Siedziba Lorda Parsifala.

Temat edytowany przez Erykhit - 14 czerwca 2014, 14:15

Avatar
Michaelpl03
*wchodzi i kłania się*
- Hm... Ładnie tu...

Avatar
Konto usunięte
-Wiem, nie posprzątano tutaj jeszcze po kurtyzanach...
Andre zamarzył sobie.
-Ehkr...
Dziwne chrząknięcie dobyło się z głosu Andre.
-Nie wiem dlaczego ty, aniele chcesz do nas dołączyć... Dobra, zacznijmy więc. Jak masz na imię? Znasz się na walce bronią białą? Umiesz czarować? Masz jakieś specjalne umiejętności? Dlaczego chcesz do nas dołączyć? Umiesz zażegnać złe moce? Jesteś wierzący? Uznajesz Innosa? Czy może Adanosa, lub Beliara? Może nie wierzysz w żadnego z nich, hę? Oczekuje na te pytania odpowiedzi, tylko bez kłamstw, ja ich nie znoszę... Odpowiadać!

Avatar
Michaelpl03
- Na imię mam Michał, dobrze walczę bronią białą, czarować nie potrafię, a jeśli chodzi o specjalne umiejętności - umiem latać *wznosi się powietrze*, dołączyć do Was chcę ponieważ... Po prostu uznaję Waszą rację w tej wojnie... I - tak, potrafię zażegnać złe moce... A jeśli chodzi o wiarę - uznaję tylko i wyłącznie jednego Boga - Jahwe.

Avatar
Konto usunięte
-Myślę, że się nadasz. Od teraz jesteś rekrutem, jeżeli się wykażesz pozwolę Ci złożyć przysięgę.
Rzekł z powagą lord Andre.
-Proszę, weź mapę Cintry.
Wręczył Michałowi mapę.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Siedziba Lorda Parsifala.
-Przyjmij również ten o to miecz... Jak wiesz trwa wojna przeciwko Tasartir. Chciałbym żebyś wspomógł tam naszych twoją, bardzo mocną, wiarą. No, idź już!

Avatar
Konto usunięte
-Lordzie Andre ? Dudu powiedział że wzywałeś mnie <idzie ostrożnie>

Avatar
Konto usunięte
-Tak wzywałem Cię. Ponoć widziano w mieście szpiega Tasartir. Umiał on zmieniać wygląd. Jeden ze świadków widział jak morduje naszego strażnika miasta. Oto jego portret pamięciowy.
Przekazał Edwardowi portret wyglądu DarkShadex'a.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Siedziba Lorda Parsifala.

Avatar
Konto usunięte
//Nos jak świnia D:

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
-Tak wzywałem Cię. Ponoć widziano w mieście szpiega Tasartir. Umiał on zmieniać wygląd. Jeden ze świadków widział jak morduje naszego strażnika miasta. Oto jego portret pamięciowy.
Przekazał Edwardowi portret wyglądu DarkShadex'a.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Siedziba Lorda Parsifala.

To DarkShadex umie zmieniać wygląd pochłaniać stworzenia i ludzi a także inne organizmy umie rysować także runy tak jak ja tylko że on starsze stworzył miecz cienia i mroku a także inne miecze chyba dla 12 generałów którzy żyją podobno demonica Nahiel miała miecz cienia lub mroku

Avatar as13zx
kuba1231232003 pisze:
To DarkShadex umie zmieniać wygląd pochłaniać stworzenia i ludzi a także inne organizmy umie rysować także runy tak jak ja tylko że on starsze stworzył miecz cienia i mroku a także inne miecze chyba dla 12 generałów którzy teraz nie żyją podobno demonica Nahiel ma miecz mroku albo cienia chyba...

(Z serii mieczy cienia i mroku, nie ma po sztuce, generałowie żyją :D. A i portret kijowy :C.)

Avatar
Konto usunięte
-DarkShadex... Ale ma mordę... Jakbyś go zobaczył to wołaj o pomoc. Jest on oskarżony o szpiegostwo, i skazuje go na szafot! A teraz wynocha, rekrucie!
Warknął Andre, wyrzucając Edwarda ze swej siedziby.

