Właściciel
-Nie chcę ryzykować demoralizacji kolejnych oddziałów.
Właściciel
Wzięła jakąś butelkę i roztrzaskała ją na posadzce.
-Ja ten garbizon wyostrzę...
Moderator
//Odpiszesz w swoim PBFie?
Widzisz budynek, raczej nikt nie słyszał tłuczenia butelki.
Właściciel
//Jakoś jutro.
Idzie do tego budynku. Z resztą, to raczej był symbol.
Moderator
Kilka klonów spojrzało na ciebie.
-Wwwittttamy ppppanią geeeenerał....
Właściciel
-Tak się wita świnię, a nie generała i kobietę.
Moderator
//To było bardziej ze strachem niż z bełkotem.
Właściciel
-Macie pojęcie jak bardzo się "cieszę", jak zobaczyłam, co się tutaj wyprawia?! Ta placówka to jest hańba dla Republiki.
Konto usunięte
Sprawdził co to może być.
Moderator
Shmi:
-Nic nie ma do roboty na tej planecie.
Boberełe:
Jakiś holokron.
Moderator
Bober:
Nie tak łatwo jest to zrobić, trzeba użyć mocy i w pełnym skupieniu otworzyć mocą.
Właściciel
-Mniejsza. Ta baza ma lśnić, kiedy wrócę. Idę do Cytadeli.
Moderator
Shmi:
Wchodzisz, widzisz przed cytadelą prom.
Konto usunięte
Skupił się i otworzył mocą holokron
Moderator
//Nawet Anakin potrzebował co najmniej dziewiętnastu minut medytacji zanim otworzył holokron w TCW
Shmi:
Widzisz na dole uduszonego klona, poza nim nikogo nie ma. Widzisz schody na górę.
Właściciel
Idzie tam szykując się na ewentualność.
Moderator
Bober:
Medytujesz, w pewnym momencie słyszysz czyjeś kroki.
Shmi:
Widzisz kogoś w czarnej szacie, medytuje przed otwartym pomnikiem z holokronem w środku.
Konto usunięte
Odwrócił się natychmiast włączając miecz świetlny.
-Wiedziałem...
Moderator
Bober:
Widzisz dathomiarnkę w stroju Jedi.
Właściciel
-Ben Darsen... Miło Cię znowu spotkać.-aktywowała miecz świetlny.
Konto usunięte
// lol jakie znowu?//
-Eh.. - Raził ja błyskawicami
Moderator
//Przepraszam, ale jakie znowu?
Właściciel
Przejęła energię błyskawic i odepchnęła Bena.
-Ciągle istnieje dla ciebie szansa.
Konto usunięte
-Gadanie... - Wykonał skok mocy w kierunku Shmi I atakował ją szybkimi ciosami.
Moderator
W pewnym momencie dało się usłyszeć pioruny, to nie były pioruny mocy. Przez dziurawy dach budynku wpadają krople deszczu.
//Bo klimat walki musi być.
Właściciel
Blokował te ciosy.
-Znasz specyfikację tej planety Ben?-pchnęła Mocą.
Konto usunięte
-Znam je lepiej od ciebie... - Nadal atakował, jedną ręką porazil ją błyskawicami.
Moderator
//Dathomiarnka, jej babcia była siostrą nocy, zna ciemną stronę, i wie nie lepiej od nowicjusza ._. Good logic bober, good fuck logic.
Właściciel
Przejęła energię piorunów i cios kinetyczny.
-Coś mi się nie wydaje...
Właściciel
//A poza tym z 20 Rancorów zrobiła steki. Na raz. Bober, masz przerąbane.
Konto usunięte
-Eh, cholera... - Zaczął trochę myśleć że przegra, ale wolał tego nie pokazywać. - Znów skoczył do niej mocą i atakował szybkimi ciosami w kierunku rąk.
Właściciel
Blokowała te ciosy bez jakiś trudności i pchnęła go Mocą z całej energii.
-Jesteś ledwie uczniem.
Właściciel
-Czas stop. A kto to idzie?
Konto usunięte
Upadł na ziemię pod wpływem energii.
-Uh...
Moderator
Widzisz, jakiś ludzi w kapturach, z czerwonymi mieczami. Wyglądali, jak duchy albo wizja.
Konto usunięte
W chwilę nieuwagi Shmi wykonal skok mocy i wbił miecz w jej brzuch.
Moderator
Wchodzi na środek trzech.
-Nobody expects the Sith inquisition!
Zaczęli was otaczać.
-Czemu zabieracie dobra stolicy Sithów!?
Bober:
//Pioruny są męczące, jak nimi dostałeś jesteś jak by trochę sparaliżowany, nie oglądałeś drugiej części?
Konto usunięte
/./ Oglądałem. Nie dostałem błyskawicami tyle że mocą//
Właściciel
Wzruszyła ramionami i pchnęła ich Mocą.
Właściciel
-A tak poza tym jego pytajcie. Ja jestem tu, bo on jest tutaj.
Moderator
//Shmi nic nie reaguje że Sith chce jej przebić brzuch?
Właściciel
A, no i odbija ten cios, podnosi Bena Mocą i rzuca nim o ścianę.
Właściciel
-A teraz przepraszam-teleportuje się do schodów- mam garnizon do opanowania.-i schodzi.