Karta Postaci

Avatar Dustyy
Chodzi tutaj o moją postać. Serio, widziałeś teksty mojego szefa?

Avatar Kuba1001
Ale od mojego neonazisty to się odwal.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Może coś innego?

Avatar Dustyy
Imię:Artem Nikołajewicz
Nazwisko:Iwanow
Pseudonim(opcjonalne):brak
Charakter:Zobaczy sie
Wiek*:24
Historia:Początkowo członek rosyjskiego VDV, potem jednostek Specnazu podlegających GRU. Odbył kilka tur w Europie, Azji i obydwu amerykach aż w końcu trafił do bazy wojskowej gdzieś na wschodzie Syberii, skąd miał zostać przerzucony do Ameryki Północnej podczas inwazji na Alaskę. Pech chciał, że akurat wtedy spadły bomby, odcinając Syberię od zachodniej części Rosji.
Umiejętności:Wysokie umiejętności strzeleckie, umiejętność walki wręcz, niezły z niego gimnastyk
Wady: Nie przyzwyczajony do obecnego świata, mimo szkolenia jego umiejętności surwiwalu trochę kuleją, dosyć naiwny.
Specyfikacje:Wirus XF- 643.
Ekwipunek:AN-94 z celownikiem kobra, pistolet TT-30 do tego do obu po 3 magazynki. Kompletny mundur Specnazu w kolorze czarnym, czarna kamizelka taktyczna. Do tego jeszcze firmowa szalokominiarka i hełm.
Wygląd: W mundurze:
Zdjęcie użytkownika Dustyy w temacie Karta Postaci
I bez
Zdjęcie użytkownika Dustyy w temacie Karta Postaci

Avatar Vader0PL
Właściciel
Czyli witaj w grze.

Avatar Dark_Dante
Praktycznie brak historii, "odporność na przeziębienie"? Doprawdy?

Avatar Kuba1001
Dojedź go, Dante! DOJEDŹ!!!

Avatar Dark_Dante
Nie podpuszczaj mnie, bo ja się daję podpuszczać, i jeszcze go zbanuję.

Avatar Kuba1001
Zbanuj go, Dante! ZBANUJ GO!!!

Avatar Rafael_Rexwent
Nie idź na łatwiznę! Zmuś go żeby sam się zbanował. To by było coś!

Avatar sluzak4
Imię:*Krystian
Nazwisko: rose
Pseudonim(opcjonalne):
Charakter: (Polecam zostawić to pole puste, wtedy będziecie sami mogli pokazać jacy jesteście podczas rozgrywki).
Wiek*: 23 lat
Historia: najgorszy punkt. Mieszkam z żoną i dziećmi w małym domku nad jeziorem. Jednak jego rodzina zamieniła się w zombi, a on uciekł.
Umiejętności:* (To, co twoja postać umie najlepiej). Celność i kreatywność
Wady*: (Przeciwieństwo tego co powyżej). Leniwy i raczej powolny
Specyfikacje:* (Choroby itd. Dla każdego obowiązkowo: Wirus XF- 643.) Wirus.
Ekwipunek:* (Ubranie, broń itd.). Pistolet
Wygląd*: blondyn o niebieskich oczach.

Avatar Kuba1001
Oszczędzę roboty dla Dantego i Vadera:
1. Historia powinna być dłuższa i bardziej rozbudowana.
2. Usuń to, co w nawiasach.
3. Podaj model pistoletu.
4. Z opisu ekwipunku wynika, że paraduje nago, bez żywności i wody, a gdy musi się bronić, nie strzela z pistoletu, bo brak mu amunicji, więc okłada nim wrogów po łbach.
5. Lepszy wygląd też by się przydał.
6. Rozbuduj wady i zalety.
Myślę, że to wszystko i o niczym nie zapomniałem, ale niech Vader lub Wujaszek mnie poprawią.
Nie ma za co.

Avatar Dustyy
Czy tylko ja uważam, że ''Wujaszek'' brzmi co najmniej źle i niepoprawnie?

Avatar Vader0PL
Właściciel
A to nie Karta WIP?

Avatar Kuba1001
Nigdzie tak nie napisał.

Avatar Zohan666
Zohan666 pisze:
Imię: Jasmine
Nazwisko: Colefe
Pseudonim: Pinkie


Przydałoby się w końcu ruszyć gdzieś tą postać. :v Możno Miami?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Może.

Avatar Kuba1001
Imię: Bane.
Nazwisko: Tooms.
Pseudonim: Załoga i podwładni określają go mianem Szefa lub Kapitana, tak po prostu. Inni ludzie, przez lata, nadali mu wiele pseudonimów, z których najbardziej polubił Sku*wiela i Sępa.
Charakter: Czy taki człowiek jak Bane może być obdarzony poczuciem humoru? Nie? No to tu się zdziwicie, gdyż jest. Poza zwykłym humorem sytuacyjnym i zapamiętanymi kawałami ma też ogromne pokłady czarnego humoru, który jest na pewno jego ulubionym. Jednakże bycie takim kawalarzem to koniec cech pozytywnych, ponieważ pozbawiony jest miłości, empatii, współczucia i tym podobnych, typowo ludzkich, uczuć. Jednakże przejawia sporo innych, na przykład gniew, nienawiść, złość, szacunek wobec podwładnych, który działa w obie strony, brak chęci użalania się na sobą lub tym podobnych, sentymentalnych i egzystencjalnych bzdur... To, i kilka innych faktów, to cały Bane "Sku*wiel/Sęp" Tooms.
Wiek: Trzydzieści dziewięć lat.
Historia: Bane Tooms, a w przeszłości Jonathan Smith... Kim jest? Dlaczego stał się taki? Aby odpowiedzieć sobie na te pytania trzeba cofnąć się tam, gdzie zawsze, czyli do początku:
Jonathan urodził się równo trzydzieści dziewięć lat temu w USA, a dokładniej w Miami na Florydzie. Dzieciństwo miał normalne i dość przeciętne, resztę życia też, może poza tym, że uwielbiał grę w koszykówkę, a nawet miał jakieś tam sukcesy w amatorskiej lidzie młodzieżowej. No, ale przyszła dorosłość, a trzeba wybrać sobie jakiś zawód, nieprawdaż? No i postawił na to, co doradził mu ojciec, czyli armię. Został żołnierzem, szeregowym trepem w piechocie. Szkolenia nie ma jak opisywać, było to klasyczne strzelanie, robienie pompek w błocie z drącym mordę nad uchem oficerem i tym podobne atrakcje. No, ale został, prawda? Po krótkim odpoczynku i dodatkowym treningu wysłano go z chłopakami do Afganistanu, siedział tam sporo czasu, dopóki nie wrócił do kraju. Czemu wrócił? Ano temu, że wpadł z oddziałem w zasadzkę, uratował się jako jeden z nielicznych. Po powrocie miał traumę i był o krok od depresji. Zapewne strzeliłby sobie w łeb, gdyby nie wybuch apokalipsy, którą przetrwał. Wraz z waleniem się w gruzy tego, co nazywaliśmy dotąd cywilizacją, Smith ruszył w świat, zostawiając za sobą nawet dawne imię i nazwisko. Wędrował od miasta do miasta, a z biegiem czasu od osady do osady. W zamian za ekwipunek czy jedzenie robił wszystko, był najemnikiem pełną gębą, zabijając Zombie, Mutanty, bandytów lub zwykłych ludzi, jeśli mu zapłacono. To wszystko co przeżył przed i po apokalipsie sprawiło, że wyprał się z ludzkich uczuć. Był samotnym i tajemniczym wędrowcem, zagadką dla osadników i nieocenioną pomocą w eliminacji jakichś problemów: Niezależnie czy był to Zombie, Mutant, inny potwór, bandzior czy poborca podatków. Zabijał wszystko (i wszystkich) co kazali mu zgładzić, rozkazy wykonywał bez szemrania. Zawsze wychodził cało z opresji, acz uznał, że kiedyś musi skończyć mu się dobra passa i w końcu jakiś przeciwnik go przewyższy lub też zginie w ciągu swej niekończącej się tułaczki. Ta jednak niespodziewania miała swój kres. Gdzie? Na Tortudze.
Alkohol, dobra zabawa, tytoń, miłe towarzystwo, rozrywka... Jakże było to różne od życia, jakie Bane prowadził wcześniej! A do tego było najbliższym miejscem, jakie mógł przyrównać do Edenu, rajskiego ogrodu. Wraz z trafieniem na Tortugę zerwał z życiem tułacza i osiadł tam. Nie przestał być jednak najemnikiem, został nawet piratem, korsarzem i łowcą Zombie. Z czasem zgromadził wokół siebie grupkę wiernych mu załogantów i kupił mały okręt, którym to podróżuje i czasem łupi, choć ten bardziej robi za pływającą kwaterę i środek transportu niż pełnoprawną jednostkę bojową. Dlatego też większość zleceń odbiera na lądzie i tam je wykonuje, choć nie zawsze.
Już dość długi pobyt na Tortudze wyrobił mu opinię dobrego mówcy, mającego wiele ciekawych historii z przeszłości do opowiedzenia, choć tylko po kilku głębszych, utalentowanego i bezwzględnego wojownika, dobrego dowódcy i kompana, psa na baby, karcianego szulera, miłośnika alkoholu i cygar oraz tego, który nie boi się żadnego zadania.
Umiejętności: Lata prowadzonego przez niego żywota sprawiły, że rewolwerami i obrzynem posługuje się doskonale, podobnie jak własnymi pięściami, stopami i bronią białą w postaci noża oraz dwóch ostrzy. Do tego doskonale potrafi zastraszać oraz torturować, piracki fach też go czegoś nauczył. Ilość wypitego alkoholu sprawia, że ciężko mu się upić (choć nie znaczy to, że nie próbuje).
Wady: Nie jest zbyt szybki czy wytrzymały, ze zwinnością podobnie. Rzadko wie, kiedy trzeba odpuścić. Poza inną bronią, niż ta w Ekwipunku, nie powalczy. Negocjator z niego słaby, specyfikacje to też wady. Do tego dochodzą osobiste animozje z przeszłości oraz charakter. Prowadzić czegokolwiek też nie potrafi.
Specyfikacje: Wirus XF- 643, uzależniony od alkoholu i tytoniu, cygar konkretniej.
Ekwipunek:
Wygląd: Ubranie i ekwipunek widoczny niżej. No, może z tą różnicą, że zamiast widocznych tam butów dysponuje parą skórzanych glanów z kolcami. Dodatkowy ekwipunek to para rewolwerów Magnum 357 (naładowanych), łącznie trzydzieści dodatkowych naboi, własnoręcznie skonstruowany obrzyn (naładowany, sześć naboi w magazynku), dwanaście dodatkowych naboi, duży nóż z ząbkowaną
klingą, dwa filtry do maski przeciwgazowej widoczniej niżej, butelka whiskey, piersiówka noszona na szyi, wypełniona tymże alkoholem, dwie butelki rumu, paczka cygar, pudełko zapałek, dwie butelki wody, suszone mięso i suchary, nieco natowskiej amunicji na handel... To w sumie tyle. Jednakże jeśli opisać by ten ekwipunek widoczny niżej: Plecak, w którym nosi większość bibelotów, w tym dodatkową amunicję, tę na handel, jedzenie, wodę, alkohol, cygara... Posiada także pas z dwiema kaburami na rewolwery i pochwą na nóż, dodatkowo na wysokości lewych żeber ma dodatkową kaburę, gdzie trzyma obrzyn. Dwa bliźniacze ostrza nosi na plecach. Rękawice wyposażone są w kastety. Do tego maska przeciwgazowa z filtrami, lecz te z reguły spoczywają w plecaku, gdyż nigdy nie były mu na Tortudze specjalnie potrzebne, ale sama maska świetnie maskuje uczucia i wyraz twarzy, a charakterystyczny, ciężki oddech nią wywoływany, także robi swoje na potencjalnych ofiarach.
Zdjęcie użytkownika Kuba1001 w temacie Karta Postaci
Jeśli chodzi o wygląd to Tooms jest postawnym mężczyzną o piwnych oczach i krótkiej, koziej bródce jaka jest jego jedynym zarostem, gdyż nie posiada wąsów, głowę też zgolił, żeby wygodniej nosić maskę. Czy Sęp może nosić miano urodziwego? Bynajmniej. Poharatana bliznami, szramami i oparzeniami twarz niezbyt nadaje mu uroku, podobnie jak krzywy nos, łamany tak często, że źle się zrósł. Klatka piersiowa wygląda podobnie: Blizny i szramy. Jedyną różnicą są tatuaże, nie jakieś konkretne, ale zawiłe, geometryczne wzory.

Avatar Dark_Dante
Jak dla mnie, to może być.

Avatar Kuba1001
Post na Tortudze dam wraz z akceptem Vładzia.
I nie wspomniałem w Karcie o psie, choć ma psa. Lepszy opis zwierzaka dam podczas rozgrywki.

Avatar Vader0PL
Właściciel
I tak muszę zaakceptować, bo już widziałem Dantego obok stajni, a nie chcę znowu się obudzić z głową konia w mym łożu.
Akcept.

Avatar Dark_Dante
To było raz, byłem pijany, i mieliśmy już więcej o tym nie rozmawiać.

Avatar CichociemnyJ
Imię: Adam
Nazwisko: Lacroix
Charakter: Zobaczy sie
Wiek: 34
Historia: Od zawsze jego marzeniem było zostanie gwiazdą boksu tajskiego ponieważ chciał pójść w ślady jego ojca,dziada i pradziada. W wieku 25 lat zaczął uprawiać ten sport profesjonalnie. Był bardzo dobry w te klocki. Walka za walką wspinał się po szczeblach kariery. Płynął promem na ważny turniej do Szanghaju na pokładzie z razem z nim był jego przeciwnik z którym miał zawalczyć.Podczas podróży ten przeciwnik ogłuszył i wyrzucił za burtę aby pozbyć się oponenta.Adam obudził się przy lądzie nie wiadomo
gdzie. Po przysiągł na nim zemstę.
Umiejętności: Szybko biega, jest inteligenty i błyskotliwy, zna boks tajski.
Wady: Agresywny, łatwo go wkurzyć, wiecznie naburmuszony,
Specyfikacje: Wirus - XF 643
Ekwipunek: Plecak, kurtka skórzana, dresowe spodnie, trampki, bluza,koszula, nożyk, zapasy jedzenia i picia.
Wygląd: 168 cm wzrostu czarne rozczochrane włosy, lekki zarost, umięśniony, haczykowaty nos, zielone oczy, nieodstające uszy, szerokie barki, smok wytatuowany na plecach.

Avatar Dark_Dante
Praktycznie żadna historia i wygląd.

Avatar esketit_himself
Pierwsze 4 linijki są w miarę dobre, reszta to już nie moja sprawa. x

Avatar Vader0PL
Właściciel
Albo historia i wygląd zostaną zmienione, albo zdasz się na moją litość.

Avatar Kuba1001
Ale przecież Ty nie masz litoś... Aaa, łapię.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Czekam na podjęcie jednoznacznej decyzji.

Avatar CichociemnyJ
Może teraz lepiej nie umim w historie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Od biedy akcept.

Avatar Kuba1001
Ogłaszam, że zakłady "Jak długo on niby pożyje?" uważam za otwarte.

Avatar ThePolishKillerPL
Nie krócej niż tydzień.

Avatar CichociemnyJ
Czemu mam niby krótko żyć?

Avatar Kuba1001
Aż tak ciężko się domyślić?

Avatar CichociemnyJ
Bo mało rozwinięta historia?

Avatar Kuba1001
CichociemnyJ pisze:
Bo mało rozwinięta Karta?

Owszem.

Avatar esketit_himself
Daję mu 3 godziny. Stawiam swoje 2,5zł i pizzę z biedry.

Avatar dziabadziabadziaba
Imię: Alix
Nazwisko: Violin
Pseudonim: ---
Charakter: Okaże się
Wiek: 24
Historia: Alix pochodzi z bogatej rodziny. Od małego dziecka była rozpieszczana. Mimo to, jej ojciec chciał ją nauczyć samodzielności, lecz matka mówiła, że to nie będzie jej potrzebne, bo w dorosłości może wynająć sprzątaczkę. W końcu wyszło tak, że Alix nie nauczyła się samodzielności. Gdy była nastolatką, jej pasją stało się judo. Tata dziewczyny miał w domu pistolet, a ta, z ciekawości poprosiła go, aby nauczył ją go używać. Gdy Alix była dorosła, wybuchła III wojna światowa. Dziewczyna nie wie, co się stało z jej rodzicami, ponieważ wyprowadziła się od nich przed wojną.
Umiejętności: Wspinaczka, parkour, posługiwanie się bronią palną, pływanie, judo
Wady: Strachliwa, rozpieszczona, nie jest samodzielna
Specyfikacje: Wirus XF- 643
Ekwipunek: MAT 49, 100 naboi, czarna bluza, a na niej granatowa kurtka z kapturem, dżinsowe spodnie, czarne rękawice, czarne buty, granatowy szalik w czarne paski, czarny plecak, maska gazowa, butelka wody, nóż, 3 konserwy,
Wygląd: brązowe włosy do łopatek związane w niedbały kucyk, niebieskie oczy, piegi, jasna karnacja, niska

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba, ale o co chodzi?
Dante, uwagi jakieś?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]