Black life matters

Avatar TheBDQJP
Na nagraniu wyraźnie widać że jest naćpany

Avatar jacek1s
Mijak pisze:
No nie dojdziecie do porozumienia, jeśli opieracie się na różnych, wzajemnie sprzecznych informacjach.


To nie są sprzeczne informacje, to są sprzeczne wnioski. Nagrania z kamer policjantów podają identyczne informacje co transkrypcja, którą podałem i która została usunięta.

Avatar jacek1s
Podaje link jeszcze raz, ale w oddzielnej wiadomości, bo jak zostanie usunięty to chociaż wiadomość przetrwa: www.twincities.com/2020/07/09/george-floyd-transcript-read-it-in-full-here/
Można tu sobie poczytać na spokojnie jak bardzo nieodpowiedzialnie zachował się Floyd.

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
To co gadał nie zmienia faktu, że według tokskologi nie był naćpany, a Ty mimo tego uparcie przy tym obstajesz

Avatar Marequel
No cóż, na pytania odpowiadał pełnymi zdaniami, w dodatku logicznie spójnymi, nie brzmi to jak beukot ćpuna

Avatar triad23
Marequel pisze:
Floyd był kim był, ale zginął przez to że policja nie trzymała się procedur. Nawet gdyby Floyd przy wcześniejszych próbach zatrzymania się wyszarpał i zgw*łcił policjanta który go zatrzymywał czy cokolwiek takiego dalej policjant musi mieć wyćwiczone konkretne chwyty które służą temu żeby zatrzymanego aresztować ale nie uszkodzić. No a że policjanci mieli w te chwyty wyje**ne i go po prostu wzięli i udusili to inna sprawa. Nawet pomijając to że trzymali go kilka minut, mimo że mogli go praktycznie od razu skuć, przeszukać i wpakować do radiowozu tak jak powinni. No i to że gdyby nie te protesty to żaden z tych pl policjantów nie poniósł by konsekwencji poza ewentualnym przeniesieniem gdyby o sprawie zrobiło się głośno, no i przynajmniej jeden z nich miał już identyczną sytuację za sobą.

Co ty, za przeproszeniem, pie**olisz?
Sekcję przeprowadzono, i stwierdzono, że Facet był pod wpływem narkotyków, co wpłyneło na jego śmierć. Więc zamiast pie**olić steku bzdur, lewaku, Sam znajdź fakty, a nie łykaj tego, co ci media powiedzą

Avatar Marequel
No fakty sprawdzałem. Jak doczytasz do końca temat to może nawet znajdziesz wyniki z badania toksykologii przeprowadzanego w trakcie cekcji które tłumaczyłem

Avatar Szalom
Ostatnio w meczu NBA czarnoskóry koszykarz Montrezl Harrell nazwał słoweńca Lukę Doncica "bitch ass white boy" i wbrew pozorom Montrezl został szeroko skrytykowany za rasistowskie zachowanie. Sprawa jest świeża, bo miała miejsce w sobotę, tak że jeszcze nie została podjęta decyzja o karze, ale mówi się o grzywnej i zawieszeniu. Dobry przykład dla tych, którzy twierdzą, że mamy do czynienia z podwójnymi standardami, a rasizm jest tylko wypominany, gdy jest przeciwko czarnoskórym.


Tu link do artykułu po polsku:
m.sportowefakty.wp.pl/koszykowka/896393/skandal-podczas-meczu-nba-montrezl-harrel-dopuscil-sie-rasistowskiego-wybryku

Avatar jacek1s
Oczywiście, że podwójne standardy mają miejsce. Ale jest to głównie widoczne w mediach, które liczą na kliknięcia. Jeśli załóżmy czarnoskóry facet zabija białego dzieciaka to nie jest napisane "czarnoskóry mężczyzna zabił białe dziecko" tylko "mężczyzna zabił dziecko", a w przypadku gdy to białoskóry zrobi krzywdę czarnoskóremu to już jest rzucanie kolorami i wtedy jest coś typu "biały policjant zastrzelił czarnoskórego mężczyznę".
Więc nie jest tak, że podwójne standardy nie mają miejsca. Dodatkowo chociażby AP ubzdurało sobie, że "Black" trzeba pisać z dużej litery, ale już "white" z małej. Rozchodzi się tu oczywiście o kolor skóry.
Tutaj masz fragment: ,,NEW YORK (AP) — After changing its usage rules last month to capitalize the word “Black” when used in the context of race and culture, The Associated Press on Monday said it would not do the same for “white.”

The AP said white people in general have much less shared history and culture, and don’t have the experience of being discriminated against because of skin color."

Więc na przykładzie AP można stwierdzić, że jeśli nie byłeś "aż tak" dyskryminowany, to nie należy się szacunek Twojej rasie.

Wnioski o tym, że podwójne standardy są można wyciągnąć w bardzo prosty sposób jeśli śledzi się media zagraniczne - Amerykańskie. Nie trzeba się specjalnie wysilać, a to co się wydarzyło w meczu NBA daje jedynie malutki promyk szansy na to, że MOŻE jeszcze będzie normalnie - jak na standardy cywilizowanych krajów.

Avatar Szalom
Rzeczywiście moje słowa źle zabrzmiały, bo podwójne standardy występują i to wielokrotnie, natomiast są też takie sytuacje w których one nie występują, taka jak ta. I tylko oto mi chodziło.

Avatar Cueusso
jacek1s pisze:
BiAłY cŁoWiEk ZłY! RaSiŚcI! Meanwhile in RPA: utopiono 12 latka we wrzącej wodzie za to, że był biały i cisza xD

Trochę tak, a trochę nie. W RPA takie rzeczy to codzienność od już ponad 20 lat, ale nikt z tym nic nie robi, bo po co. Ale jak udusi się przypadkowo murzyna w USA, to trzeba palić obcym ludziom samochody i niszczyć sklepy, bo przecież rasizm.


Wyjaśnij mi, jak utopienie białasa we wrzącej wodzie po drugiej stronie świata usprawiedliwia uduszenie czarnego człowieka w Stanach Zjednoczonych? A jeśli uważasz, że powodem, dla którego protesty przerodziły się w zamieszki, jest to jedno uduszenie, to jesteś strasznie źle poinformowany.

Mijak pisze:
Policjant najprawdopodobniej mu po prostu nie wierzył. Mógł uznać że mężczyzna udaje, żeby uniknąć skutecznego obezwładnienia i próbować uciec i rozrabiać. Oczywiście niesłusznie, ale nie sądzę żeby naprawdę chciał go zabić.


Jaka procedura policyjna usprawiedliwiałaby założenie kolana na czyjąś szyję? Jeśli chcieli powstrzymać Floyda, mogli użyć kajdanek. Mogli go wsadzić do radiowozu. Kładziesz kolano na czyjąś szyję, jeśli chcesz go zabić. Zwłaszcza jeśli ta osoba ciągle powtarza, że nie może oddychać.

Mijak pisze:
Polecam ten filmik

W skrócie - czarnoskóry konserwatysta wypowiada się o tym, że za słabą sytuację czarnych w USA odpowiadają w głównej mierze sami czarni (ojcowie porzucający dzieci) oraz pomoc socjalna (zachęcająca do zrzucania odpowiedzialności z rodziców na państwo, przez co obecnie ojcowie mają dużo mniejsze opory przed porzucaniem swoich rodzin, czarnoskórych dzieci nie ma kto wychowywać i wyrastają na bandytów).

Nie zgadzam się z tym. Jest to nadmierne uproszczenie stojącej za tym historii, która powoduje, że wśród czarnoskórych rozpadają się jednostki rodzinne. System został skonstruowany w sposób, który jest mocno obciążony przeciwko nim, więc odwracanie tego i obwinianie ich nie jest sprawiedliwe. Jeśli chcesz szczerze zrozumieć problem, to masz do dyspozycji mnóstwo zasobów i książek. Mogę przytoczyć kilka badań akademickich przeprowadzonych zarówno przez czarnych, jak i białych ludzi, śledzących marginalizację czarnych wstecz do historii białej supremacji. Kilka dobrych książek na początek:

Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

cdn.americanprogress.org/content/uploads/2019/12/04094729/Black-Unemployment1.pdf?_ga=2.257603915.19975621.1634613089-816647601.1634613089

scholar.google.com/scholar?hl=en&as_sdt=0%2C34&as_vis=1&q=african+american+economic+inequality&oq=African+American+econo#d=gs_qabs&u=%23p%3D42qA5pTP32AJ

scholar.google.com/scholar?hl=en&as_sdt=0%2C34&as_vis=1&q=african+american+economic+inequality&oq=African+American+econo#d=gs_qabs&u=%23p%3Dn4tD_MgceaIJ

Mijak pisze:
nie ma powodów mówić że jakaś grupa jest szczególnie pokrzywdzona i dyskryminowana.

Słowa od kogoś, kto nigdy nie doświadczył profilowania rasowego w miejscach publicznych lub prywatnych. Istnieje ogromna, chciałoby się powiedzieć nieograniczona, dokumentacja nadużyć policji popełnionych w USA, bez obecnych odgórnych planów reformy systemu, które są omawiane na szczeblu federalnym. Pomimo tego, że problem zawsze powraca w końcu jako medialna narracja polityczna i poważny problem egzystencjalny.

Avatar Mijak
Właściciel
No tak, nadużyć policyjnych jest mnóstwo i to jest poważny problem. Problem w równym stopniu czarnych jak i białych ofiar tych nadużyć.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:
Wyjaśnij mi, jak utopienie białasa we wrzącej wodzie po drugiej stronie świata usprawiedliwia uduszenie czarnego człowieka w Stanach Zjednoczonych? A jeśli uważasz, że powodem, dla którego protesty przerodziły się w zamieszki, jest to jedno uduszenie, to jesteś strasznie źle poinformowany.


Tu chodzi o podwójne standardy, a nie o usprawiedliwianie tego co robią c....chy lub policjanci.

Problem polega na tym, że w USA o wiele więcej osób było duszonych metodą klęczenia na bandytach i nie uwierzysz, ale nie tylko na murzynach policjanci klękali. Szczególnie, że ten jeden przypadek nie wymagał klęczenia na nim żeby w ogóle zostać uduszonym, wystarczyło go chwilę trzymać na ziemi bez większego wysiłku żeby sam się udusił.
I oczywiście, że w większości przypadków to murzyni są tak traktowani lub ewentualnie latynosi, bo to oni są najczęściej przestępcami i to oni są najbardziej agresywni podczas łapania przez policję, więc przypadków gdy przestępca jest agresywny i jest biały, jest mało. Co nie oznacza, że biedni, pokrzywdzeni murzyni mają wykorzystywać okazję i robić to co robią najlepiej - czyli demolować samochody i okradać sklepy. Bo to z protestem nie ma nic wspólnego, to jest po prostu zorganizowana grupa przestępcza.

Problemem w tym wszystkim są podwójne standardy, czyli jak jest rasizm w stosunku do białego, to co to kogo interesuje, to przecież nie jest rasizm. Ale jak ktoś traktuje murzyna tak jak traktuje każdego innego ze względu na to, że tak go wytrenowano, nauczona itd. tak jak w przypadku policjantów, to już nagle rasizm.
Dlaczego nie mówi się o farmerach w Afryce, którzy są prześladowani przez murzynów, a mówi się o przestępcach z Ameryki, którzy są zatrzymywani według prawa i szkoleń jakie tam panują w stosunku do każdego innego człowieka?
Dlaczego nie jest tak głośno o Angelo Quinto (nie będę dawać linku, bo po nazwisku łatwo można wyszukać ze względu na to, że to świeża sprawa z grudnia ubiegłego roku), który został zabity przez klęczenie na jego szyi przez 5 minut? Bo jest za mało czarny?
Dlaczego się nie mówi o tym facecie?



Też za mało czarny? Jemu nawet nie musieli jakoś specjalnie pomagać żeby przestał oddychać. To samo czekałoby czarnoskórego kolegę ćpuna, ale oczywiście wina policji, no bo kogo innego? xD

Widzisz, media jak lewicowa strona polityczna ma jakąś niewytłumaczalną manię doszukiwania się rasizmu tylko w stosunku do czarnoskórych ludzi, a przecież rasizm to nie jest coś co się odnosi tylko w stosunku do tej jednej rasy. Mało tego, aktualnie popularne jest to, że ludzie biali identyfikują się jako murzyni tylko po to żeby dostać się do wymarzonej szkoły, bo ta poszukuje uczniów czarnoskórych. Czy to nie jest rasizm?

Są ważniejsze problemy z rasizmem niż walka z wiatrakami - przestępczością wśród czarnoskórych amerykanów, bo z tym nie da się wygrać. Oni takie życie mają we krwi ze względu na to, że tam w większości przypadków kobiety samodzielnie muszą wychowywać swoje dzieci, a to prowadzi do tego, że te zaczynają kraść itd. ale tu nie o tym. Ważniejszym problemem jest walka właśnie z tak bestialskim traktowaniem farmerów w Afryce, prześladowanie mnichów w Azji itd. niż biedne płatki śniegu z Ameryki, ale chyba świat już przywyknął do tego, że wszystko kręci się dookoła Ameryki, a przynajmniej według lewicowej części świata, bo to co się dzieje z poprawnością polityczną i nie tylko, to jest taki cyrk, że szkoda w ogóle gadać.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:

Jaka procedura policyjna usprawiedliwiałaby założenie kolana na czyjąś szyję? Jeśli chcieli powstrzymać Floyda, mogli użyć kajdanek. Mogli go wsadzić do radiowozu. Kładziesz kolano na czyjąś szyję, jeśli chcesz go zabić. Zwłaszcza jeśli ta osoba ciągle powtarza, że nie może oddychać.


Chyba nawet nie chciało Ci się zaznajomić z tym jak przebiegał proces aresztowania naszego kolegi ćpuna, bo funkcjonariusze pierwsze co zrobili to chcieli go wsadzić do radiowozu, ale on nie chciał. Zapierał się nogami itd. że nie wsiądzie gadał kilka razy i policjanci próbowali go przekonać żeby wsiadł. On był bardzo dobrze policji znany, bo to nie jest aniołek, a wsiadać do radiowozu nie chciał, bo miał tablicę mendelejewa we krwi.

Myślisz, że on za darmo wylądował na tej ulicy i tam leżał? Zapoznaj się z nagraniami i dokumentami zanim zaczniesz snuć domysły.

Avatar Cueusso
Mijak pisze:
No tak, nadużyć policyjnych jest mnóstwo i to jest poważny problem. Problem w równym stopniu czarnych jak i białych ofiar tych nadużyć.


Mijak, nikt nie zaprzecza, że ​​biali doświadczają brutalności ze strony policji, ale czarni doświadczają tego znacznie gorzej i znacznie częściej.

Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

Dosłownie dane się z tobą nie zgadzają.

www.sentencingproject.org/wp-content/uploads/2015/11/Black-Lives-Matter.pdf

www.justicepolicy.org/uploads/justicepolicy/documents/vortex.pdf

www.acludc.org/sites/default/files/2020_06_15_aclu_stops_report_final.pdf

Mogę podać więcej, jeśli chcesz.

www.nature.com/articles/d41586-020-01846-z

"From these growing data sets come some disturbing findings. About 1,000 civilians are killed each year by law-enforcement officers in the United States. By one estimate, Black men are 2.5 times more likely than white men to be killed by police during their lifetime. And in another study, Black people who were fatally shot by police seemed to be twice as likely as white people to be unarmed."

"Data from California show that police stopped and used force against Black people disproportionately, compared with other racial groups, in 2018 (see go.nature.com/2bgfrah). A December 2019 paper reported that bias in police administrative records results in many studies underestimating levels of racial bias in policing, or even masking discrimination entirely."

www.justice.gov/sites/default/files/opa/press-releases/attachments/2015/03/04/ferguson_police_department_report.pdf
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

www.justicepolicy.org/uploads/justicepolicy/documents/vortex.pdf
Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

Tak jak pokazałem, to wcale nie jest równe, jest nieproporcjonalne. Czarni są brutalnie traktowani, maltretowani i zabijani w niezwykle nieproporcjonalnych ilościach.

Rasizm ze strony Jacka btw. Czemu on jeszcze nie ma bana?
jacek1s pisze:
Tu chodzi o podwójne standardy, a nie o usprawiedliwianie tego co robią c....chy lub policjanci.


A tu dosłownie napisał, że "to co robią najlepiej" to niszczenie samochodów i plądrowanie sklepów.
jacek1s pisze:
Co nie oznacza, że biedni, pokrzywdzeni murzyni mają wykorzystywać okazję i robić to co robią najlepiej - czyli demolować samochody i okradać sklepy. Bo to z protestem nie ma nic wspólnego, to jest po prostu zorganizowana grupa przestępcza.

.
jacek1s pisze:
Są ważniejsze problemy z rasizmem niż walka z wiatrakami - przestępczością wśród czarnoskórych amerykanów, bo z tym nie da się wygrać. Oni takie życie mają we krwi


.
jacek1s pisze:
Szczególnie, że ten jeden przypadek nie wymagał klęczenia na nim żeby w ogóle zostać uduszonym, wystarczyło go chwilę trzymać na ziemi bez większego wysiłku żeby sam się udusił.

Zeznania biegłych, ława przysięgłych i sąd nie zgadzają się z bzdurami, które wypisujesz. Został uznany za winnego w sądzie. Nie jesteś wyjątkowy; nie posiadasz ukrytych informacji ani uzasadnionego powodu, aby mieć inny pogląd niż sąd i ława przysięgłych. Derek Chauvin jest mordercą, który został skazany za morderstwo.

Nie chcę mi się odpowiadać na resztę tego rasistowskiego wysrywu.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:

Tak jak pokazałem, to wcale nie jest równe, jest nieproporcjonalne. Czarni są brutalnie traktowani, maltretowani i zabijani w niezwykle nieproporcjonalnych ilościach.


Może dlatego, że murzyni to mniejszość w stanach? Dodatkowo bardzo agresywna mniejszość z której większość to przestępcy. Nie przyszło Ci to do głowy? Co, do tego statystyk nie sprawdziłeś? Jedyne czym się bronisz to zmanipulowane tabelki, bo statystykę każdy może odczytać na swój sposób żeby do jego opinii pasowało.

Cueusso pisze:

Rasizm ze strony Jacka btw. Czemu on jeszcze nie ma bana?


Być może z tego samego powodu dla którego Ty jeszcze nie masz bana.
Cueusso pisze:
Wyjaśnij mi, jak utopienie białasa we wrzącej wodzie po drugiej stronie świata usprawiedliwia uduszenie czarnego człowieka w Stanach Zjednoczonych?

Co? Że niby rasę białą można obrażać i po niej jeździć jak po psie, ale już jednorazowe nazwanie murzyna c.....hem jest wystarczającym pretekstem do całkowitej cenzury reszty wypowiedzi? I tak, napisałem to wtedy specjalnie, żeby pokazać Ci, że to nie działa tak, że możesz nazywać kogoś białasem, ale c....hem już nie. Rasizm nie działa tylko w jedną stronę. Rasistą nie jestem, dlatego użyłem tego sformułowania tylko raz żeby upewnić się, że ta wypowiedź:
jacek1s pisze:
[...]Problemem w tym wszystkim są podwójne standardy, czyli jak jest rasizm w stosunku do białego, to co to kogo interesuje, to przecież nie jest rasizm. Ale jak ktoś traktuje murzyna tak jak traktuje każdego innego ze względu na to, że tak go wytrenowano, nauczona itd. tak jak w przypadku policjantów, to już nagle rasizm.[...]Widzisz, media jak lewicowa strona polityczna ma jakąś niewytłumaczalną manię doszukiwania się rasizmu tylko w stosunku do czarnoskórych ludzi, a przecież rasizm to nie jest coś co się odnosi tylko w stosunku do tej jednej rasy.

Jest również prawdą odnośnie Ciebie, bo Ty również jesteś takim lewicowcem, który z klapkami na oczach zjada papkę medialną i uważa każdego dookoła za rasistę, podczas gdy sam takie zachowanie przejawiasz. Nie ja nazywając murzyna c.....hem dla odbicia Twojego rasistowskiego tekstu, a Ty, bo ja rasistą nigdy w swoim życiu nie byłem. Za to Ty jak najbardziej masz do tego idealne predyspozycje. Więc nie rozumiem dlaczego usiłujesz wymusić bana na osobie, która nie zrobiła nic co by łamało regulamin.

Cueusso pisze:

A tu dosłownie napisał, że "to co robią najlepiej" to niszczenie samochodów i plądrowanie sklepów.


Bo to najprawdziwsza prawda. Tak jak Azjaci lubią jeść ryby i ryż, Polacy pić piwo, a Brytyjczycy herbatę, tak i amerykańscy murzyni lubią jeść kurczaka i arbuza. Czy to rasizm? Nie. To najprawdziwsza prawda, tak jak i to, że murzyni są złodziejami. Nie oznacza to, że Polak nie może być abstynentem, a murzyn pracować w korporacji, to jest to co te rasy i społeczeństwa mają we krwi, a nie to co robi dosłownie każda osoba z tego worka. Nie rozumiem jaki sens ma taki wyrywek wypowiedzi, bo nawet Twoje ukochane statystyki potwierdzają moje słowa. (tutaj link: www.ojjdp.gov/ojstatbb/crime/ucr.asp?table_in=2)
Patrząc na to jak wielka dysproporcja jest między ludźmi białymi i czarnymi pod względem populacji w USA, to te zbliżone statystyki w kradzieżach są wręcz przytłaczające.

Cueusso pisze:

Zeznania biegłych, ława przysięgłych i sąd nie zgadzają się z bzdurami, które wypisujesz. Został uznany za winnego w sądzie. Nie jesteś wyjątkowy; nie posiadasz ukrytych informacji ani uzasadnionego powodu, aby mieć inny pogląd niż sąd i ława przysięgłych. Derek Chauvin jest mordercą, który został skazany za morderstwo.

Nie chcę mi się odpowiadać na resztę tego rasistowskiego wysrywu.


To, że został uznany za winnego w sądzie to nic. Prawda jest zupełnie inna niż proces sądowy, sądy też się mylą. Lewicowiec taki jak Ty - przeciwny karze śmierci, bo przecież sąd może się pomylić - powinien to wiedzieć. Gdybyś zaznajomił się z całą dyskusją w tym temacie to byś widział link który podawałem, gdzie jest wszystko wypisane jak wyglądał przebieg tego zdarzenia (tu link: www.twincities.com/2020/07/09/george-floyd-transcript-read-it-in-full-here/).
Co najwyżej Derek może zostać uznany za kogoś kto nieumyślnie spowodował śmierć, a nie za mordercę. Mordercą to można określić Samuela Little, a nie Dereka.

Nie chce Ci się, bo ciężko dyskutuje się z prawdą. Bo niby co byś mógł mi odpowiedzieć na temat, który sam potwierdziłeś swoim zachowaniem? Rozumiem, że poważne tematy można zamiatać pod dywan, jest to przykre, ale dla ludzi takich jak Ty pozostaje tylko współczucie i zrozumienie. Jednak istnieją problemy bardziej wymagające uwagi niż to, że jakiś przestępca umarł. Żałujmy ludzi dobrych i niewinnych, a nie przestępców. Ale lewica jak to lewica, lubi wszystko na opak.

Avatar Mijak
Właściciel
Mimo stanowienia 13% populacji USA, czarni popełniają tam 52% przestępstw.
Mimo popełniania 52% przestępstw, czarni są zabijani przez policję tylko w 31% przypadków.
A więc czarny przestępca ma znacznie mniejsze szanse zostać zabitym przez policję niż biały przestępca.
Owszem, czarny obywatel ma większe szanse zostać zabity przez policję, bo jest większa szansa że będzie przestępcą. To świadczy, że jakiś problem na tle rasowym istnieje. Ale z pewnością nie leży on w systemowym rasizmie policji.

Avatar Cueusso
Brak równowagi ma dwa podstawowe powody.

Po pierwsze, czarne społeczności są często nadmiernie nadzorowane, więc jest znacznie bardziej prawdopodobne, że odkryjemy przestępstwa w czarnych społecznościach. 52% obniży się, jeśli inne społeczności będą jednakowo nadzorowane.

Po drugie, czarni są drastycznie nieproporcjonalnie biedniejsi niż średnio biali. Wynika to z niewolnictwa, braku praw do czasu ustawy o prawach obywatelskich i redliningu. Skutki tych działań trwają, a koszmar spoczywa na barkach żywych. Jeśli ludzie cierpią ekonomicznie, udowodniono, że coraz bardziej zagłębiają się w przestępczość, a im bardziej jesteś w niej zakorzeniony, tym trudniej jest uciec.

Avatar Mijak
Właściciel
To już są zbyt daleko idące wnioski. Owszem, na pewno coś w tym jest, że wykrywane jest więcej przestępstw, bo są dokładniej kontrolowani. Ale ta kontrola nie wzięła się znikąd, tylko jest właśnie odpowiedzią na zwiększoną przestępczość.
I owszem, biedni popełniają więcej przestępstw, więc można na wysoką przestępczości w jakiejś grupie patrzeć nie jak na dowód że jest ona gorsza z natury, tylko właśnie że jest niesprawiedliwie dyskryminowana. Ale ja jestem raczej zdania, że przestępców nie powinno się usprawiedliwiać twierdzeniem że przecież są tacy biedni i słuszne podejście do tej kwestii leży bardziej pośrodku.

Avatar Cueusso
jacek1s pisze:
Może dlatego, że murzyni to mniejszość w stanach? Dodatkowo bardzo agresywna mniejszość z której większość to przestępcy. Nie przyszło Ci to do głowy? Co, do tego statystyk nie sprawdziłeś? Jedyne czym się bronisz to zmanipulowane tabelki, bo statystykę każdy może odczytać na swój sposób żeby do jego opinii pasowało.

Nie większość czarnych, ty rasistowski durniu. Nie rozumiesz, co oznacza większość. Nie większość, chociaż mają nieproporcjonalnie wysokie wskaźniki przestępczości. Teraz zgadnij, dlaczego tak jest?

jacek1s pisze:
Być może z tego samego powodu dla którego Ty jeszcze nie masz bana.

Ja nie posługuję się rasistowskimi stereotypami, nie generalizuję całych grup jako kryminalistów, nie używam w co drugim słowie MURZYN, a później nie płaczę, że ktoś raz użył słowa białas w odpowiedzi na mojego murzyna, żeby pokazać jak bardzo takie coś może być obraźliwe, nie piszę, że to co czarni najlepiej potrafią to demolować samochody i okradać sklepy i że mają to we krwi.

jacek1s pisze:
Co? Że niby rasę białą można obrażać i po niej jeździć jak po psie, ale już jednorazowe nazwanie murzyna czar....em jest wystarczającym pretekstem do całkowitej cenzury reszty wypowiedzi? I tak, napisałem to wtedy specjalnie, żeby pokazać Ci, że to nie działa tak, że możesz nazywać kogoś białasem, ale cz....hem już nie.

>Nie podoba mi się, że ktoś powiedział białas w odpowiedzi na mojego murzyna, dlatego napiszę jeszcze 12 razy słowo murzyn i dorzucę cz....cha.

I tak, możemy spierać się na 20 wiadomości, czy murzyn to słowo neutralne, ale biorąc pod uwagę to co piszesz i twój rasizm, to jest ten sam poziom co nazywanie osób homoseksualnych dewiantami, pisanie że nie miałeś nic złego na myśli, przy jednoczesnym argumentowaniu, że homoseksualizm to zaburzenie.

jacek1s pisze:
Ty również jesteś takim lewicowcem, który z klapkami na oczach zjada papkę medialną


Duże słowa jak na konspiracyjną folię, która pisze w innym temacie, że powodem dla którego wykreślono homoseksualizm z listy zaburzeń była poprawność polityczna (xD).

jacek1s pisze:
Rasizm nie działa tylko w jedną stronę.

Powiedz mi, jaki to rasizm biali doświadczają w Stanach Zjednoczonych. Wymień prawa lub przypadki, w których to się dzieje. Ponadto, nawet gdyby hipotetycznie to się działo, to i tak należałoby skupić się na osobach czarnoskórych, którzy mają znacznie gorzej na poziomie społecznym.

jacek1s pisze:
Bo to najprawdziwsza prawda. Tak jak Azjaci lubią jeść ryby i ryż, Polacy pić piwo, a Brytyjczycy herbatę, tak i amerykańscy murzyni lubią jeść kurczaka i arbuza. Czy to rasizm? Nie. To najprawdziwsza prawda, tak jak i to, że murzyni są złodziejami. Nie oznacza to, że Polak nie może być abstynentem, a murzyn pracować w korporacji, to jest to co te rasy i społeczeństwa mają we krwi, a nie to co robi dosłownie każda osoba z tego worka. Nie rozumiem jaki sens ma taki wyrywek wypowiedzi, bo nawet Twoje ukochane statystyki potwierdzają moje słowa. (tutaj link: www.ojjdp.gov/ojstatbb/crime/ucr.asp?table_in=2)
Patrząc na to jak wielka dysproporcja jest między ludźmi białymi i czarnymi pod względem populacji w USA, to te zbliżone statystyki w kradzieżach są wręcz przytłaczające.


Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters
Też on:Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

Czarni stanowią nieproporcjonalną liczbę ludzi żyjących w ubóstwie w USA. Ubóstwo jest jakby największym motywatorem kradzieży.

"There were 1,501 black prisoners for every 100,000 black adults at the end of 2018, according to a new report from the Bureau of Justice Statistics (BJS), the statistical agency of the U.S. Justice Department. That was down sharply from 2,261 black inmates per 100,000 black adults at the end of 2006, according to an earlier BJS study. These statistics only count inmates sentenced to more than a year in state or federal prison. They exclude inmates held in local jails and those sentenced to shorter periods of imprisonment."
www.pewresearch.org/fact-tank/2020/05/06/share-of-black-white-hispanic-americans-in-prison-2018-vs-2006/

Nawet biorąc pod uwagę tych, którzy teraz wyszli, lub tych, których nie złapano, lub w miejscowym więzieniu, nie jesteśmy nawet blisko tej liczby, która również maleje. Czarni mają wyższe wskaźniki, ale nie każdy czarny człowiek jest do cholery przestępcą, czy nawet większość.

jacek1s pisze:
To, że został uznany za winnego w sądzie to nic. Prawda jest zupełnie inna niż proces sądowy, sądy też się mylą. Lewicowiec taki jak Ty - przeciwny karze śmierci, bo przecież sąd może się pomylić - powinien to wiedzieć. Gdybyś zaznajomił się z całą dyskusją w tym temacie to byś widział link który podawałem, gdzie jest wszystko wypisane jak wyglądał przebieg tego zdarzenia (tu link: www.twincities.com/2020/07/09/george-floyd-transcript-read-it-in-full-here/).
Co najwyżej Derek może zostać uznany za kogoś kto nieumyślnie spowodował śmierć, a nie za mordercę. Mordercą to można określić Samuela Little, a nie Dereka.

Nie chce Ci się, bo ciężko dyskutuje się z prawdą. Bo niby co byś mógł mi odpowiedzieć na temat, który sam potwierdziłeś swoim zachowaniem? Rozumiem, że poważne tematy można zamiatać pod dywan, jest to przykre, ale dla ludzi takich jak Ty pozostaje tylko współczucie i zrozumienie. Jednak istnieją problemy bardziej wymagające uwagi niż to, że jakiś przestępca umarł. Żałujmy ludzi dobrych i niewinnych, a nie przestępców. Ale lewica jak to lewica, lubi wszystko na opak.


Prawdą xDD. Chciałeś powiedzieć z głupotą. To jest już masywny cope. Dowody są więcej niż przytłaczające, by wsadzić faceta za kratki za morderstwo drugiego stopnia. Nie sądzę, żeby był tu błąd. Sąd orzekł to, są zdecydowane dowody. Pogódź się z tym.

Avatar Cueusso
Mijak pisze:
To już są zbyt daleko idące wnioski. Owszem, na pewno coś w tym jest, że wykrywane jest więcej przestępstw, bo są dokładniej kontrolowani. Ale ta kontrola nie wzięła się znikąd, tylko jest właśnie odpowiedzią na zwiększoną przestępczość.
I owszem, biedni popełniają więcej przestępstw, więc można na wysoką przestępczości w jakiejś grupie patrzeć nie jak na dowód że jest ona gorsza z natury, tylko właśnie że jest niesprawiedliwie dyskryminowana. Ale ja jestem raczej zdania, że przestępców nie powinno się usprawiedliwiać twierdzeniem że przecież są tacy biedni i słuszne podejście do tej kwestii leży bardziej pośrodku.

Właściwym podejściem do problemu jest wyeliminowanie problemu ubóstwa, które jest bardziej rozpowszechnione w czarnych społecznościach. Nie bez powodu przestępczość jest tak wysoka.

Avatar Mijak
Właściciel
No ja bym bardzo chętnie wyeliminował problem ubóstwa, ale niestety istnieje coś takiego jak prawa człowieka i z jakiegoś powodu obejmują także ubogich, więc nie można ich po prostu wystrzelać : /

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:
Nie większość czarnych, ty rasistowski durniu. Nie rozumiesz, co oznacza większość. Nie większość, chociaż mają nieproporcjonalnie wysokie wskaźniki przestępczości. Teraz zgadnij, dlaczego tak jest?


Nie wmawiaj mi bycia rasistą, durniu. Oczywiście, że większość. Te 52% oznacza, że jest więcej niż połowa, a więc większość. Z księżyca spadłeś, czy jak? Zgadywać dlaczego tak jest nie muszę, kradzież wymaga jedynie mieć kamień, którym zniszczy się szybę, wejść szybko do sklepu, ukraść coś i wyjść. Praca wymaga szkoły, zaangażowania i chęci, których większości murzynów brakuje.

Cueusso pisze:

Ja nie posługuję się rasistowskimi stereotypami, nie generalizuję całych grup jako kryminalistów, nie używam w co drugim słowie MURZYN, a później nie płaczę, że ktoś raz użył słowa białas w odpowiedzi na mojego murzyna, żeby pokazać jak bardzo takie coś może być obraźliwe, nie piszę, że to co czarni najlepiej potrafią to demolować samochody i okradać sklepy i że mają to we krwi.


To, że coś jest stereotypem nie oznacza, że jest rasistowskie lub że jest fałszywą informacją. Spytaj sobie z 10 murzynów o to czy lubią kurczaka lub arbuza, a na pewno większość odpowie twierdząco na którekolwiek z dwóch wymienionych. Ja również nie generalizuję całych grup jako kryminalistów, wskazuje jedynie fakt świadczący o tym, że większość z nich jest złodziejami lub cokolwiek w swoim życiu ukradli za co byli w więzieniu, więc na murzynów należałoby uważać. Tak samo jak uważasz na kieszonkowców w Paryżu. Wmówisz mi, że to stereotyp, że to rasizm i inne brednie lewackie, a jak będziesz w Paryżu to sam się będziesz za kieszeń trzymać żeby Cię nie okradli xD
Używam w co drugim słowie murzyn, bo nie zgadniesz, ale rozmawiamy tutaj o murzynach, więc co w tym dziwnego? Ty za to wyzywasz białą rasę od białasów, więc jest jednak różnica między dyskutowaniem o murzynach, a wyskakiwania z białasem, nie uważasz? Określenie murzyn w żaden sposób nie obraża całej rasy czarnej. Określenie to może co najwyżej obrażać przewrażliwione jednostki, które wmówiły sobie, że są wyjątkowym płatkiem śniegu i to je obraża. Jakbyś nie zauważył określenie kobiety kobietą w Ameryce również jest obraźliwe, a w żaden sposób nie jest to seksizm, więc nie wmawiaj mi rasizmu kiedy piszę neutralne określenie, a Ty wyskakujesz mi z białasami, które jest ewidentnie nacechowane negatywnie.
Ja również nie piszę, że murzyni to robią najlepiej, mówię dokładnie o amerykańskich murzynach, a nie murzynach w ogóle. Murzyni w ogóle są najlepsi w sportach, ale ci z USA są jednak najlepsi w kradzieżach, na co wskazują Twoje ukochane statystyki.

Cueusso pisze:

>Nie podoba mi się, że ktoś powiedział białas w odpowiedzi na mojego murzyna, dlatego napiszę jeszcze 12 razy słowo murzyn i dorzucę cz....ha.

I tak, możemy spierać się na 20 wiadomości, czy murzyn to słowo neutralne, ale biorąc pod uwagę to co piszesz i twój rasizm, to jest ten sam poziom co nazywanie osób homoseksualnych dewiantami, pisanie że nie miałeś nic złego na myśli, przy jednoczesnym argumentowaniu, że homoseksualizm to zaburzenie.


Słowo murzyn mamy już z głowy z racji, że jest to określenie neutralne, które dla przewrażliwionych murzynów może być negatywne. C....ch jest ewidentnie nacechowany negatywnie, tak samo jak białas. Jest to odpowiednik rasowy tego negatywnego określenia i dlatego został użyty. Ty jednak wolisz teraz odkręcać kota ogonem i próbować się oczyścić z tego, że jesteś obrzydliwym rasistą, ale każdy już się na Tobie poznał i nie musisz udawać.

Rasistą nie jestem, szanuję murzynów z wielu rejonów świata, nawet kilku znalazłoby się z Ameryki. Legendy mojego ukochanego klubu są murzynami (Thierry Henry, Patrick Vieira i Ian Wright chociażby), wiele murzynek również mi się podoba i mógłbym mieć nawet samych kolegów murzynów. Nie mam problemu z ich kolorem skóry. Ty jednak i tak będziesz mi wmawiać rasizm, bo piszę o murzynie murzyn, co jest tak żałosne jak Twoje pisanie o dziecku farmera z Afryki, które zostało zamordowane "białas".
Widać, że nie masz za grosz współczucia i to czy coś jest rasizmem czy nie masz głęboko w poważaniu. Dla Ciebie najważniejsze jest to żeby jak największą ilość osób powyzywać od rasistów i możesz spokojnie spać. Ja nie nazywam osób homoseksualnych dewiantami, homoseksualiści po prostu są dewiantami. Nie muszę ich tak nazywać żeby nimi byli, to jest oczywista oczywistość.
Twoim zdaniem jeśli nazywam złodzieja złodziejem to jestem rasistą, a jeśli nazywam kogoś kto skręca ze swoimi upodobaniami w nienaturalnym dla zdrowego człowieka kierunku to jestem homofobem. Nie, po prostu piszę czystą prawdę, nie osądzam tych ludzi w żaden sposób, że np. "homoseksualizm to choroba i trzeba to wyplenić" albo "murzyni są tylko źli i trzeba ich wystrzelać" czy cokolwiek takiego. Ja wskazuję jedynie fakty bez osądzania tych grup ludzi. Każdy w tej grupie czy to złodziejów czy homoseksualistów ma swoją własną motywację żeby być tym kim jest, jeden jest złodziejem bo urodził się nie na tej dzielnicy co powinien, inny jest złodziejem żeby uniknąć pracy, a jeszcze inny jest złodziejem żeby zaimponować kolegom. Nie zmienia to faktu, że wszyscy ci ludzie są złodziejami.

Cueusso pisze:

Duże słowa jak na konspiracyjną folię, która pisze w innym temacie, że powodem dla którego wykreślono homoseksualizm z listy zaburzeń była poprawność polityczna (xD).


Aha, czyli jak rozumiem jeśli nie masz argumentacji, to będziesz mnie wyzywać od rasistów, foliarzy, durniów i wracać do tematów, które są zakończone od długiego czasu? Jak masz mi takimi rzeczami głowę zawracać to sobie po prostu odpuść. Zamiast tego odrób lekcje i poczytaj sobie o tych rzeczach zamiast mnie od foliarzy wyzywać jednocześnie twierdząc, że biedni murzyni są częściej przeszukiwani tylko przez to, że są murzynami, bo tak zobaczyłem w tabelce na losowej stronie lub z książek ludzi, którzy robili dla lewaków z New York Times xD

Cueusso pisze:

Powiedz mi, jaki to rasizm biali doświadczają w Stanach Zjednoczonych. Wymień prawa lub przypadki, w których to się dzieje. Ponadto, nawet gdyby hipotetycznie to się działo, to i tak należałoby skupić się na osobach czarnoskórych, którzy mają znacznie gorzej na poziomie społecznym.


Mówisz i masz:

Ty widzisz tylko rasizm jak jest on w stosunku do murzyna, ale jak rasizm odnosi się do Żydów, Afrykańczyków itd. to masz to generalnie w poważaniu, bo Twoi guru też mają to w poważaniu. Tak jak Ci zaśpiewają Twoi ulubieni politycy tak i Ty będziesz śpiewał.
Ale oczywiście, to że ludzie są masowo mordowani, prześladowani itd. to wyj...ne, przecież ważniejsze jest czekanie aż kolejny murzyn wyskoczy z pistoletem okradać sklep i zostanie zastrzelony przez służbę policji wykonującą swoje obowiązki żeby móc machać chorągieweczką i krzyczeć, że rasiści itd. żenujące.

Cueusso pisze:

Czarni stanowią nieproporcjonalną liczbę ludzi żyjących w ubóstwie w USA. Ubóstwo jest jakby największym motywatorem kradzieży.


Co to ma za znaczenie. To, że taki jest powód nie znaczy, że to jest dobre. Co? Nagle wszyscy biali ludzie mają oddać swoje pieniądze biednym murzynom, bo nie chcą iść do pracy? Na jakim Ty świecie żyjesz? Ubóstwo było, jest i będzie. Bardzo dobrze, że jest, bo gdyby każdy człowiek miał po 4 samochody, duży dom itd. to świat pożyłby maksymalnie z 5 lat. Mówię ogólnie o całym świecie, a nie tylko o Ameryce gwoli ścisłości.

Cueusso pisze:

Nawet biorąc pod uwagę tych, którzy teraz wyszli, lub tych, których nie złapano, lub w miejscowym więzieniu, nie jesteśmy nawet blisko tej liczby, która również maleje. Czarni mają wyższe wskaźniki, ale nie każdy czarny człowiek jest do cholery przestępcą, czy nawet większość.


Myślisz, że tego nie wiem? To, że większość jest, nie oznacza, że każdy. Co w tym jest ciężkiego do pojęcia? Dlaczego próbujesz argumentować coś co nawet nie było brane pod uwagę? Zaznaczyłeś sobie na czerwono to co Cię interesowało i na co mogłeś sobie powystrzelać te nic nie warte argumenty, ale reszta wypowiedzi najwyraźniej zabawiła się w Johna Cena, bo nie widzę żebyś podkreślił treść w której piszę, że murzyn może być również pracownikiem korporacji tak jak i Polak abstynentem. Bo to już Ci się do tej śmiesznej argumentacji nie składa w całość, prawda? Więc sobie będziesz tak teraz wycinał moje wypowiedzi z kontekstu żeby jakkolwiek próbować się bronić? Nie wiem co teraz jest bardziej żałosne, Twoja próba manipulacji czy rasizm, ale nie będę tego oceniać i pozostawię to bez większego komentarza.

Cueusso pisze:

Prawdą xDD. Chciałeś powiedzieć z głupotą. To jest już masywny cope. Dowody są więcej niż przytłaczające, by wsadzić faceta za kratki za morderstwo drugiego stopnia. Nie sądzę, żeby był tu błąd. Sąd orzekł to, są zdecydowane dowody. Pogódź się z tym.


Najprawdopodobniej nawet nie chciało Ci się tego czytać, więc poczekam aż skończysz czytać i łaskawie do tego wrócimy, bo nie piszesz tu nic co zawierałoby jakikolwiek sens merytoryczny. Chyba, że Ci się nie chce, to tu można zakończyć tę dyskusję.

Avatar Marequel
Nie wiem w sumie po co ta cała dyskusja, jak jacuś trzyma ten sam punkt od momentu w którym ta dyskusja jeszcze miała jakiekolwiek znaczenie, no i nie krępuje się rzucać zdaniami typu "większość czarnych to przestępcy" mając przed oczami statystyki, no i szuka podwójnych standardów na siłłę tam gdzie ich nie ma to całą ta dyskusja nie ma sensu bo i tak nic sensownego w niej nie padnie ani w sensownym kierunku się nie przesunie.
Proponuje zacząć od innej strony.
Jacuś?
Czemu jesteś rasistą j...nym w pierwszej kolejności?

Avatar Cueusso
jacek1s pisze:
Nie wmawiaj mi bycia rasistą, durniu. Oczywiście, że większość. Te 52% oznacza, że jest więcej niż połowa, a więc większość. Z księżyca spadłeś, czy jak? Zgadywać dlaczego tak jest nie muszę, kradzież wymaga jedynie mieć kamień, którym zniszczy się szybę, wejść szybko do sklepu, ukraść coś i wyjść. Praca wymaga szkoły, zaangażowania i chęci, których większości murzynów brakuje.

Teraz próbujesz zmienić sens swojej wypowiedzi, podczas gdy w poprzedniej wiadomości napisałeś, że:Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

Czekaj, więc jakie jest tutaj rozumowanie? Mniejszości mają skłonność do popełniania większej liczby przestępstw z powodu czego? Bo mają inny kolor skóry? Jak można powiedzieć, że rasizm systemowy nie istnieje, a następnie podkreślać wyższe wskaźniki przestępczości w statystykach, tak jakby ci ludzie nie uciekali się do przestępstw, ponieważ są w tak niekorzystnej sytuacji. Ale odpowiedź będzie po prostu "pnij się w górę" lub "idź na studia", wiedząc cholernie dobrze, że po prostu nie jest to możliwe finansowo dla większości z tych ludzi. Czy instytucje otrzymują jakieś fundusze w dzielnicach, w których mieszkają głównie osoby innego koloru niż biały? A ile to jest w porównaniu z bogatszymi "białymi" dzielnicami? I jasne, powinno się mówić o tym facecie. Tylko dlaczego twój punkt widzenia kręci się wokół unieważnienia zmagań osób innego koloru niż biały, zamiast po prostu zapytać "Hej, co do cholery jest nie tak z tymi policjantami popełniającymi te czyny? Dlaczego nie są karani tak, jak powinni?".

Dalej nie chce mi się jechać, bo nie mam energii na obalanie każdej pojedynczej głupoty, która wychodzi z twojej głowy. I nikt mi za to nie zapłaci, a ja muszę zarabiać na życie, więc pochłanianie mojego czasu kosztuje mnie realne zasoby. Szczerze mówiąc reszta to ten sam rasistowski bełkot, tylko inaczej sformułowany, odpisywanie na to wszystko byłoby stratą czasu.

Avatar Wormy
Wychodząc ze strony całkowicie neutralnej, Cueusso, powiedz mi jaki procent zachowań przestępczych wśród populacji czarnoskórej w Ameryce stanowi konsekwencję ubóstwa, a jaki procent ubóstwa stanowi echo po dawnym rasizmie i niewolnictwie? Twoim zdaniem oczywiście.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:
Teraz próbujesz zmienić sens swojej wypowiedzi, podczas gdy w poprzedniej wiadomości napisałeś, że:Zdjęcie użytkownika jacek1s w temacie Black life matters


Nie zmieniam żadnego sensu. Nadal utrzymuję, że większość to przestępcy, bo 52% to więcej niż 48%.
Utrzymuję też, że jest to mniejszość w USA, bo z tego co pamiętam, murzyni w całych stanach to jakieś 13% całego społeczeństwa. Są bardziej agresywni co również jest potwierdzone. Zgadzam się z własną poprzednią wypowiedzią w 100% i się pod nią podpisuję. Nie napisałem w tej wypowiedzi nic co by nie było zgodne z moją poprzednią wypowiedzią.

Cueusso pisze:

Czekaj, więc jakie jest tutaj rozumowanie? Mniejszości mają skłonność do popełniania większej liczby przestępstw z powodu czego? Bo mają inny kolor skóry? Jak można powiedzieć, że rasizm systemowy nie istnieje, a następnie podkreślać wyższe wskaźniki przestępczości w statystykach, tak jakby ci ludzie nie uciekali się do przestępstw, ponieważ są w tak niekorzystnej sytuacji. Ale odpowiedź będzie po prostu "pnij się w górę" lub "idź na studia", wiedząc cholernie dobrze, że po prostu nie jest to możliwe finansowo dla większości z tych ludzi. Czy instytucje otrzymują jakieś fundusze w dzielnicach, w których mieszkają głównie osoby innego koloru niż biały? A ile to jest w porównaniu z bogatszymi "białymi" dzielnicami? I jasne, powinno się mówić o tym facecie. Tylko dlaczego twój punkt widzenia kręci się wokół unieważnienia zmagań osób innego koloru niż biały, zamiast po prostu zapytać "Hej, co do cholery jest nie tak z tymi policjantami popełniającymi te czyny? Dlaczego nie są karani tak, jak powinni?".


Nie wiem skąd wyciągasz wnioski oparte na kolorze skóry, ale całkowicie rozumiem, że jako skrajny lewicowiec musisz komuś takie wnioski wmawiać żeby móc go od rasistów powyzywać.
Problem polega na tym, że ta większość murzynów, która kradnie robi to ze względu na to, że chcą uniknąć pracy lub należą do gangu. Nie dlatego, że są biedni bo są biedni albo że są złodziejami, bo są czarnoskórzy. Większość murzynek pracuje, a pracują bo mają dziecko lub dzieci na utrzymaniu i się boją biedy i tego, że ich dzieci nie będą miały co jeść, ale w przypadku męskiej części to tak nie działa, oni wolą iść i coś ukraść niż się zatrudnić nawet jako kelner. Co nie oznacza, że w tych 48% osób jest tak samo, bo nie jest. Mówię tu jedynie o większości, a nie o wszystkich. Rozdawanie pieniędzy przestępcom, które insynuujesz tutaj jest totalnie głupim pomysłem. Jakiekolwiek rozdawnictwo pieniędzy takowym pomysłem jest.
Dodatkowo ja nie unieważniam zmagań osób innego koloru niż biały, pisałem również o Azjatach, a ci biali nie są. Jeśli będzie jakiś poważny problem z rasizmem w stosunku do czarnych to o tym również będę mówić, aktualnie takiego problemu nie ma. A pytanie powinno brzmieć "Hej, co do cholery jest nie tak z tymi murzynami popełniającymi te czyny? Dlaczego nie pójdą do normalnej pracy, tak jak powinni?"

Cueusso pisze:

Dalej nie chce mi się jechać, bo nie mam energii na obalanie każdej pojedynczej głupoty, która wychodzi z twojej głowy. I nikt mi za to nie zapłaci, a ja muszę zarabiać na życie, więc pochłanianie mojego czasu kosztuje mnie realne zasoby. Szczerze mówiąc reszta to ten sam rasistowski bełkot, tylko inaczej sformułowany, odpisywanie na to wszystko byłoby stratą czasu.


Czyli po prostu nie masz argumentów, nie musisz bronić się brakiem czasu czy energii, bo Twój czas na odpowiedź jest nieograniczony. Czyli jak rozumiem wcześniej Ci płacono za pisanie takich lewackich bzdur? W takim razie rozumiem już dlaczego pisałeś aż tak rażące głupoty.
Oczywiście, że poruszanie tematu murzynów jest rasistowskie, przecież nie mogłoby być inaczej. Porozmawiajmy kiedyś o Europejczykach, ciekawe czy tam doszukasz się rasizmu jak będziemy pisać o przestępczości czy innych rzeczach, a szczerze w to wątpię. Jednak jak temat już dotyczy osób innego koloru skóry, bardziej popularnego do wyzywania od rasistów, to już nie możesz się powstrzymać.

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
Nie wiem w sumie po co ta cała dyskusja, jak jacuś trzyma ten sam punkt od momentu w którym ta dyskusja jeszcze miała jakiekolwiek znaczenie, no i nie krępuje się rzucać zdaniami typu "większość czarnych to przestępcy" mając przed oczami statystyki, no i szuka podwójnych standardów na siłłę tam gdzie ich nie ma to całą ta dyskusja nie ma sensu bo i tak nic sensownego w niej nie padnie ani w sensownym kierunku się nie przesunie.
Proponuje zacząć od innej strony.
Jacuś?
Czemu jesteś rasistą j...nym w pierwszej kolejności?


Oczywiście, że trzymam ten sam punkt, przecież gdybym zmieniał zdanie co 5 minut to dyskusja byłaby bezsensowna. A co w tym krępującego? Jeśli tak jest, to tak powinno się mówić. Można się krępować jedynie gdyby to nie była prawda. I nie, to nie jest szukanie podwójnych standardów na siłę, te podwójne standardy są, co samo wynika z dyskusji. Powinieneś ją przeczytać i zaznajomić się z argumentami, bo jeśli tak zrobiłeś i nadal ich nie widzisz, to nie widzisz ich nie dlatego, że ich nie ma, a dlatego, że ich nie chcesz widzieć.

Rasistą nie jestem, co również wynika z moich wypowiedzi. Polecam się zaznajomić i dopiero po tym pytać.

Avatar Cueusso
Nie potrafisz sformułować merytorycznej odpowiedzi ani udowodnić, że to, co piszesz, jest prawdą. Bądźmy szczerzy, mógłbym też wyciągnąć z dupy wszystko, za czym nie mam poparcia. Czarnoskórzy popełniający przestępstwa, ponieważ nie chcą pracować i/lub są w gangach, to tylko stwierdzenie oparte na stereotypach, tak samo mógłbym powiedzieć, że Amerykanie są grubi, bo jedzą McDonalda trzy razy dziennie. Czy niektórzy Amerykanie to robią? Jasne, ale nie większość. A większość jest tym, co napisałeś.

A może, dla odmiany, pokażesz nam badania lub analizy dotyczące twoich twierdzeń? Nie mam ochoty polegać na tych wyimaginowanych scenariuszach, które przedstawiasz. Dosłownie pokaż pojedynczy wykres, statystykę lub cokolwiek, co potwierdza twoje twierdzenia (daj mi renomowane źródła).

Co ciekawe, w tych biedniejszych dzielnicach znajdziesz więcej czarnych. Dziwne, co?

Zdjęcie użytkownika Cueusso w temacie Black life matters

Istnieje również wiele badań dokumentujących uwięzienie ludzi koloru i ich traktowanie w więzieniu. Ludzie koloru nie tylko otrzymują dłuższe wyroki, ale także mają mniejsze szanse na wcześniejsze zwolnienie. Rzeczy, które można znaleźć w samych raportach więziennych, to nie jest coś, co wymyślają sobie "skrajni lewicowcy". Uważam za szczególnie wymowne to, że zostałem właśnie "skrajnym lewicowcem", bo napisałem, że wskaźniki przestępczości są wyższe z powodu ubóstwa i nierówności rasowych. Ale i tak mam wrażenie, że każdy punkt, który wniosę, zostanie skontrowany przez jakąś jedną dziwną konkretną sytuację, która gra na twoją korzyść, ponieważ do tej pory nie podałeś nawet najbardziej podstawowych faktów.

A skoro mowa o statystykach kryminalnych, może porozmawiamy o źródle tych przestępstw? Nie może przecież być, że to bieda i złe traktowanie zmarginalizowanych grup prowadzą do tego, prawda? Przecież nie jest możliwe, że ich niekorzystna sytuacja (która zaczyna się w edukacji i dzieciństwie i trwa przez całą dorosłość) jest dobrze udokumentowana i przeanalizowana? Nie, zamiast tego nakładamy na to ogólnikowe stwierdzenia, które zasadniczo sprowadzają się do tego, że "czarni są leniwi i agresywni" i to wystarcza. A przynajmniej to właśnie próbowałeś zrobić ze swoim "większość murzynów, która kradnie robi to ze względu na to, że chcą uniknąć pracy lub należą do gangu".

Jeśli chodzi o twoje twierdzenia, że niewolnictwo i systemowy rasizm nie mają nic wspólnego z losami osób czarnoskórych w Stanach Zjednoczonych, istnieje wiele prac naukowych, które dokładnie to omawiają. Możesz nazywać to zmanipulowanymi tabelkami ile chcesz, ale wpisanie w Google zajmuje dosłownie 10 sekund. Ale ponieważ nie chcesz tego zrobić, to ci pomogę.

academic.oup.com/sf/article-abstract/90/3/713/2235802?redirectedFrom=fulltext

www.sentencingproject.org/publications/race-and-punishment-racial-perceptions-of-crime-and-support-for-punitive-policies/#A.%20Racial%20Differences%20in%20Crime%20Rates

www.americanactionforum.org/research/incarceration-and-poverty-in-the-united-states/

Jeśli przeczytasz ostatni link, cytowanych jest wiele materiałów źródłowych. Raporty więzienne itp. Zapraszam do odpisania, kiedy przeczytasz przynajmniej jeden z tych artykułów, ponieważ jestem naprawdę zmęczony twoimi wyimaginowanymi scenariuszami i subiektywnymi twierdzeniami.

Avatar Mijak
Właściciel
Większość przestępców w USA to czarnoskórzy, tak. Ale to nie oznacza że większość czarnoskórych to przestępcy, bruh.

Avatar jacek1s
A nie przyszło Ci do głowy to, że te dzielnice są biedne przez to, że ludzie mieszkający na tych dzielnicach są bezrobotni? Jeśli załóżmy w Warszawie bezrobotnych byłoby - strzelam - 40% społeczeństwa mieszkających tam zamiast obecnych prawie 2%, to myślisz, że Warszawa wyglądałaby tak jak teraz wygląda? I wyolbrzymiłem to na całe miasto, ba - na stolicę Polski po to żeby było to jak najbardziej widoczne. Myślisz, że miasto stołeczne Warszawa byłoby nadal tak potężnym jak na polskie warunki miastem gdyby było w nim takie bezrobocie? Odpowiedź jest oczywista, nie.
Przenosząc to na warunki dzielnic Ameryki, to jest dokładnie ta sama odpowiedź. Gdyby załóżmy 5% z tych bezrobotnych założyło firmę, gdzie kolejne 20% by mogło pracować, to mamy już bezrobocie w tych dzielnicach zmniejszone o 25%. Oznacza to, że w takim Chicago bezrobocie by wynosiło wtedy 10%, a nie 35% i ludziom tam ogólnie żyłoby się lepiej. Mówię tu oczywiście o procentach z wyłączeniem białej ludności, bo ta też tam występuje na Twoim wykresie.

Z dalszej wypowiedzi, którą sformułowałeś już pod tabelą wynika, że sądy są rasistowskie, tak? Dopiero co te same sądy tak ochoczo chwaliłeś kiedy policjant został skazany. Jak rozumiem chwaliłeś sądy, bo skazano białego policjanta, ale jak już skazuje się czarnoskórego przestępcę to tu już wchodzi w grę karta pułapka pod postacią rasizm i wszystko jest wyjaśnione. Nie zostanie tu użyty żaden przypadek, który by miał wskazywać na moją korzyść, bo nie znam przypadku w którym ktoś miałby mieć rzekomo dłuższy wyrok lub siedzieć w więzieniu tylko dlatego, że ma inny kolor skóry. Myślę po prostu, że jest to Twoje doszukiwanie się na siłę rasizmu tam gdzie go nie ma, bo Ty również nie podałeś żadnej takiej sytuacji, a jeśli będziesz miał zamiar taką podać to ze szczegółami, wtedy się odniosę.

Czarni są leniwi i agresywni jak sam stwierdziłeś, ale to nie oznacza, że tylko oni. Każda rasa ma jednostki, które tak można sklasyfikować, ale ja z tego zestawienia wyłączyłbym lenistwo, bo ludzie z reguły są leniwi, a pozostawił agresję. Murzyni bardzo często są agresywni, nie ważne czy są biedni czy bogaci, taka jest ich już cecha charakteru. Podobnie jak polskie kobiety, one również są często agresywne. Czy to źle, czy dobrze to już inna kwestia zależna od miejsca i sytuacji, bo wśród bokserów czy zawodników ogólnie walczących to będzie dobra cecha, ale jak ktoś pracuje w obsłudze klienta to nie za bardzo.

Nie wiem czy wiesz, ale niewolnictwo zniesiono 150 lat temu, jak niby to miałoby wpływać na dzisiejszych murzynów? Chyba tylko pod pretekstem wyzywania ludzi od rasistów i jako puste usprawiedliwianie się bez jakiegokolwiek pokrycia. Jedyny wpływ jakie niewolnictwo mogło mieć to właśnie takie w/w, które później może mieć wpływ na to, że murzyni nie będą pracować u białego pracodawcy, bo nie będą robić za niewolnika czy coś i zaczynają wtedy kraść albo sprzedawać narkotyki.
Nie widzę innego usprawiedliwienia dla niewolnictwa. Pozostając w temacie Warszawy, to ta będąc zniszczona kompletnie po wojnach mogła się odrodzić w tak krótkim czasie, ale murzyni po niewolnictwie nie? Mieli ponad 2x więcej czasu. Wynika to jedynie z ich braku chęci i zaangażowania.

To co ja przedstawiam to są hipotezy oparte na rzeczywistości oraz Twoich tabelkach. To nie są scenariusze czy subiektywne stwierdzenia, a hipoteza dla której takie bezrobocie występuje.
Bo przecież nie wygląda to tak, że źli policjanci stoją pod domami na czarnych dzielnicach i nie pozwalają dobrym obywatelom pracować, a zamiast tego ich aresztują lub co gorsza zabijają, nie?

Avatar jacek1s
Mijak pisze:
Większość przestępców w USA to czarnoskórzy, tak. Ale to nie oznacza że większość czarnoskórych to przestępcy, bruh.


Nie, najwięcej przestępców jest po stronie białej, głównie przez to, że zażywają narkotyki. Przynajmniej za rok 2019.

Avatar Cueusso
Wormy pisze:
Wychodząc ze strony całkowicie neutralnej, Cueusso, powiedz mi jaki procent zachowań przestępczych wśród populacji czarnoskórej w Ameryce stanowi konsekwencję ubóstwa, a jaki procent ubóstwa stanowi echo po dawnym rasizmie i niewolnictwie? Twoim zdaniem oczywiście.

Pośrednio niewolnictwo miało wpływ na ubóstwo w USA wśród czarnej społeczności, natomiast przy tak skonstruowanym pytaniu muszę odpowiedzieć, że 100% ubóstwo. Można argumentować, że niewolnictwo spowodowało wydarzenia prowadzące do marginalizacji czarnych społeczności. Tylko jak daleko można się cofnąć za pomocą łańcucha przyczynowo-skutkowego? Powiedziałbym, że to głównie polityka, taka jak redlining, spowodowała, że ​​czarne społeczności żyją w gorszych warunkach. Czarni żyją w tak zubożałych dzielnicach, które sprzyjają przestępczości.

Avatar Cueusso
Biorąc pod uwagę, jak straszliwie biedna jest Polska i ile pieniędzy otrzymuje od UE (spośród dowolnego kraju w UE, jeśli nie wiesz), nie mogłeś wybrać gorszego przykładu dla bezrobocia. Istnieje powód, dla którego wszyscy opuszczają to zadupie, łącznie z moimi rodzicami. Bo co, kur*a, możesz robić w Polsce? Dlaczego młodzi ludzie uciekają do Niemiec/Austrii/Szwajcarii, gdy tylko mają okazję? Dlaczego radia pełne są ogłoszeń z prośbą o pracę w Niemczech na niemieckich warunkach? Być może, nie może być.... Polska jest po prostu biedna i źle zarządzana! A jeśli będziesz próbował twierdzić, że kłamię, osobiście pójdę do kuchni i nagram polską stację radiową, która gra tam cały dzień, lub zapytam rodziców o ich doświadczenia, aby opowiedzieli.

Jesteś chodzącym stereotypem rasistowskiego Polaka, co jest dosyć smutne. Naprawdę nie chcę być arogancki, ale nie mogę przestać myśleć, że albo po prostu przejrzałeś to, co napisałem, nie czytając tego poprawnie, albo po prostu nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Ale wracając do RZECZYWISTEGO punktu. Dlaczego ci ludzie nie zakładają firm? To musi być najdziwniejszy argument, jaki kiedykolwiek widziałem. To nie jest tak, że firma potrzebuje kapitału. Jestem pewien, że zdajesz sobie sprawę z tego, że potrzebujesz kapitału, aby nawet zaciągnąć się jako określony typ firmy, ponieważ uczą tego wszystkiego dosłownie w szkole podstawowej. Pisanie takich punktów w złej wierze nie wspiera żadnego z twoich argumentów, zwłaszcza w przypadku wymyślonych liczb, których nie wspierasz żadnymi statystykami itp.

Nigdy nie twierdziłem, że osoby czarnoskóre są leniwe/agresywne. W tym momencie naprawdę źle interpretujesz to, co piszę, czy to celowe, czy nie, nie potrafię powiedzieć. Chciałbym dać ci kredyt zaufania, ale w tym momencie robi się to raczej trudne. Ponadto dostarczyłem ci mnóstwo danych dosłownie oceniających przypadki po przypadkach, a następnie umieszczanych na wykresach i statystykach. Nie uciekałem się do podania jednej lub dwóch relacji z jakiejś konkretnej sytuacji, ponieważ jedna lub dwie sytuacje nie odzwierciedlają całości problemu, czy nie zgodziłbyś się? Więc - zamiast tego - dałem ci lata zgrabnie dopracowanych liczb do artykułów, które mogłeś przeczytać, ale oczywiście zdecydowałeś się tego nie robić. A może zrobiłeś? Jeśli tak, proszę skierować mnie do artykułu, który przeczytałeś i jakie były główne punkty.

Jako Polak powinieneś wiedzieć lepiej, niż dosłownie przyjmować ideologię Niemiec z lat 40. XX wieku, przypisując cechy charakteru różnym grupom etnicznym. To jest nie tylko tak niewiarygodnie dalekie od rzeczywistej nauki, ale wręcz żenujące jest twierdzić to na poparcie któregokolwiek z twoich argumentów. Nie chcę robić z tego sprawy o charakterze osobistym, ale naprawdę powinieneś się wstydzić tego, co właśnie napisałeś.

W ostatnim punkcie mówimy o dwóch zupełnie różnych rozumieniach zbrodni przeciwko ludzkości. W Europie, II wojnie światowej, nazistowskie okrucieństwa popełnione przeciwko Żydom, opozycji politycznej, osobom niepełnosprawnym itp. są szczegółowo omawiane - systematycznie. Zostajesz zapoznany z losem tych ludzi, z systemami, które do tego prowadzą, z wydarzeniami w tym czasie i pod koniec twojej edukacji stajesz przed pytaniem o poczucie winy. Kto jest/był winny? Czy to wszyscy Niemcy? Czy tylko ci, którzy wydawali rozkazy? Czy tylko zagorzali zwolennicy partii? Jeśli mieszkasz gdzieś blisko jednego, twoja szkoła zmusza cię do obowiązkowych wycieczek do byłego obozu koncentracyjnego, aby zobaczyć okrucieństwa na własne oczy i nauczyć cię. W Niemczech wszelkie przedstawianie nazistowskiej symboliki lub przynależności jest surowo zabronione, nigdzie w Europie nie znajdziesz posągów skazanych zbrodniarzy wojennych z II wojny światowej, podczas gdy posiadanie posągów kolonizatorów w USA ma najwyraźniej "wartość historyczną". Flaga konfederatów nie jest zakazana.

Naprawdę nie jesteś nawet wart odpowiedniej debaty, ponieważ z każdej opublikowanej wiadomości po prostu udowodniłeś, że
1. brakuje ci informacji do podania innych niż wymyślone liczby
2. celowo źle interpretujesz informacje
3. nie zawracasz sobie głowy czytaniem nawet nagłówków dostarczonych materiałów, przez co nie możesz nawet poprawnie odpowiedzieć na punkty.

Avatar jacek1s
Przecież UE nie daje tych pieniędzy po to żeby bezrobotny miał za co bułkę kupić, tylko po to żeby można było coś konkretnego wybudować, a żeby można było coś wybudować to potrzebni są ludzie do pracy, którzy CHCĄ pracować.
Młodzi ludzie uciekają do krajów zachodnich ze względu na to, że tam jest inna waluta, licząc na to, że zarobią więcej, a nie dlatego, że Polska jest jakimś złym krajem, bo to jest oczywista nieprawda.
Po drugiej stronie płotu zawsze trawa była bardziej zielona, a później ludzie popadali w długi i kończyli jako bezdomni daleko od domu lub pracując w najbardziej przyziemnych zawodach zbierając śmieci, a liczyli na swój amerykański sen. W czym Polska jest źle zarządzana? Konkrety.

Dopiero co uważałeś, że stereotypy są złe i rasistowskie, a teraz określasz mnie stereotypowym. Dodatkowo jaki według Ciebie jest stereotypowy polski rasista? Zaraz porównamy Twój stereotyp ze mną i się przekonamy czy faktycznie tak jest. Bo moje obawy co do Ciebie się sprawdziły i każdy może to przeczytać, więc skoro masz jakieś obawy w stosunku do mnie to zaraz je skonfrontujemy.
Czyli według Ciebie Ty wiesz lepiej co napisałem niż ja sam i wiesz również lepiej czy przeczytałem poprawnie swój własny tekst?
Brak kapitału na założenie firmy to największa bzdura jaką od Ciebie przeczytałem dzisiejszego dnia. Myślisz, że firmy zakładają tylko miliarderzy czy jak? USA to El Dorado dla biznesmenów, każdy głupi może prowadzić firmę w USA, co prawda taki człowiek nie będzie gigantem na skalę całego świata, ale grosz do grosza zarobi.

Przecież to, że są leniwi i agresywni to jest Twoje stwierdzenie zawarte w cudzysłowie do którego się odniosłem. Ja sam nigdzie nie napisałem, że murzyni są leniwi. Pisałem jedynie, że im się nie chce iść do pracy, co nie jest równoznaczne z lenistwem, bo powodów pod tym może być o wiele więcej niż zwykłe lenistwo. Przecież takich sytuacji jest o wiele więcej, ale przecież nie będę wygrzebywać spraw z 2012 roku tak jak Ty artykułów, jeśli jesteś zainteresowany takim tematem to równie dobrze sam możesz takie rzeczy znaleźć jeśli masz czas. Ja podałem Ci kilka przykładów nie dlatego, że nie ma ich kilkunastu, a to są wyjątki, a dlatego żebyś widział, że faktycznie takie sytuacje występują i jak chcesz to możesz znaleźć ich więcej. Co do artykułów to przeczytałem wszystkie trzy. I nie rozumiem w ogóle po co to zrobiłem, bo nic nowego się z nich nie dowiedziałem.

Żadnej niemieckiej ideologii nie przyjmuję, nie rozumiem w ogóle o co dokładnie pijesz.

Tylko, że bardzo duża część amerykanów patrzy na flagę konfederatów ze skwaszoną miną i nie czują żeby to było jakoś bardzo dobre żeby nią machać. O wiele częściej taką flagę możesz spotkać na grobach i to często bardzo starych grobach.
Tutaj masz nawet fragment artykułu o tym, że sąd chciał zabrać rodzicom dziecko ze względu na flagę konfederatów namalowaną na kamieniu:

"- Obecność flagi Konfederatów (…) gdy popatrzeć na to pragmatycznie (…) jest symbolem zaogniającym i tak już napięte relacje między stronami - stwierdzili sędziowie.

 

Nakazali usunięcie kamienia z namalowaną flagą do 1 czerwca. Ostrzegli, że w przeciwnym przypadku nastąpi "zmiana okoliczności" i sprawa może być przekazana do ponownego rozpatrzenia, a "sąd rodzinny uwzględni (kwestie flagi) w przyszłej analizie najlepszych interesów" dziecka.
"

www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-05-09/usa-pod-domem-ma-flage-konfederacji-sad-moze-odebrac-jej-dziecko/

Więc to nie jest tak, że całe stany machają flagą konfederatów, to jest symbol kontrowersyjny, ale nie jest zakazany, bo nikt nie będzie ludziom ograniczać wolności. Dzieje się tak tylko w tak kontrowersyjnych sytuacjach.

Skoro ja nie jestem warty dyskusji, to najprawdopodobniej Ty jesteś, prawda?
Podsumujmy:
1. Wyzwałeś dziecko farmera od białasów na start dyskusji
2. Wyzwałeś mnie od durniów
3. Usiłujesz się wybielać wmawiając mi, że to co Ty robisz to nie Ty, a ja robię
4. Nie chciało Ci się zapoznać w ogóle całego wątku, tylko przeszedłeś od razu do tego co Cię najbardziej triggeruje przez co nawet nie wiesz na czym stoisz
5. Wyzywasz mnie od rasistów przez praktycznie całą dyskusję podczas gdy ja nim nie jestem, bo gdybym był to bym po prostu się przyznał
6. Co chwila nie masz czasu na odpowiedzenie na moje argumenty po czym wracasz do dyskusji nawet mi na nie odpowiedzi nie udzielając i przeskakując dalej

Chyba wystarczy tych podpunktów. Jak na kogoś kto wiecznie nie ma czasu i nikt Ci za dyskusję nie płaci to dużo czasu poświęciłeś. Szczególnie, że niewygodne argumenty dla Ciebie przeskakujesz wymówkami w/w.

Avatar Cueusso
Ponieważ wygląda na to, że naprawdę chcesz, abym odpowiedział na wiadomość, miejmy nadzieję, że po raz ostatni, oto nadchodzi. Tak naprawdę nie jestem zainteresowany dalszymi odpowiedziami, ponieważ naprawdę nie widzę w tym sensu. Jeśli napiszesz jakąś, to przeczytam, ale najprawdopodobniej nie odpowiem. Tak tylko informuję.

Gdyby młodzi ludzie uciekali na zachód tylko do pracy, nie osiedlaliby się tam. Zgadzam się, że są tacy, którzy wysyłają pieniądze do domu, ponieważ po prostu zarabiają więcej, ale ilu z nich zostaje na dobre? Włącznie z moimi rodzicami, którzy najpierw przenieśli się na zachód, żeby zarobić na odesłanie do domu, ale szybko zorientowali się, że życie w Polsce nie jest tak przyjemne. Moi rodzice się starzeją, martwią się o emeryturę i opiekę zdrowotną.

Mój ojciec najdłużej marzył o powrocie do domu. Polska to przecież jego ojczyzna, prawda? Długo trzymał się tego marzenia, ale ostatnio zdał sobie sprawę, że to chyba najgorszy pomysł, jaki mógł mieć. Dwugodzinna podróż do lekarza na granicy z Niemcami nie wydaje się naprawdę tego warta, podczas gdy można po prostu pospacerować się po centrum miasta w poszukiwaniu najbliższego. Nie mam zamiaru tutaj szkalować Polski, ale istnieje powód, dla którego ci, którzy mogą, zamiast rozmawiać ze specjalistą w mieście, wybierają dojazd do najbliższej granicy.

Naprawdę nie rozumiem, jak można uznać wymóg kapitału za największą bzdurę. Co ci ludzie powinni zrobić, kiedy zgłoszą się do jakiejkolwiek agencji rządowej, która rejestruje firmy, a nie mają funduszy bazowych, aby nawet ją zarejestrować? Założenie firmy kosztuje. Założenie tego jako pewnego rodzaju firmy w wielu przypadkach wymaga kapitału, a prowadzenie firmy kosztuje. Obaj doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie chodziło mi o zakładanie konglomeratu jak Amazon czy Walmart, ale o nawet najbardziej podstawowe sklepy, usługi itp. Kapitał początkowy na zakup surowca, sprzętu, towarów na sprzedaż. Do tego dochodzą pojazdy do transportu, ubezpieczenie, czas spędzony poza potencjalną zwykłą pracą.

Jeśli chodzi o stwierdzenie o lenistwie, to przechodzimy ponownie do nieproduktywnej rozmowy o semantyce i znaczeniu wyrazów. Obaj wiemy, co sugerowałeś w swoim oświadczeniu "nie chcą iść do pracy". Zapraszam do rozwijania tego, co miałeś na myśli, zamiast starać się stworzyć jakiś dziwny "gotcha" moment w chwili, gdy zauważasz, że dyskusja nie przechyla się na twoją stronę.

Nawet gdybyś wygrzebał przypadki/przykłady z 1790 roku, byłoby to już coś, z czym można byłoby polemizować. Ty nawet tego nie zrobiłeś. Nie ma znaczenia, czy mój przykład pochodzi z 2021, czy z 2012 roku, dane nadal tam są, ocena danych nadal tam jest. Jeśli już, ocena danych z dłuższego okresu daje dokładniejszy wynik, nieprawdaż? W ten sam sposób, jeśli były udokumentowane przez dziesięciolecia, tak naprawdę nie mogą być wyjątkami. Ani razu w swoich akapitach nie podajesz żadnych dokładnych informacji, które były tematem każdej z twoich odpowiedzi aż do tego momentu. W połowie czasu muszę przekopywać się przez twoje zdania, aby dowiedzieć się, do czego w ogóle próbujesz się odnieść, w połowie kompletnie przynosisz dyskusje na coś, co nie miało absolutnie nic wspólnego z początkową rozmową. Dlaczego tak nagle skoncentrowałeś się na fladze konfederatów, podczas gdy została ona po prostu podniesiona w dyskusji jako punkt symboliczny i sposób, w jaki przeszłość została potraktowana w Europie i Stanach Zjednoczonych?

Nawet nie rozumiem, co masz na myśli, mówiąc "usiłuję się wybielić" (?) Przeczytałem cały wątek i odpowiedziałem w kolejności. Jeśli chcesz zmarnować jeszcze więcej mojego czasu, mogę narysować ci linie łączące moje odpowiedzi z każdym z twoich punktów. Chociaż sądzę, że powinieneś być w stanie sam dokonać tych połączeń, jeśli tak bardzo chcesz kontynuować tę dyskusję.

Nazwałem cię rasistowskim durniem za twoje oczywiste rasistowskie zachowania, które każdy widzi. Przypominam, że w następnej wiadomości też nazwałeś mnie durniem, więc wypominanie mi tego jest co najmniej hipokryzją. To samo dotyczy białasa/czar....a, które uważasz, że są na równi. Do tego dochodzą twoje murzyny. Poza tym to nie zrobiłem nic poza podkreśleniem zmagań ludzi koloru i mojej niezgody z twoim rozumowaniem. Jeśli uznajesz to za insynuację rasizmu, to możesz chcieć ponownie przemyśleć sposób, w jaki się prezentujesz.

Więc mam nadzieję, że jest to dla ciebie wystarczająco dokładna odpowiedź, a nie "przeskakiwanie do tego co mnie najbardziej triggeruje". Nie sądziłem, że to będzie tak długie wypracowanie i nie sądzę, żeby to było w ogóle produktywne, aby to kontynuować, ponieważ po prostu kręcimy się w kółko.

Avatar Cueusso
Mijak:

Wiesz co, Mijak, miałbym pewną luźną propozycję. Skoro Jacek1s tak bardzo wypiera się rasizmu, to proponuję zrobić głosowanie. Nawet nie z pytaniem, czy go zbanować, ale czy to, co tu pisze, jest rasistowskie. Szczególnie biorąc pod lupę jego wiadomości typu, że większość czarnych to przestępcy i mają to we krwi, na "murzynów" trzeba uważać, "murzyni" to złodzieje i tak dalej. Jeśli większość zdecyduje na tak, to dać mu bana. Jeśli nie, możesz nawet mnie zbanować za przewrażliwienie czy coś. Jestem gotowy położyć to na szali. Jeżeli ludzie zagłosują na tak i zostanie zbanowany, to poczekać z odbanowaniem aż skruszeje i przeprosi za swoje rasistowskie wiadomości.

W trakcie dyskusji ze mną przeinaczał to, co napisałem, kłamał na temat mojego stanowiska, nie dostarczył cienia dowodów i zrobił to wszystko bez żadnego wstydu. Nie widzę sensu w dalszym dyskutowaniu z nim i nie zamierzam dłużej zniżać się do jego poziomu. Skończyłem z nim, to była moja ostatnia wiadomość do niego i prawdopodobnie w tym temacie, i będę się tego trzymać. Osobiście nie mam problemu z banowaniem osób, które naprzykrzają się aktywnym członkom grupy i sprawiają swoimi szkodliwymi opiniami, że czują się niekomfortowo. Łatwy zysk, szczególnie z utylitarnego punktu widzenia.

Myślę, że jego opinie są ogólnie szkodliwe. Jego taktyka debatowania polega na powiedzeniu czegoś nienawistnego, a następnie usprawiedliwianiu się, że nie miał na myśli nic złego i że druga osoba wszystko wyolbrzymia. Na przykład, omawiając homoseksualizm, najpierw nazywa ich dewiantami, co jest tym samym zwrotem, którego używają grupy nienawiści wobec LGBT do szerzenia przemocy i homofobii, potem twierdzi, że nie miał na myśli nic złego, że jestem przewrażliwiony, a potem mówi, że homoseksualizm to zaburzenie (ale nie jest homofobem) i nie ma sensu wprowadzać małżeństw jednopłciowych w Polsce (ale nie jest przeciwko małżeństwom homoseksualnym!).

Podobnie pisze, że to, co czarni robią najlepiej to demolowanie samochodów i okradanie sklepów, ale rasistą nie jest, bo nie identyfikuje się jako taki. To ja jestem dla niego rasistą, do tego przewrażliwionym. Nie wytrzymałeś i nazwałeś go rasistowskim durniem? W następnej wiadomości też cię nazwie durniem, ale nie będzie mieć później skrupułów, żeby wymienić ci tego, że go tak nazwałeś, w swoich podpunktach dlaczego nie jestem warty dyskusji. No i według niego murzyn wcale nie jest obraźliwy, dlatego będzie go używał cały czas powielając równocześnie rasistowskie stereotypy, ale mówi, że nie jest rasistą, więc wszystko wybaczone.

Każdy jest winny, ale nie on. Nie odpiszesz mu na wiadomość w pełni, bo jesteś już tym zmęczony? Ha! Brakuje ci argumentów, skrajny lewaku z klapkami na oczach żrący papkę medialną, omijasz niewygodną prawdę!! Powiesz sobie "no dobra" i odpowiesz mu długą wiadomością w całości? Aha?! Więc nagle znalazłeś czas na odpisanie, a mówiłeś, że go nie masz, ty hipokryto i kłamco! I tak źle, i tak nie dobrze. Bo to nie jest tak, Mijak, że pracuję całą noc i muszę jeszcze przygotować się na uniwersytet, odpowiedź na jego bzdury typu "Spytaj sobie z 10 murzynów o to czy lubią kurczaka lub arbuza, a na pewno większość odpowie twierdząco na którekolwiek z dwóch wymienionych" powinna być dla mnie priorytetem, bo jeżeli tego nie zrobię to nagle przeskakuję niewygodne treści.

No bo powiedz mi, Mijak, czy gdybyś był mną to odpisałbyś na to? Pytam się Ciebie jako osobę, która nie jest zbytnio zaangażowana w dyskusję i może spojrzeć na to w miarę obiektywny sposób. Podobnie, nie odpowiedziałem na każdą wiadomość w temacie na trzy strony, ale wybrałem kilka? Przecież wiadomo, że musiałem odpisać tylko na te, które mnie "striggerowały", jak sam to określił. Obecna rozmowa z nim to kręcenie się w kółko, więc nawet nie widzę sensu mu dalej odpowiadać, bo nie warto. Nie zauważyłem też, żeby był merytoryczny czy wnosił jakąś wiedzę do grupy, zamiast tego szerzy nienawiść i później temu zaprzecza.

Jest również skłonny do pisania bzdur typu: homoseksualizm to zaburzenie, weganie muszą faszerować się suplementami i wydawać mnóstwo pieniędzy, większość czarnych to przestępcy. Z tego, co zaobserwowałem, wiele osób ma z nim podobne negatywne doświadczenia, więc przynajmniej nie jestem odosobniony. Biorąc to wszystko pod uwagę, co powiesz o mojej propozycji?

Avatar Wormy
Co za wielka strata prądu. Wszystko to o Jacku jest powszechnie znane. Gdyby to była podstawa do zbanowania już dawno byłby zbanowany. Można natomiast przeprowadzić głosowanie czysto sondażowe, ale te 5 głosów, które by się tam znalazly, byłyby bardziej smutne niż pomocne.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:
Ponieważ wygląda na to, że naprawdę chcesz, abym odpowiedział na wiadomość, miejmy nadzieję, że po raz ostatni, oto nadchodzi. Tak naprawdę nie jestem zainteresowany dalszymi odpowiedziami, ponieważ naprawdę nie widzę w tym sensu. Jeśli napiszesz jakąś, to przeczytam, ale najprawdopodobniej nie odpowiem. Tak tylko informuję.


Już sobie tak nie schlebiaj. Nikt tu nie oczekuje odpowiedzi na nic, bo i tak odpowiedzi mi nie udzielasz na moją argumentację, jedyne co oferujesz to tabelki i wymówki. Mój komentarz napisałem 23 paź. dzisiaj mamy 25 paź. i przez ten czas ani razu nie prosiłem Cię o odpowiedź. Gdybyś jej nie udzielił, to bym nawet żadnego kolejnego komentarza do Ciebie nie pisał.

Cueusso pisze:

Gdyby młodzi ludzie uciekali na zachód tylko do pracy, nie osiedlaliby się tam. Zgadzam się, że są tacy, którzy wysyłają pieniądze do domu, ponieważ po prostu zarabiają więcej, ale ilu z nich zostaje na dobre? Włącznie z moimi rodzicami, którzy najpierw przenieśli się na zachód, żeby zarobić na odesłanie do domu, ale szybko zorientowali się, że życie w Polsce nie jest tak przyjemne. Moi rodzice się starzeją, martwią się o emeryturę i opiekę zdrowotną.


Serio uważasz, że jeśli ktoś ma w planach wyjazd np. do Niemiec czy Holandii na kilka-kilkanaście lat to nie ma możliwości na to żeby nawiązał tam takie kontakty które zatrzymają go tam na o wiele dłużej lub nawet na zawsze? Niektórzy ludzie po prostu sobie wyjeżdżają za pracą bez określonej długości pobytu, ale przy tym nie wykluczają braku powrotu do Polski. Na to składa się tyle czynników, że nie sposób jest tu włączyć dosłownie każdy wypad do innego kraju w poszukiwaniu swojego miejsca czy celu.

