyć.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Bilo:
Herszt padł jako jeden z pierwszych, jednak ruszyłeś do walki, tak jak chciałeś.
FD_God:
Znalazł się jeden, najpierw rzucając w Ciebie nożem, a później ruszając do ataku z dwoma sztyletami.

Avatar Bilolus1
Tak więc wykorzystywał kiścień by trzymać dystans lub zadawać okazjonalne ciosy w głowę, a jeśli przeciwnik ładnie unikał jego broni wykonywał dalekie pchnięcia miecza.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Drużyna największych bohaterów Elarid nie miała problemów z kilkoma drabami, więc wala skończyła się równie szybko, jak się zaczęła.

Avatar FD_God
O ile ten postanowił rzucić tym nożykiem to tak Arkor postanowił stworzyć przed sobą energetyczną tarczę, która miała zablokować rzut. Następnie czekał aż ten będzie dość blisko by wykonać cięcie ostrzem po przeciwniku mieczem, możliwie po torsie/rękach.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Dostał po torsie, z wiadomym skutkiem.

Avatar FD_God
-Żegnaj...- Rzekł krótko i postanowił odłożyć miecz do pochwy przy pasie spoglądając jeszcze na zabitego.

Avatar
Lunaaax
Gdy rozległ się krzyk, wyszła zobaczyć co się dzieje. Gdy zobaczyła, natychmiast wróciła do środka karczmy. I tam przeczekała całe starcie, obserwując je z okna.

Avatar Kuba1001
Właściciel
FD_God:
A na co tu patrzeć? Trup to trup.
Lunaaax:
Starcie skończyło się dość szybko, jak mogłaś się spodziewać.

Avatar FD_God
-A mógł być jakimś farmerem. Dobra robota...- Rzekł do wszystkich, po czym wrócił do karczmy by może kontynuować naukę czarów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Niestety, nie wróciłeś, właściwie nikt nie wrócił. Zarządzono dalszą wędrówkę, pieszo, głównie dlatego, że rabusie nie zabili nikogo z Was, ale pozbawili Was środków transportu.
//Jak chcecie sobie gadać, to droga wolna, ja Wam jutro zacznę na Martwych Bagnach.//

Avatar Rafael_Rexwent
Moderator
Rafael szczerze mówiąc miał całkowicie wyrąbane na wędrówkę pieszo. Nie miał z tym żadnego problemu, a i liczył, że taki marsz nieco ostudzi ego "niektórych osób". Dlatego też był gotowy na podjęcie wędrówki, zwłaszcza iż podczas ewentualnego ataku będzie mógł od razu wkroczyć do akcji. Zanim zsiadły z konia, to reszta zapewne wybiłaby wroga już wcześniej.

Avatar Bilolus1
Manfred znowuż przyczepił się do swojego jedynego znajomego - Van Helsinga.

- Musieli zabić akurat konie ? Człowiek ma pięćdziesiąt lat, zabija demony i nekromantów po czym nawet nie można mu konia zostawić..i to jeszcze mojego ukochanego Fistaszka !

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Twój akurat przeżył, ale teraz jedzie z tyłu, a dokładniej niesie nasze zapasy. Jednego, który robił to wcześniej, zarżnęli. - odparł łowca.

Avatar Bilolus1
- Oby nie zdechł, jest już szesnastym fistaszkiem..

Avatar Kuba1001
Właściciel
- A tak z ciekawości: Co się stało pozostałym Fistaszkom?

Avatar Bilolus1
- Dziesięć stało się celem dla nieumarłych łuczników lub włóczników, jednego przegrałem w karty, jednego zabił niedźwiedź, kolejny spłonął no i ostatni.. no cóż powiedzmy że próbowałem walki z trollem po pijanemu.

Avatar
Lunaaax
W milczeniu szła przed siebie, nie mając zbytniej ochoty na rozmowę.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Na wzmiankę o Trollu uśmiechnął się.
- Tak, doskonale rozumiem. Mój wierzchowiec służy mi od rozpoczęcia służby u Amhiranty, a więc dobrze, że zostawiłem go w forcie na Przełęczy Martwego Orka.

Avatar Bilolus1
- Ja liczę na tego fistaszka, bo będzie przecież moim ostatnim koniem zanim przejdę na emeryturę.

Avatar FD_God
Uformował ze swojej grupki kompanów coś w rodzaju mobilnego tronu, na którym zasiadł i tak z wyższej pozycji doglądał spraw oraz nieco zabawiał się ogniem w swoich dłoniach.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- A więc skończysz z rumakiem, butelką alkoholu, dz*wką i wieloma opowieściami?

Avatar FD_God
//Osoby stąd zapraszam na Martwe Bagna.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Max:
Wraz ze swymi towarzyszami i kupcem trafił do zajazdu.
- Tu się zatrzymamy. - powiedział ten ostatni. - Dalej czekają nas już tylko obozowiska, aż dotrzemy do karczmy "Biały Bizon," niedaleko Doliny Lodowego Wichru. Mam tam przyjaciół. - wyjaśnił wszystkim i ruszył, aby odstawić konie i wóz.

Avatar maxmaxi123
Wziął swojego konia i puścił go luzem.
-Nie ucieknie. Może sobie biegać. Jak już gdzieś pobiegnie to wróci, nie martwcie się o niego. - Wyjaśnił na wszelki wypadek kupcowi. - Jak długo tu będziemy?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Myślę, że ten dzień, noc i następnego dnia ruszymy.

Avatar maxmaxi123
- Każdy na siebie bierze pokój, czy już jest uzgodnione?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie ma tutaj specjalnych tłumów, ale powinniście sami zapewnić sobie zakwaterowanie i wyżywienie.

Avatar maxmaxi123
Podszedł do lady i poprosił o sześć pokoi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wszedłeś do wnętrza, poza barmanem nie zauważyłeś tam żadnej innej osoby.
- Sześć pokoi? - spytał i podał Ci tyle kluczyków. - Za wszystko sześćdziesiąt złota.

Avatar maxmaxi123
Zapłacił i poszedł obejrzeć pokój.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku