-No, więc...
Zaczął.
-Nie mam pewności, że to co powiedziałeś jest prawdą, jednak wierze, iż tak właśnie jest. Każdy z nowych zaczyna od stanowiska rekruta. Pamiętaj, gdy złoży się przysięgę to nie będzie odwrotu. Ostatnio mieliśmy przypadek zdrady. Miał cholernik szczęście, że był przyjacielem naszego rzecznika sir Parsifala... Jak już mówiłem, przysięga jest wieczna. Aczkolwiek nie obawiaj się. Na razie Ci nie grozi. Witaj więc w naszych szeregach.
Wstał, po czym wręczył centaurowi mapę Cintry.
-Jeżeli potrzebujesz jakiegoś miecza to udaj się do naszej kuźni. Kowal imieniem Colgravance z chęcią Cię obsłuży. Masz jeszcze jakieś pytania? Tak właściwie jak się nazywasz? Bo żem zapomniał.