Cueusso pisze:

Mój ojciec najdłużej marzył o powrocie do domu. Polska to przecież jego ojczyzna, prawda? Długo trzymał się tego marzenia, ale ostatnio zdał sobie sprawę, że to chyba najgorszy pomysł, jaki mógł mieć. Dwugodzinna podróż do lekarza na granicy z Niemcami nie wydaje się naprawdę tego warta, podczas gdy można po prostu pospacerować się po centrum miasta w poszukiwaniu najbliższego. Nie mam zamiaru tutaj szkalować Polski, ale istnieje powód, dla którego ci, którzy mogą, zamiast rozmawiać ze specjalistą w mieście, wybierają dojazd do najbliższej granicy.


Nie podałeś powodu, więc ciężko cokolwiek tu napisać. Jeśli chodzi o sam poziom lekarzy w Polsce, to jest on wysoki, więc sam powód nie występuje w umiejętnościach lekarzy. Być może chodzi Ci o obiady w szpitalach czy coś, nie mam pojęcia o co dokładnie.

Cueusso pisze:

Naprawdę nie rozumiem, jak można uznać wymóg kapitału za największą bzdurę. Co ci ludzie powinni zrobić, kiedy zgłoszą się do jakiejkolwiek agencji rządowej, która rejestruje firmy, a nie mają funduszy bazowych, aby nawet ją zarejestrować? Założenie firmy kosztuje. Założenie tego jako pewnego rodzaju firmy w wielu przypadkach wymaga kapitału, a prowadzenie firmy kosztuje. Obaj doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie chodziło mi o zakładanie konglomeratu jak Amazon czy Walmart, ale o nawet najbardziej podstawowe sklepy, usługi itp. Kapitał początkowy na zakup surowca, sprzętu, towarów na sprzedaż. Do tego dochodzą pojazdy do transportu, ubezpieczenie, czas spędzony poza potencjalną zwykłą pracą.


According to the U.S. Small Business Administration, most microbusinesses cost around $3,000 to start, while most home-based franchises cost $2,000 to $5,000.

Nie powiesz mi, że to nie jest kwota nie do przeskoczenia. Można wziąć kredyt, odłożyć kasę, zarobić czy cokolwiek. To nie są gigantyczne pieniądze.

Cueusso pisze:

Jeśli chodzi o stwierdzenie o lenistwie, to przechodzimy ponownie do nieproduktywnej rozmowy o semantyce i znaczeniu wyrazów. Obaj wiemy, co sugerowałeś w swoim oświadczeniu "nie chcą iść do pracy". Zapraszam do rozwijania tego, co miałeś na myśli, zamiast starać się stworzyć jakiś dziwny "gotcha" moment w chwili, gdy zauważasz, że dyskusja nie przechyla się na twoją stronę.


Co sugerowałem? To, że nie chcą iść do pracy. Po prostu. A to dlaczego nie chcą, to już temat rzeka.
Mogą nie chcieć bo; pracodawca jest biały, łatwiej jest coś ukraść, nie podoba im się ciężka praca, są członkami gangu, sprzedają narkotyki itd. powodów może być mnogo, ale Ty wolisz to oczywiście spłycić do lenistwa.

Cueusso pisze:

Nawet gdybyś wygrzebał przypadki/przykłady z 1790 roku, byłoby to już coś, z czym można byłoby polemizować. Ty nawet tego nie zrobiłeś. Nie ma znaczenia, czy mój przykład pochodzi z 2021, czy z 2012 roku, dane nadal tam są, ocena danych nadal tam jest. Jeśli już, ocena danych z dłuższego okresu daje dokładniejszy wynik, nieprawdaż?


Nie, bo to są dane przedawnione. To nie są dane od 2012 do 2021, a po prostu dane z 2012 roku.
To tak jakbym wyciągnął dane z 1917 roku dla uargumentowania tego, że kobiety nie mają wystarczających praw w Polsce teraz. Od 2012 roku tyle czasu minęło i wody upłynęło, że wiele zdążyło się zmienić.

Cueusso pisze:

W ten sam sposób, jeśli były udokumentowane przez dziesięciolecia, tak naprawdę nie mogą być wyjątkami. Ani razu w swoich akapitach nie podajesz żadnych dokładnych informacji, które były tematem każdej z twoich odpowiedzi aż do tego momentu. W połowie czasu muszę przekopywać się przez twoje zdania, aby dowiedzieć się, do czego w ogóle próbujesz się odnieść, w połowie kompletnie przynosisz dyskusje na coś, co nie miało absolutnie nic wspólnego z początkową rozmową. Dlaczego tak nagle skoncentrowałeś się na fladze konfederatów, podczas gdy została ona po prostu podniesiona w dyskusji jako punkt symboliczny i sposób, w jaki przeszłość została potraktowana w Europie i Stanach Zjednoczonych?


To nie ja schodzę z tematu Grzegorza z Florydy, a Ty. Ja po prostu udzielam Ci odpowiedzi na Twoje komentarze. Gdyby mnie interesowało dyskutowanie na temat to już dawno przestałbym z Tobą dyskutować, bo pierwotnego wątku się nie trzymasz od tygodnia.
Flaga konfederatów to kolejny argument podniesiony przez Ciebie jako dozwolony symbol zbrodni czy cokolwiek takiego, a ja Ci odpowiadam, że wcale tak nie jest. To, że nie jest to symbol zakazany tak jak symbole hitlerowskie to nie znaczy, że jest wszem i wobec dozwolony i szanowany.

Cueusso pisze:

Nawet nie rozumiem, co masz na myśli, mówiąc "usiłuję się wybielić" (?) Przeczytałem cały wątek i odpowiedziałem w kolejności. Jeśli chcesz zmarnować jeszcze więcej mojego czasu, mogę narysować ci linie łączące moje odpowiedzi z każdym z twoich punktów. Chociaż sądzę, że powinieneś być w stanie sam dokonać tych połączeń, jeśli tak bardzo chcesz kontynuować tę dyskusję.


Usiłujesz się wybielić po swoim rasistowskim wyskoku i wmieszać mnie w Twój rasizm wmawiając mi, że ja robię cokolwiek rasistowskiego, podczas gdy to Ty ni z gruchy ni z pietruchy zarzuciłeś losowym "białasem".
Po tym jak Ci to wytknąłem Twoim jedynym celem w dyskusji jest to żeby wmówić wszystkim dookoła, że to ja jestem rasistą, podczas gdy jest to oczywista nieprawda. Tak samo jak to, że mi zależy jakoś bardzo na kontynuowaniu dyskusji z Tobą, ja po prostu odpowiadam na komentarze. Nie mam ciśnienia na to żeby Ci odpisywać, to Ty wiecznie nie masz czasu na dyskusję ze mną, a mimo to mi odpowiadasz i jeszcze zarzucasz mi, że ja Ci czas marnuję, że Ci nikt nie płaci itd. gdzie w regulaminie tego serwisu jest napisane, że Ty musisz mi odpowiadać?

Cueusso pisze:

Nazwałem cię rasistowskim durniem za twoje oczywiste rasistowskie zachowania, które każdy widzi. Przypominam, że w następnej wiadomości też nazwałeś mnie durniem, więc wypominanie mi tego jest co najmniej hipokryzją. To samo dotyczy białasa/c....cha, które uważasz, że są na równi. Do tego dochodzą twoje murzyny. Poza tym to nie zrobiłem nic poza podkreśleniem zmagań ludzi koloru i mojej niezgody z twoim rozumowaniem. Jeśli uznajesz to za insynuację rasizmu, to możesz chcieć ponownie przemyśleć sposób, w jaki się prezentujesz.


Nazwałem Cię durniem z tego samego powodu dla którego użyłem słowa "cz....ch". Podkreślam jedynie Twoje zachowanie, które jak rozumiem jest dozwolone u Ciebie, ale już jak ja to zrobię i to w żadnym razie nie z takich pobudek jak Ty, to już jestem rasistą, hipokrytą i jak się zaraz okaże homofobem, antysemitą itd.
"Moje murzyny" to nie jest żaden argument. Rozmawiamy o murzynach, więc mówię o murzynach. Co w tym dziwnego? A używam tego słowa żeby było wiadomo kiedy mówię o murzynie, a kiedy o białych amerykanach czy ewentualnie latynosach lub azjatach. Tu nie chodzi o to jakich argumentów używasz, a o to, że mnie nazywasz rasistą i z tego wyciągam wniosek o rasizmie, a nie z tego, że piszesz jakieś losowe rzeczy o niewolnictwie, które miało miejsce 150 lat temu xD

Cueusso pisze:

Więc mam nadzieję, że jest to dla ciebie wystarczająco dokładna odpowiedź, a nie "przeskakiwanie do tego co mnie najbardziej triggeruje". Nie sądziłem, że to będzie tak długie wypracowanie i nie sądzę, żeby to było w ogóle produktywne, aby to kontynuować, ponieważ po prostu kręcimy się w kółko.


Nadal nie wiem jak wygląda charakterystyka "stereotypowego rasistowskiego Polaka" co do którego mieliśmy zrobić porównanie.

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:


Wiesz co, Mijak, miałbym pewną luźną propozycję. Skoro Jacek1s tak bardzo wypiera się rasizmu, to proponuję zrobić głosowanie. Nawet nie z pytaniem, czy go zbanować, ale czy to, co tu pisze, jest rasistowskie. Szczególnie biorąc pod lupę jego wiadomości typu, że większość czarnych to przestępcy i mają to we krwi, na "murzynów" trzeba uważać, "murzyni" to złodzieje i tak dalej. Jeśli większość zdecyduje na tak, to dać mu bana. Jeśli nie, możesz nawet mnie zbanować za przewrażliwienie czy coś. Jestem gotowy położyć to na szali. Jeżeli ludzie zagłosują na tak i zostanie zbanowany, to poczekać z odbanowaniem aż skruszeje i przeprosi za swoje rasistowskie wiadomości.


No tak, bo subiektywna opinia kilku osób, które nawet nie czyta tego co piszę będzie dokładnie wiedzieć czy jestem rasistą czy nie xD
Przecież rasistom nie przeszkadza to że w Wiedźminie są czarne elfy, podoba im się Jaz Sinclair i nie mają żadnego problemu do murzynów, przecież to jest opis "stereotypowego Polaka rasisty" xD
To co Ty tu robisz to usiłowanie przekabacenia Mijaka do tego żeby zaczął szerzyć na tej grupie cenzurę. To co Ci się nie podoba to nagle ma być banowane, bardzo dojrzała postawa. Godna ucznia uniwersytetu.


Cueusso pisze:

Myślę, że jego opinie są ogólnie szkodliwe. Jego taktyka debatowania polega na powiedzeniu czegoś nienawistnego, a następnie usprawiedliwianiu się, że nie miał na myśli nic złego i że druga osoba wszystko wyolbrzymia.
[...]
odpowiesz mu długą wiadomością w całości? Aha?! Więc nagle znalazłeś czas na odpisanie, a mówiłeś, że go nie masz, ty hipokryto i kłamco!


Dokładnie tak rozpocząłeś tę dyskusję:

Cueusso pisze:
Wyjaśnij mi, jak utopienie białasa we wrzącej wodzie po drugiej stronie świata usprawiedliwia uduszenie czarnego człowieka w Stanach Zjednoczonych?


To są Twoje słowa. Gdybym był na Twoim poziomie to w zamian za propozycję ankiety na mój temat zaproponowałbym ankietę, która miałaby przedstawić nam czy Ty jesteś rasistą, ale jeszcze aż tak nisko nie upadłem i zdaje sobie sprawę z tego, że w dyskusji każdy ma prawo do własnej opinii, nie ważne czy jest skrajna, neutralna, prawdziwa czy nie, każdy ma do niej prawo. Nawet Ty masz prawo do takiej opinii i nikt Ci z tego powodu nic nie zrobi, bo możesz sobie być rasistą, nikogo to nie interesuje na tyle żeby tylko o tym debatować.
A co do wiadomości po wielokropku to jest to oczywiste wyolbrzymieni, szczególnie, że jest bardzo fałszywe. To Ty mnie wyzywasz od hipokrytów oraz Ty mi zarzucasz kłamstwa. Więc to nie o mnie powinniśmy dyskutować, a o Tobie.


Cueusso pisze:

No bo powiedz mi, Mijak, czy gdybyś był mną to odpisałbyś na to? Pytam się Ciebie jako osobę, która nie jest zbytnio zaangażowana w dyskusję i może spojrzeć na to w miarę obiektywny sposób. Podobnie, nie odpowiedziałem na każdą wiadomość w temacie na trzy strony, ale wybrałem kilka? Przecież wiadomo, że musiałem odpisać tylko na te, które mnie "striggerowały", jak sam to określił.


Każda osoba, która tu wejdzie nawet na 2 minuty przeczytać losowy komentarz nie będzie obiektywna w dyskusji. Powinieneś to wiedzieć, bo to wiedza podstawowa dla osób, które w ogóle udzielają się w jakichkolwiek dyskusjach. Dodatkowo nikt Ci nie kazał odpowiadać na każdą wiadomość, a na zapoznanie się z nimi. I tak odpowiadasz tylko na te, które Cię triggerują, bo inaczej to byś odpowiadał mi na całość dyskusji, a nie tylko na to co Cię denerwuje. Ty jednak wolałeś przemilczeć tematy niewygodne i iść w te w których możesz mnie powyzywać.

Cueusso pisze:

Jest również skłonny do pisania bzdur typu: homoseksualizm to zaburzenie, weganie muszą faszerować się suplementami i wydawać mnóstwo pieniędzy, większość czarnych to przestępcy.


Więc tak, definicja zaburzenia: "nieprawidłowość w działaniu czegoś powodująca odchylenie od określonej normy".
Normą dla naszego gatunku jest heteroseksualizm. Jeśli ktoś jest jakimkolwiek innym -seksualistą, to jest dewiantem. Nie tylko homoseksualiści jak mi zarzucasz. Również aseksualni i reszta. Weganie muszą faszerować się suplementami, to jest oczywiste. Ale jeśli jeszcze o tym nie wiesz, to: "Aby w pełni pokryć dzienne zapotrzebowanie na kobalaminę, weganie powinni stosować suplementację lub spożywać żywność fortyfikowaną, czyli wzbogaconą o dodatkowe składniki odżywcze – w tym wypadku o witaminę B12. Dla wegan wygodnym rozwiązaniem są preparaty witaminowe z syntetyczną witaminą B12, na przykład w sprayu.".
O przestępczości też się wypowiadałem. Poczytaj sobie moje komentarze jeszcze raz, nawet do Mijaka pisałem, że: "Nie, najwięcej przestępców jest po stronie białej, głównie przez to, że zażywają narkotyki. Przynajmniej za rok 2019.".
Tu nie mówimy o całym USA, a o samej czarnej rasie w której większość to przestępcy, a nie o ogólnie wszystkich rasach, bo wśród tych najliczniejsza jest biała i przez to, że zażywają narkotyki, źle jeżdżą samochodami itd. to te statystyki są przekłamane pod względem poważniejszych przewinień.