Avatar as13zx
Erykhit pisze:
-DarkShadex... Ale ma mordę... Jakbyś go zobaczył to wołaj o pomoc. Jest on oskarżony o szpiegostwo, i skazuje go na szafot! A teraz wynocha, rekrucie!
Warknął Andre, wyrzucając Edwarda ze swej siedziby.

(Nie ten portret cwaniaczku :C )

Avatar
Konto usunięte
as13zx pisze:
(Z serii mieczy cienia i mroku, nie ma po sztuce, generałowie żyją :D. A i portret kijowy :C.)

//Nikt nie powiedział, że musi być dokładny.

Avatar
Konto usunięte
as13zx pisze:
(Nie ten portret cwaniaczku :C )

//Zresztą nie byłeś wtedy w swej naturalnej postaci.

Avatar
Michaelpl03
*przychodzi*
- Przepraszam, ale nie potrzebuję miecza - mam swój...
*oddaje miecz Lordowi André i wychodzi*

Avatar
Konto usunięte
<pojawia się z Michałem> Jezu

Avatar
Michaelpl03
- Nie używaj imienia Pana Boga swego na daremnie...

Avatar
Konto usunięte
-Mam was!
Ryknął Andre. W tej chwili w drzwiach siedziby stanął Dudu.
-To nie tak...
Ozwał się Dudu.
-Nie tłumacz się, rzeczniku!
-Ale oni...
-Wiem, twa skromność jest wielka, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Straż!!
Strażnicy chwycili anioła i wilkołaka, i poprowadzili w stronę lochów.
*Spokojnie, wyciągnę was, żadnych pochopnych ruchów.
Rzekł telepatycznie Dudu do Michała i Edwarda.
Akcja przenosi się do lochów Cintry

Avatar
Konto usunięte
<przychodzi ubierając ostatnią rękawice> Andre przybyłem

Avatar
Konto usunięte
-Gdzie jest anioł? Eh... mniejsza z tym. On ponoć nic nie widział, ani nie słyszał. Wygrałeś sprawę. Ponoć słyszałeś tam "wiele" informacji. No dalej, opowiedz je, bo żem bardzo ciekaw.
Andre usadowił się wygodnie na krześle.

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
-Gdzie jest anioł? Eh... mniejsza z tym. On ponoć nic nie widział, ani nie słyszał. Wygrałeś, ponoć słyszałeś "wiele" informacji. No dalej, opowiedz je, bo żem bardzo ciekaw.
Andre usadowił się wygodnie na krześle.

-No dobra.Tasartir ma obrońce nazywa się on Mord Of Gandamon ma brata Khwazada-Dum'a a on ma wszystkich wojsk 25.000 tysięcy lecz Gandamon dysponował magiem teraz jest sam samiutki ten mag to DarkShadex lecz pokonałem go dlatego że miał anioła i groził że jeśli rozpocznie się wojna zabije on obie strony.Na rozprawie czułem obecność łowcy...Łowcy to rasa z innej planety super pancerze jakieś urządzenie które strzela po prostu są lepiej przystosowani na wojnę.Gandamon i Tasartir ma ogólnie jeszcze 15 tyś wojsk możemy ich zabić lub rozwiązać to dyplomatycznie.Miejsce w którym nadal może przebywać Shadex to Martwa Ziemia mogę przyzwać teraz portal do niego

Avatar
Konto usunięte
-Dobrze, świetnie się spisałeś. Następnym jednak razem poinformuj mnie o ewentualnej próbie "szpiegostwa". Jeżeli prawdą jest to co powiedziałeś, nie widzę przeszkód byś złożył przysięgę i stał się jednym z naszych rycerzy. Czy jesteś gotowy złożyć przysięgę i z rekruta zostać rycerzem, Edwardzie z Wyzimy?

Avatar DarkShadeX
<Łowca w aktywnym kamuflażu wchodzi i siada w kącie.>

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
-Dobrze, świetnie się spisałeś. Następnym jednak razem poinformuj mnie o ewentualnej próbie "szpiegostwa". Jeżeli prawdą jest to co powiedziałeś, nie widzę przeszkód byś złożył przysięgę i stał się jednym z naszych rycerzy. Czy jesteś gotowy złożyć przysięgę i z rekruta zostać rycerzem, Edwardzie z Wyzimy?

-Tak

Avatar
Konto usunięte
-Odwrotu nie będzie. Pamiętaj! Dam Ci czas do zastanowienia się. Złożysz przysięgę jutro. A teraz idź do gospody! Zabaw się. Ciężki dzień dzisiaj miałeś. Bywaj!

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
-Odwrotu nie będzie. Pamiętaj! Dam Ci czas do zastanowienia się. Złożysz przysięgę jutro. A teraz idź do gospody! Zabaw się. Ciężki dzień dzisiaj miałeś. Bywaj!

<przychodzi złożyć przysięgę> Przyszłem

Avatar
Konto usunięte
kuba1231232003 pisze:
<przychodzi złożyć przysięgę> Przyszłem

//Przyszedłem

Lord Andre zbliżył się do Edwarda.
-Jak już mówiłem, odwrotu nie będzie.
Andre gestem nakazał Edwardowi klęknąć.
-Czy jesteś gotowy?
Edward pokiwał głową. Andre po chwili zaczął swój wywód.

-Bądź bez strachu w obliczu swych wrogów. Bądź odważny i dobry, aby Bóg cię miłował. Mów prawdę, zawsze, nawet gdyby prowadziło to do twej śmierci. Broń bezbronnych i nie czyń krzywdy nikomu. To twoja przysięga. (Daje Edwardowi pierścień, a potem uderza go w twarz). A to żebyś jej nie zapomniał. Powstań, rycerzu… powstań, rycerzu... powstań, sir... Bedivere!

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
//Przyszedłem

Lord Andre zbliżył się do Edwarda.
-Jak już mówiłem, odwrotu nie będzie.
Andre gestem nakazał Edwardowi klęknąć.
-Czy jesteś gotowy?
Edward pokiwał głową. Andre po chwili zaczął swój wywód.

-Bądź bez strachu w obliczu swych wrogów. Bądź odważny i dobry, aby Bóg cię miłował. Mów prawdę, zawsze, nawet gdyby prowadziło to do twej śmierci. Broń bezbronnych i nie czyń krzywdy nikomu. To twoja przysięga. (Daje Edwardowi pierścień, a potem uderza go w twarz). A to żebyś jej nie zapomniał. Powstań, rycerzu… powstań, rycerzu... powstań, sir... Bedivere!

<powstaje>
//Serio to jebniecie w twarz było potrzebne

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
To twoja przysięga. (Daje Edwardowi pierścień, a potem uderza go w twarz). A to żebyś jej nie zapomniał...


kuba1231232003 pisze:
<powstaje>
//Serio to jebniecie w twarz było potrzebne


//Tak, nawet bardzo.

Avatar
Konto usunięte
<przychodzi jeszcze nie w nowej zbroi> Kowal przypomina o zapłacie za 20 mieczy <odchodzi i idzie do Dudu i Michała>

Avatar
Michaelpl03
*Przychodzi*
- Ktoś mnie wzywał?

Avatar
Konto usunięte
-Jesteś wreszcie. Usiądź.
Zaczął Andre.
-Mam dla Ciebie bardzo ważne zadanie. Będziesz mógł się wykazać. Mam nadzieje, że pomagasz ludziom w potrzebie. Pomagasz?
Zapytał się Andre.

Avatar
Konto usunięte
-Jeżeli tak to świetnie. Powiem wprost: Gildia złodziei. Rabują, kradną. Są świetni. Na nasze nieszczęście działają niezauważalnie. Ostatnio nawet włamali się do naszego umiłowanego króla Tuirseacha i go okradli. To znaczy skarbiec okradli. To nie wszystko. Dzisiaj patrze a tutaj nie mam swojego sygnetu. Są do cholery wszędzie. W moich szeregach, na mieście... Są zorganizowani. Ostatnio w nasze sidła wpadł jeden taki. Ale milczy, nic nie powie. Jak chcesz możesz go przesłuchać. Zapewne mają swoją kryjó... Aniele! Gdzie jest twój święty krzyż? Nie! To jest już nie do wytrzymania. No patrz! Nie masz!

Avatar
Michaelpl03
*Patrzy*
- Co do?! JAK?! Zaraz... MARGUBUT! Dobra - Zajmę się tym!

Avatar
Konto usunięte
-Kto? Margubut? Yy... Zaraz, o kim mówisz?

Avatar
Michaelpl03
- Spotkałem takiego jednego w oberży... Mówił coś o jego zmarłym stryju, i prosił, żeby dostał się do nieba... Ten jego uśmiech, gdy wychodziłem... Wątpię, żeby był to ktoś inny...

Avatar
Konto usunięte
-Nie, nie mógł to być Margubut. On walczy na fron... Już wiem! Podszył się pod jednego z naszych rycerzy, pod pretekstem śmierci swojego stryja okradł Ciebie. Sprawdź, czy nie zginęło coś jeszcze. Mam jeszcze jedno pytanie, wykonywał jakieś tajemnicze ruchy podczas waszej rozmowy?

Avatar
Michaelpl03
- Tak... Ruszał ręką, ale nie zwróciłem na to uwagi...

Avatar
Konto usunięte
-Są dobrzy. Rozumiem, że przyjmujesz zadanie?

Avatar
Michaelpl03
- Oczywiście! Chcę odzyskać mój krzyż!

Avatar
Konto usunięte
-Jeżeli chcesz, to możesz, jak już mówiłem, przesłuchać więźnia, członka gildii. Trzecia cela po prawej stronie, w naszych lochach.

Avatar
Michaelpl03
- Dobrze, pójdę.
*Wyszedł*

Avatar
Michaelpl03
*Przychodzi*
- Lordzie André, czy moglibyśmy porozmawiać na osobności?

Avatar
Konto usunięte
-Oczywiście.
Rzekł z powagą Andre, wypraszając ze swej siedziby swojego giermka.
-No, słucham Ciebie.

Avatar
Michaelpl03
- Więc, sprawa wygląda tak:
Więzień nie chciał nic mówić, bo bał się, że inny złoczyńcy go za to zabiją... Przepraszam na moment...
*Sprawdza, czy nikt za drzwiami nie podsłuchuje, po czym wraca*
*Szeptem*
- Mi jednak coś zdradził... Powiedział, gdzie jest ich kryjówka, lecz proszę, żeby nikt poza nami o tym nie wiedział... Dobrze?

Avatar
Konto usunięte
Andre zamyślił się chwilkę.
-Dyskrecja ponad wszystko. No, słucham. Bo bardzo żem ciekaw.

Avatar
Michaelpl03
- Nie wspomniał konkretnie, gdzie jest ta kryjówka, przekazał mi jednak kilka wskazówek... Powiedział, abym udał się do Oberży Pod Złotym Prosiakiem, tam mam poszukać jakiegoś... Lonfa... Lonfa-ranta... Kazał mi mu powiedzieć, że przychodzę od... Bel... Belieus... Nalegam, abym udał się tam sam.

Avatar
Konto usunięte
-Powiedział coś jeszcze?
Zaciekawił się Andre.
-Zdradził ci coś o czym warto wspomnieć?

Avatar
Michaelpl03
- Jego imię się liczy? Aha - Byłbym zapomniał - Powiedział mi, że w służbie jest jeden z nich...

Avatar
Konto usunięte
-KTÓRY? Każę go ściąć. Odpowiadać!
Zbulwersował się Andre.

Avatar
Michaelpl03
- Spokojnie! Rozumiem, że nie zabije pan więźnia?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Rafiki_4
Właściciel: Rafiki_4
Grupa posiada 9710 postów, 72 tematów i 104 członków

Opcje grupy Fantastyka i...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Fantastyka i magia