Avatar Mijak
Właściciel
jacek1s pisze:
To co Ci się nie podoba to nagle ma być banowane, bardzo dojrzała postawa. Godna ucznia uniwersytetu.

Jest dojrzała. Tak w dzisiejszym świecie postępują poważni ludzie w poważnych instytucjach.
Ale nie jest to moja postawa, nie jest to coś co kiedykolwiek chciałbym stosować na WZP.
Mam nadzieję że dasz radę wytrwać w swoim postanowieniu ignorowania go od tej pory.

Avatar jacek1s
Mijak pisze:
Jest dojrzała. Tak w dzisiejszym świecie postępują poważni ludzie w poważnych instytucjach.
Ale nie jest to moja postawa, nie jest to coś co kiedykolwiek chciałbym stosować na WZP.
Mam nadzieję że dasz radę wytrwać w swoim postanowieniu ignorowania go od tej pory.


Masz na myśli Facebooka czy Twitcha lub ewentualnie Blizzard? Nie ma w tym nic dojrzałego, to zwyczajne uciekanie od problemu. Dojrzali ludzie akceptują rzeczywistość, a nie udają, że jest cukierkowa. Ponadto to jest jego postanowienie, a nie moje.

Avatar Mijak
Właściciel
Aj, może źle się wyraziłem. Ostatni akapit pisałem do niego, mimo że odpisywałem na twoją wiadomość.

Avatar Cueusso
Mijak pisze:
Jest dojrzała. Tak w dzisiejszym świecie postępują poważni ludzie w poważnych instytucjach.
Ale nie jest to moja postawa, nie jest to coś co kiedykolwiek chciałbym stosować na WZP.

Dlaczego nie? Jaka jest w tym konkretnie korzyść dla grupy? Konsekwencją tego, co właśnie napisałeś, byłoby to, że muszę wbrew mojej woli przebywać z nazistami i rasistami. Co jest jeszcze gorszym ograniczeniem wolności. Potrzeba ludzi, by czuć się bezpiecznie, przeważa nad czyjąś potrzebą do manifestowania swojego rasizmu i uprzedzeń.

Avatar Mijak
Właściciel
Na innych grupach dyskusyjnych może przeważać, tutaj nie. Potrzebne są miejsca takie i takie. Miejsc nastawionych na zaspokajanie poczucia bezpieczeństwa jest w dzisiejszym świecie mnóstwo, więc uważam że WZP powinno wypełnić inną niszę.

Avatar jacek1s
A co z moim poczuciem bezpieczeństwa i innych użytkowników? Przecież to nie może być tak, że jakiś dziecinny skrajny lewicowiec będzie wyzywać wszystkich dookoła, narzucać im łatki, a później wyznaczać do zbanowania. Nie na tym polega koncept tej grupy. To jest grupa do dyskutowania, a więc każdy kto tu wchodzi powinien liczyć się z tym, że opinię ludzie będą tu mieć różną, to nie jest wzajemne kółko adoracji.
Jak to jest, że typ może mnie wyzywać od nazistów, rasistów, homofobów, durniów i jeszcze ta lista się ciągnie i ciągnie, a Ty w ogóle z nim polemizujesz na temat tego czy to mnie powinno się zbanować i że to jego bezpieczeństwo jest zagrożone? XD
I jeszcze typ ma czelność mówić o ograniczaniu wolności. Kabaret.

Avatar Cueusso
Mijak pisze:
Na innych grupach dyskusyjnych może przeważać, tutaj nie. Potrzebne są miejsca takie i takie. Miejsc nastawionych na zaspokajanie poczucia bezpieczeństwa jest w dzisiejszym świecie mnóstwo, więc uważam że WZP powinno wypełnić inną niszę.

Dlaczego uważasz, że takie miejsca powinny istnieć? Jaka jest rzeczywista korzyść z posiadania takiej przestrzeni? Umożliwienie rasistom i fanatykom swobodnego wyrażania swojej nienawiści może prowadzić do czegoś znacznie poważniejszego, takiego jak fizyczne ataki na ludzi. Czy taki 8chan lub 4chan naprawdę dały coś pozytywnego światu? A może ich istnienie doprowadziło do narodzin radykalnych ruchów ideologicznych szerzących przemoc?

Avatar Mijak
Właściciel
Nie wiem jak dokładnie wygląda 4chan i podobne środowisko, w sumie wszystko zależy od tego jak bardzo są zamkniętej i dlaczego.
Bo właśnie największym problemem w nasilaniu się nienawiści jest istnienie ZAMKNIĘTYCH środowisk. Jeśli ktoś odczuwa nienawiść, frustrację i inne negatywne emocje, to raczej nie dlatego że przeczytał w internecie że powinien je odczuwać. Takie przypadki mogą się zdarzać, ale zazwyczaj przyczyna jest inna.
I jeśli wykluczy się ich z dyskusji publicznej, gdzie mogą wyrażać swoją frustrację i konfrontować swoje poglądy z innymi, to wcale nie znikną.
I owszem, możesz uważać że staną się mniej groźni, bo będą mieć mniejszy zasięg, ale moim zdaniem to błędne podejście. Staną się właśnie groźniejsi. Zostaną zmuszeni do zamknięcia się w bankach informacyjnych, do których będą dopuszczać wyłącznie osoby o takich samych poglądach - i w takim środowisku będą się coraz bardziej radykalizować. Syndrom oblężonej twierdzy, efekt potwierdzenia - mówi to panu coś, panie Ferdku?
No i dla niektórych osób takie poglądy dopiero wtedy staną się atrakcyjne, zyskując otoczkę sekretnej organizacji mającej dostęp do zakazanej wiedzy.
Będzie też wzrastać frustracja takich osób, bo w życiu realnym będą musieli ukrywać przed otoczeniem swoją przynależność do takich społeczności. Dopiero wtedy zawrócenie ich z tej złej ścieżki stanie się niemożliwe.
Dyskutując tutaj z takim Jackiem możesz stwierdzić że przekonanie go do czegokolwiek jest niemożliwe, że nie słucha żadnych argumentów - ale to nieprawda. Trzeba się po prostu wykazać cierpliwością, prawdziwa zmiana może zająć całe lata, nawet wiele lat. To nie jest powód żeby się poddawać.
WZP ma być miejscem które daje takim osobom szansę, by wyciągnąć je z ich szkodliwych poglądów. A jeśli sądzisz że trzymanie ich tu jest zbyt szkodliwe, to powiedz - naprawdę twierdzisz że Jacek kogokolwiek przekona na przykład do ty, że większość murzynów to przestępcy i mają to we krwi? Czy może wręcz przeciwnie, każdy czytający tę dyskusję uzna to za bzdurę?

Avatar jacek1s
Cueusso pisze:
Umożliwienie rasistom i fanatykom swobodnego wyrażania swojej nienawiści może prowadzić do czegoś znacznie poważniejszego, takiego jak fizyczne ataki na ludzi. Czy taki 8chan lub 4chan naprawdę dały coś pozytywnego światu? A może ich istnienie doprowadziło do narodzin radykalnych ruchów ideologicznych szerzących przemoc?


Myślisz, że naprawdę mógłbym Cię pobić za to, że nazwałeś afrykańskiego farmera białasem? Albo mnie durniem? Mnie takie podjudzanie do nienawiści nie rusza, nawet powiem więcej - jest to kolejny przyczynek do wytykania Ci Twoich błędów, a nie zapalnik do tego, że nagle pójdę na ulicę i będę bić lewaków czy wylecę specjalnie do Ameryki żeby przestępców bić xD
Twój problem oraz mylne spostrzeżenie Mijaka polega na tym, że Wy cały czas uważacie, że jak ja mówię o murzynach, to ja mówię o całej rasie, a wcale tak nie jest. Ja mówię tylko o przestępcach i to oni kradzieże i rozboje mają we krwi, a nie wszyscy murzyni. Bo wszyscy murzyni to we krwi mają aktywność fizyczną, muzykę i aktorstwo - a przynajmniej tak było przez grube lata i myślę, że nadal tak jest.

"[..]przestępczością wśród czarnoskórych amerykanów, bo z tym nie da się wygrać. Oni takie życie mają we krwi ze względu na to, że tam w większości przypadków kobiety samodzielnie muszą wychowywać swoje dzieci, a to prowadzi do tego, że te zaczynają kraść itd[...]"

Gdzie ja tu mówię WSZYSCY murzyni? Mówię tylko o przestępcach, o ludziach z rozbitych rodzin, którzy kradną, handlują narkotykami, dołączają do gangów itd. a nie o zwykłej czarnoskórej rodzinie, gdzie facet pracuje, kobieta opiekuje się dziećmi, a dzieci się uczą.
Więc mi nie wmawiaj, że jestem rasistą, bo to już jest nudne jak za każdym razem muszę odpowiadać "nie jestem", a Ty i tak swoje.

A tu Twoje ukochane statystyki samotnych rodziców:

Zdjęcie użytkownika jacek1s w temacie Black life matters

Jak się postarasz to nawet znajdziesz statystykę tego jakie wykształcenie mają ludzie w USA pod względem rasy itd. więc każda z tych statystyk jest dostępna, ale i tak lepiej jest przypiąć komuś łatkę i uważać, ze dyskusja zakończona.

Mijak pisze:

Dyskutując tutaj z takim Jackiem możesz stwierdzić że przekonanie go do czegokolwiek jest niemożliwe, że nie słucha żadnych argumentów - ale to nieprawda. Trzeba się po prostu wykazać cierpliwością, prawdziwa zmiana może zająć całe lata, nawet wiele lat. To nie jest powód żeby się poddawać.
WZP ma być miejscem które daje takim osobom szansę, by wyciągnąć je z ich szkodliwych poglądów. A jeśli sądzisz że trzymanie ich tu jest zbyt szkodliwe, to powiedz - naprawdę twierdzisz że Jacek kogokolwiek przekona na przykład do ty, że większość murzynów to przestępcy i mają to we krwi? Czy może wręcz przeciwnie, każdy czytający tę dyskusję uzna to za bzdurę?


Żeby mnie przekonać trzeba mieć przede wszystkim jakiekolwiek argumenty logiczne, a nie np, wyciąganie niewolnictwa z poważania, które miało miejsce 150 lat temu i uważania tego za argument. Wiele osób które ze mną dyskutowało na Jeja mnie przekonywało do różnych rzeczy, ale clue całej dyskusji nie jest przekonanie kogoś do tego żeby zamiast niebieską szatę nosił czerwoną, a sama konfrontacja zdań, przemyśleń i przekonań. Służy to merytorycznemu poszerzeniu wiedzy i argumentacji. I tak jak nie przekona mnie nikt do tego, że dusza istnieje, homoseksualista nie jest dewiantem, tam nikt mnie nie przekona do tego, że murzyni będący w gangach, którzy dopuszczają się kradzieży, rozbojów itd. nie mają tego we krwi. Gdybyś był malarzem przez całe swoje życie lub chociaż większość, to również malowanie miałbyś we krwi, tak jak Ronaldinho panowanie nad piłką, jest to rzecz oczywista. Nie uważam też, że np. taka już wcześniej przeze mnie przytaczana Jaz Sinclair zaczęła kraść, to nagle miałaby to we krwi. Jeśli nigdy tego nie robiła to nie ma zmysłu złodzieja, nie potrafi wymyśleć planu w taki sposób żeby coś ukraść w sposób skuteczny, szybki i niezauważalny, ale już taka Doris Payne jak najbardziej. Jeśli matka wychowuje swoje dziecko samotnie, a te kradnie to w życiu dorosłym kiedy nadal będzie złodziejem - a raczej na pewno będzie - to będzie już potrafić bardzo skutecznie kraść, bo po prostu ma to we krwi. Wydaje mi się to oczywistą oczywistością i tylko o takich przypadkach piszę, nie mówię tu o mniejszości murzynów w USA, która sobie żyje normalnie i odcina się totalnie od tych ruchów rasistowskich i buntowniczych BLM, od przestępców, gangów itd.
Myślisz, że jak piszę o zabijaniu farmerów w Afryce, to piszę o całej Afryce? Piszę jedynie o tych rejonach w których to faktycznie ma miejsce, a nie o całym kontynencie. Przede wszystkim mówię o południowej Afryce.
A co do uznawania tego za bzdurę, to oczywiście, ze tak będzie, bo za kolejne 10 lat świat pójdzie w tak nieprzewidywalnym kierunku, że z dużym prawdopodobieństwem społeczeństwo przekształci się tak, że cała ta dyskusja na 3 strony będzie bezsensownym stekiem bzdur i przedawnionych informacji, to co jest tu zawarte ma znaczenie jedynie na teraz i być może kolejne kilka lat, ale na pewno nie będzie to miało sensu i znaczenia przez dłuższy czas. Nawet nie koniecznie trzeba będzie czekać kilka lat, może już za rok czy dwa okaże się, że murzyni wyjdą z więzień i w jakiś sposób zmienią swój styl życia, a ci co jeszcze nie zostali złapani lub dopiero co mieli być złapani rozmyślą się w jakiś sposób i okaże się, że to większość jest prawa i porządna. Wszystko może się zdarzyć, nie zmieni to jednak faktu, że na dzień dzisiejszy zdanie podtrzymuję, bo nie mam zwyczajnie powodu żeby je zmienić. Nie świadczy to w żaden sposób o moim rasizmie, a jedynie o tym, że fakty wyglądają inaczej niż każdy z nas chciałby żeby wyglądały.

Avatar Marequel
celem dyskucji jest ustalenie który światopogląd lepiej odzwiercielda rzeczywistość. Wchodzenie w dyskusje Z WŁASNEJ WOLI z podejściem "mów co chcesz ale ja zdania nie zmienie co by się nie działo" ma z konfrontacją poglądów tyle samo wspólnego co napisanie "j...ć gejuw" na murze. Nikt ci nie każe zmieniać poglądów co 5 minut, ale w momencie w którym mówisz jedno, a statystyki jasno pokazują drugie to narzejakąc na to że to nie dowód pokazujesz że albo cała ta dyskusja nie ma sensu, albo że nie masz zielonego pojęcia jak działa statystyka. No i zdania jak "czarnoskórzy ludzie to przestępcy" dają dosyć jasny za cholerę nie wskazuje na to że mówisz o tej mniejszości która faktycznie jest przestępcami. Raz że generalizujesz znacznie poza akceptowalne normy, a dwa że żaden z argumentów nie ma wtedy sensu. No tak, czarnoskórzy przestępcy są przestępcami. I co w związku z tym

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów